Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Agnes']gops ja dzgnela:diabloti: za kare:evil_lol::evil_lol:

bardzo fajne jesienne zdjecia! masz jeszcze?:cool3:[/QUOTE]

[quote name='Agnes']Marta popsulas zabawe!:eviltong: chcialam, zeby cos sie dzialo, zeby ktos zlinczowal gops a Ty tak o:shake:[/QUOTE]

[quote name='Marta_Ares']miała spotkanie z kotem i drzwiami od samochodu:roll:

Kleo pięknie wygląda w zielonym kolorze, zresztą Misia tez:loveu: :loveu:

świetne jesienne fotki:loveu: :loveu:[/QUOTE]
A prawie uwierzyłam w te dźgnięcie :diabloti:

[quote name='Marta_Ares']przepraszam, nie zauważyłam Twojego posta :([/QUOTE]
Marta jak mogłaś :-( :evil_lol:

Posted

[quote name='Marta_Ares']jeszcze afera by byla ze Gops znęca się nad Misią :D[/QUOTE]
Przecież każdy wie, że od dawna się nad nią 'znęca' :evil_lol: :diabloti:

Posted

[quote name='vege*'][URL]http://img338.imageshack.us/img338/9427/dsc02412tw.jpg[/URL] co jej się w bok stało?[/QUOTE]
sierotowaty pies +kot + drzwi od samochodu ;)

[quote name='Marta_Ares']miała spotkanie z kotem i drzwiami od samochodu:roll:

Kleo pięknie wygląda w zielonym kolorze, zresztą Misia tez:loveu: :loveu:

świetne jesienne fotki:loveu: :loveu:[/QUOTE]
dzięki , faktycznie ładnie im w zielonym :lol:

[quote name='Agnes']Marta popsulas zabawe!:eviltong: chcialam, zeby cos sie dzialo, zeby ktos zlinczowal gops a Ty tak o:shake:[/QUOTE]
chamka :evil_lol::mad::eviltong:

[quote name='Agnes']nikt mnie nie zauwaza:placz::placz::placz:[/QUOTE]
:calus:

[quote name='Marta_Ares']jeszcze afera by byla ze Gops znęca się nad Misią :D[/QUOTE]
dobrze że nikt nie zna prawdy :diabloti:

[quote name='vege*']Przecież każdy wie, że od dawna się nad nią 'znęca' :evil_lol: :diabloti:[/QUOTE]
miało się nie wydać :eviltong:

zdjęć więcej nie mam niestety bo za bardzo nie mogłyśmy robić , dużo ludzi z psami w parku i jeszcze jakiś uparty Pan z pudlem który ciągle stał dość blisko i Miśka musiała w kagańcu biegać troche ale w końcu się wkurzyłam i zdjęłam jakby podsezdł to byłby dym, na szczęście nie podszedł ;) ale i tak ciągle ktoś się kręcił więc nie bardzo żeby fotki pstrykać w takich warunkach

Posted

Grrrr tego rogza to zazdroszczę. Mam co prawda inną, prawie identyczną zieloną obrożę i jeszcze jednej nie potrzebuje... ale i tak zazdroszczę :evil_lol: Misi bardzo w niej ładnie :)

Posted

[quote name='Amber']Grrrr tego rogza to zazdroszczę. Mam co prawda inną, prawie identyczną zieloną obrożę i jeszcze jednej nie potrzebuje... ale i tak zazdroszczę :evil_lol: Misi bardzo w niej ładnie :)[/QUOTE]
ten kolor rogza jest na prawdę fajny , taki inny właśnie widziałam kiedyś tego koloru ferplasta ale nie kupiłam .
dzięki .

[quote name='Migori']Dziecko drogie, a gdzie ty masz szalik i rękawiczki ? :eviltong:[/QUOTE]
no co Ty było aż 2 stopnie ciepła! :evil_lol:
a tak na prawdę wymarzłam się strasznie ;) i pies też , ale nie chce zakładać polarka póki się ta ranka dobrze nie zagoi , w sumie i tak już ładnie zarosła suka .

Posted

[quote name='gops']
a tak na prawdę wymarzłam się strasznie ;) i pies też , ale nie chce zakładać polarka póki się ta ranka dobrze nie zagoi , w sumie i tak już ładnie zarosła suka .[/QUOTE]
To tą ranę ma od kota czy od drzwi? nie wyobrażam sobie jak to mogło wyglądać, przytrzasnęłaś ją drzwiami od samochodu? :evil_lol:

Posted

[quote name='vege*']To tą ranę ma od kota czy od drzwi? nie wyobrażam sobie jak to mogło wyglądać, przytrzasnęłaś ją drzwiami od samochodu? :evil_lol:[/QUOTE]
mowiliśmy ze znęca się nad biedną suką :P

Posted

[quote name='vege*']To tą ranę ma od kota czy od drzwi? nie wyobrażam sobie jak to mogło wyglądać, przytrzasnęłaś ją drzwiami od samochodu? :evil_lol:[/QUOTE]
od drzwi , wróciliśmy z lasu samochodem , rozejżałam się nikogo nie ma w koło ,puściłam suke pierwszą bocznymi drzwiami a jak otworzyłam drzwi nie było miejsca między drugim samochodem i naszymi drzwiami a za drzwiami wybiegł kot , moja inteligentna suka niewiele myśląć wbiegła w drzwi w nadziei że się zmieści jakoś ale oczywiście zahaczyła całym bokiem o róg drzwi i stąd ta ranka, ranka jest mała ale głęboka , ma gruby strup , żeby tylko nie została blizna bo będzie wyglądać conajmniej dziwnie :lol:
[quote name='Marta_Ares']mowiliśmy ze znęca się nad biedną suką :P[/QUOTE]
:mad::eviltong:

Posted

[quote name='gops']od drzwi , wróciliśmy z lasu samochodem , rozejżałam się nikogo nie ma w koło ,puściłam suke pierwszą bocznymi drzwiami a jak otworzyłam drzwi nie było miejsca między drugim samochodem i naszymi drzwiami a za drzwiami wybiegł kot , moja inteligentna suka niewiele myśląć wbiegła w drzwi w nadziei że się zmieści jakoś ale oczywiście zahaczyła całym bokiem o róg drzwi i stąd ta ranka, ranka jest mała ale głęboka , ma gruby strup , żeby tylko nie została blizna bo będzie wyglądać conajmniej dziwnie :lol:
[/QUOTE]
No to trochę nieciekawa sytuacja się wam przytrafiła :shake:
U mnie ostatnio jedyna 'krzywda' jaka się Nuce przytrafiła to to, że Nuka wdepnęła w kupę, zrobiła mi taką histerię na dworze, że głowa mała i z powrotem na trawnik wejść nie chciała, żeby siku zrobić, ah ta moja kaleka :evil_lol:

Posted

Bardzo fajnie Misia wygląda w tym Rogzie ! :) Też go miałam, ale sprzedałam, bo na Dufflu jakoś tak nijako się prezentował ;)

[quote name='vege*']
U mnie ostatnio jedyna 'krzywda' jaka się Nuce przytrafiła to to, że Nuka wdepnęła w kupę, zrobiła mi taką histerię na dworze, że głowa mała i z powrotem na trawnik wejść nie chciała, żeby siku zrobić, ah ta moja kaleka :evil_lol:[/QUOTE]
Ja miałam wczoraj taką sytuację. Duffel wdepnął w psią kupę na trawniku no i...takiego obrzydzenia to jeszcze u niego nie widziałam :diabloti:Zszedł z niego kulejąc, myślałam, że coś mu się w łapę stało, ale nie, patrzę, a tu kupa-dobrze, że nie pomacałam mu tej łapy :diabloti: Machał tą łapą jak opętany, żeby mu to natychmiast wytrzeć, bo on inaczej dalej nie pójdzie :evil_lol:Dobrze, że miałam przy sobie chusteczki, bo nie wiem, jak inaczej bym go oporządziła...Po drugiej stronie ulicy był co prawda kanałek, ale raczej by tam nie dotarł...:diabloti:
Ale swoją drogą ludzie to naprawdę świnie...żeby nie posprzątac po psie na małym skwerku pod urzędem gminy :shake:

Posted

[quote name='gops']od drzwi , wróciliśmy z lasu samochodem , rozejżałam się nikogo nie ma w koło ,puściłam suke pierwszą bocznymi drzwiami a jak otworzyłam drzwi nie było miejsca między drugim samochodem i naszymi drzwiami a za drzwiami wybiegł kot , moja inteligentna suka niewiele myśląć wbiegła w drzwi w nadziei że się zmieści jakoś ale oczywiście zahaczyła całym bokiem o róg drzwi i stąd ta ranka, ranka jest mała ale głęboka , ma gruby strup , żeby tylko nie została blizna bo będzie wyglądać conajmniej dziwnie :lol:

:mad::eviltong:[/QUOTE]
O to widzę że móżdżek ma podobny do mojej. Też jej sie wydaje że się zmieści w prześwicie drzwi w corsie - a tu zonk - dziś też zahaczyła jak wskakiwała, swoim wielgachnym tyłkiem.
Matko jak dziś wymarzłam. Pierwszy raz zamarzyła mi się czapka.

Posted

[quote name='Ewa&Duffel']
Ja miałam wczoraj taką sytuację. Duffel wdepnął w psią kupę na trawniku no i...takiego obrzydzenia to jeszcze u niego nie widziałam :diabloti:Zszedł z niego kulejąc, myślałam, że coś mu się w łapę stało, ale nie, patrzę, a tu kupa-dobrze, że nie pomacałam mu tej łapy :diabloti: Machał tą łapą jak opętany, żeby mu to natychmiast wytrzeć, bo on inaczej dalej nie pójdzie :evil_lol:Dobrze, że miałam przy sobie chusteczki, bo nie wiem, jak inaczej bym go oporządziła...Po drugiej stronie ulicy był co prawda kanałek, ale raczej by tam nie dotarł...:diabloti:
Ale swoją drogą ludzie to naprawdę świnie...żeby nie posprzątac po psie na małym skwerku pod urzędem gminy :shake:[/QUOTE]
To widzę, że twój Duffel taki zdolniacha jak i moja :p

Posted

[QUOTE]ten kolor rogza jest na prawdę fajny , taki inny właśnie widziałam kiedyś tego koloru ferplasta ale nie kupiłam .
dzięki .[/QUOTE]
One są do kupienia chyba w Kakadu co nie? Niby podobna, a jednak nie to samo wykonanie co rogz. No i w naszym przypadku wszystkie te obroże to i tak dla ozdoby bardziej, bo prowadzić Jariego na zwykłej taśmie to samobójczy pomysł :diabloti: a i tak potem wleci w jakieś bagno i wysmaruje :evil_lol:

A Jari też ma ranę na boku, Bóg jeden raczy wiedzieć od czego, wiecznie wariat lata po krzakach... Wcześniej to się nawet oburzałam na wystawach czy gdzieś jak widziałam dużego psa z jakąś raną, myślałam, że właściciele nie dbają... teraz wiem, że prawda jest zgoła odmienna :diabloti:

Posted

[quote name='Migori']O to widzę że móżdżek ma podobny do mojej. Też jej sie wydaje że się zmieści w prześwicie drzwi w corsie - a tu zonk - dziś też zahaczyła jak wskakiwała, swoim wielgachnym tyłkiem.
Matko jak dziś wymarzłam. Pierwszy raz zamarzyła mi się czapka.[/QUOTE]
no zbyt inteligentna w pogoni za kotem nie jest ;)
u nas dziś znośne kolo 7 stopni a bywało już po 2 stopnie :roll:

[quote name='Amber']One są do kupienia chyba w Kakadu co nie? Niby podobna, a jednak nie to samo wykonanie co rogz. No i w naszym przypadku wszystkie te obroże to i tak dla ozdoby bardziej, bo prowadzić Jariego na zwykłej taśmie to samobójczy pomysł :diabloti: a i tak potem wleci w jakieś bagno i wysmaruje :evil_lol:

A Jari też ma ranę na boku, Bóg jeden raczy wiedzieć od czego, wiecznie wariat lata po krzakach... Wcześniej to się nawet oburzałam na wystawach czy gdzieś jak widziałam dużego psa z jakąś raną, myślałam, że właściciele nie dbają... teraz wiem, że prawda jest zgoła odmienna :diabloti:[/QUOTE]
tzn u nas nie ma kakadu , ale ja ją widziałam u nas w zologu właśnie.
wiesz co moja też wraca pocharatana a to strupy w uszach (w środku :crazyeye:) a to jakieś podrapane uda od wewnętrznej strony , tylko nigdy aż tak mocno jak teraz ;)
bo najczęściej ma te strupki od krzaków jakiś a nie od drzwi samochodu :lol:

Posted

[quote name='gops']
u nas dziś znośne kolo 7 stopni a bywało już po 2 stopnie :roll:
[/QUOTE]
Nie narzekaj na te 2 stopnie bo u mnie zazwyczaj rano jak idę do szkoły przed godziną 8:00 to jest na minusie :lol:

Posted

[quote name='vege*']Nie narzekaj na te 2 stopnie bo u mnie zazwyczaj rano jak idę do szkoły przed godziną 8:00 to jest na minusie :lol:[/QUOTE]
za szybko się ucieszyłam bo znowu jest bardzoo zimno ;)

strup Miśkowej zszedł , dziś czeka ją golenie , chodzimy sobie codziennie wieczorami do parku , w końcu prawie nikogo nie ma, kilku biegaczy , max 1-2 osoby z psami , żyć nie umierać dla nas idealne miejsce :lol:

Posted

U mnie teraz zrobiło się już masakrycznie zimno :crazyeye:

Wczoraj wyleciał na Nukę z zębami pies, tak bez ostrzeżenia, tylko od razu wybiegł i gryzie ją po łapach :angryy: miał szczęście, że ważył tylko 4 kg i Nuka go nie chwyciła zębami tylko się wściekła i próbowała go załapać, no ale jakby go złapała to oczywiście byłaby moja wina :shake:

Posted

Onomato-Peja, te tabletki co daje gops sa raczej delikatne. Jak pies kuleje to lepiej cos mocniejszego. Ja daje Azie teraz canivition forte plus w tabletkach, jak zobaczylam na sklad to bylam w szoku. Ma duzo wiecej skladnikow niz te inne arthroflexy

Posted

Na stawy polecam [URL]http://animalcare.pl/cani-agil-preparat-stawy-p-1914.html[/URL] z uwagi na naturalny skład ten preparat ma dobre przyswajanie, w przeciwieństwie do chemicznego Arthroflexu.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...