Jump to content
Dogomania

Galeria Akit (prosimy zakladac oddzielne tematy!)!


Taysha

Recommended Posts

Hm... Ciężki temat z tą dysplazją. Ale póki co u Ambry nie widzę żadnych niepokojących objawów, więc nie będę jej męczyć takim badaniem tak krótko po sterylce. Może kiedyś... ;)
Witam kolejną Kasię ze swoją Akitą... :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 10.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='pola.1']Kadziumia i Donya , macie racje.Ja to wszystko zbyt uproscilam:diabloti: :diabloti: Przykre to jes ,ale prawdziwe.[/quote]

Nie ma sprawy :cool3: . Poprostu samą mnie niejako "dotknęła" ta sprawa osobiście bo, .... mam importa z dysplazją, więc siedzę w tym temacie ostatnio bardzo głęboko .....


pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kadziumia']Nie ma sprawy :cool3: . Poprostu samą mnie niejako "dotknęła" ta sprawa osobiście bo, .... mam importa z dysplazją, więc siedzę w tym temacie ostatnio bardzo głęboko ....

No cos o tym wiem........moj pierwszy pies to import z obopolna ,silna,dysplazja stawow biodrowych...ehhhhhhhh szkoda gadac.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agappe']a wracając do dysplazji..
reasumując jest sens robienia Anacie prześwietlenie na dysplazje i stresowania jej tym badaniem?? :roll:[/quote]
DARIA, i tak i nie ;)
Skoro wiadomo, że Anaty nie będziesz rozmnażała, to rzeczywiście, na jaki grom Tobie te badania, jeśli nie ma u nas takiego wymogu nałożonego przez np.Klub Rasy. Jeśli już byś Anatę prześwietliła, to zrobiłabyś napewno dużą przysługę jej hodowcom, bo to oni na tym by najwięcej zyskali, gdyż to będzie to dla nich bardzo cenna informacja na temat miotu, z którego pochodzi Anata. Chociaż tak z drugiej strony, to po szoku jaki doznałam w przypadku mojej FIALKI (suka bardzo żywiołowa i prawidłowo ruszająca się, a w/g zdjęcia rtg - obustronne wrodzone HD - D z początkiem zwyrodnień i główki i panewki stawów, tzn, że w/g rtg powinna już kuleć :roll: ), uważam , że badanie na dysplazję zawsze warto zrobić, chociażby po to, aby w przypadku wykrytej ewentualnej ale jeszcze bezobjawowej dysplazji, wystarczająco wcześnie włączyć odpowiednie preparaty oraz dietę, tak aby nasz pupil w dobrym zdrowiu i kondycji dożył sędziwych lat :).

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Akitka']A tak poza tematem: czy ktoś się wybiera do Katowic na wystawę? O której idą akity? Będę jako obserwator i może jakieś akity obfocę... :)[/quote]

[B]Kasiu[/B], ja też będę jako obserwator, więc będzie okazja się poznać :) Ale nie wiem jaka jest stawka. Zazwyczaj sędziowanie akit zaczyna się o 10.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ineczka']
btw [B]Donya[/B], powiedz gdzie Ty prześwietlałaś Bimbonka???[/quote]
A ja robiłam prześwietlenie w Lecznicy SGGW na Ursynowie. Cena: 83 zł, ale bez opisu. W sprawie opisu należy skontaktowac się z dr. Narojkiem i ta przyjemnośc kosztuje + 50 zł.
Co do narkozy, to nie wiem, co i ile Jazzy BOY A. dostał, ale wróciliśmy autobusem i na piechotę. W drodze powrotnej Dżezik był trochę niemrawy, ale dzielnie się spisał i do domu trafił juz na własnych nogach...[IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/16/16_1_23.gif[/IMG]
Aha, i wynik badania: HD:A! Cieszymy się, a co!
Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']A ja robiłam prześwietlenie w Lecznicy SGGW na Ursynowie. Cena: 83 zł, ale bez opisu. W sprawie opisu należy skontaktowac się z dr. Narojkiem i ta przyjemnośc kosztuje + 50 zł.
Co do narkozy, to nie wiem, co i ile Jazzy BOY A. dostał, ale wróciliśmy autobusem i na piechotę. W drodze powrotnej Dżezik był trochę niemrawy, ale dzielnie się spisał i do domu trafił juz na własnych nogach...[IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/16/16_1_23.gif[/IMG]
Aha, i wynik badania: HD:A! Cieszymy się, a co!
Pzdr.[/quote]

A ja do ludzi z kliniki na SGGW nie mam zaufania - ale to tylko moje prywatne odczucia spowodowane pewną niezbyt miłą sytuacją :shake:
Ja tez zaplaciłam coś ok 140 zł ale Bimbo miał też stawy łokciowe prześwietlane. W cene wchodził tez opis ale po opis zdjęcie gdzieś wysyłali i trzeba był troche poczekać na wyniki. Z tym, osoba, która robiła prześwietlenie od razu mówiła czy wszysko Ok czy nie. Pan Mikow powiedial, że tak idealnych stawów dawno nie widział. :lol: :lol: :lol:

Asiaczek :happy1:

Link to comment
Share on other sites

[B]Weihaiwej[/B], śliczne zdjęcia! Ależ piękne te dwa Rudzielce! Uwielbiam ten kolorek u Akitek Inu! :loveu::loveu::loveu:
Kocham AA, ale jak patrzę na te Wasze AI, to jestem coraz bardziej nimi zauroczona :cool3:
Pozdrawiam, Agata&Alpa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cavallo']
Kocham AA, ale jak patrzę na te Wasze AI, to jestem coraz bardziej nimi zauroczona :cool3:
Pozdrawiam, Agata&Alpa[/quote]

He,he ja na odwrót, ostatnio coraz bardziej jestem pod wpływem zauroczenia AA :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Zapraszam wszystkie Akity w najbliższą niedziele na Pola Mokotowskie około 12 i mam nadzieje ,że nie będzie ofiar .
Wszystkich chętnych proszę o jakiś wpis zobaczymy kto będzie [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]Pozdrawiamy Justyna ,Krzysiek i Gothi [/SIZE][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[FONT="Comic Sans MS"][/FONT]
Witam wszystkich serdecznie!
Smutne tematy ostatnio pojawiły się w naszej galerii (my też wkrótce wybieramy się z Anshinem na badania).
Wreszcie miałam chwilkę i obrobiłam zdjęcia z naszego niedzielnego spaceru.
Niedawno przewinął się temat lubienia i nie lubienia przez nasze akitki wody. Nasz Anshin bardzo lubi wodę, ale jak się okazało do pewnych granic :diabloti:
Tereny naszych codziennych spacerów, to łąki zalewowe więc przez całą zimę Anshin miał do czynienia z wieeeeeeeeelkimi kałużami w których uwielbiał brodzić, a my zaopatrzyliśmy się w kaloszki - które polecam z całego serca - wspaniałe obuwie na spacery z psem.
W ostatnią niedzielę wybraliśmy się troszkę dalej, ale też nad rzekę, która oczywiście wylała. Krajobraz przecudny.
[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/76/4b316f2043e7f7f4.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/126/9d88ecea2f961046.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Anshin był w swoim żywiole

[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images22.fotosik.pl/48/0f35bb8989d96860.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/76/6072f2ef9b386f73.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

znaleźliśmy ślady bytności bobrów

[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/126/6c9452b953a6513f.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

A Anshin zainspirowany, postanowił zbudować własne żeremie:
[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/126/f40eb4001a448c87.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

No i tak sobie szliśmy przez tą wodę, aż okazało się, że czeka nas bardzo długa droga powrotna, albo pokonamy w miarę wąski kawałek, ale za to głęboki. Plan był taki: podwijamy nogawki, ściągamy skarpety i pokonujemy "wpław" :diabloti: chyba mamy coś z masochistów :evil_lol: :evil_lol: :evil_lo

Mój szacowny małżonek poradził sobie bez problemów, ale ja i Anshin....
to była próba charakterów WODA BYŁA TAAAAKA ZIMNA !!!!!!!!!!!!!!!!!

[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images20.fotosik.pl/126/4bde0bb3cba23a6d.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Anshin nie był za szczęśliwy :evil_lol:

[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/76/4d296ff2b39e585e.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Okazało się że ma silniejszy charakter niż ja i ruszył za swoim panem, wykonując rozpaczliwy skok w toń wodną i popłynął (pierwszy raz w życiu)

[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images22.fotosik.pl/48/13b2028adb7fe544.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Po wyjściu wyglądał jak zmokła kura
[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/76/c81e808b012dfab5.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

:loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:
Ostatecznie ja też przebyłam tą "głębinę" i mokrzy, ale w doskonałych humorach wróciliśmy do samochodu, a Anshin został odznaczony za męstwo :cool3:

[IMG]http://[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/76/ca536902b831ce9b.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Gorąco polecam takie marcowe kąpiele doskonale poprawiają ukrwienie kończyn dolnych :diabloti: :evil_lol: :cool3: :lol:

Serdecznie pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kasia Fistasia']
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images21.fotosik.pl/76/4d296ff2b39e585e.jpg[/IMG][/URL]
[/quote]

[B]Kasiu, [/B]tylko pozazdrościć Wam takiej wyprawy a raczej przeprawy :multi: Na tej fotce Anshin'ek wygląda cudnie :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu:

[quote] Okazało się że ma silniejszy charakter niż ja i ruszył za swoim panem, wykonując rozpaczliwy skok w toń wodną i popłynął (pierwszy raz w życiu) [/quote] - gratulacje dla Anshin'a - zuch chłopak :multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kasia Fistasia']

[IMG]http://[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images22.fotosik.pl/48/13b2028adb7fe544.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

[IMG]http://[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images21.fotosik.pl/76/ca536902b831ce9b.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

[/quote]

fotorelacją po prostu nieziemska :loveu::loveu::loveu:
Anshin na tych dwóch fotkach jest po prostu boski :loveu:
Nasza Aiko niestety nie przepada za wodą i tylko raz odważyła się wejść za nami do wody... w zeszłym roku wybraliśmy sie na mały objazd po europie, gdzie zahaczyliśmy także o "półwysep" Chalchidiki.
Upał jakieś 45 C nasza lala spokojnie wyleguje się na piachu oczywiście raz po raz wciągam ją pod parasol, ale gdzie tam ona woli słońce.. przed nami morze, które dla Aiko po prostu nie istnieje. Kiedy wreszcie powoli zaczeliśmy wchodzić do wody nasza Lala niespokojnie dreptała na brzegu w przód i w tył... hm... wejść nie wejść... sytuacja komiczna.. bo tak bardzo chciała ale strach przed zmoczeniem się był silniejszy... Gdy odpłyneliśmy od brzegu jakieś 2-3 m.. poddenerwowanie wzrosło, przełamała się i z wielkim grymasem na pysku bardzo powoli zanurzała się toń błękitnego morza... od razu podpłynęliśmy do niej, by zobaczyć czy wszystko jest ok, a ta sierotka zamiast przebierać wszystkimi łapami, włączyła jedynie przód napęd zapominając kompletnie po co są tylne łapki.. Co powodowało niemałe przechyły z lewej na prawą burtę jej pupci... po sprawdzeniu jej tylnych nóżek okazało się ze trzyma je w bezruchu bardzo mocno podkurczone pod brzuszkiem, a do tego bardzo głośno wydmuchiwała powietrze przez nosek, co powodowało z kolei odgłos napędzającej się lokomotywy, dosłownie..
Po tym incydencie.. śmiem twierdzić, że to jej zanurzenie i pseudo pływanie było ogromnym poświęceniem, tak bardzo nie chciała przecież zostać sama na brzegu, że przełamała swoją ogromną niechęć do wody. :eviltong:
Teraz od czasu do czasu jest w stanie wejść do jakiegoś zbiornika wodnego ale tylko tak po kolanka :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kasia Fistasia']
[CENTER][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images21.fotosik.pl/76/4d296ff2b39e585e.jpg[/IMG][/URL]
[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images22.fotosik.pl/48/13b2028adb7fe544.jpg[/IMG][/URL] [/quote][/CENTER]
[LEFT]
Jaaaakie fale! Dzielny chłopak:loveu:!
Piekny spacerek!
A jaki zdrowy:evil_lol:! Myślę, że wszyscy zasłużyliście na nagrodę;):lol:!

Ineczko, Twoja Aiko tez dzielna:loveu:!
[/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[B]Kasia Fistasia, [/B]Anshin jest prześliczny! Dzielny chłopak! :loveu:
[B]Ineczko, [/B]ależ ta Wasza rozpaczliwie pływająca Aiko musiała być rozbrajająca....:lol: Alpa też preferuje wodę tylko, kiedy może sobie brodzić. Poluje też na ryby i wtedy nurkuje samą mordką. Śmiesznie to wygląda, ale ja uwielbiam jak ona tak sobie poluje. :loveu:
[B]Kasia&Wojtek, [/B]oj, chyba się szykuje prysznic i dlatego ta minka taka nieszczęśliwa. ;)
Pozdrawiam, Agata&Alpa

Link to comment
Share on other sites

[B]Kasia Fistasia[/B], świetne zdjęcia z wycieczki! Gratuluję odwagi - nie tylko Anshinowi :)
[B]Ineczko[/B], Iru ma podobny stosunek do pływania :evil_lol: Zapomina, że tylnymi łapkami także trzeba machać, za to przód wynurza maksymalnie, jakby rozpaczliwie szukając pomocy. Kiedyś tak do mnie podpłynęła, ja ją "uratowałam", a kiedy ponownie puściłam, opadła pod wodę całkiem bezradna. :mdleje:
Bardzo lubi sobie po wodzie brodzić (po pachy) i kłaść się w niej - również w kałużach...

[B]Kasia&Wojtek[/B], bardzo mi się podoba Wasz avatar :) Słodki misiek!:loveu:

Pozdrawiamy!

Link to comment
Share on other sites

Kasia Fistasia fotorelcaja kapitalna!!!!!!!!!!!!
ja również gratuluje odwagi nie tylko Anshinowi, ale i Wam!!!!!!!!!!

a Kiu pewnie był zachwycony ze swojego nowego image'u i dlatego taka smutna minka, że musi wrócic do wyglądu wcześniejszego ;) :lol: :lol: :lol:

moja Anata kocha wode!!! uwielbia w niej brodzić, pływanie ją mniej interesuje, ale nawet po patyka jest w stanie troche sie zanurzyć ;) kiedyś pływała przez dosłownie pół godziny za kaczkami!!!!! zaczełam sie już niepokoić czy nie będe musiała i ja pływać, zeby ją ratować jak jej zabraknie sił.. jak wyszła z wody ledwo stała na łapkach a wyglądała cudownie :loveu: :loveu:
ale na położenie się w wodzie,jeziorku, kałuzy jeszcze nie wpadła :)

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...