Jump to content
Dogomania

CLEO w niemczech, szczeniaczki w domkach- DZIĘKUJEMY ZA POMOC!


emdziolek

Recommended Posts

  • Replies 256
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Myslé, ze glównym problemem mogá byc fotki - co innego zdjécie psiaka rozkokoszonego na kanapie i spiácego jak aniolek w cieplym domku a co innego takich fotek brak.

AniaMag pojechala raz do hoteliku, ale nie dostlismy niestety fotek a przeciez szczeniaki juz podrosly od czasu jedynych fotek, którymi dysponujemy (i dziéki bogu choc za to), a które zrobila kochana Emdziolek jeszcze za czasów stodoly.

W tym wypadku myslé, ze nic sié nie moze raczej ruszyc i musze przeniesc psiaki gdzies, gdzie jakis mily dogomaniak je czasem odwiedzi, zda relacje i porobi kilka fotek. A i hotelik sugerowal chéc pozbycia sié suniek, bo inni klienci czekajá.

Link to comment
Share on other sites

"bo inni klienci czekają" - no pięknie a te maluchy i mamusia to nie płacą? przecież tak samo płacą :mad: nie lubię takiego czegoś - tylko kto i gdzie się zaopiekuje rodzinką :niewiem:

a zdjęcia to prawda - są potrzebne - na ludzi dobre zdjęcia działają i to bardzo

Link to comment
Share on other sites

1.Apropo zdjęć: fakt potrzebne są takie "marketingowe" ale wybaczcie w hoteliku nie ma skórzanej kanapy i jedyne zdjęcia jakie można tam zrobić to w boksie na białych kafelkach
2. Apropo hoteliku : psy mają tam opieke w formie kojca i karmy - a taką też mają w schronisku, nie łudzcie się, że ktoś je codziennie przytula, socjalizuje i zabiera na spacery. Jeszcze raz powtarzam, że nie rozumiem dlaczego wybrałyście ten hotelik - ok sytuacja była pilna- ale już po rozmowie przez telefon można zrobić "selekcję" a jak wszyscy wiemy ten ehh pan weterynarz od początku był niesympatyczny i nawet nie starał się stwarzać pozorów. Ja też nie znam "osobiście" hotelików ale w internecie wszystko można znaleźć - czy wogóle dzwoniłyście do innych hotelików, słyszałam że jest jeden blisko Suwałk, czy ktoś tam dzwonił?
3.Apropo adopcji: w tej sytuacji jest to bardzo trudne, bo jak ktoś do mnie dzwoni w sprawie piesków i mówię gdzie obecnie przebywają to rozmowa się konczy, wogóle nie wiem jak wy to sobie wyobrażacie, że ktoś dzowni i pyta się o pieski i wtedy trzeba zadzwonić do łaskawego pana dr i spytać się czy akurat będzie - a uwierzcie mi ten pan samym zachowaniem i postawą nie zachęca do adopcji, a ja niestety jestem studentką na utrzymaniu rodziców i nie stać mnie żeby tam ciągle jeździć i wozić pieski w lewo i prawo - więc jeszcze raz pytam jak to sobie wyobrażałyście umieszczając pieski w tym hotelu, nie konsultując tego wcześniej z jakąś osobą z Białegostoku i okolic czy ewentualnie pomogą?Bo jak narazie tylko ja się odezwałam, koleżanka z TOZ-u probiła ogłoszenia a reszta tylko "hopka"
Uważam, że najlepszym rozwiązaniem jesy wzięcie piesków na tymczas , ja choć niechętnie ale podtrzymuje swoją propozycję, że mogę wziąc 1 suczke na tymczas bo innego wyjścia nie widzę.Monia wcześniej pisała, że ewentualnie też mogłaby wziąć - ale nie wiem jak jest w chwili obecnej.Co do mamy szczeniaczków - może być mądra, łagodna ale najpiękniejsza nie jest i ona szybko domu nie znajdzie - podobne suki już od ponad roku są w TOZie choć są intensywnie ogłaszane.
Zastanówcie się co chcecie dalej z rodzinką zrobić - bo jak narazie to tylko strata czasu, pieniędzy i nerwów - a z tego hoteliku żaden piesek nie pójdzie do nowego domu!
Kolejny raz powtórzę - emocje emocjami ale trzeba myśleć przyszłościowo i racjonalnie - żeby nie wychodziły takie przykre sytuacje tak jak ta tutaj.

Link to comment
Share on other sites

Aniu, rozumiem Twoje rozgoryczenie- uwierz mi 300 euro (35 zl za dobé) za miesiác pobytu w tym hoteliku to naprawdé ogromne pieniádze, które musialam odebrac innym biedom od pyska, ze tak powiem- dam tu, to inne nie dostaná niestety...

Dowiedzialam sié wlasnie, ze w Suwalkach dziala TOZ i ponoc niezle schronisko, które od poczátku moglo przejác psiaki- chocby na hotelowanie, jesli chcemy im dac lepsze warunki.

Aniu, dziéki wielkie za propozycjé tymczasu, myslé, ze to najlepszy sposób na znalezienie domku stalego- zresztá wolé nawet oplacic taki tymczas, niz placic za hotelik, gdzie psiaki nie sá socjalizowane.

Moze zanim przeniosé sunieczki z Trypuci, moglabys zabrac jedná panienké do siebie- nic nie ryzykujesz, bo zawsze mogé przyjác já spowrotem w razie gdyby sié tymczas przedluzal itp.
Monika - mozesz Aniu jej takze zapytac jesli nie ma jej na wátku? I ewewntualnie, jesli ktos móglby zabrac trzeciá dziewczynké na tymczas - pokryjé koszty sun do czasu ich adopcji.

Mamunia- nie zostawié jej byle gdzie, skoro juz jest pod mojá opieká. Narazie prowadzé rozmowy, dam znac jak cos ustalé.

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=DarkOrange][B]Dziewczyny mam dobry domek dla jednej suńci, tej najmniejszej i najjaśniejszej czyli pchełki podajże;)
Pani jest z Knyszna, jest to niedaleko Białegostoku wiec potrzebuje pilnie kogoś kto mógłby dla nich sunie zawieźć.

Wiec zostały by dwie sunie i mama.
Czy któraś dziewczyna Białegostoku mogłaby zawieźć sunie do nowego domku? Oczywiscie Pani jest poinformowana o umowie itp, gadza sie i na wizyte przedadopcyjną i na poadopcyjną, Pani bardzo sympatyczna, ma córkę:)

Kto pomoże?
Moze ktos ma nr do Iwana&wiki? [/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Emdziolek- dzialasz widzé pelná pará! Ja tu gadu-gadu a sunie mi sié rozchodzá!

Co do pierwszej pani - mialabym ogromná prosbé do AniMag- Aniu mozesz, lub znasz kogos kto móglby sprawdzic domek i zawiezc té bezowá sunié (skontaktuj sié jeszcze z Emdziolek, w celu ustalenia, która to dziewczynka) do domku, jesli okaze sié odpowiedni? Zwrócé wszelkie koszty za paliwo jesli tylko mi pomozesz.

Druga suczunia - Emdziolku, to niezwykle uprzejme z Twojej strony, ze pomimo mozliwosci wydania Lunki, chcesz wydac pani mojá suczunié z hoteliku. Powiem tak - jesli masz mozliwosc "odstápienia" tej pani do adopcji, bédé bardzo wdziéczna, ale tylko pod warunkiem, ze nie bédziesz miala z tego powodu nieprzyjemnosci zatrzymujác Lunké dluzej, niz Twoja mama by sobie tego zyczyla. Przemysl to proszé i daj mi odpowiedz - nie kazmy pani równiez czekac.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='emilia2280']Emdziolek- dzialasz widzé pelná pará! Ja tu gadu-gadu a sunie mi sié rozchodzá!

Co do pierwszej pani - mialabym ogromná prosbé do AniMag- Aniu mozesz, lub znasz kogos kto móglby sprawdzic domek i zawiezc té bezowá sunié (skontaktuj sié jeszcze z Emdziolek, w celu ustalenia, która to dziewczynka) do domku, jesli okaze sié odpowiedni? Zwrócé wszelkie koszty za paliwo jesli tylko mi pomozesz.

Druga suczunia - Emdziolku, to niezwykle uprzejme z Twojej strony, ze pomimo mozliwosci wydania Lunki, chcesz wydac pani mojá suczunié z hoteliku. Powiem tak - jesli masz mozliwosc "odstápienia" tej pani do adopcji, bédé bardzo wdziéczna, ale tylko pod warunkiem, ze nie bédziesz miala z tego powodu nieprzyjemnosci zatrzymujác Lunké dluzej, niz Twoja mama by sobie tego zyczyla. Przemysl to proszé i daj mi odpowiedz - nie kazmy pani równiez czekac.[/quote]
[COLOR=DarkOrange][B]Oczywiście że działam,robie co moge;) nigdy niczego nei zostawiam, jak sie zajełam to trzeba kontynuować a nei zostawic wszystko na Twojej głowie;)

Oczywiscie nei ma problemu u nas Luna moze siedziec ile zechce tylko mama sie denerwuje ze 3 psy musi karmic a ja nei zarabiam a jednak amstaffa alergika i wybrendego kajtka nakarmic to troche kosztuje a mała je wszystko;) Tylko jednak to wszystko kosztuje. Ale nei martw sie ona u nas moze byc ile trzeba , najwazniejsze zeby tamte sobei domek znalazły, u nas Luna jest socjalizowana z wszystkimi psami i kotkami w okolicy;) Zeby wszystko co sie rusza kochała. I juz nawet umie zrobić"siad":loveu: Moja mała kruszynka.


Także potrzebujemy kogos kto sprawdzi dwa domki. JEdna dziewcyzna mieszka na dziesiecinach, moze by tam ktos podskoczył? Wiadomo ze to blizej bo to w mieście a ta Pani druga pod białymstokiem mieszka.

Kto pomoze??[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Dobra sytuacja wygląda tak: w piątek zabieram jedną sunie do nowego domku:multi: a drugą wezmę do siebie na tymczas i emilia dzięki bardzo za propozycję ale jestem w stanie utrzymać szczeniaka na tym czasie - to nie są takie duże koszty. Monia niestety nie może wziąc w chwili obecnej pieska gdyż ma na tymczasie 6 kotów:crazyeye:

Myślę, że te schronisko-hotelik w Suwałkach od razu było najlepszym rozwiązaniem, bo przywiezienie psów tutaj to jedna wielka pomyłka, Ty straciłaś dużo pieniędzy a taki ****** właściciel hoteliku się na tym wzbogacił:mad:

o kurcze nie przeczytałam postów z tej strony, dobra emdziolek prześlij mi na priv nr tel do Pani z Knyszyna i dziewczyny z dziesięcin - to jak dobrze pójdzie zawine wszytskie 3 szczeniaki w piątek i porozwoże po domach tyle, że do Knyszyna jest ok 50 km więc tu niestety jestem zmuszona prosić o dofinansowanie - czyli pieniądze na benzyne

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, nie mam slów, dziéki wielkie.

Czyli Ania, jesli wszystko dobrze pójdzie, odbierze 3 male sunie i rozwiezie je do 2 domków tymczasowych i jednego DS?
Czy Ty Aniu znasz te pozostale 2 domki, czy bédziesz robila kontrolé przedadopcyjná? Napisz moze cos wiécej o nich proszé.

Oczywiscie pokrywam wszelkie koszty Aniu- jesli tylko zgodzisz sié, zrobié przelew 28 kwietnia (wyplata), bo jjuz niestety jestem czysta z kasy, ale gdyby to nie moglo poczekac- pozycze od kogos i przeslé natychmiast.

Kwestia mamusi - slyszalam, ze prywatny schron w Gizycku nalezy do jednego z najlepszych, wiéc moze warto by bylo zapytac czy tam nie przyjéliby suni, nawet na warunkach hotelowych.

Jak Emdziolek slusznie zauwazyla, sunié nalezy wysterylizowac. Myslé, ze jak znajdziemy jej bezpieczne miejsce, wtedy oplacé jej sterylizacjé, ale najpierw wolalabym wydostac já z Trypuci.

Postaram sié dowiedziec czegos wiécej o tym schronie w Gizycku a wtedy ewentualnie bédé szukala pomocy w transporcie mamy-suni.

Link to comment
Share on other sites

Przede wszystkim to powinniśmy dziekowac Emilii że zainteresowała sie psiakami pomogła Emdzilokowi finansowo i nie tylko:)
Ja myśle że to do niej i Emdziolka powinnismy kierowac chołdy:)
Gdyby nie one to nie wiadomo co by sie stało z pieskami..
I oczywiscie tez dziekowac trzeba tym co teraz pomagają dowieśc psiaki do nowych domków...:) bez waszego zaangażowania to by sie nic nie udało..
JESTESCIE WIELKIE:):):):)

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=DarkOrange][B]Dziewczyny nie czas na oklaski teraz trzeba dzialac:oops:
A jak juz to wszystkim wielkie brawa bo kazda z nas cos robi:)

Jedna sunia jest juz w nowym domku, to ta pani z Dziesiecin ja wzieła bo byla w Czaplinie a to przy Trypuciach, zostawiła na siebei wszystkie namiary, nie mogla sie doczekac Suni tak wiec jedna jest juz w nowym domku, drugi domek stały czeka na sunie, tak wiec Aniu dla Ciebie na tymczas pozostanie Blacky bo tamten domek chce jasną sunie tą najmnieszą:)

Dziewczyna z dziesiecin prosi o odwiedziny w celu podpiania umowy itp . Aniu umówcie sie telefonicznie lub jak masz gg to moge dać Ci jej nr:)

Hmm co dalej... Jak juz szczeniaki beda bezpieczne trzeba bedzie sterylizowac Mame. Pytałam kolege z Gizycka o schronisko i hotelik - powiedzial ze swietni ludzie, warunki the best -nie ma zastrzezen. Mozna odwiedzac, niczego nei ukrywaja - w przeciwienstwie do schroniska w Suwałkach:roll:


Emilko kochana - a jak bedzie z tymi plakatami??
Jak trzeba to ja zrobie jakies ładne, ujmujące za serce ( oczywiscie o Cleo i Blacky) tylko bede potrzebowala pieniazkow na drukowanie bo ja nie mam drukarki:roll:

Ogłoszenia bede robic intensywnie na suwalkiej, bialostockiej i ełckiej stronie do tego odnawiam kupsprzedaj, mojpupil i 4 lapy. bedzie trzeba dla samej mamusi zrobic wyroznione alegro z ujmującym tekstem, powinno pomóc:)




ale sie rozpisałam:oops::evil_lol:[/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Ok sytuacja wygląda tak: Pani z dziesięcin wzięła już z hoteliku jednego szceniakia:multi:dzwoniłam do niej - bardzo miła jest mega szczęśliwa i umówiłam się z nią na spisanie umowy adopcyjnej, 2 pozostałe suczki wiozę w piątek do nowcyh domków - jedną do Knyszyna a drugą w Białymstoku:):):):):):)

emilia spokojnie mogę poczekac do 28 kwietnia, a i rozmawiałam z Iwoną i jutro będę dzownić do Pani Eugenii i napiszę Ci jutro wieczorkiem na priv co i jak

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...