Lidan Posted January 1, 2009 Posted January 1, 2009 O rany! On stoi?! Dopiero na tych zdjęciach widać jaki jest maleńki :loveu: Quote
lolka Posted January 1, 2009 Posted January 1, 2009 [quote name='Lidan']O rany! On stoi?! Dopiero na tych zdjęciach widać jaki jest maleńki :loveu:[/quote] tak tak są już chwile że staje na łapkach, gorzej z poruszaniem wtedy nie jest w stanie koordynować ruchów i te łapki majtają mu się na prawo i lewo..........ale to i tak lepiej niż na początki wtedy ciągnął je bezwładnie za sobą Quote
Shawnee Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 [quote name='lolka']Joanna są szczeniaki haskopodobne, tak przerażone że boja się własnego cienia, w Polsce nia maja szans na adopcje, błagam weźcie je...........psy były zabrane od zwyrodnialcy w chwili wieszania stąd ich trauma, szczepione są na 99%, jutro to potwierdzę to te czarne [IMG]http://images33.fotosik.pl/427/04438ac781738223med.jpg[/IMG] [IMG]http://images25.fotosik.pl/305/b1295a2887253ed7med.jpg[/IMG][/quote] Ok, podam fotos i sobaczimi czy je wesmom... [quote name='lolka']pojechałysmy do wrocławia z lesiem a wrócilismy bez niego:crazyeye:, został w domu tymczasowym i kazdego dnia bedzie rahabilitacja, naswietlanie i gimnastyka, fizjoterapeutka powiedziała że daje mu miesiąc i będzie biegał :multi::multi:[/quote] jesu, nie moge wiesic! Ale faine!!! :multi: Quote
kajtek Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 Dziewczęta jesteście wspaniałe! Gdyby nie wasz upór, empatia i czułe serduszka to lada moment po Lesiu zostałoby tylko wspomnienie - miał przecież wstępny wyrok... Cieszę się :multi:, Lesiu w Nowym Roku czeka cię lepszy los i z pewnością znajdziesz własnego, kochającego człowieka:painting:. Quote
Shawnee Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 [URL="http://www.hoffnung-rettet-leben.de"]www.hoffnung-rettet-leben.de[/URL] szukam domek dla lesio... Quote
OLUTKA55 Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 A jak miewa sie Verdonka i inne operowane psiaki:-o Quote
lolka Posted January 2, 2009 Posted January 2, 2009 [quote name='OLUTKA55']A jak miewa sie Verdonka i inne operowane psiaki:-o[/quote] Verdonka już w miarę dobrze się czuje, powoli zaczyna obciążać chorą nogę....jest już gotowa do adopcji.....w następnym tygodniu porobię jej ogłoszenia albo poproszę ciotuchny Boux z guzem tez dobrze się czuje ale jeszcze nie dostalismy wyników badan.....przez swieta wszystko sie przedłuzyło Z kolei Chorro nadal czeka na operację:-(, niestety od dwóch tygodni nie ma wolnej ani jednej izolatki i nie ma gdzie go ulokowac po operacji bo przeciez nie pusci go nikt na taki mróz........nawet boksy hotelowe sa zajete......to jakaś plaga Quote
lolka Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 niestety mamy problem z wyżełką która trafiła najpierw do DT w warszawie a potem do domu stałego do cudownej osoby, niestety mimo najszczerszych chęci i starań Saba nie zaakceptowała nowej Pani:-( .. sunia która przez cały okres pobytu w schronisku jak i w Dt nie wykazywała nawet cienia agresji nie lubi pani Ewy i ją gryzie a warczenie to na porządku dziennym uskutecznia........zupełnie nie mam pojecia co moze byc przyczyną:shake: jedyne co mi się nasuwa to fakt, że zdominowała pania Ewę i uznała ja za najniższą w stadzie Saba wraca do DT :-( i niewiadome są jej dalsze losy :shake: poniewaz Pan który zajmował się i nadal bedzie się opiekował Sabą musi ponosic nieprzewidziane koszty utzrymania uważam że trzeba go wesprzec, dlatego tak niesmiało sobie pomyslałam że jak zostana jakiekolwiek pieniązki z bazarków to mozna by przeznaczyc na utrzymanie Saby w DT, ewentulanie zakupic karmę i wysłać ........bo nie wyobrażam sobie aby sunia trafiła ponownie do schrosniska, trzeba pomóc temu panu aby problemy finansowe zwiazane z psem go nie przerosły, tym bardziej że ten DT był tylko chwilowy a tu taka niemiła niespodzianka Quote
OLUTKA55 Posted January 3, 2009 Posted January 3, 2009 Wielka szkoda ze psina traci domek moze potrzeba jej okazac wiecej cierpliwosci jakiejs porady szkoleniowca:cool1: Quote
magda z. Posted January 3, 2009 Author Posted January 3, 2009 [quote name='OLUTKA55']Wielka szkoda ze psina traci domek moze potrzeba jej okazac wiecej cierpliwosci jakiejs porady szkoleniowca:cool1:[/quote] ta pani juz miała kilka wyżłów, a Saba się uparła że jej przewodnikiem ma być samiec homo sapiens, bo w DT nie robiła takich numerów:roll: Quote
lolka Posted January 4, 2009 Posted January 4, 2009 jesooo jaka zima:-o...teraz do schonu to chyba tylko na biegówkach da się dotrzeć, biedne słoneczka tak marzną:-(, a żeby było mało to schroniskowy wet chory i nie odwiedzi schronu przez najbliższe dni jak nie dłużej......aby tylko nic złego w tym czasie sie nie wydarzyło:shake: Quote
lolka Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 w schronisku jest tragedia ........... jest tak strasznie zimno, a tam ogrzewania brak, uruchomili piecyki gazowe aby chociaż szczeniakom i psom specjalnej troski pomóc ale i tak panuje syberia ..........w nocy mają byc tragiczne mrozy:placz: Quote
magda z. Posted January 6, 2009 Author Posted January 6, 2009 [quote name='magda z.'][quote name='magda z.'] uaktualniam [COLOR=red]50,00[/COLOR] od Pandisia [COLOR=red]20,00[/COLOR] od MartynkaP razem [COLOR=red][B]166,25zł[/B][/COLOR] [COLOR=black]Lolka chyba już nam starczy na jakąś pannę:cool1: Ty wybieraj bo znasz psy[/COLOR][/quote] [COLOR=red]15,50[/COLOR] od agatazielińska razem [COLOR=red][B]181,75[/B][/COLOR] [COLOR=black]i jak się spotkam z Maruda666 dostanę w łapkę 20zł za bluzki,[/COLOR] Quote
lolka Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 no to cudownie krok po kroczku udaje się nam cos stworzyć:loveu::loveu: na Lesiowe wydatki jest już uzbierane 976 zł :-o, dwie osoby spoza dogo wpłacili zawrotne kwoty, szczegóły są na pierwszej stronie wątku lesiowego a przecież jeszcze mam bazarki w toku:roll:, ło matko ile pieniązków ......jesli to co jest uzbierane na tą chwile wystarczy to bazarkowe pieniązki bedziemy miały w skarpecie na wyjatkowo trudne i niespodziewane przypadki, .......kolejne bazarki tez porobie na ten cel tak mi sie marzy abysmy miały zawsze jakiś grosz, żeby nie trzeba było czekać jak w przypadku lesia ok 2 tygodnie żeby mu pomóc.....on już wszesniej mógł grzać doopke w DT i byc leczony , tak samo było z Verdoną prawie 2 tygodnie czekała az uzbieramy kase na operację, pewnie jakby była wczesniej zeperowana to szybciej by dochodziła do siebie......a tak bez grosza przy duszy to ciężko cokolwiek zrobic.......musimy mieć taką skarpetę na pilne przypadki koniecznie !!!! Quote
magda z. Posted January 6, 2009 Author Posted January 6, 2009 całkowicie popieram, zreszta rozliczenia są Quote
Shawnee Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='OLUTKA55']a szczeniaki zabrali do Niemiec:roll:[/quote] jakie szczeniaki? My jesze nie mamy 100 % mijesca... Sam ludzie, pytajom sie o szczeniaka do 45 cm, sunja. Lolka, jest zos takiego w schronu? masz fotos? potzebuje wiencej infos... zienszko mi bez infos i fotos. wiesz jak ludzie sam... Quote
lolka Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='Shawnee']jakie szczeniaki? My jesze nie mamy 100 % mijesca... Sam ludzie, pytajom sie o szczeniaka do 45 cm, sunja. Lolka, jest zos takiego w schronu? masz fotos? potzebuje wiencej infos... zienszko mi bez infos i fotos. wiesz jak ludzie sam...[/quote] oj, to te co Ci pokazałam będą większe ....... w czwartek będę w schroo to porobię fotki maluszków,......... jesoo dziewczyny jakieś modły potrzebne, jest minus 20 stopni :cry: Quote
lolka Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 proszę popytajcie wśród znajomych czy nie przygarnął by ktoś takiego Krówka .....to schroniskowy kociak u mnie na tymczasie, straszna przylepa, za nic na świecie nie oddam go już do schroo ani nie wydam komus obcemu .......no zbyt cudny i delikatny to kocurek to jego ulubione pozycje:diabloti: [IMG]http://images25.fotosik.pl/310/2e9356bf4cd486c9.jpg[/IMG] [IMG]http://images32.fotosik.pl/431/15e4f3042dcb638dmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images39.fotosik.pl/46/12cf05b57d0ede1f.jpg[/IMG] Quote
Shawnee Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 oh shit, dzisaj dzwonila jedna pani i pytala sie o kota... powiedialam ze nie mam... ale moze mam tymczasne rodzine dla niego. muze jutro sadzwonic. To jest kot? poday infos, wiek, wykastrowani? itd. Quote
lolka Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='Shawnee']oh shit, dzisaj dzwonila jedna pani i pytala sie o kota... powiedialam ze nie mam... ale moze mam tymczasne rodzine dla niego. muze jutro sadzwonic. To jest kot? poday infos, wiek, wykastrowani? itd.[/quote] to jest kotek około roczny, prawdopodobnie nie wykastrowany.....ja przynajmniej nie umiem tego sprawdzić, trafił do schroniska z połamanymi tylnymi nóżkami......został zoperowany i ma wstawione śruby w kości, prawdopodobnie za około dwa miesiące trzeba mu będzie te śruby usunąć, ponieważ nie miał szans wyzdrowieć w schronisku to go zabrałam do siebie Joasia nie musisz szukać tymczasowego domku on u mnie może być aż znajdziemy mu stały domek jest to kot typowo domowy, prawdopodobnie komus uciekł i wpadł pod samochód ......nie jest jeszcze do konca sprawy, nie może sam wskakiwac na meble, jeszcze go bolą te nózki jest bardzo łagodny i kochany, spi ze mną w łózku na kołderce wogóle nie warczy ani nie drapie ze złości, on nawet ani razu nie miałknął za to mruczy jak traktor jak tylko zaczne go głaskać do innych kotów przyjmuje postawę poddańczą, i sie ich boi Quote
lolka Posted January 6, 2009 Posted January 6, 2009 [quote name='magda z.'][quote name='magda z.'] [COLOR=red]15,50[/COLOR] od agatazielińska razem [COLOR=red][B]181,75[/B][/COLOR] [COLOR=black]i jak się spotkam z Maruda666 dostanę w łapkę 20zł za bluzki,[/COLOR][/quote] magda mam pytanko....czy można te pieniązki sterylkowe wykorzystać w tej chwili na pilne sprawy?? a mianowicie brakuje pieniędzy w schronisku na gaz do butli do ogrzewania boksów szczeniakowych i cherlaków, zabrakło tez zastrzyków przeciwbólowych na stanie schroniska, dzis Mariola wyciagneła pogryzionego psiaka i nie miała jak mu pomóc , dała mu jakies tabletki ale to nie to samo można sie umówic że jak jakies luźne pieniązki juz beda w schroo to wysterylizuja za ta kwote jakąs sunie a teraz za te kupic te rzeczy??? i tak teraz w takiej syberi nie ma szans na sterylki, dopiero jak się ociepli sa tylko lesiowe pieniązki ale ich nie można ruszyć bo one wpłyneły na konkretny cel i trzeba je fakturowo rozliczyć tylko i wyłacznie na lesia a ja bazarki dopiero kończę 9.01 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.