2miesieczny amstafek szuka domu! Łódź . już nie szuka! zostaje :)

[doddy]

Iskierko, wysyłam Ci umowę na mail.

Jeżeli będzie jakiś odzew na ogłoszenie lub szczylek pójdzie do adopcji napisz nam proszę.

[majqa]

[quote name='andzia69']dotarłam na watek okruszka...dopiero:oops:

Majga...a moze ty sobie wex szczylka - pasuje do Joli:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]
Andziu, przecież wiesz aż za dobrze, co ja czuję widząc to maleństwo - rzut oka w fotki, rzut na rozbestwioną, przekochaną Jolę. :loveu: Nie godzi się dręczyć człowieka.:evil_lol:

[iskierkaaaa]

jasne napisze, odzywly sie do mnie osoby spoza łodzi mimo wszystko chcialabym kogios kto mieszka blizej... pociagiem nie puszcze kogos z psem.... mam nadzieje ze wspolnymi silami znajdziemy mu najlepszy dom pod sloncem.

[iskierkaaaa]

doddy bardzo Ci dziekuje za pomoc:* generalnie wszystkim wam dziekuje

[majqa]

[quote name='iskierkaaaa']doddy bardzo Ci dziekuje za pomoc:* generalnie wszystkim wam dziekuje[/quote]
Bądź czujna Iskierko na potencjalnych chętnych i twardo trzymaj się sugestii Doddy i wytycznych umowy adopcyjnej. Możesz mieć szeroki odzew na tę drobinkę, a niestety nie każda z osób rzuci Cię na kolana szczerością, sercem i zaangażowaniem w dobro zwierzaczka. Mam nadzieję, że nie masz noża na przysłowiowym gardle z przetrzymaniem niuniusia u siebie do momentu znalezienia mu idealnego domku.
Pozdrawiam ciepło i 3mam kciuki!!!:loveu:

[iskierkaaaa]

tak wiem,studiuje psychologie wiec mam nadzieje ze do czegos mi sie przyda:-) no i moja sunia jest bardzo uczulona na zlych ludzi. Nie mam noza na gardle, moze u nas byc do momentu kiedy osoba naprawde bedzie najbardziej odpowiednia. dziekuje wam wszystkim,ciesze sie ze sa jeszcze tacy ludzie jak tutaj:*

[malaria]

poza umową adopcyjną przydałaby się zobowiązanie do kastracji

[majqa]

[quote name='malaria']poza umową adopcyjną przydałaby się zobowiązanie do kastracji[/quote]
Zazwyczaj taki punkt jest już w umowie.

[doddy]

W umowie którą przesłałam Iskierce na mail jest zapis o zabiegu kastracji ;)

[Tengusia]

takie sliczne malenstwo do worka :placz:

buziole dla maluszka od cioteczki ze slaska :loveu:

[iskierkaaaa]

okrucieństwo ludzi nie zna granic, a zwierzeta mimo wszystko lgną do człowieka.... wstyd mi za ludzi, dobrze ze sa jeszcze ludzie tacy jak wy. To mimo wszystko przywraca wiare w ludzkie dobro.

W umowie jest punk dotyczący kastracji.

[majqa]

Zdarzył się jakiś rozsądny odzew?

[iskierkaaaa]

dwa... jeden to zjaomi ale dopiero w vprzyszlym tygodniu mogą go wziąć, i jeden pan z katowic... szczerze obstawalabym za Łodzią .... no zobaczymy..

[oktawia6]

[quote name='iskierkaaaa']
heh,studiuje psychologie i poznam po czlowieku czy jest dobry czy nie:-) i czy oddam mu pieska. zreszta moja sunia szybko weryfikuje ludzi:-)
[/quote]
to jest plusik!:lol:

nie oddawaj do innego miasta w żadnym wypadku! pamiętaj to Amstaff-musisz zachowac szczególne środki ostrożności, umowa adopcyjna restrycyjna-w razie co odbierasz psa z policja i po dyskusji.

co ze szczepieniami? kontaktowałaś się z Bunią?

[ares88]

Jesli potrzebny jest DT w Lodzi to chetnie sluze pomoca, mieszkam w lodzi mam psa i kota ale one mieszkaja z moimi rodzicami 150km ode mnie i troche mi brakuje zwierzaka tutaj :) interesuje sie psami sportowymi typu amstaff i pitbull od dawna i mam dobrze poukladane w glowie pod tym wzgledem, nie powiem bo sprawiloby mi to duza przyjemnosc gdybym mogl sie nim zaopiekowac do czasu az znajdzie sie dla niego odpowiedni wlasciciel :)

[iskierkaaaa]

tzn piesek moze u mnie przebywac nie ma z tym zadnego poroblemu, do momentu kiedy nie bedzie odpowiedniego domu.. a jesli takiego nie bedzie to zostanie.. co poradzic, nie oddam go nikomu na pastwe losu. ja mam dwa swoje psy kota,i tzy zolwiki, takze troszke tego jest:-)

[majqa]

[quote name='iskierkaaaa']tzn piesek moze u mnie przebywac nie ma z tym zadnego poroblemu, do momentu kiedy nie bedzie odpowiedniego domu.. a [B]jesli takiego nie bedzie to zostanie[/B].. (...)[/quote]
...a powiem Ci Iskierko, że ta opcja jakoś najbardziej do mnie przemawia.;)

[andzia69]

[quote name='majqa']...a powiem Ci Iskierko, że ta opcja jakoś najbardziej do mnie przemawia.;)[/quote]

do mnie tez:multi::lol:

[majqa]

[quote name='andzia69']do mnie tez:multi::lol:[/quote]
No wiedziała, wiedziałam, że nie wytrzymasz i do mnie dołączysz w sile wsparcia!!! :evil_lol: :loveu: ;)

[oktawia6]

i kontaktowałaś się z Bunią odnośnie szczepień?

[iskierkaaaa]

nie kontaktowalam sie,ale moj wujek jest wete i wrocil wczoraj no i jutro przyjdziedzie go zobaczyc i zaszczepic:-) hihih :-) ojj uwierzcie mi ze ciezkomi go oddac od tak, zreszta nic bym nie oddala. ja nawet golębie ratuje:-)

[majqa]

To rozważ na spokojnie Iskierko pozostawienie maleństwa u siebie. Gdzież mu będzie lepiej???

[oktawia6]

[quote name='iskierkaaaa']
nie kontaktowalam sie,ale moj wujek jest wete i wrocil wczoraj no i jutro przyjdziedzie go zobaczyc i zaszczepic:-) hihih :-) ojj uwierzcie mi ze ciezkomi go oddac od tak, zreszta nic bym nie oddala. ja nawet golębie ratuje:-)[/quote]
to cudownie w takim razie! mam nadzieję że maluszek bez szczepień póki co jest odizolowany od reszty Twoich zwierząt:eggface:na pewno tak!

P.S. niech wujaszek nie żałuje na szczepionce i da 5-cio składnikową

[majqa]

Czekamy na wyłącznie pozytywne wieści Iskierko!

[iskierkaaaa]

tak jest izolowany, bo mija sunia jest strasznie zazdrosna o niego:-) poza tym bez szczepien troszke strach mimo ze ona biega tez tylko po ogrodku. Ale szczepienia juz sa:) 5-cio skladnikowe oczywscie:-)