Libra u mnie na DT!Gronkowiec w uszach, egzema na skórze,uśmiech na pysku-Libra za TM

[maggiejan]

Może przeżył zawód miłosny i boi się zaangażować... Może był nieszczęśliwie żonaty i nie wierzy już w związki... Może uważa, że każda kobieta leci na kasę, albo nie umie być wierna... Może nie ma śmiałości do kobiet, nawet bardzo atrakcyjni mężczyźni potrafią się niedoceniać...

[maggiejan]

Dorotko, a może Ty mu dajesz do zrozumienia, że uważasz mężczyzn za gorszy gatunek...? Że nie masz do nich zaufania i nisko ich cenisz...? To by go mogło powstrzymać przed robieniem Ci awansów...:diabloti:

[maggiejan]

To chyba zbyt późna pora, Olena i nie wiesz co piszesz...:crazyeye:

[epe]

Dziewczyny! A cóż to za nowa metoda podnoszenia wątku???:evil_lol:
Lektura bardzo ciekawa,najbardziej podobaja mi się wypowiedzi Doroty/może dlatego,że są mi bliskie!/,ale czasem wstawcie jakies zdanie o Librze! Np.jak wspaniale zajmuje się nią w/w wet!
No i o tym jakiego domku sunia szuka!

[maggiejan]

A co słychać u Libry?

[majqa]

Pewno małymi kroczkami dochodzi do siebie...

[ElzaMilicz]

[quote name='jotpeg']to że jest dyskretny, to akurat zaleta...
a tak w ogóle konieczne wsparcie w najbliższych - samemu trudno...[/quote]

Deskretny przez siedem lat ???????

Dobra, kto zrobi bazarek, albo allegro dla Libry ?

[Marka]

Kurcze, kobiety, no to wymyślcie jakieś sposób dla Dorothy na tego faceta, bo 7 lat to kawał czasu i chyba najwyższy czas coś z tym zrobić ;) :lol:

PS. Szkoda, że to nie ta pora roku - w lato idealnie działa [B]niebieska sukienka w kwiatki na ramiączka[/B] (im bardziej jasna i zwiewna tym lepiej ) - słyszałam o tym i sama miałam okazję kiedyś sprawdzić - zadziałało niezwykle skutecznie :biggrina:
PS. Tylko butów do konnej jazdy do tego nie zakładać :cool3:

[Poker]

Faceci na ogół nie za bardzo lubią zbyt samodzielnych, niezależnych kobiet,bo wtedy nie czują się potrzebni.A Dorothy przez te lata pewnie pokazała się od tej strony.
A może on po prostu nie wie ,że Ty jesteś singielkiem? :eviltong:
Poproś go kiedyś o wizytę u konia,( bopsy można dowieźć) zaproś na kawkę:evil_lol: ,poopowiadaj przy okazji jak to kobiecie nie lekko żyć samej :roll:
Może złapie o co chodzi :evil_lol:

[maggiejan]

Działania zbyt jednoznaczne, moim zdaniem, chyba że Dorotka bardzo taktownie to zrobi. Jeśli facet nie jest do wzięcia to dziewczyna straci dobrego weta :shake:

[Marka]

No nieeee - bez przesady - facet się przestraszy kobiety jak się dowie, że się jej podoba...?? To jakiś bardzo strachliwy musiałby być (albo mający żonę-heterę :evil_lol:) Generalnie podobanie się takiej Dorothy powinno mu schlebiać każdemu facetowi :p

[Basia i Barni]

[quote name='Poker']Faceci na ogół nie za bardzo lubią zbyt samodzielnych, niezależnych kobiet,bo wtedy nie czują się potrzebni.A Dorothy przez te lata pewnie pokazała się od tej strony.
A może on po prostu nie wie ,że Ty jesteś singielkiem? :eviltong:
Poproś go kiedyś o wizytę u konia,( bopsy można dowieźć) zaproś na kawkę:evil_lol: ,poopowiadaj przy okazji jak to kobiecie nie lekko żyć samej :roll:
Może złapie o co chodzi :evil_lol:[/quote]


zgadzam sie zdecydowanie

a Libra babuleńka szczesliwa juz jest i teraz dopiero poznaje zycie -ma druga szanse i nawet jak troche bedzie w off topic to nie pozwolimy naszej babci zginąć ;)

[epe]

Mnie osobiście bardzo podoba się taka metoda podnoszenia wątku!!:lol:
Wątek ciągle w górze,a wymiana zdań na tematy damsko-męskie nikomu jeszcze nie zaszkodziła-wręcz przeciwnie!:evil_lol:!
Młode dogomaniaczki moga się czegoś nauczyć,lub dowiedzieć!!

[maggiejan]

[quote name='Marka']No nieeee - bez przesady - facet się przestraszy kobiety jak się dowie, że się jej podoba...?? To jakiś bardzo strachliwy musiałby być (albo mający żonę-heterę :evil_lol:) Generalnie podobanie się takiej Dorothy powinno mu schlebiać każdemu facetowi :p[/quote]
Jeśli chcesz faceta wyhaczyć to pewnie ta metoda dobra, ale jeśli myślisz o nim poważnie, a on do tego ma mózg to trzeba być subtelniejszym.

[Dorothy]

sluchajcie poniewaz wątek rozwija się nie w tym kierunku co trzeba, muszę tu udzielić kilku sprostowań
1. NIE szukam faceta, ani tego, ani żadnego innego.
Naprawdę, nie mam takiej potrzeby.
Wyhaczyć faceta? Nie ja, jestem zbyt dumna i w ogóle- po jakie licho?
To ja mam być zdobywana, jesli chodzi o ścisłość, a nie zdobywająca. tego nie zmienie bo wyssałam z mlekiem matki. Albo raczej- babci która mnie wychowała.

2. NIE podrywam lekarza i nie mam takiego zamiaru, pomijając fakt że on zupełnie sie mna nie interesuje. Godnośc mi nie pozwala zmieniac tego status quo.

3. Przestańcie snuc love story bo on przestanie leczyc moje psy, a tego bym nie chciała:placz:

[Poker]

oo ,Dorotka ma dość i trzeba to uszanować.
Ale z drugiej strony ani się obejrzysz jak Julcia wyrośnie,pójdzie swoją drogą ,a TY zostaniesz ze zwierzakami.
Zyczę Ci abyś trafiła na takiego,który będzie Ciebie zdobywał,ale obawiam się,że to już wymarły gatunek mężczyzn.
A dlaczego on ma przestać leczyć Twoje zwierzaki:crazyeye::crazyeye:,wchodzi na dogo?

[Dorothy]

czasem wchodzi, na watki psow ktore leczy. Albo poleca swoim pracownicom zeby zajrzaly.:p

[maggiejan]

W takim razie radzę wyrażać się o Panu Doktorze z szacunkiem i nie prowadzić dywagacji na temat jego życia uczuciowego (lub jego braku), chociaż życzymy mu szczęścia. Tak samo jak Dorotce, zresztą ;)

[maggiejan]

Żeby wątek nam nie umarł, kiedy o Librze nie będzie nowych wiadomości, możemy wymieniać uwagi ogólne na temat związków damsko-męskich...;)

[Basia i Barni]

taaak
wiec ja zaczynam

wazne jest by był z toba na dobre i na złe, żeby interesowało go to co ciebie no i musi kochac zwierzeta bo bez tego ani rusz :cool3:

[maggiejan]

A jeśli nie interesuje go to co Ciebie, to powinien Twoje zainteresowania przynajmniej szanować. I nawzajem.

[Olena84]

To uszanujmy zdanie Dorothy i nie piszemy o wecie. Ja potem pokasuje reszte moich wzmianek o wecie:)

[Dorothy]

nie no, bez przesady, mówiłam Wam że chłop ma poczucie humoru...;)
no chyba że przyjdzie mi sie rozczarować:evil_lol:
ale czy to pierwszy raz??

[ElzaMilicz]

[B]Dobra, kto zrobi bazarek, albo allegro dla Libry ?[/B]

Drugi i ostatni raz pada to pytanie. Czy ktoś na nie odpowie ?

[maggiejan]

[quote name='Dorothy']no chyba że przyjdzie mi sie rozczarować:evil_lol:
ale czy to pierwszy raz??[/quote]
Mężczyźni w Twoim otoczeniu nie byli chyba dotąd najwyższej jakości, Dorotko. A może tych przyzwoitych i dorosłych nie tylko z metryki poprostu nie zauważasz, jak naszego weta np.