CHRCYNNO-schronisko w lesie k/Serocka. Kto pojedzie? Zwrot kosztów.

[malagos]

Może uciekł?...

[fibi:)]

no ale łapę miał wyleczoną.a w Wyszkowie żaden wet go nie leczył bo ciocia pytała wszystkich;)

[Weronia]

To ja podnoszę wątek......

[malagos]

Zapomniany ten watek, a przecież to było schroniska na poziomie Krzyczek...

[rottka_1987]

Nie wiem, gdzie zgłosić się z takim pytaniem, więc piszę tutaj. Bywa może ktoś w Chrcynnie? Byłam ostatnio po fundacyjną rottkę i wpadł mi w oko psiak. Taki niepodobny do niczego, malutki, pies, ok. 2 lat, biało-czarny, w ciapki. Latał po wybiegu, zaraz jak się wchodzi na teren właściwego schroniska. Coś mi się w nim strasznie podobało, niestety, nie mogłam zabrać, raz już zrobiłam taki numer, przez kilka dni miałam w domu szczeniaka, ale wymęczyliśmy się z naszymi dwoma psami, strasznie są zazdrosne. Z kolei u rodziny mam husky na DT. Psiak chodzi mi po głowie strasznie. Dyrektorka obiecała podesłać mi zdjęcia, mam nadzieję, że nie zapomni. Może ktoś z dogomaniaków bywa w tym schronie i mógłby zrobić psiakowi jakieś fotki? Popytałabym po krewnych i znajomych, może gdzieś udałoby się mikrusa wcisnąć... Jest malutki, może ktoś go wcześniej adoptuje, ale jeśli nie, to szkoda żeby się tam zmarnował zapomniany. Byli państwo, wstępnie go oglądali, ale pan kręcił nosem, że nijaki. :mad: Ślicznie proszę, jeśli ktoś mieszka w okolicy albo zagląda do schroniska, pomóżcie proszę ze zdjęciami mikrusa... :modla:

[fibi:)]

no ja mam niedaleko,ale nie jeżdze tam sama...byłam zawsze z ewusek- ona zabierała stamtąd sunie CC która poszła do adopcji;)
podejrzewam że psów tam jest jeszcze więcej- Nasielsk cały "wyczyszczony", został tylko jeden pies który koczuje koło parku i marketu... zabrali "moją" sunie którą miałam się zająć jak moja tymczasowiczka znalazła dom...

[Eqil]

Witam. Mam pytanie ^^
Czy w tym schronisku, są psiaki rasy husky?

[Ewusek]

teraz nie wiem, czy jest.... pol roku temu byl i byl tam co najjmniej pol roku.
Wysylalam zdjecia dziewczynie, ktorej ktos z posesji w okolicy Jablonnej ukradl podobnego psa Cezara, ale okazalo sie, ze to nie ten.
Teraz niestety nie jezdze do schronu...

[angelisiaaa]

Cześć wam , nie czytałam wszystkich stron więc nie jestem dobrze zorientowana o czym dokaldnie jest rozmowa ale.....
Co tydzień jeżdzę z Warszawy do Nasielska , w piątek do niedzieli , również w święta,wolne dni !! ponieważ mam tam chłopaka i rodzinę ,

czy jeśli przyjadę do nich i zadeklaruje pomoc przy pieskach jako wolontariusz , nie bedą robili kłopotów? Bo wiem ze zdarzaja sie i takie schroniska ... - jak napisalam wyżej dyspoonuję transportem :) więc jeśli cos gdzies kiedys pocoś to proszę śmiało pisać !! Mogę podać także nr kontaktowy na priv
Proszę o jakies informacje !! ponieważ przebywając tam mam duuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo wolnego czasu w weekendy i dużo chęci:) Mogę tym maluszkom i starszaczkom poświęcić trochę siebie:)

[fibi:)]

ja kilka razy pytałam o wolontariat- odpowiedz NIE. co prawda było to z 1,5 roku temu ale nie sądze aby cos sie zmieniło.
tłumaczyli się tym, że wszystkie psy z boksu na raz powinny wyjść na spacer. psów w boksie jest sporo więc potrzeba tyle osób aby wyszły na raz

[malagos]

ale wolontariat to nie tylko spacery - mozna porbic psom zdjecia, ogłaszac, szukac domów tymczaswych, wyszukac psy w typie rasy i wstawiec na fora........Tylko że wolontariusz wiedzi wiecej, niz własciciel by chciał, w tym problem. Czy z tego miejsca, w lesie, na zadupiu, są jakieś adopcje?.....
Ale dziewczyny, jesteście już dwie chetne, spróbujcie pogadac z właścicielem.

[fibi:)]

wiem ze wolontariat to nie tylko spacery. ale oni nie chcą.
poza tym ja się oferowałam z siostra i koleżanką.... też nie chcieli.
adopcje są..... ja dużo nie wiem. Ewka tam była pare razy, moze powie cos więcej

[malagos]

ciekawe, czy tam sie trzeba umawiac, by podjechac i po prostu obejrzec psy?

[fibi:)]

można jechać w ciemno..... zawsze się tam ktoś kręci

[karolina_g_k]

zapisuje (10znaków)

[emilia2280]

spróbujcie. fibi, moze umów sié z angelisiaa, wez siostre i kolezanké i juz Was bédzie 4. taki komplet to ogromna pomoc. jak nie przy wyprowadzaniu, to przy karmieniu a nawet sprzátaniu boksów. umówicie sié?

[fibi:)]

tak tylko to było ponad rok temu. moja siostra teraz zaczęła studia i mieszka w Wawie, a z koleżanką nie mam kontaktu zabardzo -studiowałyśmy razem.....

no ale ja nadal jestem chętna jakby coś;)

[emilia2280]

no to we 2 jedzcie i sié wywiedzcie jak mozna pomóc w adopcjach i schronie plz.

[malagos]

[quote name='karolina_g_k']zapisuje (10znaków)[/QUOTE]

o, i to jest dobra wiadomośc. Jeszcze kilka takich osób i ruuuuuszymy na Chrcynno :)

Emilia, moze daj w tytule, ze szukamy chętnych na małą wyprawę?

[emilia2280]

[quote name='malagos']o, i to jest dobra wiadomośc. Jeszcze kilka takich osób i ruuuuuszymy na Chrcynno :)

Emilia, moze daj w tytule, ze szukamy chętnych na małą wyprawę?[/QUOTE]

Zrobione.

Dziewczyny, przejrzyjcie przed wyjazdem te zdjécia psów, moze sá jeszcze któres z tych w schronie?

EDIT: o kurka. zmienilo tylko tytul posta. tytul wátku bez zmian. nie wiem dlaczego :((

[Weronia]

[quote name='emilia2280']
Dziewczyny, przejrzyjcie przed wyjazdem te zdjécia psów, moze sá jeszcze któres z tych w schronie?([/QUOTE]

Tu też jest trochę zdjęć! :
[url]http://www.dogomania.pl/threads/108984-!!!!!-Chrcynno-!!!!!!-schronisko-niedaleko-Krzyczek[/url]...

[malagos]

Tu jest kontakt do fundacji, która prowadzi schronisko, jest też o samym schronisku i psach do adopcji -pytanie tylko, kiedy była aktualizowana strona?

[URL]http://fundacja.info.pl/Kontakt.php[/URL]


[URL="http://fundacja.info.pl/Schronisko-dla-zwierz%B1t.php"]http://fundacja.info.pl/Schronisko-dla-zwierz%B1t.php[/URL]

[fibi:)]

ooooooo to mają nową stronę....dużo bardziej rozwinięta i przejrzystą niz ta stara

[Weronia]

O ile się nie mylę, to już widziałam tę stronę jakiś czas temu.

Dziewczyny, a widziałyście pieska o nr 11K-08 Zgryf? Jaki przerażony :( Boże... kiedy dziewczyny jedziecie? Może spytacie o niego?

P.S. Przy takich zdjęciach na stronie i takiej ich ilości nikt mi nie wmówi, że im chodzi o dobro psów:/
A Emilia, pamiętasz ile oni niby mieli mieć adopcji miesięcznie w tej leśnej głuszy?

[emilia2280]

Taaaak, pamiétam, jakbym byla blizej, przeszlabym sié po okolicznych wsiach poszukac tych adopcji. Na grzyby w lesie nawet bym poszla! ;>>>>

hehe, teraz jad do Sandomierza budy rozwozic, jakbys sie pisala na kolejná akcjé Weronia :>