Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

diabelkowa juz jestescie po zabiebu tak jak obiecywalam bylam z wami w tych chwilach na pewno wszystko jest dobrze i logan dochodzi po narkozie do siebie jak bedziesz miala chwilke napisz prosze jak sie czuje nasz chłopiec pozdrawiam cieplo w ten mrozny dzien

  • Replies 1.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Logan dobrze to zniusl bardzo malo nam woreczka zostawili :( gorzej z moja rodzina tzn tata juz sie dowiedzial ale bedzie larmo jak wrooci jest wsciekly.... nie bede pisac przez pewien czas bo mi kompa zabiora jak dorwe sie do jakiegos to bede na bierzaco pisac co i jak

Posted

[QUOTE]Najgorsze jest nastawienie rodziny wrrr....[/QUOTE]
Łorany, Twoja rodzina też jest aż tak przeciwna?!:roll:
Cieszę się, że już jesteście PO, mam nadzieję, że nie będziesz miała wielkiego dymu w chałupie i że wkrótce wszyscy zobaczą, o ile lepiej jest i psu i Wam bez jego jaj:diabloti:
A my sobie jeszcze pooooczeeeekaaaamyyy...:roll:

Posted

dobra nie wazne jak ojciec zareagowal

denerwuje sie bo logan czasem ma tak ze sie trzesie strasznie czy to normalnie ? nawet pic nie chce... prosze napiszcie mi jakiegos smsa czy to normalne bo zostalam odseparowana od kompa... 511940194

Posted

darunia dzieki jestes taka kochana!!! jestem z nowu na kompie ale na chwilke tylko :) ogolnie procz takiego trzesienia po przyjsciu z dworu nie jest zle pije je jak go pokarmie siku robi kupe zrobbil tylko wymeczony jest spuchniete tam ma i cwaniak nawet z kolnierzem tak potrafi sie powyginac zeby troche liznac zobaczymy jak bedzie jutro :)

Posted

na pewno bedzie dobrze nic sie nie martw a to ze ma spuchniete to jest normalne on mial w koncu zabieg ingerencje w jego ciałko wiec moze miec to spuchniete seth na poczatku mial tak jakby woreczek z jajkami ale po kilku dniach to wszystko zeszło i teraz ma pieknie zarosniety brzuszek nic nie widac po jakimkolwiek zabiegu wloski odrosły przykryły blizne i nie ma nic zadnego woreczka po prostu plaski brzuszek za siusiakiem jestem bardzo zadowolona podobno do 5 miesiecy trwa ulatnianie sie testosteronu i po tym okresie u psiaka widac najwieksze zmiany w zachowaniu ja juz je widze chocby to ze kiedys nie mogl sie powstrzymac przed atakiem na kazdego psa marudzil rzucal sie szczekal pokazywal zeby a teraz jest tak ze na 10 psow rzuca sie na 3,4 wiec roznica jest no i zrobil sie wiekszy przytulanek niz był teraz potrafi na przyklad usiasc mi na kolanach (on wazy prawie 40 kg) czy po prostu chodzic na mna krok w krok w domu czy dawac buzi i podstawiac sie do mnie na mizianie wiec efekty juz sa a mial zabieg 28 wrzesnia wiec stosunkowo niedawno wiec kasiu glowa do gory najgorsze juz za wami i teraz juz tylko z górki kazdy kolejny dzien bedzie latwiejszy i przyjemniejszy oi dla ciebie i dla psa a po sciagnieciu szwow to juz calkiem spokoj pozdrawiam

Posted

polak potrafi - zabrali mi kompa to brat mi jakos sknocil jakiegos starego zecha i dziala

na dworze tylko siedzi po 10 min zaczyna chodzic i robi siku i dalej jak przychodzimy sie trzesie ale juz troche mniej niz wczoraj dzisiaj pomymlal troche penisa wolowego troche sie ucieszyl. Za jakies 2 dni chcialabym sie przerzucic na majty z podpaska jak mu troche ta opuchlizna zejdzie. Boje sie tego sciagania szwow bo on straszny komediant jest chcialabym zeby byl juz zdrowiutki :)

Posted

diabelkowa nie boj sie sciagania szwow mojej shilli moznaby robic prawie wszystko bez jakis specjalnych zabiegow bo ona taka spokojna jest ale z sethem to juz komedia on jak sie do niego zblizał wet to takie swoje piekne rowne biale zeby pokazal na dzien dobry i dostal glupiego jasia na sciagniecie szwow i szybko poszlo psiak doszedl tez szybko po nim do siebie wiec w waszym przypadku moze byc podobnie mozesz zazyczyc sobie dla logana zastrzyk glupiego jasia zeby psiak sie nie stresowal a za ile macie sciagnac szwy?ja mialam wpasc do niego za 2 tygodnie od zabiegu a dostalas jakies antybiotyki i kazal czyms ranke przemywac ? i wiesz jak zwykle glowa do gory jutro juz prawie nie bedzie czul efektu narkozy i nie bedzie pewnie sie juz trzasl

Posted

Jakie ma szwy: rozpuszczalne, normalne, śródskórne? Bo nie każde się ściąga.

Ja własne szwy z ręki i z żeber ściągałam sama, w domu. To akurat żaden stres dla psa: nacinasz nożyczkami i wyciągasz pęsetką. Zdejmowanie szwów nie boli, najwyżej jest nieprzyjemne, jeśli rany dobrze się nie zabliźniły.

Posted

ja akurat jestem osoba opanowana jesli chodzi o sprawy krwi czy jakichkolwiek zabiegow asystowalam przy operacji swojego kota w dniu wszystkich swietych bo zezarł frotke i stanela w jelitach i trzeba bylo natychmiast operowac a ze wet był sam to dostalam rekawiczki i fartuch i trzymalam w rekach jego jelita jak on mu je skracal i zszywal wiec nie naleze do panikar wydaje mi sie ze jednak to zalezy od psa na pewno wlasciciel ma tu duzy wplyw ale sa psy i psy ja mam dwa i jeden daje z soba zrobic wszystko a drugi pokazuje biale zabki na dzien dobry

Posted

Diabełkowa, zabrali Ci kompa przez kastrację?:( Bidna...To musi być przykre przechodzić przez wszystko bez poparcia rodziny, mnie czeka to samo, rodzina ma bardzo zaciemniałe i konserwatywne podejscie do kastracji(choc kastracje kotki sami proponowali:roll: )

Co znaczy"zaczyna chodzic"?:o A wczesniej potrtzebował pomocy przy chodzeniu, w ogóle nie wstawał, robił pod siebie? Bardzo interesują mnie wszystkie szczegóły przebiegu pierwszych dni PO a najlepiej pierwszych chwil, kiedy psa sie odbiera i przywozi do domu...Jak miałam zdejmowane szwy to nic nie czułam;) Moja kota z kolei miotała sie na wszystkie strony i trzeba do niej było trzech osób+zestwa ręczników do opatulenia kocisza, w celu uniknięcia urazów:diabloti:

Posted

a wiec tak po przyjezdzie do domu (zaznaczam tak było w naszym przypadku) seth był nieprzytomny po kilkunastu minutach zaczał sie budzic i probował wstawac ale byl na tyle slaby ze upadal wiec staralam sie aby nie wstawal i nienadwyrezal szwow po kilku minutch po przyjezdzie zsiusial sie pod siebie ale kompletnie nie wiedzial co robi bo jeszcze wtedy spal i noc ta byla ciezka bo my mielismy zabieg po zamknieciu lecznicy o 18 wiec zanim sie skonczylo to grubo po 20 bylismy w domu ale nie wymiaotowal od czasu do czasu rzucalo go ale dowiedzialam sie ze to jest uczulenie na jeden ze skladnikow leku na sen i samo przejdzie jak on wyparuje z organizmu nie było az tak ze no i co chwilke zalewalam mu oczka woda ze strzykawki bo zasychaly i nosek moczylam lekko i pyszczek jesczze tej samej nocy kilkanascie razy wstawal a ja z nim podtrzymujac go aby nie upadl rano juz było lepiej i tak z kazdym dniem pomalu coraz lepiej dawalam mu 2 x dziennie antybiotyk i po kazdym spacerze obmywalam ranki jodyna on mial dodatkowo usuniety 5 pazur wiec i lapka go tez bolala i przezylismy i jakbym wiedziala to co teraz to tez bym sie na ten zabieg zdecydowala nie zalowalam ani chwili pies mial leki przeciwbowowe i tylko momentami wyrywal robil rundke po pokoju i kladl sie spowrotem wiem ze go bolalo i brzuuszek i lapka ale dalismy rade shilla byla wobec niego bardzo czula lizala go przynosila misie wiec dalismy jakos rade

Posted

To brzmi troszkę strasznie, ale wcale mnie nie odpycha:cool3:
A ile trwa powrót do przeciętnej sprawności fizycznej? W sensie kiedy pies odzyskuje calkowita jasnosc umyslu i bol jajek niejajek sie zmniejsza do tego stopnia, ze nie przeszkadza psu z porszaniu sie?

Posted

U nas dzisiaj juz dobrze normalnie sie zachowuje na dworze ciagnie (nigdy nie ciagnal ) w domu jeszcze troche go boli darunia mialas racje to trzesienie przez te leki dzis juz nie dzialaja i jest normalny :) Apetyt dobry zjadl obiadek. Nie dostalismy nic od weta... a mowilam zeby dal a on ze to co dostal mu w zupelnosci wystarczy. Na dworze jest bardzo zywy ogolnie nie jest zle:) Gorzej ze mna ale sie rozchorowalam mam jakas porzadna angine eh ledwo sie ruszam no ale wazne ze psu lepiej:) Juz idzie do drzwi jak ktos dzwoni szczeka jest normalny tylko jeszcze troche obolaly i pewno go cholera bierze bo go swedzi jak sie goi. Na noc jeszcze ubieram mu gustowne rozowe majteczki z podpaska zeby nie wylizywal bo dla mojego cwaniaka kolnierz to nie takie ograniczenie ;)

Posted

[quote name='darunia-puma']ciesze sie ze jest lepiej i tak bedzie codzinnie bedziesz widziala znaczne poprawy u psiaka ucaluj ode mnie loganka w mokry nochalek[/QUOTE]

mam taka nadzieje jeszcze raz dzieki za wszystko :)

[quote name='Greven']diabelkowa, czy to są szelki tej firmy????
[URL]http://www.allegro.pl/item288092233_szelki_policja_ratownik_ochrona_owczarek_labrador.html[/URL][/QUOTE]

tak tyle ze nasze sa robione na zamowienie mniejsze szerokosc 3 cm i obwod do 60 cm :) Zaczeli jeszcze niedawno robic smyccze do kompletu :)

Posted

Powiedz, czy jesteś zadowolona z jakości. Bo ja jestem już prawie przekonana, żeby zamówić takie dla Tangi. Cena bardzo przyzwoita, no i te filmiki z belgami... nie ma to jak dobra reklama :oops:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...