Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Co się dzieje? Zaglądam tu od jakiegoś czasu niestety mogę się bardziej udzielać na stronach Azylowców ale Kacperka obserwuję od jakiegoś tygodnia.

Posted

[quote name='hanka456']O banał zakrawa stwierdzenie, że schroniska w Polsce są przepełnione. Dramat przebywajacych tam zwierząt jest ogromny, cierpienie wylewa się z boksów i klatek. Każdego dnia kończy się życie anonimowego psa, który niejednokrotnie jest tylko numerem.

Takim numerem był również Kacper, gdy zamieszkal w łódzkim schronisku.
Jego numer to: 2834, a dzień w którym stał się tym numerem to 38 sierpień 2006 roku. Od tego czsu minęło już sporo dni i nocy. Otrzymał imę od Pani, która jako wolontariusz dawała mu tyle ciepła i miłości ile tylko mogła w siermiężnych warunkach schroniska.

Każda pomoc na wagę złota, przyjeta będzie z ogromną wdzięczności
Ale pewnego dnia Kacper przeżył horror. Znienacka na skutek nieszczęsliwego wypadku zaatakowa go inny duży pies. Kacper był bez szans.
To, że żyje zawdzięcza swojemu silnemu instynktowi życia i wysiłkom ukochanej Pani co czuwała nad nim.

Jednak na skutek ogromnych ran i wielkiego stresu Kacper traci wzrok. Wstepna diagnoza brzmi: Obustronne owrzodzenie rogówki, perforacyjny wrzód nabłonka rogówki, obustronne entropium wtórne. Grozi mu to utratą obu gałek ocznych i ślepotą. Ostatnią deską ratunku jest dr Jacek Garnacarz. Dzisiaj Kacper jedzie na konsultację, co będzie potem zobaczymy.

Jednak Kacper prosi Was wszystkich o pomoc i wsparcie. Czyni to skromnie, cichutko , bo jeszcze nigdy o nic nie prosił.

Pomóżcie , podarujcie Kacprowi oczy.

Każda pomoc będzie przyjeta z wdzięcznością.

Anna Matczak
ul. Franciszkańska 9/15
Łódź 91-431

86 1020 3378 0000 1702 0131 7916

z dopiskiem: nick z dogo na Kacpra[/quote]

Hanka 456, chyba mogę załatwic domek stały dla Kacperka.

Rozmawiałam z Pania Hanną Rewińską z Gdańska jakiś czas temu. Szuka psiaka dla swojej teściowej. Sama właśnie przygarnęła sunię (2 lata) z dysplazja bioder i chorą trzustką. Chce pomóc jakiemuś biedulkowi. Pytała mnie o jakiegoś małego pieska. Im większa bieda, tym "lepiej".
Zadzwonie do niej i opowiem o Kacperku.

Trzymajcie kciuki!!! :)

Ini

Posted

Rozmawiałam właśnie z Panią Hanią z Gdańska.

Wysłałam jej też zdjęcia Kacperka.

Powiedziała, że dziś porozmawia z teściową na temat adopcji psiaka. Jak tylko wróci do domu, to odbierze wiadomość. (Pani Hania jest lekarzem. :cool3: )

Powiedziała też że wesprze leczenie Kacperka. - to jest pewne.

Czekam na info od niej odnośnie adopcji.

Ini

Posted

[quote name='oktawia6']nie będzie widział:placz:[/quote]

[quote name='*zaba*']Cholera,no!!!
O co chodzi??????
Oktawia,czy Ty cos wiesz???
Kacper MUSI widziec i juz!!!!![/quote]

[quote name='ewatonieja']Okatwia nic nie wie na ten temat :P
ciotka nie podnoś ciśnienia po nocy[/quote]


:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: Ze to niby ja cisnienie podnosze????:razz: Ja tylko spytalam.

Trzymam kciuki za Kacperkowy domek.Ale byloby fajnie :loveu:

Posted

Ja nic nie mówię, bo w tym tygodniu mam pecha. Tfu, tfu, tfu!!!!!!
Wczoraj siedziałam bez wody, a dziś bez prądu.
Więc jako, żeby pech sie tu nie przeniósł to tylko podnoszę starym zwyczajem Kacperka!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...