Bachnach Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 Doroto, w tej chwili wpadłam na wątek i nie wiem co się dzieje , ale słyszę o seksownym wecie i stajni :crazyeye: , na wesele wszyscy z wątku Libry zaproszeni :evil_lol: :evil_lol:. obowiązkowo, nie zapominaj , komu to zawdzięczasz :cool3: Quote
majqa Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 No ba, ja jestem gotowa zatańczyć białego walca choćby i z koniem!!! Quote
Bachnach Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 majga , ja też na weselicho bez partnera jadę , mam nadzieję że na miejscu coś sie znajdzie :multi: , no może wetów zbraknie :shake: , kurcze w sukienkę:placz::placz: nie wchodzę :wallbash::wallbash::wallbash: Quote
majqa Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 Dziewczyno, głowa do góry!!! Jak masz być sama rezygnuję z konia i biorę Cię bez sukienki!!! :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote
maggiejan Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 [quote name='Dorothy']:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Ale jak ostatnio latalam z aparatem wyraznie mowil zebym JEGO NIE. No musze uszanowac męskie zdanie[/quote] Masz rację, Dorotko, uszanuj męskie zdanie. Zwłaszcza, że myślimy o nim poważnie i nie chcemy robić głupstw, które go zniechęcą ;) Jak facet jest do rzeczy trzeba go traktować delikatnie... Quote
Dorothy Posted March 14, 2008 Author Posted March 14, 2008 co, wesele? bedzie jakies wesele?? I MNIE nie zaprosilyście??? Jesteście NIEUŻYTE :obrazic: a wiadomo juz chociaż gdzie i kiedy to wesele i kto sie żeni???:???: Quote
maggiejan Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 No chyba Ty i wet...:evil_lol: Napewno Cie na nie zaproszą...;) Quote
majqa Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 Doruś, w rzeczy samej Ty, tylko jeszcze tego nie przeczuwasz! ;) Quote
Olena84 Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 Nie strasz mnie Doroto tymi chorymi świnkami, że umierają jak są same, absolutnie sie nie zgadzam. Ostatnio bylam u weta, jakaś chyba troszke dziwica w tych sprawach z niego - znaczy w sprawach bycia wetem, i wszystko było "chyba, może, no raczej, troche, nie wiem", wiec ide do innego, tez poszukam przystojnego, co, myslisz ze sama bedziesz sie chwalić;) Quote
Neigh Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 To się nie zawsze sprawdza. W jednej z warszawskich lecznic pracuje b. przystojny wet. To niestety jego jedyny atut. Popisywac się owszem potrafi.......tyle ze nie zawsze z sensem..... Quote
Dorothy Posted March 14, 2008 Author Posted March 14, 2008 :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Olena84 nie napalaj sie. Poszukaj kogoś kto ma więcej atutów! :loveu: Musze stanąć w obronie "mojego" weta- jest fachowiec,i sie nie popisuje. Naprawdę wie co robi. A kwestii urody jakby nie zauważał. No chyba że udaje :evil_lol: Quote
Olena84 Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 Wie co robi? no chyba nie, skoro jeszcze nie zaprosil Cie na kolacje.. A wet to dobry zawód, wiec cicho:).. Quote
maggiejan Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 [quote name='Dorothy']:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Musze stanąć w obronie "mojego" weta- jest fachowiec,i sie nie popisuje. Naprawdę wie co robi. A kwestii urody jakby nie zauważał. No chyba że udaje :evil_lol:[/quote] Jeśli jeszcze potrafi gotować - to mężczyzna idealny! Quote
Neigh Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 [quote name='Olena84']A w jakiej dzielnicy?[/quote] Białołęka - ale nie wiem czy powinnam zdradzać takie informacje;-) Quote
Olena84 Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 E to kicha, to mi sie nie chce jechac:). Ale mi to sie dla mnie przystojni mezczyzni podobają, dla kolezanek to oni wcale przystojni nie są, wiec ja jestem bardzo małym zagrozeniem Neigh dla Ciebie..:) Quote
Neigh Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 Mnie się on nie podoba. Stwierdzam obiektywnie, że przystojny, ale wolałbym, żeby jeszcz byl biegłym wetem...... Quote
Olena84 Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 A no to znaczy że dla mnie przystojny:), to sie tam wybiore..:) Quote
Basia i Barni Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 ach na wesele w stajni to by było cos oryginalnego:loveu: konie icała stajnia z miłości płonie:multi: Quote
maggiejan Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 [quote name='Neigh']Mnie się on nie podoba. Stwierdzam obiektywnie, że przystojny, ale wolałbym, żeby jeszcz byl biegłym wetem......[/quote] Może do czegoś innego się nada, kto mówi że musi leczyć nasze zwierzęta :evil_lol: Urodę da się lepiej wykorzystać :evil_lol: Quote
Basia i Barni Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 och trzeba bedzie zmienic Dorotko tytuł wątku na: weterynarz Libry szuka DS u Dorotki :cool3: czy Dorota powie TAK? :diabloti: Quote
Dorothy Posted March 14, 2008 Author Posted March 14, 2008 :mdleje: :mdleje: :mdleje: wpadlam pod biurko jak wyjde dokoncze posta :D:D:D impreza w stajni, wesele, koniki, hej z kopyta konik rwie, Kmicic i Oleńka, Baśki obie chyba dzisiaj coś piły :evil_lol: :popcorn::chlup::drink1: skoro ta impreza miala byc u mnie to chyba za wczesnie zaczelyscie.... chyba se piwo otworze zeby sie nie czuc samotnie, one tam imprezuja a ja//.:placz: sama jak pies. Nie moj oczywiscie, bo moich jest 6.:evil_lol: [quote]Może do czegoś innego się nada, kto mówi że musi leczyć nasze zwierzęta :evil_lol: Urodę da się lepiej wykorzystać :evil_lol:[/quote]huehue, ciekawe do czego, bedziecie mu akty moze rysowac, czy co?? pomylil chlop powolanie:diabloti::diabloti: Quote
maggiejan Posted March 14, 2008 Posted March 14, 2008 Nie żartujcie sobie, z wetem to może być poważna sprawa. O porządnego, przystojnego mężczyznę nie jest znowu tak łatwo :diabloti: Trzeba go podejść taktownie, delikatnie i ze zrozumieniem i sprawić, aby zaczął podejrzewać, że Dorotka jest kobietą jego życia. Ten proces musi trwać, nie zrobi się w pięć sekund... Quote
Dorothy Posted March 14, 2008 Author Posted March 14, 2008 :roflt::roflt::roflt: nie moge, :grin::grin::grin: Małgosia czy Ty masz jakis drugi zawód o którym nie wiem, na przykład SWATKA/????:evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.