Jump to content
Dogomania

Co na kleszcze NAJLEPSZE?


puzzle

Recommended Posts

[quote name='magdabroy']Ok ;) Ja jednak wychodzę z założenia, że "gotowe" pipety to większa pewność, że pies dostał tyle środka ile powinien dostać ;)[/QUOTE]

To bym zbankrutowala kropiac co miesiac koty.

Dlatego kupuje fyprysta dla psow. Skonsultuje z wetem ile ml na jednego kota mam pobrac z pipety.

Kiedys tak wlasnie wet mi podal- fypryst psi, powiedzial ile na kota, dal strzykawe i igle.. Taniej. Pewnie tak samo.

Link to comment
Share on other sites

Cofam wszystko co napisałam o obrożach beaphar. Znalazłam na psie trzy żywe, radośnie fikające odnóżami kleszcze:angryy: Znajoma pani w zoologu mi powiedziała że to nie są te obroże co kupowałam w zeszłym sezonie. Faktycznie te są jakby grubsze i z nieco innej gumy. Opakowanie niby identyczne ale wszystko opisane tylko po czesku.

I teraz jestem w kropce co kupić. Kiltix? Bardzo śmierdzi? Na psa wielkości spaniela średni rozmiar? to się czymś różni oprócz długości obroży? Bo teoretycznie i w najmniejszy rozmiar wejdzie.
Jestem w kropce bo na miejscu dostępny tylko kiltix i foresto. Kiltix mam możliwość kupić w cenie 55zł, foresto ponad 80.

Link to comment
Share on other sites

Nie wiem, jakie obroże beaphar miałaś, ale jak ja kiedyś kupiłam to mega śmierdziała, nie dało się dłużej siedzieć przy małym psie, który leżał na podłodze, kiltixa w porównaniu do tamtego beaphara w ogóle nie czuć.

U nas po advantix jeden kleszcz jeszcze nie opity spadł sam z psa, w trakcie szukania po spacerze, a ostatnio znalazłam już wbitego, jak wracałyśmy z treningu.

Link to comment
Share on other sites

Te nasze beaphary są bezzapachowe. Dlatego pytam się zapaszek kiltixa. Spotkałam się z opinią że strasznie śmierdzi.
Wolałabym kiltixa ze względu na cenę bo przy dwóch psach za dwie foresto zapłacę więcej niż za 3 kiltixy.

Advantix jest ok ale ja wolałabym obroże bo o kropelkach zdarzało mi się zapominać że już pora na kolejną dawkę.

Edited by Kasi i Lena
Link to comment
Share on other sites

A czym on śmierdzi? Jakoś ziołowo?chemicznie? Jutro koniecznie muszę coś kupić. Znalazłam czwartego kleszcza, równie żywotnego jak pozostała reszta :( Tz mi się przyznał że wykąpał Fifke z obrożą na szyji bo zapomniał zdjąć. Może dlatego przestała działać,nie wiem? W każdym razie beaphara już nie chce.

Link to comment
Share on other sites

wydaje mi się, że był taki chemiczny, ale te obroże miałam dla psów kilka lat temu, więc nie wiele pamiętam. U nas się nie sprawdziły, zapominałam je nieraz zdjąć jak były ulewy, pies właził w niej do kałuży, więc może dlatego nie dały rady.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='marmara_19']To bym zbankrutowala kropiac co miesiac koty.

Dlatego kupuje fyprysta dla psow. Skonsultuje z wetem ile ml na jednego kota mam pobrac z pipety.

Kiedys tak wlasnie wet mi podal- fypryst psi, powiedzial ile na kota, dal strzykawe i igle.. Taniej. Pewnie tak samo.[/QUOTE]



Dokładnie tak, moja wetka też nie widzi problemu w stosowaniu tego ekonomicznego sposobu. Jednak najlepiej nie kupować wtedy preparatu na styk, trzeba wziąć poprawkę, że trochę się zmarnuje na ściankach strzykawki.

Link to comment
Share on other sites

Kupiłam kiltixa, faktycznie śmierdzi niemiłosiernie:roll: Obroża po wyjęciu z opakowania zrobiła się cała biała od pudru, tak powinno być?
Drugiej suce na pewno nie kupię bo się podusimy.

Druga suka bardzo dowodna nie przepuści żadnej wodzie. Może jednak foresto. Tylko teraz pytanie czy dwa psy mieszkające razem mogą mieć dwie różne obroże? Nie będzie to jakoś źle wpływać na działanie? Jaki rozmiar? Nie ma foresto dla średniaków. Sucz waży 10 kg, w szyjce ma 30cm. Teoretycznie wchodzi w ten mniejszy rozmiar ale on ponoć tylko do 8kg.

Edited by Kasi i Lena
Link to comment
Share on other sites

kasi i lena nie sugeruj sie waga napisana na opakowaniu foresto tylko obwodem szyi-jak jest sucz "cienka w szyi"to moze byc i ten mniejszy.
psy w jednym gospodarstwie domowym koga miec rózne obroże/preparaty na sobie.
zapach kiltixa powinien sie z dnia na dzień "ulatniać" i co do tego białego proszku-bedzie go co raz mniej w miare uzytkowania,ale ważna rzecz po wyciagnięciu z opakowania kiltixem należy pod włos przeciagnośc /przetrzec całe zwierzę,w taki sam sposób postępujesz co miesiac(zastępuje to przecierenia comioesięczne zakraplanie spot onami)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Illusion']Hmm... nasze kiltixy (mały rozmiar, więc może stąd też mniej intensywny zapach) śmierdziały jak dentastixy :P i czuć je było mocniej tylko na początku i jak się bardziej zbliżyło twarz do psa.[/QUOTE]
Hah, wiedziałam, że z czymś mi się ten zapach kojarzy :D Ja mojego po miesiącu nie czuję ;)

Link to comment
Share on other sites

przez 3 ostatnie sezony stosowałam advantix i nigdy nie znalazłam na psach kleszczy (nawet takich łażących). W tym roku od lutego psy zakraplam i prawie codziennie znajduję na nich kleszcze. Czy jest możliwe, żeby te france uodporniły się na działanie składnika w advantixie? czy ktoś z okolic Warszawy mógłby mi doradzić, co u nas działa dobrze?
słyszałam, że na Mazurach advantix już od dawna się nie sprawdza i oni tam polecają prac-tic. ja z kolei w zeszłym roku spróbowałam prac-tica i kleszcze obłaziły psiska.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...