Eruane Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Ten mały czarny maluszek Pecik dożył poranka, co istotne, bo wczoraj był osłabiony, zmarznięty, w okropnym stanie. Ma apetyty. Też zapchlony ponoć strasznie. Przydałaby się pani jakaś pomoc ze środkami na odpchlenie. Pani mieszka w okolicach Czarnowa. Jest przerażona, jak ma sobie dać radę z tym wszystkim. Ciągle czeka na DT dla maluszka. Opieka w pojedynkę nad dziećmi ,w tym niepełnosprawnym i 3 psami to ponad jej siły. Maluch strasznie piszczał w nocy, ale to norma w takim przypadku. Bardzo potrzebny DT. Ten maluch nie ma szans w schronisku, nie w tym wieku, nie w tym stanie. :shake: :-(
betel Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 [CENTER][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f1167/pomocy-kielce-piekny-kuba-la-border-collie-po-gehennie-ma-tylko-kilka-dni-147441/"][IMG]http://i806.photobucket.com/albums/yy349/inka05/Kuba.jpg[/IMG][/URL] Zrobiłam banerek dla Kuby, jest podlinkoway , gotowy do pobrania.[/CENTER]
agnieszka24 Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Dziewczyny dołożę 100 zł do hotelu dla Kubusia. GoskaGoska zadeklarowała jednorazowa wpłatę 200 zł na jego hotel. Dajmy mu szansę! Chciałabym dać mu tymczas, ale moja sunia by go zterroryzowała :shake: Nie toleruje dorosłych psów ani suk... tym bardziej w domu. :-( Szkoda mi bardzo tego pisiaka, więc chociaż finansowo pomogę. Może chociaż maluszkowi mogłabym dać domek tymczasowy..?
GoskaGoska Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 zawsze to choc 1 miesiąc czasu - będzie go mozna zdiagnozować, podleczyc i moze ktos się ulituje- moze stanie się cud i znajdzie się dom staly
Eruane Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Dziś będzie rozmowa z jednymi ludźmi z tych telefonów i mali, które dziewczyny mi podrzuciły ,za co bardzo dziękuję. Moze się uda, może nie - zobaczymy. Napisałam do trzech osób, których maile dostałam od Elizy_sk. Maluszek został dziś opchlony i odrobaczony. Wyszły z niego zwoje robali... :-( Że tego sie tyle pomieściło w takim małym ciałku. Pewnie po kolejnym odrobaczeniu jeszcze coś wyyjdzie. Żeby pani miała chwilę spokoju, w pudełku wstawia go na regał, bo psy nie daja mu wytchnienia. Oceniono go na 6-7 tygodni. Jeśli nie uda się z szybko znaleźc mu domku, to jeśli ktoś zdecyduje się dać mu tymczas, będę wdzięczna. On jest maleńki. Ale inna sprawa, że piszczący póki co. Pewnie dopiero co zabrany od mamusi.
Eruane Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Co do tymczasu w domku, gdzie jest drugi pies. Czasami psy, choć nie tolerują dorosłych osobników, ładnie tolerują szczenięta, szczególnie takie przed 3-4 miesiącem życia. U mnie wszystkie suki tolerowały tak małe szczenięta, ze starszymi czasem był problem. Psy natomiast tolerowaly nawet starsze maluchy. Ale ważne jest, żeby szczenię starszy pies nie terroryzował, bo może spowodować powstanie w umyśle maluszka lęków, które wpłyną na jego zachowanie w przyszłości. I ważne jest, żeby pod nieobecność ludzi w domu, starszy pies był izolowany od malucha - tak jest bezpieczniej.
erka Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Dzięki zadeklarowanej pomocy Goski-Goski i agnieszki24, możemy umieścić Kubusia w hotelu. Bardzo serdecznie dziekujemy Wam za pomoc !:iloveyou: To starczy na jakiś czas, a potem zobaczymy, może znajdzie się dom stały, albo bezpłatne DT. Szczeniaczka z lasu zachorowała, maleństwo przecież leżało cały czas na ziemi, a ostatnie noce takie były zimne. Na szczęście opiekunka zorganizowała wczoraj wieczorem transport do Kielc i przywiozła maluszke do weta, dostała antybiotyk i preparaty wzmaciające. Na szczęście dzisiaj juz jest lepiej, bo wczoraj wieczorem nie wyglądało to dobrze. Sunieczkę wetka oceniła na 4-5 tyg. , a jest maleńka bardzo, ta znajoma myslała,że ona nawet nie ma tyle. Leczenie sunieczki pokryjemy z naszej skarpety na AFN, mam nadzieję,że jeszcze na to starczy. Szkoda, że nasz kielecki watek jest na na tym forum regionalnym, bo mało osób z zewnątrz do nas zagląda, a co za tym idzie i pomocy mniej. Nie wiem, czy można by go przenieśc na forum ogólne, jak myślicie?:roll: I czy to wogóle mozna zrobić?
eliza_sk Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 [quote name='erka'] Szkoda, że nasz kielecki watek jest na na tym forum regionalnym, bo mało osób z zewnątrz do nas zagląda, a co za tym idzie i pomocy mniej. Nie wiem, czy można by go przenieśc na forum ogólne, jak myślicie?:roll: I czy to wogóle mozna zrobić?[/quote] Erko - napisz do Maupy, ja nasze wątki tak przenosiłam - bez problemu.
agnieszka24 Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 [quote name='Eruane']Co do tymczasu w domku, gdzie jest drugi pies. Czasami psy, choć nie tolerują dorosłych osobników, ładnie tolerują szczenięta, szczególnie takie przed 3-4 miesiącem życia. U mnie wszystkie suki tolerowały tak małe szczenięta, ze starszymi czasem był problem. Psy natomiast tolerowaly nawet starsze maluchy. Ale ważne jest, żeby szczenię starszy pies nie terroryzował, bo może spowodować powstanie w umyśle maluszka lęków, które wpłyną na jego zachowanie w przyszłości. I ważne jest, żeby pod nieobecność ludzi w domu, starszy pies był izolowany od malucha - tak jest bezpieczniej.[/quote] Moja Hiena toleruje szczeniaki. Chyba nie czuje zagrożenia z ich strony ;) Przez miesiąc czasu mieszkał z nami kilkumiesięczny szczeniak znajomych, na czas ich wyjazdu na wakacje. Pierwsze kilka dni trzeba było ich mieć cały czas na oku, a potem bardzo się zaprzyjaźniły :p Więc mam w tej kwestii trochę doświadczenia. Bardziej obawiałabym się wprowadzenia do domu dorosłego psa. Moja niunia mogłaby go nie zaakceptować. Ze szczeniakami obchodzi się bardzo delikatnie. Daje im się podgryzać. Komicznie to wygląda jak stoi z z zadartą w górze łapką, na której uwieszony jest szczeniak :evil_lol: Jesli nie znajdzieie dla maluszka tymczasu, mogę mu go zaoferować.
agnieszka24 Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 To moja sunia z 6 tygodniowym szczylkiem Cezarkiem :cool3: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images26.fotosik.pl/208/030e692429c1386dmed.jpg[/IMG][/URL]
Eruane Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Ludzie, którzy mieli przyjechać zobaczyć maluszka i na ewentualną rozmowę o adopcji, nie pojawili się. Mieli być o 16-tej. Nikt też nie odbiera tel. stacjonarnego. Na maile jeszcze nikt nie odpowiedział. Robi się niewesoło. Dostałam jedną propozycję tymczasu, ale do niedzieli tylko. Dobrze, żeby szczenię na tymczasie było z innym psem, przynajmniej jednym, bo jest jeszcze za małe i potrzebuje wychowania i socjalizacji. Agnieszko, a na jak długo mogłabyś zaproponować maluszkowi tymczas, bo kończą nam się opcje?
agnieszka24 Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Maluszek mógłby zostać u mnie do czasu znalezienia domku stałego. :lol: Dużo czasu spędzam w domu, więc miałby zapewnioną dobrą opiekę.
Rudzia-Bianca Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 [quote name='agnieszka24']Maluszek mógłby zostać u mnie do czasu znalezienia domku stałego. :lol: Dużo czasu spędzam w domu, więc miałby zapewnioną dobrą opiekę.[/quote] Aga :loveu: oby się udało maluchowi .
sonia111 Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 [quote name='ewelinka_m']Dzwoniła do mnie przed chwilą zrozpaczona pani, która ma wielkie serce 2 przygarniete psy ale niestety życie jej nie rozpieściło i w niewielkim mieszkaniu żyje z psiakami i 3 dzieci. Dzieciaki te znalazły pod blokiem malutkiego szczeniaka...pani niestety nie może pozwolić sobie na zostawienie malucha na długo u siebie bo poprostu nie ma na to żadnych fizycznych możliwości..chce go odwieźć do schronu, a wszyscy wiemy jakie warunki tam panują :-( szczeniak to samiec, jest calutki w pchłach.Piesek jest malutki doslownie jak dwie piesci zwiniete i zlozone razem.:-( mamy zaledwie dzień..bo pani dłużej go u siebie nie może zostawić... [IMG]http://img230.imageshack.us/img230/5650/dsc00425q.jpg[/IMG] [IMG]http://img182.imageshack.us/img182/6397/dsc00418z.jpg[/IMG] [IMG]http://img75.imageshack.us/img75/1548/dsc00421s.jpg[/IMG] [IMG]http://img401.imageshack.us/img401/971/dsc00423r.jpg[/IMG] czy moze ktos mi przywiesc tego szczeniaczka? mieszkam w siemianowicach blisko katowic moje gg 9895599
Eruane Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Ci państwo jednak przyjechali zobaczyć szczeniaka. To małżeństwo koło 50-tki. Ich poprzedni psiak,bardzo niewielki ratlerkowaty, został na ulicy zaatakowany i zagryziony przez jakiegoś większego psa. Ponieważ sporo podróżują samochodem zależy im, aby kolejny psiak był również malutki. Poprosili o możliwość odwiedzenia z maluszkiem weterynarza. Mają się zastanowić i dać znać ostatecznie. Długo debatowali, więc się trochę martwię. Jeśli to nie wypali, to tymczas u Agnieszki jest super rozwiązaniem. Ale mam nadzieję, że się uda i tymczas nie będzie potrzebny. Oby, oby... Dam znać, jak będę coś więcej wiedziała.
erka Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Słuchajcie, Goska-Goska znalazła DT we Wrocławiu dla tego biedaka Kubusia:multi:. Potrzebny jest tylko transport. Bardzo proszę pomóżcie go szukać. Jeżeli miałby jechać tez ten maluszek do Siemianowic, to może by to jakoś połączyć:roll:
Eruane Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Wet określił Pecika przyszłościowo jako psa do 10 kg. Nie jestem przekonana, że dorośnie do 10 kg, bo ostatnio spał w kosmetyczce. Ale ludzie, którzy go oglądali, nie są pewni co do adopcji. Umowa jest taka ,że trafi do nich na kilka dni i zobaczymy. Nie wiem, czy to dobry pomysł, nie jestem przekonana, ale psiak ponoć już pojechał tego wieczoru. W zasadzie czekam na sygnał ,że trzeba go zabierać. Pociecha z tego taka, że maluch będzie miał tam spokój, bo naprawdę był bardzo maltretowany przez dzieci i psy. Ale , Agnieszko, szykuj się jakby co na tymczasowanie, bo jakoś nie mam dobrych przeczuć.
Eruane Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 [quote name='sonia111'] czy moze ktos mi przywiesc tego szczeniaczka? mieszkam w siemianowicach blisko katowic moje gg 9895599[/quote] Psiak trafił, możliwe, że czasowo do domku w Kielcach.Ale nie jestem przekonana, co do tej adopcji, dlatego może jeszcze będzie szukał domku. Na pewno odezwę się na gg.
agnieszka24 Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 [quote] Agnieszko, szykuj się jakby co na tymczasowanie, bo jakoś nie mam dobrych przeczuć.[/quote] Szykuję się , szykuję :cool3: Gdyby adopcja się nie powiodła, to mój domek stoi dla małego otworem :)
erka Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 Robi się coraz zimniej, Luśka i Misiu dalej bez żadnego schronienia. Bardzo proszę o jakąś akcję ogłoszeniową dla nich, żeby nie zostały na zimę nawet bez budy.:-( Misiu [URL="http://img216.imageshack.us/i/090903pieszmarzysza3.jpg/"][IMG]http://img216.imageshack.us/img216/5879/090903pieszmarzysza3.jpg[/IMG][/URL] Luśka [URL="http://img156.imageshack.us/i/tnimg4702.jpg/"][IMG]http://img156.imageshack.us/img156/9562/tnimg4702.jpg[/IMG][/URL]
ewab Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 [COLOR=black][FONT=Verdana]Foksia Astra zostaje na stałe w obecnym DT. Sunia rządzi całym psio-kocim towarzystwem. Szaleje po krzakach urządzając polowania na myszy. Tylko do kur nie wolno jej wchodzić.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Wreszcie u siebie:[/FONT][/COLOR] [IMG]http://img22.imageshack.us/img22/8198/1000889h.jpg[/IMG] [IMG]http://img121.imageshack.us/img121/2095/1000893p.jpg[/IMG]
ewab Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 [COLOR=black][FONT=Verdana]I jeszcze jedna dobra wiadomość. Demon wrócił do swoich właścicieli. Państwo mieli łzy w oczach gdy go odbierali 10 dni temu. Dziś byli u weta na zdjęciu szwów po wyjęciu gwoździa. Przyjechali oboje. Oddanie im psa było dobrą decyzją.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Ale żeby nie było zbyt różowo… Życie nie znosi pustki. Miejsce Demona zajęła niespełna 3 miesięczna Psotka. [/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Psotka wraz z dwiema siostrami plątała się po terenie którejś kieleckiej budowy. Niestety została tam potrącona przez samochód i podobnie jak Demon ma złamaną tylną prawą łapę. Jest już po operacji (18.09) i zagwoździowana dochodzi do siebie w DT. Rokowania są dobre bo i wiek i waga sprzyjające. Poszukiwany jest domek stały dla suńki. Docelowo będzie raczej mała przed kolano. Pozostałe dwie siostry już w DS.[/FONT][/COLOR] [COLOR=black][FONT=Verdana]Magdo wrzuć info na pierwszą stronę. Namiary na mnie 600 047 392, [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0000ff][email protected][/COLOR][/EMAIL].[/FONT][/COLOR] W trakcie zmiany opatrunku: [IMG]http://img269.imageshack.us/img269/5050/1000880b.jpg[/IMG] [IMG]http://img121.imageshack.us/img121/5885/1000881.jpg[/IMG]
ewab Posted September 28, 2009 Posted September 28, 2009 [quote name='Kashdog']Wie ktoś może czy w tym roku też będzie organizowana akcja "Zerwijmy łańcuchy" w Kielcach?[/quote] Jak szaleć, to szaleć:eviltong:. Odrobię dziś swoje zaległości w pisaniu. Akcja będzie: niedziela, Plac Wolności, godziny dokładnie nie pamiętam, ale dowiem się to dziś o normalnej porze napiszę. W niedzielę odbędzie się parada zwierząt. Przejście Sienkiewką z Placu Artystów na Plac Wolności. Tam m.in. spotkanie z behawiorystami, konkurs foto: "Mój zwierzak", w/w akcja, porady lek. wet. Jeśli chcecie zaprezentować psy do adopcji proszę o info na mój nr tel. W opiece nad nimi mogą pomóc wolontariusze.
agnieszka24 Posted September 29, 2009 Posted September 29, 2009 W całej Polsce akcja "Zerwijmy łańcuchy" rozpoczyna się o godzinie 12 :) [url=http://www.zerwijmylancuchy.pl/]Zerwijmy Łańcuchy - akcja miesięcznika Mój Pies - Start[/url]
andzia69 Posted September 29, 2009 Posted September 29, 2009 EwaB super wieści odnośnie suni i Demonka:multi::multi::multi: A ta nowa sunieczka śliczna jak obrazek:loveu: Odnośnie maluszka Pecika - to ma na razie domek tymczasowy?
Recommended Posts