angelisiaaa

Gizmo uratowany :)! Pojechał do P. teresy !

Dzieki za zainteresowanie :) Wiem ze te zdjęcia są niezbyt zadowalające ale tylko takie udało mi się zdobyć , oczywiscie postaram sie o lepsze , mały jest bardzo ruchliwy ciezko uchwycic go w dobrym momencie . To prawda , jest przecudowny , gdybym tylko mogla bezwahania zabrała bym go do siebie no ale cóż pozostaje mi szukac , obiecuje ze napewno nie dam go oddac na paluch Aaa i te plamki to z tego co mi wiadomo sam sobie powygryzał...

PILNIE POTRZEBNA POMOC DLA GIZMA! Mało inteligentna dziewczyna wzieła sobie drugiego psiaka , z racji tego ze jest to szczeniaczek -wiadomo gdyzie bawi się i niszczy co się da ... Tarktuje go okropnie nasiusia na dywan dostaje po pyszczku;( ostatnio pogryzł kabel i cały czas mu sie obrywała a to kopniak a to strzal w główke ... jest odpychany i taraktowany jak smiec. ZERO POSZANOWANIA! Nie mam gdzie go zabrac od niej poniewaz mam duzego psa ktory absolutnie nie toleruje innych pupili Serce kraja mi się na widok tego malucha który za wszelka cene chce się bawic, a w zamian dostaje kopa! ;( Owa dziewczyna zaszła obecnie w ciąże , wiec pierwsza myślą było pozbyc się malucha Znam ją dość długo i wiem, że jeśli nie pomog temu psu odda go na paluch bez zastanowienia i bezprzekonywania albo stanie się coś jeszcze gorszego !!!! [COLOR="#ff0000"]MIAŁ TAM TARFIC W TEN WEEKEND[/COLOR] ! Poprosiłam żeby poczekała z nim tydzien ! ZOSTAŁO MI KILKA DNI! Ta psina nie może u niej dłuzej zostac Jest przeuroczym czarnym maluszkiem ok.4 miesięcy, odrobaczony zaśługuje na ciepły kochający dom !!, CIoteczki proszę Was bardzo o pomoc ! Nie wybaczę sobie tego jeśli on wyląduję w tym piekle... bede z nim spac na klatce;/ Nie znam się na stronach na których można powystawiac go - jeśli ktoś poświęcił by chwilke na zrobienie tego była bym bardzo wdzięczna! Podaję numer do siebie 500 569 691 lub 500 020 466 , proszę dzwonic 24h 7 dni w tygodniu [url]http://zapodaj.net/0dbe55ec93ce.jpg.html[/url] [url]http://zapodaj.net/ce45ffff7f7f.jpg.html[/url] [url]http://zapodaj.net/b5828d22708a.jpg.html[/url] [url]http://zapodaj.net/00bd17a74fa6.jpg.html[/url] [url]http://zapodaj.net/208360fcd7f3.jpg.html[/url]

o juz myslalam ze nikt nie napisze:) ja mogę tam jechać w przyszły weekend lub w tą niedzielę :)

Cześć wam , nie czytałam wszystkich stron więc nie jestem dobrze zorientowana o czym dokaldnie jest rozmowa ale..... Co tydzień jeżdzę z Warszawy do Nasielska , w piątek do niedzieli , również w święta,wolne dni !! ponieważ mam tam chłopaka i rodzinę , czy jeśli przyjadę do nich i zadeklaruje pomoc przy pieskach jako wolontariusz , nie bedą robili kłopotów? Bo wiem ze zdarzaja sie i takie schroniska ... - jak napisalam wyżej dyspoonuję transportem więc jeśli cos gdzies kiedys pocoś to proszę śmiało pisać !! Mogę podać także nr kontaktowy na priv Proszę o jakies informacje !! ponieważ przebywając tam mam duuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo wolnego czasu w weekendy i dużo chęci Mogę tym maluszkom i starszaczkom poświęcić trochę siebie

Cześć wam , nie czytałam wszystkich stron więc nie jestem dobrze zorientowana o czym dokaldnie jest rozmowa ale..... Co tydzień jeżdzę z Warszawy do Nasielska , w piątek do niedzieli , również w święta,wolne dni !! ponieważ mam tam chłopaka i rodzinę , czy jeśli przyjadę do nich i zadeklaruje pomoc przy pieskach jako wolontariusz , nie bedą robili kłopotów? Bo wiem ze zdarzaja sie i takie schroniska ... - jak napisalam wyżej dyspoonuję transportem :) więc jeśli cos gdzies kiedys pocoś to proszę śmiało pisać !! Mogę podać także nr kontaktowy na priv Proszę o jakies informacje !! ponieważ przebywając tam mam duuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo wolnego czasu w weekendy i dużo chęci:) Mogę tym maluszkom i starszaczkom poświęcić trochę siebie:)

Jednak wg mnie to nie jest miejsce dla takich gnojków latających pod kołami , spłoszone rykiem silników ... jak pisalam na FB.... mówią ,że one tam sobie żyją-A co mają iść do domu?? ;/

INFORMACJA OD P. Agnieszki ; Wiec tak,na ten moment kocurkow nie udalo sie zlapac, bo czynne jest od 15. Poszukiwania kotow zajely ponad godzine i nie udalo sie ich nawet zobaczyc (teren 2ha). Klatki zostawione i ponowna akcja zlapania kotow po godz. 15 jak pojawia sie pracownicy. Mam tez taka informacje, ze koty sa dokarmiane przez pracownice (specjalnie kupuja karme) i wcale nie sa chetni na oddanie tych kotow.

Fundacja Św. Franciszka jednak pojechała po maluchy dzięki p.Agnieszce z FB , jaki będzie finał nie wiadomo

Cześć wam ! Wczoraj byłam na torze gokartowym IMOLA w Piasecznie, biegają tam malusieńkie kotki , bezpańskie..... Ta małe kruszynki plączą się pomiędzy ruszającymi i stojącymi gokartami przy samym torze! Boję się ,że coś wkońcu się stanie ..... Pracownicy mowili ze dają im resztki jedzenia ale widac bylo ze nikt tam sie nie interesuje nim... nie zdarzyłam zrobić zdjęć bo kicie byly bardzo spłoszone i biegły gdzie tylko można ... Jest ich ok 4...( dokłądnej liczby nie wiadomo ) Może ktoś mieszka blisko?? ja niestety mam sporo drogi ,i brak transportu, dodatkowo psa nielubiącego kotów(nawet psów) i silną alergie na koty... Brak zdjęć z oczywistych powodów. Dodam ze jeden z nich był szary/a więc pewnie i wszystkie. Małe cudeńka:( Szukam domu dla tych maluszków ! Oraz Transportu z Piaseczna do Falenicy ( Azyl pod Psim Aniołem) na CITO ! Każdy dzień się dla nich liczy , w każdej chwili nieuwaga może spowodować śmierć niewinnych istot! Więc w imieniu czworonożnych kotowatych proszę o pomoc ;(

Nie szukasz go juz??? ;(

Biedactwo nie da rady w schronisku :( chociazby psychicznie:( coś mogę zrobić? DT nie mam gdzie zaoferowac;(

i co i co i co i co ico?:(

bidulka ;(

Był dziś na śniadanku?:( Moze ogloszenia????? w sensie porozklejane