lolka Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 spanielek ma znaleziony domek, w ostrowcu świetokrzyskim:roll:, ludzie bardzo skromni lecz z wielkim sercem a ja już z doświadczenia wiem że tacy własnie nie bogaci ludzie sa o wiele lepszymi opiekunami niz bogacze maja juz sunie i bardzo o nia dbaja.......to wszystko na zasadzie sobie odejme od ust a nie dam zrobic krzywdy mojemu psu przyjadą po niuńka lecz w ich przypadku koszt przyjazdu 240 zł to dosłownie majatek dlatego uważam, że powinnismy to sfinansować.....jak się na to zapatrujecie, ja jestem na tak, Mariola równiez było spotkanie adopcyjne , była tam Iwop oraz babeczka w TOZu, nie maja żadnych zastrzeżen wręcz sa bardzo zadowolone, dodatkowo pozostana w kontakcie z tymi ludzmi juz po adopcji i w razie tfu tfu wojny beda interweniowac.......a gdyby niuniek sie rozchorował tfu tfu to równiez jakos wesprą tzn moga wynegozjowac znizki u weta Quote
lolka Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 aaaaaaaaa i jeszcze rozliczano ponieważ nikt nie był przeciwny, wiec Emusiowe pieniązki wskakują do wspólnej skarpety:multi: [B][COLOR=Red]+ 100 zł od MagdyZ za odjajczenie Bastera ----------------------------------[/COLOR][/B] razem mamy: [SIZE=4][COLOR=Red][B]412,90 zł[/B][/COLOR][/SIZE] Quote
Seaside Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 dziewczyny wielka BIG prośba od magdy222 już wklejam PW, bo chociaż słabo się jeszcze orientuję to chyba tutaj pojawiaj się osoby z okolic Zgorzelca :) [quote name='magda222']Witaj! Mam wielką prośbę.Pies,którego wyciągnęłyśmy z tyskiego schronu i zawiozłyśmy do hoteliku do Brodnicy(do Ani) ma szansę na dom na wsi koło Zgorzelca.To link do jego wątku: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/czekoladowy-kongo-pies-idealny-nadal-szuka-swojego-domku-132949/"][COLOR=#000000]http://www.dogomania.pl/forum/f28/cz...-domku-132949/[/COLOR][/URL] Bardzo prosimy o pomoc.Chodzi o wizytę przedadopcyjną.Czy mogłabyś nam pomóc i sprawdzić ten domek? Pozdrawiam! Magda[/quote] PS. mam już parę osób z 1% dla Was z Bolesławca - akcja zakrojona na szeroką skalę więc może trochę się nazbiera :diabloti: Quote
lolka Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [quote name='Seaside']dziewczyny wielka BIG prośba od magdy222 już wklejam PW, bo chociaż słabo się jeszcze orientuję to chyba tutaj pojawiaj się osoby z okolic Zgorzelca :) PS. mam już parę osób z 1% dla Was z Bolesławca - akcja zakrojona na szeroką skalę więc może trochę się nazbiera :diabloti:[/quote] dziękuje kochana za pomoc, a może dasz się zaprosić któregoś słonecznego dnia do schroo, obiecuje że nic nie będziesz musiała robić tylko podziwiać nasze sierściuchy, bo nie wiem czy wiesz ale sprzątanie koopek to moja i Kasi działka tzn nowa pasja:evil_lol: Quote
Seaside Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 ja to bardzo chętnie, ale Zuzia i magda wiedzą, że mam męża egoistę co to lubi marudzić i zapełnia mi kążdą wolną chwilę ;) :diabloti: Ale dobra nowina jest taka, że od maja jedzie na nowy kontrakt i go w tyg nie będzie :diabloti::diabloti: A ja kupki naprawdę mogę sprzątać ;) Quote
Seaside Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [quote name='zuziaM']Wiem, ze ma zabrac Jaszka do Boleslawca, do dok. Marty.[/quote] A tak poza tym to chcę powiedzieć że to moich futer wetka, no i wetka Bismarcka magdy z. ;) i jest SUPER!!!!! to tak na marginesie ;) Quote
lolka Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 dziewczyny od około trzech tygodni w schroo jest piesio dziadunio, starusieńki malutki futrzaczek.........miałam nadzieje że pojedzie z wczorajsza bandą do Holandii , niestety w wyniku jakis niedomówień został :-( no straszna z niego bieda, ma zamglone juz oczka, spróchniałe zabki i wogóle jak to staruszek ledwo ledwo....... dostaje suche jedzonko, jednak nie jest w stanie nawet tego pogryźc, marznie całymi dniami na dworze i jest cały posklejany kierownik obiecał że pod koniec kwietnia pojedzie w lepsze warunki do holandii, jednak nie wiadomo czy udałoby sie w takich warunkach mu dotrwac do tego dnia wybawienia z Beata podjełysmy szybka decyzje, że do momentu wyjazdu zabieramy go do hoteliku, Baeta zadeklarowała jego opłacenie lecz ona juz ma tam na swoim utrzymaniu psiaka którego uchroniła od schroo a ja niestety w tej chwili nie jestesm w stanie go wesprzeć....może z naszej juz dziurawej skarpeciory dorzucimy choc 100 zł tyle jesze mamy, co Wy na to???? 240 zł juz zarezerwowałam na transport Cazarego do ostrowca, więc zostaje 172, 90 zł.......dorzucimy stówke na dziadunia????? Quote
magda z. Posted April 1, 2009 Author Posted April 1, 2009 według mnie dorzucimy;) Jak tylko się jakoś obrobię, to postaram załozyć bazar z ciuchami, te które mi pozostały io cos nowego, zawsze tez te starsze schodzą;)w razie potzreby mamy jeszcze 148, i kilka groszy, które wstepnie na dobci sterylkę przeznaczyłysmy, więc jak nie tutaj to możemy dziewczynom przesłac ja na razie nie mam szans na spotkanie w schronie-nawet Bismarck ma reżim szybszych spacerów-tzn tempo podkręcamy;) Quote
aisaK Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 Kochane udało wam sie "ciachnąc' sunie dobermanke?;) Quote
lolka Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 [quote name='aisaK']Kochane udało wam sie "ciachnąc' sunie dobermanke?;)[/quote] niestety nie było szans:shake:...dobermanka z braku miejsca siedzi w boksie z dalmatyńczykiem i nie ma możliwości izolacji suni po sterylce ...........w schroo jest masakryczne przepełnienie, jak tak dalej pójdzie to chyba piętrowo będą je opychać:-( Quote
lolka Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 miałyśmy dzisiaj zabrać dziadziunia do hoteliku ale ........niestety umarł:placz: prawdopodobnie dostał ataku serca, spóźniłyśmy się:placz::placz: w schroo sa nowe dwa amstaffy i dwa kaukazy:placz::placz::placz:, ręce mi opadają a jeszcze do tego ZuziaM napisała że nie zawiezie w sobotę łatka i dobeczki do zgorzelca.......mam dość i jestem zła Quote
lolka Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 dwa niechciane dwuletnie psy:shake:. zaniedbane, żyjące w podłych warunkach...oj kolejna psia tragedia ........... tajson : chłopak mieszkający we francji wziął sobie pieska, trzymał w mieszkaniu i dbał o niego....ale juz po roku pies sie znudził i za duzo było przy nim obowiązków więc przywiózł do polski i zostawił matce na wsi......i Tajson cmyk na łańcuch do luksusowej rezydencji trafił.....całą zime chorował , mrozy go meczyły ......wcale nie wyglada na te swoje 2 lata ale na co najmniej 5 jest mega łagodny do wszystkich, ludzi. psów. kotów i kur......ponoc nawqet na smyczy umie chodzic....we francji pańcio go prowadzał boziu co za bidula z niego [IMG]http://images42.fotosik.pl/92/f877fdf425ba9c04med.jpg[/IMG] a tak sie dzieci bawią z pieskiem:shake:, jeśli wogóle dostapi zaszczytu zainteresowania [IMG]http://images46.fotosik.pl/96/7be97dbf8ecef00b.jpg[/IMG] w tym samym domu, druga rodzina ma kolejnego niechcianego psa.....Miska ten z kolei miał byc malutki ale troche mu sie urosło, tez był około roku w domu a potem trafił do nie wiem jak to nazac,....komórka to jakas z małym wylotem i ta rónie piekna rezydencja co Tajsona stała sie jego całym światem Misia głaskałam głaskałam on szczęsliwy a w pewnej chwili dziab i mi sweter porwał......niczego nie nauczony, nie wiadomo nawet jak się zachowuje w normalnych warunkach jest piekny i tez ma masakryczne warunki zycia....nawet nie był szczepiony [IMG]http://images50.fotosik.pl/96/fb62f81ffcc2d518.jpg[/IMG] [IMG]http://images50.fotosik.pl/96/16fbcf3ca0c545a7med.jpg[/IMG] horror horrorem pogania dziewczyny pomózcie mi w ogłoszeniach bo jak nie znajde im domów to los ich niepewny, nie wiem do czego Ci ludzie sa zdolni Quote
magda z. Posted April 2, 2009 Author Posted April 2, 2009 strasznie mi przykro z powodu staruszka, a temu kudłaczkowi białemu to trzeba by było watek założyć, ładniutki jest, na pewno szybko wpadnie w oko, może beatę poprosimy o allegro dla niego, bo niuniek wzięcie będzie miał, tajson superowy, ale bida straszeczna:-( Quote
lolka Posted April 2, 2009 Posted April 2, 2009 no i kolejne bullowate nieszczęścia w schroo , juz je wrzucłam na bullki [IMG]http://images38.fotosik.pl/92/6800844a4ec60864med.jpg[/IMG] [IMG]http://images41.fotosik.pl/93/df83a87a15e0d2c6med.jpg[/IMG] [IMG]http://images44.fotosik.pl/97/ee6483846accb31fmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images46.fotosik.pl/97/fe4abb5f3748254bmed.jpg[/IMG] i kilka słów kierownika o psiakach Witam Pani Agnieszko, w załączeniu przesyłam zdjęcia amstafa i pitbula. Amstaf jeszcze nie był przyjęty przez lek. wet., więc nie ma chip'a oraz nie znam diagnozy co do narośli na szyi (widać przy obroży), którą posiada. Według właściciela samiec ma 12-13 lat. Na głowie posiada liczne znamiona, jakby po ranach, skaleczniach od siatki,którą próbował sforsować. Nie przypuszczam, że od pogryzień, gdyż nie rzuca się do innych psów. Pitbul, to suczka o wieku około 2 lat. Łagodna, ale jakby smutna. Quote
zuziaM Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 Boziu, jakie biedactwa .......:shake: A ten staruszek ... jak mozna bylo oddac takiego starego juz psiaka ?????? :shake: Quote
lolka Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 no kurcze dziewczyny, mamy kota bez nogi dopiero co po amputacji......potrzebny mu choć mały kącik aby doszedł do siebie a ja mu znajdę domek ale niestety nie dam rady tak odrazu w tej chwili....proszę popytajcie czy nie przygarnąłby ktoś kaleke na jakis czas - leczenie oczywiscie u weta schroniskowego bezpłatne Quote
dzodzo Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 gdzieście ukrywały to cudo??????????? zgorzelecka dobeczka w Poznaniu, wszyscy nia oczarowani:lol: [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/1459/hrra1.jpg[/IMG] [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/111/herau.jpg[/IMG] [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/300/hera2.jpg[/IMG] Quote
oris Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 mam pytanie techniczne jak przerejestrowac chipa na nowego wlasciciela ?? Quote
lolka Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 [quote name='oris']mam pytanie techniczne jak przerejestrowac chipa na nowego wlasciciela ??[/quote] wkleić naklejkę z nr chipu do książeczki zdrowia psiaka i wet musi ten numer wprowadzić do swojej bazy danych, z tego co wiem to wszystko ............a chodzi o naszego psiaka, dobcie? bo wtedy trzeba by było do schroo przesłać dane aby kierownik odnotował że jest zmiana właściciela, jak nie znamy przyszłego właściciela to wydany jest pusty blankiet odbioru psiaka z kartą szczepien i naklejkami z nr chipa Quote
lolka Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 [quote name='dzodzo']gdzieście ukrywały to cudo??????????? zgorzelecka dobeczka w Poznaniu, wszyscy nia oczarowani:lol: [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/1459/hrra1.jpg[/IMG] [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/111/herau.jpg[/IMG] [IMG]http://img218.imageshack.us/img218/300/hera2.jpg[/IMG][/quote] a mamy takie skarby różnego typu:evil_lol: uważajcie tylko bo mała glizdusia strasznie cięgnie na smyczy i może na początku mieć chęć gigantować bardzo się cieszę że pomogłyście naszej dobci.....dziękuje bardzo:loveu: Quote
oris Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 nowy wlasciciel gdy ja prowadzil na smyczy powiedzial, ze wreszcie czuje ze prowadzi psa a nie sama smycz:evil_lol:, poniewaz ma jeszcze yorka 6 miesiecy wiec chyb wszystko jest ok Quote
OLUTKA55 Posted April 6, 2009 Posted April 6, 2009 tylko zeby psiaki sie dogadaly yorki to takie za madre wg mnie nie sa a bedzie wszystko na wiekszego:roll: Quote
oris Posted April 7, 2009 Posted April 7, 2009 podczas pierwszego spotkania wygladalo ze powinny psiaki sie dogadac, wszelkie mozliwe rady przekazalam, teraz moge tylko miec nadzieje, ze bedzie wszystko ok pan ma tez info, ze wrazie jakichkolwiek problemow to ma dzwonic i najwazniejsze dobcia zostala nazwana HERA Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.