Jump to content
Dogomania

Funia - maleńka sunia Orzechowców. Ma dom !!!


Becia66

Recommended Posts

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='emilia2280']
Cieszé sié dla Funi i jesli to by wypalilo- to super, moze potem uda sié cos znalezc i dla malej suni Kasi, bo to jej jestes winna.[/quote]

Możliwe, ze wybiorą właśnie Kasię.. Wybierają pomiędzy Funią, Kasią a Lupusiem.

Ps. Funia ma na allegro 2 obserwatorów.

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniła do mnie spod Poznania Pani w sprawie Funi. Jest skłonna jej dac dom tylko ja nie widzę mozliwości transportu w tamtą stronę. Po prostu w ostatnim miesiącu organizowałam 2 transporty do Warszawy i jestem kompletnie wypompowana , tyle to nerwów i pracy pochłania . No i był jeszcze zwrot kosztów co nie jest bez znaczenia. Tu mamy chętny domek na Funię i 600 km do pokonania...:shake:...kiepsko to widzę, tym bardziej ze kierunek dla nas niepopularny i nie znam nikogo kto jeżdzi w tamte strony...:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='becia66']Dzwoniła do mnie spod Poznania Pani w sprawie Funi. Jest skłonna jej dac dom tylko ja nie widzę mozliwości transportu w tamtą stronę. [/quote]
A czy ta Pani nie ma możliwości wzięcia udziału w transporcie, choć w jakieś części?

Link to comment
Share on other sites

Dostałam dziś maila z allegro takiej treści:

"witam czy znalazl sie ktos kto da dom temu cudownemu pieskowi-naprawde ujal mnie ten opis, czy moga panstwo mi napisac jakiej wielkosci jest funia poniewaz mieszkam w bloku i niestety nie moge pozwolic sobie na wiekszego pieska."

Czy to ta sama Pani?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dena']wiem o sprawach Lusi i Kasi więcej niż Ci się zdaje koleżanko.
I powiedz jeszcze, że nikomu nie podrzucałaś swojego Tymczasu (Lusi) i że Twoj tymczas Kasia jest teraz u Ciebie, czyli, że nikogo nie zostawiłaś z zamówionym osobiście psem i nie masz teraz gdzieś co się z nim dzieje:)
:D
I właśnie dlatego niestety z takimi osobami jak lovefigaro trzeba uważać- bardzo.


Wątek w górę! :)[/quote]

Po pierwsze, nie jestem Twoją koleżanką.. A po drugie, mylisz się myśląc, że nie interesuje mnie, co się dzieje z Kasią. Nadal szukam jej domu i byłabym szczęśliwa, gdyby się znalazł. Po trzecie.. Po każdego swojego tymczasa jechałam osobiście, u nikogo go nie zamawiając.. Obu psom, które były u mnie na tymczasie znalazłam domy, w których są teraz szczęśliwe. Co do Kasi - nie będę się wypowiadać, bo to nie miejsce na to, a zresztą tłumaczyłam to już na jej wątku..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dena']TWÓJ tymczas jest nadal u Weroni!!! Więc przestań się idiotycznie tłumaczyć. Pies przyjechał spod Warszawy do Ciebie- to było uzgodnione. Ale nie raczyłaś go zabrać- dlatego już ponad miesiąc mieszka u Weroni, u której być nie powinien.
Szukasz dla niego domu??? Litościwa lovefigaro!!!
A Lusia była u Ciebie na tymczasie? 2 dni. A Weroni podrzuciłaś ją..
..na 8 dni:D Jak zginęła, kto jej szukał najbardziej intensywnie??? Ty??? :D
Żenada..
Tłumaczyłaś na wątku? Ciekawe kogo takie bzdury usatysfakcjonowały:)

Sunia w górę!:)[/quote]

Nie skomentuje tego nawet.. Widać, masz lepsze informacje ode mnie samej.. To już się robi śmieszne po prostu.. Albo czytasz co 5 post na wątku, albo Ty w ogóle nie potrafisz czytać.. ani liczyć..
I jeszcze jedno.. Kto jej szukał Twoim zdaniem? Ty??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lovefigaro']Dostałam dziś maila z allegro takiej treści:

"witam czy znalazl sie ktos kto da dom temu cudownemu pieskowi-naprawde ujal mnie ten opis, czy moga panstwo mi napisac jakiej wielkosci jest funia poniewaz mieszkam w bloku i niestety nie moge pozwolic sobie na wiekszego pieska."

Czy to ta sama Pani?[/quote]

To nie ta sama Pani.. To ktoś z Wrocławia. Niestety nasza rozmowa opiera się tylko na mailach.. Nie znam jej numeru telefonu jeszcze, a i ona chyba nie dzwoniła, prawda?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dena']jak sunia się czuje??
czy już długo w Orzechowcach mieszka???
[/quote]
Fuńcia jest bardzo radosną i pełną życia suczunią. Aż dziwi czasami ta radość, kiedy widzi się ją za kratami. Przed wejściem do boksu, ostatnio pracownik stwierdził, żeby uważać, bo może się zsikać ze szczęścia ;) Cudeńko takie malusie:loveu: A ile jest w Orzechowcach ? ...dokładnie nie wiem, ale kilka miesięcy napewno:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dena']jak sunia się czuje??
czy już długo w Orzechowcach mieszka???



p.s.



lepiej nie komentuj, bo Twoje tłumaczenia są żenujące.
I ani słowa o Kasi? :)
Kto jej szukał??? Ja też jej szukałem wyobraź sobie:) ja i moi znajomi. w tym ci, którzy Lusię mieli u siebie w domu. :) i ci, którzy ją znaleźli za pierwszym razem. Pamiętasz??;)
Obchodzić ciężkie dla Ciebie tematy to Ty umiesz:)[/quote]

Nie wiem zupełnie o czym piszesz.. Nie wiem do czego ty zmierzasz.. Za jakim pierwszym razem??:crazyeye::crazyeye: Sugerujesz, że Lusia zaginęła dwa razy??:crazyeye::crazyeye:
Jeśli chcesz podyskutować sobie o Lusi, zapraszam na jej wątek.. Tu zdaje się domu szuka Funia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...