danka1234 Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 [quote name='Erazm']Prezent dla Isadorki i reszty jamnikowego towarzystwa, które obiecało pomagać,klembowska Calineczka [IMG]http://img111.imageshack.us/img111/6172/dsc05484zj7.jpg[/IMG][/quote] Erazm chciałabym więcej informacji o Calineczce, mam w zanadrzu jeszcze jeden domek i myślę że marzy im się taka właśnie Calineczka. Tyle tylko że domek chce po sterylizacji. Filipku a ty tam nie próżnuj u cioci Isadorki w torbie tylko dokazuj jak przystało na porządnego jamnika aby ciotka długo o Tobie pamiętała. :evil_lol: Quote
malagos Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Jejku, ta Calineczka to miniaturka?? :crazyeye: :loveu: cudo! Quote
Isadora7 Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Cudo ja się tylko zastanawiam jak można Q~~~ dopuścić u takiego maleństwa do niekontrolowanej ciąży. Co za ~~~~~~ . :mad::mad::mad: Quote
danka1234 Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Isadorka co tam u Was nowego i czy wiesz co z jamnikiem z ulicy z Łodzi tzn. wiem ze ma tymczas ale co dalej. Quote
Isadora7 Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 [quote name='danka1234']Isadorka co tam u Was nowego i czy wiesz co z jamnikiem z ulicy z Łodzi tzn. wiem ze ma tymczas ale co dalej.[/quote] Dowiem się, trzeba do Medor napisać. Dopiero siadłam do kompa, bo dziś akcja z Calineczką była (ta bidulą w ciąży) i potem posiedziałyśmy "kawowo" z Erazm. Quote
Erazm Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Calineczkę odebrałam dziś z azylum:angryy:, zawiozłam do kliniki i tam będzie czekac na poród, bo to już na dniach, niestety i oczywiście szczeniaki zostana uspione, mała ma całodobową opiekę i tylko tyle mogłam na dzień dzisiejszy zrobić. Będzie można ją wysterylizować jakieś dwa i półmisiąca po porodzie, więc ten domek pewnie odpada...Calineczki juz oczywiscie nie oddam do :angryy: więc oczy i uszy szeroko otwarte. Isadorka pomoże zrobić piękne allegro:loveu::crazyeye::loveu: Quote
danka1234 Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 [quote name='Isadora7']Dowiem się, trzeba do Medor napisać. Dopiero siadłam do kompa, bo dziś akcja z Calineczką była (ta bidulą w ciąży) i potem posiedziałyśmy "kawowo" z Erazm.[/quote] Do Medor a myślałam że on jest u dziewczyn w Lodzi. A Calineczka to juz ma tymczas po porodzie załatwiony. Quote
Erazm Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Isadorka znosiła Calineczkę z trzech płaskich schodków, co małej się średnio podobało, bo to ruchliwe stworzonko, a Rambuś pysk mi wylizał, że ino furczało Quote
Isadora7 Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 [quote name='Erazm']:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Isadorka znosiła Calineczkę z trzech płaskich schodków, co małej się średnio podobało, bo to ruchliwe stworzonko, a Rambuś pysk mi wylizał, że ino furczało[/quote] Jezu ale się trzęsłam ze strachu, bo to malutkie takie i jeszcze ciężarne. A Filipek jak ci sie podobał? Prawda że dłuuuuuuuuuuuuuugi :lol: Quote
Erazm Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Dłuuuuuuuuuuuugiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii, w Krakowie na paradzie ma szansę na ierwsze miejsce:lol: Quote
Isadora7 Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 [quote name='danka1234']To i Rambo byl z wami u Calineczki?[/quote] O nie za dużo "radochy" by było. Rambo ma alergie na wetka i potwornego stresa. Zostali z Filipem w domu (oddzieleni). Quote
Erazm Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Nie, wcisnęłam się na kawę do Isadorki, a klinikę wybrałam za jej zaleceniem koło jej domu;) Quote
Erazm Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Dziewczyny alarm Bezę trzeba zabrać z adopcji, pani twierdzi, że syn ma alergie Quote
danka1234 Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 [quote name='Erazm']Nie, wcisnęłam się na kawę do Isadorki, a klinikę wybrałam za jej zaleceniem koło jej domu;)[/quote] Koło domu Isadory to Calineczka bedzie miała czeste odwiedziny.:lol: Quote
Fortuna Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Domek staly zwarty i gotowy czeka na Filipa. Dzisiaj z nimi rozmawialam i sa calkowicie gotowi, nawet aparat fotograficzny juz przygotowali, zeby zdawac wam na biezaco relacje ze zdjeciami. Quote
Fortuna Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 [quote name='Erazm']Dziewczyny alarm Bezę trzeba zabrać z adopcji, pani twierdzi, że syn ma alergie[/quote] A co to za psinka, bo ja nie jestem w temacie. Quote
Erazm Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Beza miała allegro, zgłosiła się jenteligentna pani, zadawała mnóstwo pytań, rozważała za i przeciw, w końcu pojechała po psiaka , potem po kolei wszyscy dostali alergii, najpierw dziecko, mąż, a teraz i ona, całą rodzine powaliło:angryy::angryy::angryy: Quote
Fortuna Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 [quote name='Erazm']Beza miała allegro, zgłosiła się jenteligentna pani, zadawała mnóstwo pytań, rozważała za i przeciw, w końcu pojechała po psiaka , potem po kolei wszyscy dostali alergii, najpierw dziecko, mąż, a teraz i ona, całą rodzine powaliło:angryy::angryy::angryy:[/quote] A dlugo u nich byla ? Quote
Erazm Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Dwa tygodnie? O mało nie zeszła odebrali ją po sterylce z kliniki, była juz trzema łapami na tamtym świecie bo szwy się rozeszły( albo lekarz źle zszył, albo niedopilnowana:angryy:) pani na początku chciała zwrotu kosztów za ratowanie małej, potem robila testy jak powiedziałam ze na zwroty liczyc nie może:angryy:, może szukała jelenia:angryy:, a w rezultacie nie znalazła chętnego więc i ona ma juz alergię, jenteligencja pokręcona Quote
Moriaaa Posted April 2, 2008 Posted April 2, 2008 Przepraszam za off, ale mamy kolejnego dziadziunia jamniczka. Pomózcie cioteczki choć dobrymi myślami... [url]http://dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9848370#post9848370[/url] Quote
Fortuna Posted April 3, 2008 Posted April 3, 2008 Witam tez wszystkich. Co tam slychac u Filipka ? Quote
Fortuna Posted April 3, 2008 Posted April 3, 2008 [quote name='Erazm']Dwa tygodnie? O mało nie zeszła odebrali ją po sterylce z kliniki, była juz trzema łapami na tamtym świecie bo szwy się rozeszły( albo lekarz źle zszył, albo niedopilnowana:angryy:) pani na początku chciała zwrotu kosztów za ratowanie małej, potem robila testy jak powiedziałam ze na zwroty liczyc nie może:angryy:, może szukała jelenia:angryy:, a w rezultacie nie znalazła chętnego więc i ona ma juz alergię, jenteligencja pokręcona[/quote] To przykre co piszesz. A to jest duzy czy maly piesek ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.