Jump to content
Dogomania

Maleńka TOSIA- najpierw tymczas, a teraz WSPANIAŁY DOM W WARSZAWIE !


Rybc!a

Recommended Posts

[quote name='mimiś']o kurcze! a ja wydrukowałam cały stos plakatów z Tosią! w kolorze!:diabloti:
żartuję- cudnie,że dostała szanse- ja się już zdązyłam pokłócić z mężem, który nie wyraza zgody na 7-go zwierza, nawet jako DT:angryy:- a tak mi to maleństwo "chodziło po głowie". dawaj Rybciu konto-wpłace 100 zł[po kryjomu] na transport[/quote]
Wspaniale! Mimiś dzięki! :Rose:

Jak zrobię lepsze zdjęcia wykąpanej i wyczesanej Tosi, to na pewno poproszę o plakaty. :lol:

Brakuje jeszcze 75zł na transport. Kto pomoże?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 353
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Tosia czeka już na mnie w izolatce .
Jutro odbiór o 7:00 .
Jestem umówiona z pati-c koło centrum handlowe Witek w Łomiankach .
Ona do mnie nie zadzwoniła- czy mam czekać, czy sama zadzwonić ?
Mogłabym się z nią umówić tak, że zadzwonię z okolic Łomianek, by pati-c mogła w czas dojechać,wstępnie umówiona jestem z nią na 10 . Powinniśmy się wyrobić.

Link to comment
Share on other sites

Tosia u mnie - słodka i miła, ale jeszcze trochę zagubiona.

Do schroniska trafiła 21.04.08, czyli stosunkowo niedawno.

Już jest po kąpieli i wizycie u weta.
Może mieć około roku, ale może też być starsza (jakieś 2-3 lata). Ma spory kamień na zębach. Miała bardzo zaropiałe oczy (zrobiły jej się odparzenia pod oczami). Ma zapalenie spojówek - trzeba leczyć kropelkami.
W schronisku była zaszczepiona na wściekliznę - 05.05.2008.
Dzisiaj zaszczepiłam ją na choroby zakaźne, zabezpieczyłam przed pchłami i kleszczami (EXpot na kark). Za trzy dni mam ją odrobaczyć.
Waży 5kg - jest chudziutka. Wygląda na to, że jest bardzo wybredna jeżeli chodzi o jedzenie.
Ślicznie chodzi na smyczy. Bardzo spontanicznie i radośnie reaguje na starsze kobiety.
Na pewno "za dom odwdzięczy się buziakami i merdaniem ogona." :lol:

Dziękuję Rybc!i, jej tacie i pati-c za dowiezienie suni. :Rose:

Na szczepienie, krople do oczu i EXpot wydałam 67zł.
Jeżeli ktoś może się dorzucić, to bardzo proszę. Mam wydatki związane z własnymi psami - szczepienie jednej suni i badania oraz sterylizacja drugiej.

Tradycyjnie nowe szelki kupiłam Tosi w prezencie. ;)

Fotki będą, ale raczej nie dzisiaj.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hop!']Tosia u mnie - słodka i miła, ale jeszcze trochę zagubiona.

Do schroniska trafiła 21.04.08, czyli stosunkowo niedawno.

Już jest po kąpieli i wizycie u weta.
Może mieć około roku, ale może też być starsza (jakieś 2-3 lata). Ma spory kamień na zębach. Miała bardzo zaropiałe oczy (zrobiły jej się odparzenia pod oczami). Ma zapalenie spojówek - trzeba leczyć kropelkami.
W schronisku była zaszczepiona na wściekliznę - 05.05.2008.
Dzisiaj zaszczepiłam ją na choroby zakaźne, zabezpieczyłam przed pchłami i kleszczami (EXpot na kark). Za trzy dni mam ją odrobaczyć.
Waży 5kg - jest chudziutka. Wygląda na to, że jest bardzo wybredna jeżeli chodzi o jedzenie.
Ślicznie chodzi na smyczy. Bardzo spontanicznie i radośnie reaguje na starsze kobiety.
Na pewno "za dom odwdzięczy się buziakami i merdaniem ogona." :lol:

Dziękuję Rybc!i, jej tacie i pati-c za dowiezienie suni. :Rose:

Na szczepienie, krople do oczu i EXpot wydałam 67zł.
Jeżeli ktoś może się dorzucić, to bardzo proszę. Mam wydatki związane z własnymi psami - szczepienie jednej suni i badania oraz sterylizacja drugiej.

Tradycyjnie nowe szelki kupiłam Tosi w prezencie. ;)

Fotki będą, ale raczej nie dzisiaj.[/QUOTE]
Dziękuję hop!

Link to comment
Share on other sites

dziewczyny , moze powieszę te plakaty[żeby sie nie zmarnowały] tylko przydał by sie tel. kontaktowy-chyba teraz to do Hop.ja mieszkam koło Pruszkowa, pod wawą-gdyby ktos sie zainteresował to miałby blisko
a ta druga sunia z boksu-taka podobna-może [gdyby ktos się zgłosił] udałoby sie przy okazji...:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Mimiś, na razie się wstrzymaj. Niech ja Tosię najpierw poobserwuję i lepiej poznam... Ona też niech odpocznie. ;)
Oczy bardzo ropieją i trzeba je regularnie przemywać. Wydaje mi się, że Tosia była psem starszej osoby. Na razie wcale nie chce się bawić. Przytula się i całuje. Na spacerze cały czas ogląda się i sprawdza, czy za nią idę. Nie zalatwiła się ani na zewnątrz, ani w domu. :niewiem:

[IMG]http://img175.imageshack.us/img175/9786/jam926jr8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img169.imageshack.us/img169/5127/jam929ap0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img169.imageshack.us/img169/7205/jam934bv9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img356.imageshack.us/img356/3155/jam939ni8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img356.imageshack.us/img356/5637/jam940xd4.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Tosia zrobiła siku na spacerze. Nie jest zadowolona z towarzystwa moich psów - powarkuje na nie.

[IMG]http://img165.imageshack.us/img165/3960/jam947vs9.jpg[/IMG]

[IMG]http://img140.imageshack.us/img140/3039/jam956la6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img140.imageshack.us/img140/3332/jam959vb6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img373.imageshack.us/img373/6539/jam963oy5.jpg[/IMG]

[IMG]http://img140.imageshack.us/img140/8571/jam969zx6.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Rybc!a']Jest naprawdę śliczna. Całą drogę jechała spokojnie .
Kurczę, niepokoi mnie to, że Tosia powarkuje na psy. Z psem pati-c chciała się bawić, chociaż różnica wielkości pomiędzy nimi jest naprawdę spora ![/quote]
Owszem jest ładna, ale jak ją zobaczyłam taką brudną, wychudzoną, z zaschniętą ropą zgromadzoną pod oczami, to pomyślałam, że wygląda kiepsko.
Tosia już nie powarkuje na moje psy - zawsze pierwsze dni są trudne. W jej przypadku to strach. Rybc!a, inaczej zachowuje się pies na zewnątrz, a inaczej w warunkach domowych...
Tosia nie chce jeść karmy. W ogóle ma słaby apetyt. Ugotowałam jej ryż z piersią indyczą - wybrała tylko mięso. W związku z tym dostaje tylko mięso - trzy razy dziennie w małych porcjach. Ale... No właśnie... Nawet po tym ma biegunkę z krwią. Poza tym mocno i specyficznie śmierdzi jej z pyszczka. (Rybc!a jak przeżyłaś podróż Z Tosią?! ;))

Uznałam, że nie ma co czekać, tylko trzeba iść do wetki...
Było pobranie krwi (jutro wyniki), antybiotyk (jutro też) i kroplówka... Oby to była tylko infekcja, a nie poważniejsze schorzenie.
Tosia przy mnie jest bardzo grzeczna i pozwala mi na wszystko (mam na myśli rozczesywanie kołtunów, zakraplanie oczu, czyszczenie z ropy... i takie tam rzeczy), ale dzisiaj ostro "protestowała" przy ukłuciach (startowała z zębami do wetki).
Zachowuje czystość w mieszkaniu. Moim zdaniem jest trochę osowiała - może to wynikać z problemów zdrowotnych.
Wczoraj spuściłam ją ze smyczy na ogrodzonej działce - trzyma się blisko mnie. Zauważyłam, że wpada w panikę i ucieka, gdy usłyszy szczekanie albo zobaczy kilka psów.

Sprawy finansowe:
67zł - szczepienie, krople do oczu i EXpot.
92zł - dzisiejsza wizyta - badanie krwi, kroplówka, antybiotyk

Będę wdzięczna za wpłaty lub założenie bazarków na ten cel.

Kilka zdjęć Tosi z wczoraj...

[IMG]http://img337.imageshack.us/img337/384/jam978jd6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img382.imageshack.us/img382/7905/jam983js0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img382.imageshack.us/img382/5567/jam979kg8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img337.imageshack.us/img337/1902/jam990yy0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img382.imageshack.us/img382/7193/jam995jo0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Wyniki badań nie są złe. Jedynie mogą niepokoić znacznie podwyższone leukocyty. Wczoraj biegunka, wymioty... W nocy też. Dzisiaj dostała kroplówkę dożylnie, antybiotyk i coś tam jeszcze. Jeżeli nie będzie poprawy, to jutro trzeba zrobić rentgen, żeby sprawdzić, czy nie ma ciała obcego. Wydaje mi się, że jest trochę lepiej. Z oczami duża poprawa - ropieją w minimalnym stopniu. Chyba Tosi zaczyna się cieczka.

Sprawy finansowe:
67zł - szczepienie, krople do oczu i EXpot.
92zł - badanie krwi, kroplówka, antybiotyk
58zł - kroplówka, antybiotyk i inne leki
-----------------------------------------
[B]217zł[/B]

[B]40zł [/B]- za transport (dla Rybc!i)

Będę wdzięczna za wpłaty lub założenie bazarków na ten cel, bo ja korzystam teraz z własnej kasy, którą odłożyłam na badania i sterylizację Joko.

Link to comment
Share on other sites

Tosia na pierwszą stronę. Dzisiaj znowu wizyta u weta. Hop! jest świetnym dt ale bez pomocy dogo nie pomoże następnym biedakom. Zapewnia opiekę, jedzenie ale koszty weterynaryjne są ponad siły.
Aktualne koszty:

Sprawy finansowe:
67zł - szczepienie, krople do oczu i EXpot.
92zł - badanie krwi, kroplówka, antybiotyk
58zł - kroplówka, antybiotyk i inne leki
-----------------------------------------
[B]217zł[/B]

[B]40zł [/B]- za transport (dla Rybc!i)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...