anetta Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 wszystkiego najlepszego!!! [img]http://www.cakedecoratingideasfree.com/images/contest/dog-bone-cake.jpg[/img] Quote
betty_labrador Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 wszystkiego naj naj naj dla Galinki :D duzo zdrówka i wytrwałości przy skubankach Justynkowych oraz by zdrowie pozwolilo na bieganko za piłeczka! A Tobie Justynko oczywiscie gratuluje ostatniego egzaminku! :multi: Quote
Justa Posted May 12, 2012 Author Posted May 12, 2012 Dziękuję w imieniu Galiny wszystkim za życzenia :loveu: Oby zdrówko dopisywało, a reszta jakoś pójdzie :) Beatko, ja lada chwila mam kolejną sesję :p Kupiłam Galinie z okazji urodzin piszczącą piłeczkę i debil się jej boi jak piszczy :mdleje: Quote
betty_labrador Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 [quote name='Justa']Dziękuję w imieniu Galiny wszystkim za życzenia :loveu: Oby zdrówko dopisywało, a reszta jakoś pójdzie :) Beatko, ja lada chwila mam kolejną sesję :p Kupiłam Galinie z okazji urodzin piszczącą piłeczkę i debil się jej boi jak piszczy :mdleje:[/QUOTE] oo jak to lada chwila? :> a nie za pol roku? :D musisz więc zagryźć piłeczkę :diabloti: Quote
Justa Posted May 12, 2012 Author Posted May 12, 2012 [quote name='betty_labrador']oo jak to lada chwila? :> a nie za pol roku? :D musisz więc zagryźć piłeczkę :diabloti:[/QUOTE] Z Twoim lekkim opóźnieniem - życz mi udanej sesji za 6 miesięcy :p :lol: I po to jej kupiłam pimpałkę żeby nie pimpała? niedoczekanie :diabloti: Quote
betty_labrador Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 [quote name='Justa']Z Twoim lekkim opóźnieniem - życz mi udanej sesji za 6 miesięcy :p :lol: I po to jej kupiłam pimpałkę żeby nie pimpała? niedoczekanie :diabloti:[/QUOTE] haha dobrze :evil_lol: no problemo ;P to Jaszczurka bedzie musiala ją wypimpowac. Nie trafiłaś w jej zapotrzebowania i stresujesz psa :D suke, przepraszam :eviltong: Quote
Justa Posted May 12, 2012 Author Posted May 12, 2012 [quote name='betty_labrador'] to Jaszczurka bedzie musiala ją wypimpowac. Nie trafiłaś w jej zapotrzebowania i stresujesz psa :D suke, przepraszam :eviltong:[/QUOTE] Życie to nie bajka :diabloti: Quote
betty_labrador Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 [quote name='Justa']Życie to nie bajka :diabloti:[/QUOTE] dlatego ide spać -bo tylko w bajkach mozna nie spełniac swoich potrzeb fizjologicznych i byc na pełnych obrotach 24h :D :eviltong: A Ty w Wawce czy poza? :) Quote
Justa Posted May 12, 2012 Author Posted May 12, 2012 [quote name='betty_labrador']dlatego ide spać -bo tylko w bajkach mozna nie spełniac swoich potrzeb fizjologicznych i byc na pełnych obrotach 24h :D :eviltong: A Ty w Wawce czy poza? :)[/QUOTE] E tam, ja odkrywam ostatnio w sobie hiperaktywność i nadmoc ! :p W Warszawie ;) Quote
betty_labrador Posted May 12, 2012 Posted May 12, 2012 [quote name='Justa']E tam, ja odkrywam ostatnio w sobie hiperaktywność i nadmoc ! :p W Warszawie ;)[/QUOTE] jestes u szczytu życia? :D super :) a co ze wsia? czy bylas juz? a moze spotkanie pod koniec maja jakies? jak jz bede z Tosca bardziej na chodzie? :D Quote
Justa Posted May 13, 2012 Author Posted May 13, 2012 [quote name='betty_labrador']jestes u szczytu życia? :D super :) a co ze wsia? czy bylas juz? a moze spotkanie pod koniec maja jakies? jak jz bede z Tosca bardziej na chodzie? :D[/QUOTE] A kiedy mam być u szczytu życia? Myślę, że już je przeżyłam w 1/3 :p Byłam w czasie majówki 4 dni, ale kiedy do było.. ;) Teraz w weekendy zajmuję się głównie koncertowaniem, taki przyjemny czas dla studenta przed ogólnosesyjną masakrą. Jeśli chodzi o spotkanie, to ja chętnie, ale ciężko mi powiedzieć coś więcej ze względu na to, że nie wiem jeszcze jak z nauką w tym czasie, Galina ma cieczkę i czekam na finisz, no i nie wiem na ile będę mogła gdzieś z nią pojechać, żeby jej nie przeciążyć. Wszystko do dogadania ;) Na razie zdrowiejcie ! A odezwiesz się jak troszkę odżyjesz :) Quote
betty_labrador Posted May 13, 2012 Posted May 13, 2012 nie no rozumiem, ze każdy zalatany. Zdowieje zdrowieje powoli :D zrosne sie to bede latać :) a za Ciebie trzymam kciuki tzn za sesyjke ;) a jakies zdjecia do galerii? :cool3: Quote
Justa Posted May 13, 2012 Author Posted May 13, 2012 Bbeta dziękujemy :razz: Zdjęcia będą jak się cieczka skończy, na razie musze pilnować panny na wydaniu :diabloti: Quote
betty_labrador Posted May 13, 2012 Posted May 13, 2012 [quote name='Justa']Bbeta dziękujemy :razz: Zdjęcia będą jak się cieczka skończy, na razie musze pilnować panny na wydaniu :diabloti:[/QUOTE] a wlasnie-czemu jej nie sterylniesz? nie boisz sie ropomacicza, guzków? ja juz ciachnęłam Tosce w listopadzie ;) Quote
BBeta Posted May 13, 2012 Posted May 13, 2012 Współczuje :eviltong: Ja już prawie zapomniałam jak kilka razy musiałam uciekać przed zakochanymi kundlami z 15kg psem na rękach :mdleje: :diabloti: Quote
Justa Posted May 13, 2012 Author Posted May 13, 2012 Betty, właśnie przymierzam się we wrześniu. Wciąż mam wątpliwości, ale tyle ropomacicz się już naoglądałam.. że naprawdopodobniej się zdecyduję. Od guza sutka to już ją nie uchroni, bo już nie ten wiek, ale przed nowotworami jajnika i ropomaciczem to i tak sporo. Bbeta, właśnie Galina nie jest jakaś super.. puszczalska, ale te napalone psy - masakra :mdleje: Quote
#Etna# Posted May 13, 2012 Posted May 13, 2012 Kurcze to faktycznie najgorsze chyba te psy... U mnie tylko przyleciały psy sąsiada a po za tym był spokój. Tęsknie już za zdjęciami galińskiej:eviltong: ale niech będzie, że poczekam razem z innymi;) Quote
BBeta Posted May 13, 2012 Posted May 13, 2012 Kaja na szczęście też nie była, wręcz przeciwnie, sama potrafiła przegonić większość natrętów :eviltong: Ale i tak obiecałam sobie nigdy więcej suki z cieczką w domu :diabloti: Quote
Justa Posted May 13, 2012 Author Posted May 13, 2012 [quote name='#Etna#']Kurcze to faktycznie najgorsze chyba te psy... U mnie tylko przyleciały psy sąsiada a po za tym był spokój. Tęsknie już za zdjęciami galińskiej:eviltong: ale niech będzie, że poczekam razem z innymi;)[/QUOTE] Cierpliwość to bardzo pożądana cecha :razz: :p [quote name='BBeta']Kaja na szczęście też nie była, wręcz przeciwnie, sama potrafiła przegonić większość natrętów :eviltong: Ale i tak obiecałam sobie nigdy więcej suki z cieczką w domu :diabloti:[/QUOTE] Mam sukę z cieczką od 9 lat i gdyby chodziło tylko o psich natrętów, to pewnie bym się nie zdecydowała ;) Quote
Bonsai Posted May 13, 2012 Posted May 13, 2012 Spóźnione najlepszego ! :) Piegus ma wzięcio-urodziny 19 maja. :) Już 5-te z nami, 7 ogólnie. :) Quote
betty_labrador Posted May 13, 2012 Posted May 13, 2012 ale nie ma chyba guzków jeszcze? Tosca sie uratowała przed nimi :) wiec hcyba dopoki sunia nie ma ich to nic straconego? Quote
Justa Posted May 13, 2012 Author Posted May 13, 2012 [quote name='betty_labrador']ale nie ma chyba guzków jeszcze? Tosca sie uratowała przed nimi :) wiec hcyba dopoki sunia nie ma ich to nic straconego?[/QUOTE] Nie ma, ale jak sterylizujesz starszą sukę to ma to nikły wpływ na ew guzy listwy mlecznej. Ola, dziękujemy ! Jak ten czas leci, co? Jak tam studia? tak długo się nie odzywałaś! Quote
Unbelievable Posted May 13, 2012 Posted May 13, 2012 i ja jak zwykle na czas przyszłam życzyć milijona lat ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.