NESTOR.NOTABILIS Posted October 28, 2009 Author Share Posted October 28, 2009 Jak zapewne pamiętacie jakiś czas temu poruszałam temat kilku nie do końca znanych nam krajów, z których tamtejsi hodowcy chcieli zacząć hodowlę bullmastiffów kupując ode mnie po kilka szczeniąt. Zawsze tak samo niesamowite w takich sytuacjach jest dla mnie to, że tak odległe kraje, o których na codzień wogóle nie myślimy a wręcz nie mamy ich świadomości gdzieś tam trafiły na moją stronę i hodowlę i bach - chcą kupić szczeniolki. Tak więc był już czas takiej "egzotyki" jak Indie, Cypr, Nigeria, Malezja, Egipt. Był też czas na Filipiny. A ostatnio są Chiny. Mimo, że nigdy nie sprzedałabym szczenięcia w taką mentalną i społeczną przepaść (porównując z naszym krajem) to jednak kontakt z każdym z tych hodowców wspominam na swój sposób miło i traktuję jak swojego rodzaju życiową mądrość. Mimo, że nasze kraje różnią się od siebie niemalże wszystkim to jednak są ciekawe i intrygujące. Być może dlatego, że na codzień tak mało są przez nas znane. Dziś chcę się z Wami podzielić dwoma moim zdaniem najciekawszymi z wielu przysłanych mi fotografii, jakie dostałam od chińskiego hodowcy psów rasowych. Oryginalny chiński rodowód i championat : [URL="http://img19.imageshack.us/i/chiny.jpg/"][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/6290/chiny.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img340.imageshack.us/i/chiny2.jpg/"][IMG]http://img340.imageshack.us/img340/4346/chiny2.jpg[/IMG][/URL] Fantastyczne, nieprawdaż??? P.S. Oczywiście za chorobę nie wiem który to championat a który rodowód, gdyż hodowca palcem nie wskazał co jest co ;) lecz jedynie napisał co przysyła :lol:. Jednak wnioskując z tego, co jest napisane to ...... - ahahahahahahaha......... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropka77 Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 Normalnie- szał! Szczególnie intrygują mnie te ich znaczki- weź to zapamiętaj i narysuj ( ?napisz?) potem... [B]Nestor[/B]- piękny avatar. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluebell Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 hej dziewczyny:loveu: ja już wróciłam wczoraj i tak strasznie tęsknie za mężusiem i Kirunią :placz: mąż mowi że na nowym miejscu na razie mała sie boi , śpi z nim i to od ściany żeby jakby co to pańciu będzie bronił :evil_lol: niestety nie będę też wstawiać zdjęć Kiruni ....:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted October 30, 2009 Author Share Posted October 30, 2009 Kropka ponoć malowanie chińskich liter to nie taka prosta sprawa nawet dla chińczyków. Są specjalne szkoły uczące kunsztu poprawnego ich pisania i posługiwania się nimi. Kiedyś oglądałam program poświęcony Chinom i było w nim doskonale opowiedziane na temat liter. Z tego, co pamiętam nierówne napisanie ogonka może oznaczać już całkiem inne słowo. Bo o ile sobie przypominam te ich znaczki są całymi słowami a nie pojedyńczymi literami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted October 30, 2009 Author Share Posted October 30, 2009 Blue.... no widzisz jaka z Ciebie "szybka Lopezica" :cool3: - już jesteś. Wyprowadziliście się już na swoje czy jeszcze nie jest to docelowe mieszkanko? Kirka na pewno czuje się nieswojo także dlatego, że nie jesteście razem co nie jest w Waszym przypadku normalne przecież. I na pewno tęskni za dzidzią i za Tobą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluebell Posted October 31, 2009 Share Posted October 31, 2009 [quote name='NESTOR.NOTABILIS']Blue.... no widzisz jaka z Ciebie "szybka Lopezica" :cool3: - już jesteś. Wyprowadziliście się już na swoje czy jeszcze nie jest to docelowe mieszkanko? Kirka na pewno czuje się nieswojo także dlatego, że nie jesteście razem co nie jest w Waszym przypadku normalne przecież. I na pewno tęskni za dzidzią i za Tobą.[/QUOTE] to już będzie docelowe mieszkanko ale ja na razie nie mogę się wprowadzić bo jeszcze jest kilka rzeczy nie podłączonych tj . woda i ogrzewanie a to przy małym najważniejsze... a Kirunia to fakt tęskni bo przecież zawsze byliśmy razem , nawet Tymuś spogląda na miejsca gdzie leżała :-( no ale mam nadzieję że w ciągu 3-4 tyg będziemy mogli już dojechać do nich.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalfas Posted October 31, 2009 Share Posted October 31, 2009 [quote name='What May NN']Przepiękny pies!!:) Zazdroszczę wszystkim kiedy na zdjęciach bullmastiff z małym dzieciakiem się pięknie bawi lub po prostu się nim opiekuje. Poison nie przepada za małymi dziećmi, no chyba, że mają coś dobrego do jedzenia. Nie lubi kiedy "coś" koło niego biega i krzyczy, wtedy oczywiście trzeba "to" dogonić:) Nie jest agresywny, ale masę ma.. Może to dlatego, że nie ma za bardzo kontaktu z małymi dziećmi..[/QUOTE] Brawa dla Poisona,- ja tez nie przepadam za dziecmi.Bullmastiff to spokojny i opanowany pies, zawsze mie dziwilo jak taki rozumny czworonog moze ze spokojem zniesc te piskliwe i natretne karły. Widac Poison ma charakter,i nie da sobie w kasze dmuchać. Brawa dla Poisona ode mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalfas Posted October 31, 2009 Share Posted October 31, 2009 [quote name='Full House']A to jest chyba najlepsze z ostatnich Twoich dokonan :lol: jesli piszesz: to co ten wnusio Nestorowy z prawie juz skonczonym Interchampionatem jak sama piszesz i ktorego nam przedstawiasz ma na piersi ? i co miala Twoja juz S.P. Cherry i szczenieta po niej? [URL="http://img40.imageshack.us/i/wnuczek2.jpg/"][IMG]http://img40.imageshack.us/img40/5595/wnuczek2.jpg[/IMG][/URL] jak mozna byc tak obludnym?[/QUOTE] Ten pies jest bardzo fajny. Baby, słuchajcie, pies to nie auto ze musi być czerwone. Ani nie torebka, ani nie buty. To naprawde pieknie zbudowany pies (albo fotogeniczny?), i jakie to ma znaczenie czy ma troche czarnawą klate. F..ck, czy on ma sie lansowac po plazach Miami z wygoloną klatą bo taka teraz moda?? Ludziom odbija. Ogolnie nie rozumiem podejscia hodowcow, dla ktorych najwazniejsze cechy sa te ktore gwarantuja sukces wystawowy, tym samym piekny okaz,dajmy na to zdrowy i mocny, staje sie "wadliwy" z powodu...koloru klaty, czy innej pierdoły. Jakie to kobiece....:P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalfas Posted October 31, 2009 Share Posted October 31, 2009 [quote name='NESTOR.NOTABILIS']Jak zapewne pamiętacie jakiś czas temu poruszałam temat kilku nie do końca znanych nam krajów, z których tamtejsi hodowcy chcieli zacząć hodowlę bullmastiffów kupując ode mnie po kilka szczeniąt. Zawsze tak samo niesamowite w takich sytuacjach jest dla mnie to, że tak odległe kraje, o których na codzień wogóle nie myślimy a wręcz nie mamy ich świadomości gdzieś tam trafiły na moją stronę i hodowlę i bach - chcą kupić szczeniolki. Tak więc był już czas takiej "egzotyki" jak Indie, Cypr, Nigeria, Malezja, Egipt. Był też czas na Filipiny. A ostatnio są Chiny. Mimo, że nigdy nie sprzedałabym szczenięcia w taką mentalną i społeczną przepaść (porównując z naszym krajem) to jednak kontakt z każdym z tych hodowców wspominam na swój sposób miło i traktuję jak swojego rodzaju życiową mądrość. Mimo, że nasze kraje różnią się od siebie niemalże wszystkim to jednak są ciekawe i intrygujące. Być może dlatego, że na codzień tak mało są przez nas znane. Dziś chcę się z Wami podzielić dwoma moim zdaniem najciekawszymi z wielu przysłanych mi fotografii, jakie dostałam od chińskiego hodowcy psów rasowych. Oryginalny chiński rodowód i championat : [URL="http://img19.imageshack.us/i/chiny.jpg/"][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/6290/chiny.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img340.imageshack.us/i/chiny2.jpg/"][IMG]http://img340.imageshack.us/img340/4346/chiny2.jpg[/IMG][/URL] Fantastyczne, nieprawdaż??? P.S. Oczywiście za chorobę nie wiem który to championat a który rodowód, gdyż hodowca palcem nie wskazał co jest co ;) lecz jedynie napisał co przysyła :lol:. Jednak wnioskując z tego, co jest napisane to ...... - ahahahahahahaha.........[/QUOTE] Na Boga, Kobieto! Opamietaj sie!, Chińczycy jedzą psy!! Błagam...tylko nie do chin, Korei i na Tajwan...tam psy sie je.....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropka77 Posted November 1, 2009 Share Posted November 1, 2009 ja też nie znoszę dzieci... Iwan jest moim przeciwieństwem . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted November 1, 2009 Share Posted November 1, 2009 a ja bardzo lubię dzieci i pewnie dlatego Poison za nimi nie przepada!! On musi być najważniejszy i w centrum uwagi - zazdrośnik jeden:loveu: Poison odkrył, że dynie są fajne, smaczne:) Nawet te powycinane na Halloween!! Normalnie kradł mi ciągle dynie i je wcinał czym prędzej:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariola12144 Posted November 2, 2009 Share Posted November 2, 2009 Witam serdecznie ! Nestor - ale masz piękny avatar . Zawstydziłaś mnie . I ja też muszę sobie zmienić .:multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mariola12144 Posted November 2, 2009 Share Posted November 2, 2009 No nie wiem.......mój białasek jest fajny..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted November 3, 2009 Author Share Posted November 3, 2009 Czy u Was też jest tak koszmarnie zimno??????? Ja dziś miałam wenę na mycie okien ale przy myciu trzeciego powiedziałam PASS. No, dziewczyny, ale mnie naciągnęłyście na ten Poznań, nie ma co :chaos:... Już ja się z Wami rozliczę w tą sobotę coś mi się tak zdaje :motz:. Nawet ta prywatka Was nie uratuje :evil_lol:. Gdyby nie to, że obiecałam Wam przyjechać to w taką pogodę i o tej porze roku już nikt nie wyciągnąłby mnie z mojej gawry :scared::sleep2: O ludzie, ależ koszmarny ziąb :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluebell Posted November 3, 2009 Share Posted November 3, 2009 NN - ja jestem straszny zmarzluch i nie wiem co to będzie jak nastanie prawdziwa zima , bo ja już najchętniej nie wychodziłabym z domu brrrr..... a co nowego u Kiruni???? no cóż moja niunia boi się myszy!!! śpi z pańciem i tęskni za nami a my za nią :-( no i mimo na prawde szczerych chęci poznania was wszystkich nie damy rady przyjechac na wystawe :sad: może następnym razem....:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted November 3, 2009 Author Share Posted November 3, 2009 Wiedziałam, że tak się to skończy..... Najpierw mnie namówiłyście na ten Poznań żebym zgłosiła i przyjechała a jak już Wam uległam i przyjeżdżam po 7 latach nie pojawiania się na tej wystawie to teraz "wymienkacie" i okazuje się, że spotkamy się tylko we trzy. To ja się targam w taki ziąb specjalnie i wyłącznie dla Was żeby się z Wami spotkać a Wy mi tu teraz lipę robicie i nie przyjeżdżacie :cool1: Oj, ktoś tu sobie "grabi" jednym słowem :lol:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted November 3, 2009 Share Posted November 3, 2009 Blue - w przyszłym roku do Poznania będziesz miała bliżej ( z Torunia żabi skok, w ogóle pewnie będziemy się widywać częściej na wystawach mam nadzieje), poza tym za rok w Poznaniu są dwie wystawy z dnia na dzień, więc "podobno" warto:) Zimno, zimno.. u nas też - Poisonowi się to bardzo podoba, mi troszkę mniej:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kropka77 Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 Moje Drogie, ja tez jadę tylko dlatego ,żeby sie z wami spotkać. Kij z tą wystawą, i tak damy plamę. Jadę tylko dlatego, że obiecałam. Do tego najprawdopodobniej sama z Iwanem- nie wiem, jak odnajdę się w Poznaniu.. Ciężko to widzę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bluebell Posted November 4, 2009 Share Posted November 4, 2009 [quote name='What May NN']Blue - w przyszłym roku do Poznania będziesz miała bliżej ( z Torunia żabi skok, w ogóle pewnie będziemy się widywać częściej na wystawach mam nadzieje), poza tym za rok w Poznaniu są dwie wystawy z dnia na dzień, więc "podobno" warto:) Zimno, zimno.. u nas też - Poisonowi się to bardzo podoba, mi troszkę mniej:([/QUOTE] jak już będziemy w Toruniu to na 100% a nawet 200% będziemy przyjeżdżać i się spotykać . teraz nie ma jak - spod Wrocławia jest kawał drogi , autka jeszcze nie kupiliśmy a pociągiem sama z dzieckiem tłuc mi się nie uśmiecha . mężuś zapracowany na budowie bo to już lada dzień ma być odbiór...nawet Kiruni by z nami nie było .... a tak bardzo chciałam przyjechać :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NESTOR.NOTABILIS Posted November 5, 2009 Author Share Posted November 5, 2009 [quote name='kropka77']Moje Drogie, ja tez jadę tylko dlatego ,żeby sie z wami spotkać. Jadę tylko dlatego, że obiecałam. [/QUOTE] Super Aniu! Ja będę w Poznaniu już po 13 w sobotę. Łatwo mnie namierzyć, bo będę miała ze sobą dwa "GPS-y" z utajonym ADHD :roflt: Więc jak zobaczysz "frywolną pannę" z czarnym latawcem na głowie, której dodatkowo zelówki powiewiają w powietrzu w pogodni za dwoma "wulkanikami" tzn., że to muszę być ja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Full House Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [quote name='kropka77']Moje Drogie, ja tez jadę tylko dlatego ,żeby sie z wami spotkać. Kij z tą wystawą, i tak damy plamę. Jadę tylko dlatego, że obiecałam. Do tego najprawdopodobniej sama z Iwanem- nie wiem, jak odnajdę się w Poznaniu.. Ciężko to widzę.[/QUOTE] skad wiesz ze dacie plame, Twoj pies jest akurat najlepszy w mlodziezy, pocwicz tylko wystawianie, bo jesli Was ktos pobije to tylko wylacznie tym ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kalfas Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [quote name='Full House']skad wiesz ze dacie plame, Twoj pies jest akurat najlepszy w mlodziezy, pocwicz tylko wystawianie, bo jesli Was ktos pobije to tylko wylacznie tym ;)[/QUOTE] Agata, jak weszlem na dogomanie i zobaczylem full house ze cos napisal to bylem pewien ze otkrylas ze Magda zjada swoje psy na obiad sniadanie i kolacje, a z glow robi fetysze na oltarzyku szatana:)) Naprawde nie spodziewalem sie takiego posta,hehehehe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Full House Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [quote name='kalfas']Agata, jak weszlem na dogomanie i zobaczylem full house ze cos napisal to bylem pewien ze otkrylas ze Magda zjada swoje psy na obiad sniadanie i kolacje, a z glow robi fetysze na oltarzyku szatana:)) Naprawde nie spodziewalem sie takiego posta,hehehehe.[/QUOTE] chyba wszedłem, a nie "weszłem" tak masz racje byc moze je zjada, cos w tym napewno jest ale nie o niej pisalam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
What May NN Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 Kropka--> to nami nie masz co się przejmować, bo z wystawianiem mamy mały kłopot i liczymy na urok osobisty :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Full House Posted November 5, 2009 Share Posted November 5, 2009 [quote name='What May NN']Kropka--> to nami nie masz co się przejmować, bo z wystawianiem mamy mały kłopot i liczymy na urok osobisty :loveu:[/QUOTE] oj chyba nie tylko Wy :razz: ja to pouczam zeby ludzie pieknie wystawiali, a sama na tym polu nie bardzo sie mam czym popisac :lol: a niestety w niedziele bede sama wystawiac moje kluski :placz: wiem co i jak, jak nalezy psa ustawic itd ale co z tego, tak bardzo sie denerwuje jakbym pierwszy raz wychodzila na ring, mam tak za kazdym razem niestety :lol: i jest wielka klapa :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.