Libra u mnie na DT!Gronkowiec w uszach, egzema na skórze,uśmiech na pysku-Libra za TM

[Alaa]

No to wychodzi na to ze ja mam szczescie- u mnie nikt sie nie wp..........., zyczliwi ludzie, w zasadzie to niczemu sie nie dziwia.
No ale to jest troche nieporownywalne, nie mam konikow;)

[Kosmyczek Kamyczek]

Jak czytam to wszytko to wydaje mi się,że wszędzie sa takie szuje, co to tylko czekaja na to, zeby popatrzeć na twoją klęskę. Czy to u ciebie w górach, czy na Podlasiu, czy tu na dolnym śląsku. Wszedzie sa ludzie, którzy za to,że robiśz coś dla innych, wyjedli by ci serce żywcem. Tak już chyba jest. Ja tez ciągtle pogodzić się z tym nie mogę i ciąle zastanawiam się, czy kiedyś zmieni sie to na lepsze..? Napewno nie tam, gdzie rządzą krwi rządni , przepraszam za wyrażenie,, małomiasteczkowo'' myślący ludzie. Toż to daleko szukac nie będe a znajde wiele takich przykładów.
U mnie pola nie ma, ale wózkownia: (mieszkamy w starek ponadstuletniej kajienicy, na 4 piętrze, każde piętro po 3,5 m, schodów nawet na 1 piętro od groma) Właśnie urodziło sie w klatce kolejne dziecko, z wózkowni korzystam ja, kolezanka i babka z matka na wózku. Ta ostatnia trzyam tam 2 wózki dla niepełnosprawnych, jeden stoi od 2 lat nieuzywany. Z racji nowego dzieciątka, prosze tę kobietę od 2 lat, odkąd mIśka się urodziła,żeby znisła ten wózek do piwnicy. Wierzcie mi, tak upartej gadziny (no poza moim teściem:) Jeszcze nie wspotkałam.
I jak tu się cieszyć z macierzyństwa, jak wózek jedna mama z drugą mają nosic po tych schodach???
I tu nie trzeba małego miasteczka, poprostu ,, wiocha i słoma'' ludziom z butów sterczy nawet w samym centrum ,,metropolii'' Bo melntalność polaka to, żyć i utrudniać innym życie...ech...

Ale pomysł z przeprowadzką w inne miejsce wcale Dorotko nie jest taki zły!!!! Mam juz szukac jakiejśc posiadłości tu w naszych sudecikach???:)

[zachary]

Kosmyczku-kamyczku, a jaka jest gwarancja,że Dorothy w tych Sudecikach nie natknie się na jeszcze "lepsze" sąsiedztwo?.

[Cockermaniaczka]

Wczoraj czytalam ten watek do 3 w nocy:lol: Trafilam przypadkiem ale juz tu zostane:cool3:

[gameta]

a u nas dzisiaj +10 :multi: wiosna w pełni :multi:
Dorothy, wszędzie są tacy ludzie, myślisz, że u mnie nie ?
Mnie chciano zlinczować, jak mój pies szczekał :( Normalnie musiałam wyjąć telefon i powiedzieć, że dzwonię na policję, dopiero wtedy się odp...
Teraz jak mam dwa psy patrzą na mnie jak na ufo :p
Jeśli myślisz o przeprowadzce, to myśl pod kątem większej ilości ziemi a nie ludzi, bo tak jak napisał Zachary - nie wiadomo jak się trafi ;)

[Basia i Barni]

[quote name='Cockermaniaczka']Wczoraj czytalam ten watek do 3 w nocy:lol: Trafilam przypadkiem ale juz tu zostane:cool3:[/quote]


dzieki temu watkowi powstał słynny "klub G " :diabloti:

coś ostatnio zamarł ,ale ja jako pani prezes musze go reaktywować :evil_lol:

w końcu klub G zawsze więcej chce
przyjemności i rozkoszy ,aż rączkę miło nosi :loveu:

[Kosmyczek Kamyczek]

DZisiaj mam jakiś podły hormonalny nastrój, dzięki Wam już mi lepiej:) Basia, jestes niezłomna:)

[Kosmyczek Kamyczek]

Zachary, nie daję gwarancji, ale tu niedaleko pól sporo i tanie, nawet z wilkimi domami do remontu, ja o takim marzę, no i stodoły, mnóstwo ziemi, za bezcen...Z dala od ludzi.

[magda222]

[quote name='Cockermaniaczka']Wczoraj czytalam ten watek do 3 w nocy:lol: Trafilam przypadkiem ale juz tu zostane:cool3:[/quote]

Witamy :)
Ja też namiętnie czytam ten wątek :)
I bardzo dobrze się tu czuję.Jak w gronie znanych mi,bliskich osób.Nie ma tu chamstwa,pyskówek itd.A Dorothy tak pięknie opisuje tu swoje i swojej ferajny życie.

[Dorothy]

strasznie Wam wszystkim dziekuje :-)
Klub G faktycznie cus zamarl?

co do ludzi i ziemi- nie wiem, nie uiem stwierdzic, ale mysle ze powinnam mieszkac z dala od ludzi, ajlepiej miec z 10 hektarow a dom usadzic w samym srodku. Inaczej znajdzie sie zawsze jakas zgaga za plotem.
Szukalam raczej czegos tu blizej, okolice Katowic, Krakowa, bo tu mam mame i mimo wszystko jak cos mi sie bedzie dzialo- ona jedna przyjedzie, a jak bym byla bardzo daleko to wiadomo, wiekszy klopot dla niej.
Ale tez chcialabym mimo wszystko miec nie wiecej jak 15-20 km do porzadnego miasta z powodu Juli- ona chodzi do wiejskiej szkoly, ktora niby jest jedna z pierwszych jesli chodzi o poziom i wyniki egzaminow w powiecie bielskim, ale za to mentalnosc/...:shake: i to zarowno dzieci, jak i nauczycieli...:shake: ... szkoda slow.
Ale juz wiem, ze w gorach mieszkac nie chce, naprawe tu ludzie sa inni, i to nie jest tylko moje zdanie. No i pogoda...

W tej chwili na przyklad w Bielsku jest przyjemnie, cieplo (11 stopni) swieca gwiazdy, a u mnie- 15 km dalej- swieca gwiazdy i wieje potworny halny taki, ze przewrocilo taczke metalowa, trzaska wszystkimi drzwiami od stajni, lataja galezie, huczy w kominie, ledwo da sie wyjsc i ustac na nogach.
Ot-gory.
Poza tym w Bielsku sucho, a tu- ulicami, uliczkami i polami plyna strumienie wody,brudna szara woda plynie wszedzie, bo topnieje snieg na stokach. Wraz z woda plynie zwir, kamyki, ziemia, smieci i badyle.
survival jednym slowem :-)

[Cockermaniaczka]

Dorothy ja sie caly czas dziwie jak Ty sobie dajesz rade:p
Ja bym juz chyba dawno z tamtad uciekala:oops:
Nie umiem niestety radzic sobie z taka mentalnoscia ludzi,albo bym ich tam pozabijala albo uciekla:oops::evil_lol:
A mowi sie ze gorale to uczciwi ludzie itd:roll:
Chociaz ja ostatnio bylam w Grudziadzu i myslalm ze szlag mnie trafi z tamtejszymi ludzmi:angryy::cool1:

A jakies foteczki koni i piesow beda?:)

[Dorothy]

gorale uczciwi ludzie??:crazyeye:
wlasna matke by orżnęli i sprzedali da razy.
Tu w Buczkowicach kiedys przed wojna byla jedna rodzina co miala ze trzy hektary, teraz to miedzy potomków tej rodziny podzielone i domy pobudowane, lacznie ponad 20, i ci ludzie jakby mogli oczy by sobie wydrapali, brat z siostra procesuja sie od 20 lat i nie gadaja ze soba poza sadem ( o dwa metry miedzy) a juz nad grobem stoja,samotni starzy ludzie koło 80tki, inne kuzynostwo ma miedzy domami plot i on juz sie zwalil, domy odwalone, trawniki, tuje, a plot na wpol lezy, zgnita czarna siatkla potargana, ohydna, i czemu? Bo do remontu plotu trzeba sie zlozyc po pół. Ale oni sobie zarzucaja- a bo tyś tam kawołek drogi wzion, a tyś zaś tam babce namowil zeby ci wiency dała miedzy, i nie ma szans, nie dogadaja sie, płot straszy wygląda jak relikt wojny, a żaden z nich nie ustąpi, absolutnie, i koniec.
I jeden na drugiego do sądu, pół wsi sie procesuje, a jak sie pretekst znajdzie do awantury to k.... i ch... leca takie że dziecku uszy zatykam.
Uczciwi ludzie...:lol:

[zachary]

Dorothy, bo gdyby ci górale mieli tej ziemi ze 300 hektarów, to by nie zauważyli, że ktoś im wszedł na 2 metry z ogrodzeniem na ich własność:evil_lol:, a może się mylę?...Może to taka nasza polska mentalność? Dobrze,że mamy po jednym potomku:evil_lol:...

[Basia i Barni]

dziewczyny z klubu G nie denerwujcie się :diabloti:
trzeba usiąść -wyluzować no a potem rozładować :happy1:

[3 x]

do czego niezbędne są zdjęcia Dorothy i gromadki czwroronożnej ;)
a zwłaszcza Dolara :)
jak jego nogi? czy maść jeszcze jest potrzebna?

[Dorothy]

beda beda, poki co jak juz mam aparat to nie mam pogody ani nastroju, w jakims okropnym dole jestem i samo wyjscie na dwór jest wyzwaniem ponad siły, a tu stajnie sprzątać, karmić, wypuszczać, mówie Wam, nie wiem jak doczołgam do wtorku, bo jutro nadal ma u mnie padać :placz::placz::placz:
a we wtorek MOZE wreszcie przestanie
pieprzone góry.,...
Konie są tak uwalane w błocie że faktycznie moglibyście pomyśleć że znecam sie nad nimi, bloto jest koszmarne, ja po kazdym wyjsciu wracam tak ublocona ze wszystko jest do prania, spod kopyt lecą bryzgi błota, taczka grzęźnie, błoto wciągnęło mi dzis kalosza i zostałam po łydę w błocie stac w samej skarpetce, myślałam ze ze zlości mnie szlag trafi:angryy:
konie sa wciąz wilgotne i nijak nie da sie ich wyczyścić, to sie tylko rozmazuje:placz:
ratunku...

[3 x]

zapewniem cię, że nas ucieszyłby widok Dolarka upapranego po samą grzywę błotem:loveu:
a zapewne nasze ochy i achy nad nim podniosłby Cię na duchu ;)

ponawiam pytanie: czy Dolar nadal potrzebuje maści na nogi?

[Dorothy]

nie, masci narazie mamy jeszcze jedno pudelko, okazala sie byc calkiem wydajna, tylko pierwsze smarowania wymagaly wiecej.
sprobuje jutro naklonic sie do wyjscia z aparatem :roll:

[zachary]

Dorotko, zapowiadają na najbliższe kilkanaście dni temperatury do +20 st.C.Czyli wytrzymaj jeszcze do wtorku i będzie lepiej: słońce, ciepło,sucho...Inaczej spojrzysz na te góry...Ciekawe co powiedziałaś pod nosem, jak błoto wciągnęło Ci kaloszka?:evil_lol:

[3 x]

ja wiem ja wiem :multi::multi::multi:
Dorothy powiedziała trzy gwiazdki o tak *** :diabloti:

[Basia i Barni]

[quote name='zachary']Dorotko, zapowiadają na najbliższe kilkanaście dni temperatury do +20 st.C.Czyli wytrzymaj jeszcze do wtorku i będzie lepiej: słońce, ciepło,sucho...Inaczej spojrzysz na te góry...Ciekawe co powiedziałaś pod nosem, jak błoto wciągnęło Ci kaloszka?:evil_lol:[/quote]

ja myślę ,że powiedział oooo kur** :diabloti: mać :loveu:

[Dorothy]

Basia jak zwykle jest najblizsza prawdy :cool3: \co wynika chyba z jej temperamentu wrodzonego.:evil_lol: Mnie rzadko zdarza sie rzucac łacina podworkowa ale w tym wypadku użyłam sobie na całego:p

[zachary]

Ja przy moim ciśnieniu 80/50 też bym tak powiedziała, chociaż normalnie sobie nie używam:evil_lol: A co? Lżej potem się oddycha:multi:

[Dorothy]

zrobilam troche zdjec koniom, robilam je teraz w stajni, bloto sfotografuje jutro ;]
to w naturze, bo to na koniach mozna w calej rozciaglosci podziwiac tutaj.

Dolar uciekajacy po boksie przed fleszem aparatu...

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/446/69295658d295252e.jpg[/IMG][/URL]

slodki buziak :-)

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/446/875da5be55d196a3.jpg[/IMG][/URL]

tu juz sie pogodzil z lampa blyskowa i cierpliwie stal wygladajac jak kochany Pomponik, popatrzcie na cienkie przednie nozki (ostrzyzone futerko do robienia wcierek) mozna tez dostrzec na pierwszym zdjeciu ze przednie nogi sa lekko ugiete w stawach- przykurcz od kontuzji)

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/5/7165f9e27afe61e8.jpg[/IMG][/URL]

moja Hania, ktora ponoc w naturze jest biala....

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/446/6d1596de79f06e31.jpg[/IMG][/URL]

Baziek, w dokumentach stoi ze czarny....:roll:

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images6.fotosik.pl/446/9b4cf10088f48a27.jpg[/IMG][/URL]

zaraz ciag dalszy...

[Dorothy]

Gracja Gracuszka, najwiekszy łakomczuch w stajni

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images6.fotosik.pl/446/82977fecd96748bb.jpg[/IMG][/URL]

Bo Gracja nawet jak nie je, to ..... je :-)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images6.fotosik.pl/446/34a7c60389fc8006.jpg[/IMG][/URL]

Pandur, ukochany kon Juli

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/5/1bc1ba392de2e7aa.jpg[/IMG][/URL]

a tu dla odmiany Julia na Gminnym Przegladzie Tworczosci Artystycznej w konkursie wokalnym, spiewala solo a potem z grupa, zdobyla I miejsce w calym konkursie,za swoj wystep wokalny!!!
cała szkoła jej dzis gratulowała :-)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/5/39ae2fe092031544.jpg[/IMG][/URL]

tu Jula z zespolem Chatka w Kwiatki w ktorym spiewa

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images6.fotosik.pl/446/2939457aad1f4a22.jpg[/IMG][/URL]