Agnieszka K. Posted February 24, 2008 Share Posted February 24, 2008 [quote name='Helga&Ares']kamienie niszczą zęby pies nie powinien się nimi bawić, a patyk ok nie zaszkodzi:D[/quote] Nie zaszkodzi, pod warunkiem, że mu sie w pysk nie wbije, ewentualnie nie pogryzie i drzazgi nie zrobia "bałaganu". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Smile of Red Witch Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 Ulubiona zabawka mojej suki i jak narazie bardzo wytrzymala i odporna na jej zebiska jest KONG, polecam wszystkim. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 Dzisiaj zakupiłam piszczącą piłkę - o zgrozo, można świra dostać :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 Wiecie co... Spyker od kilku dni bawi się kubkiem po jogurcie :crazyeye: Człowiek sobie żyły wypruwa, kupuje wymyślne zabawki, a tu? :mad: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Daga&Maks Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 to mój pies ostatnio lubi się bawić butelkami z coca-coli:-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 Moja dostała nowe fresbe i wystrzymało wiecej niz 10 min... to juz wieki sukces, nawet nadal zyje... plastikowe ale z miekszego plastiku ktory sie nie łamie tylko wygina, co jest bezpieczniejsze dla psa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 [B]dunia [/B]hihihi :evil_lol: Ktoś wklejał zdjęcia psiaka, który chomikuje takie pudełeczka :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 u nas niuu hit - świecąca żelowato-glutowata kostka do gry, zabawka pierwotnie kocia, ale sucz się świetnie bawi:evil_lol: jeszcze mam ukrytą lateksową piłeczkę żółtą:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 Aaaa ... i jeszcze kupiłam brelok do kluczy - laser :p Istne szaleństwo ( łącznie ze skakaniem na ściany ) :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madalenka Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 [quote name='monita']Aaaa ... i jeszcze kupiłam brelok do kluczy - laser :p Istne szaleństwo ( łącznie ze skakaniem na ściany ) :evil_lol:[/quote] Hehe, u mnie to samo. ;D Potem się przez pół godziny ślini z podniety. :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 Dokładnie :-D Tylko trzeba uważać na oczy !! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted February 25, 2008 Share Posted February 25, 2008 Laserek odpada - suka doskonale wie że to coś co mam w ręku to robi więc się dobiera do ręki:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monita Posted February 26, 2008 Share Posted February 26, 2008 Ja narazie z laserkiem robię spokój ( pies za bardzo się napala ) :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 Była tu ostatnio dyskusja o gumowych kaczkach :cool3: Otóż Blejz też taką kiedyś miał ale teraz wygląda o tak: [IMG]http://i145.photobucket.com/albums/r223/cubree/kaczka1.jpg[/IMG] A jego najulubiensza niezniszczalna zabawka to ta: [IMG]http://i145.photobucket.com/albums/r223/cubree/AAdziakazabawka.jpg[/IMG] Jest świetna do przeciągania się :loveu: Mojego psa niespecjalnie kręcą piłeczki, woli większe zabawki które można trochę pomordować więc ta jest idealna. :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted February 27, 2008 Share Posted February 27, 2008 My mamy 2 nowe zabawki sznur z guzem i petla: Tak skaczemy:multi: [IMG]http://img231.imageshack.us/img231/1610/p2270021fj7.jpg[/IMG] tak przeciagamy:diabloti: [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/7770/p2270017xs9.jpg[/IMG] a to 2 fresbe juz 2 razy było uzyte w zabawie i jeszcze zyje...:evil_lol: [IMG]http://img87.imageshack.us/img87/8555/p2270024jn5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dunia77 Posted February 28, 2008 Share Posted February 28, 2008 Spróbowaliśmy z laserkiem.... i Spykul jest straaaaaasznie napalony :crazyeye: Próbował wygryzać dziurę w wykładzinie w miejscu, gdzie odbijał się laser :crazyeye: Czytałam jednak gdzieś, że taka zabawa może spowodować, że pies stanie się neurotyczyny? Czy ktoś o tym słyszał? Bo np. w stosunku do kotów zabawki z laserem są wręcz polecane (przynajmniej w USA). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
infers Posted February 29, 2008 Share Posted February 29, 2008 Ja też Lenie nie dawno kupiłem frisbiee Lenie mam je od 3 dni. Jest już zdrowo dobite:evil_lol:. Dałem za nie 28 zł, i nie żałuje bo Lena je uwielbia.Fotki w galerii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted February 29, 2008 Share Posted February 29, 2008 ja za swoj płaciłam 15 zł od dysku - CS mały wymiar, drogi ten Twój talerzyk. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Psiutka380 Posted February 29, 2008 Share Posted February 29, 2008 Moja Mika ma Frisbee, piłeczkę i kurę. Jej ukochane zabawki.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BBeta Posted February 29, 2008 Share Posted February 29, 2008 [quote name='smallpati']Ja ostatnio kupiłam suce ringo, takie duże, bo wszystkie małe były wypełnione gumą, a moja suka nie lubi nosić ciężkich rzeczy bo nie dość ze niska, to jeszcze musi wtedy paszcze ciągnąć na ziemi :evil_lol::evil_lol:, no i kupiłam takie duże ringo puste w środku, w nadziej że suka zainteresuje sie na zewnątrz czym innym niż błotem :mad: [B]Ale za to kolor ringa WSPANIAŁY [/B][/QUOTE] Kolor fajny, bo dobrze widoczny. Z Kają to jest tak, że ma ringo, a za sekunde już do nie ma... Nie musze chyba mówić kto go potem idzie szukać... :diabloti: Taką kaczke (wraz z głową :diabloti:) też mieliśmy, ale nie cieszyła się dużym zainteresowaniem i niestety gdzieś się zgubiła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted February 29, 2008 Share Posted February 29, 2008 Noo znam ten problem - celowe zapomnienie zabawki :evil_lol: to działa na tej zasadzie ze pies "przypadkowo" gubi zabawkę, pani idzie szukać a pies robi co chce :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WŁADCZYNI Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 [quote name='smallpati']Noo znam ten problem - celowe zapomnienie zabawki :evil_lol: to działa na tej zasadzie ze pies "przypadkowo" gubi zabawkę, pani idzie szukać a pies robi co chce :evil_lol:[/QUOTE] nie ma takiej opcji - pies zgubił, pies szuka:diabloti: A zabawki polecam żółte - i dla nas widoczne i dla psa, a przynajmniej tak twierdzi Coren. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bzikowa Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 Jasne, że pies szuka! :evil_lol: No chyba, ze zabawka wylądowała np. w rzepach - wolę sama poszukać niż mieć potem psa na godzinne rozczesywanie :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NightQueen Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 Mój pies szuka tylko wtedy kiedy rzucam; patykiem, kamieniem, kulką śnieżną bądź błotem :mad: natomiast na rzut zabawką na zewnątrz lub rozkaz "szukaj" zadany przeze mnie sucz reaguję bezczelnym wzrokiem w którym łatwo się da odczytać -"Pff sama sobie poszukaj" i całkowite olanie pani :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SZPiLKA23 Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 :D u mnie jest tak pobiec pobiegnie ale jak stwierdzi ze nie ma ochoty wiecej biegac to zanosi zabawke w najwieksze krzaczory patrzac czy za nia nie ide, a jak kaze jej szukac i przyniesc zabawke to szuka wszedzie tylko nie tam gdzie ja zaniosła... ale co ciekawe gumowa kule na lince mimo ze rzucam ja bardzo daleko i po kilkanascie razy, raz za razem, przynosi mi ja i oddaje bez problemu.... na poczatku tak nie robiła i jak sie jej ganianie za kula znudziło to probowała ja zakopac, ale juz przy 2 razie normalnie przynosiła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.