Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 6.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[COLOR=red][FONT=Tahoma][COLOR=red][FONT=Tahoma]Dziewczyny!!! Mam mega pilną sprawę. Poszukuję na dogo osoby która może sprowadzić z Czech lek dla psa któremu szukałam nowego domu. Pies jest w najwspanialszym domu na świecie, ale pilnie potrzebuję sprowadzić lek dla niego:[/FONT][/COLOR][B][COLOR=red][FONT=Arial][/FONT][/COLOR][/B]
[B][COLOR=red][FONT=Arial]SYNTOSTIGMIN inj (sol inj 10x1 ml/0,5 mg) minimum 3 opakowania.[/FONT][/COLOR][/B]
[COLOR=red][FONT=Tahoma]Zna ktoś taką osobę?[/FONT][/COLOR]
[/FONT][/COLOR]

Posted

[quote name='Kocurek']Irenko nie widze mojej wplaty za luty,wplacane bylo jakos tak kolo 20 lutego.Jutro sprawdze dokladnie ktorego:)[/QUOTE]

Ok, sprawdź a ja sprawdzę w fundacji, kiedy dotarł i czy dotarł przelew od Ciebie.

[quote name='Miki']Nie wiem o co chodzi, ale nie chodzi na pewno o mnie. Ale to szczegół jest. Miło znów pobyć u Patoska.
Chciałabym napisać coś o nietrwałości kwiatów, w końcu jestem ogrodnikiem. Rośliny, w tym róże, rzecz jasna, mają taki swój punkt trwałego więdnięcia, taki swój kres. Nie obraź się Irenko:loveu:, ale wydaje mi się, że jesteśmy już poza tym punktem, niestety.:placz:[/QUOTE]

Mam kolejny raz przytępiony umysł Miki, wal kawę na ławę, bo nie rozumiem:evil_lol:.

[quote name='agata51']Irenko, chciałabym 1%, ale nie mogę. Patos, za chwilę dogo przestaje działać - całusy [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/11/11_7_104v.gif[/IMG][/QUOTE]

Propozycja z 1% dla Patoska jest Agatko tylko bardzo luźną propozycją, zobaczymy co z tego wyjdzie na koniec kwietnia.

Posted

My z tz-em nie płacimy podatku dochodowego niestety, więc nie mamy możliwosci przekazania 1%, a mój ojciec, który z nami mieszka, już przekazał swój (jak co roku) na zaprzyjaźniony schron

A jaśniej o co mi chodzi?
Chodzi mi o panią Różę.
Wiem jak to jest, jak człowiek bardzo chce, ale nie może. Boję się, że jak teraz pani Róża przez tyle czasu nie może, to nawet jeśli się zdecyduje, znowu może się zdażyć, że nie będzie mogła. I co wtedy?
Patos jest taki wrażkiwy i tyle przeszedł. Wiem, że ja też czasami nie mogę, ale wtedy są moje dzieci, mąż, ewentualnie ktoś jeszcze. I tym sposobem zawsze mogę, bo przecież tak musi być.

Posted

[quote name='Miki']My z tz-em nie płacimy podatku dochodowego niestety, więc nie mamy możliwosci przekazania 1%, a mój ojciec, który z nami mieszka, już przekazał swój (jak co roku) na zaprzyjaźniony schron

A jaśniej o co mi chodzi?
Chodzi mi o panią Różę.
Wiem jak to jest, jak człowiek bardzo chce, ale nie może. Boję się, że jak teraz pani Róża przez tyle czasu nie może, to nawet jeśli się zdecyduje, znowu może się zdażyć, że nie będzie mogła. I co wtedy?
Patos jest taki wrażkiwy i tyle przeszedł. Wiem, że ja też czasami nie mogę, ale wtedy są moje dzieci, mąż, ewentualnie ktoś jeszcze. I tym sposobem zawsze mogę, bo przecież tak musi być.[/QUOTE]

Nie będzie Miki adopcji Patoska na zasadzie eksperymentu i założenia, że może się uda. Każda adopcja powinna być przemyślana a tym bardziej Patoska. Nie mam zamiaru oddawać psa tylko dlatego, że komuś się na zdjęciu podoba. Mam zamiar zawsze straszyć czyli informować o tym z czym wiąże się opieka nad takim psem jak Patos i czym jest padaczka.
Patosek ma być członkiem rodziny a Pani Róża nie ma niestety poparcia w rodzinie.

Posted

[quote name='irenaka']
Patosek ma być członkiem rodziny a Pani Róża nie ma niestety poparcia w rodzinie.[/QUOTE]

Tego zdania mi właśnie brakowało
Dziękuję :loveu:

Posted

[quote name='Miki']Tego zdania mi właśnie brakowało
Dziękuję :loveu:[/QUOTE]

Nawet nie wiesz, jak się wkopałaś, będę Cię mieć już na oku i wyduszać kawę na ławę:mad: ;)
A na dodatek mój taras czeka na wiosenne roślinki i liczę na Twoje doradztwo:loveu:.

Posted

[quote name='irenaka']Nawet nie wiesz, jak się wkopałaś, będę Cię mieć już na oku i wyduszać kawę na ławę:mad: ;)
A na dodatek mój taras czeka na wiosenne roślinki i liczę na Twoje doradztwo:loveu:.[/QUOTE]

Fajnie, teraz ja nie wiem z czym się wkopałam.:cool3: Taki chyba dzień dzisiaj trudny. Fakt. Taka otumaniona jak dzisiaj to ja dawno nie byłam. Aż nie wiem czy się śmiać czy płakać.:evil_lol:

Posted

[quote name='irenaka'][COLOR=red][FONT=Tahoma][COLOR=red][FONT=Tahoma]Dziewczyny!!! Mam mega pilną sprawę. Poszukuję na dogo osoby która może sprowadzić z Czech lek dla psa któremu szukałam nowego domu. Pies jest w najwspanialszym domu na świecie, ale pilnie potrzebuję sprowadzić lek dla niego:[/FONT][/COLOR][B][COLOR=red][FONT=Arial][/FONT][/COLOR][/B]
[B][COLOR=red][FONT=Arial]SYNTOSTIGMIN inj (sol inj 10x1 ml/0,5 mg) minimum 3 opakowania.[/FONT][/COLOR][/B]
[COLOR=red][FONT=Tahoma]Zna ktoś taką osobę?[/FONT][/COLOR]
[/FONT][/COLOR][/QUOTE]
skąd ten lek trzeba ściągnąć??

Posted

[quote name='Kocurek']Irenko sprawdzilam.Kasiorka byla przelana dokladnie 20 lutego-to bylo w sobote wiec moze doszlo w poniedzialek.Nie wiem nie znam sie na tym:))[/QUOTE]

Już sprawdzone i muszę na kolanach przepraszać i kwiaty wręczyć:Rose:.
Twoja wpłata znalazła się na koncie wpłat do wyjaśnienia i stąd błąd na rozliczeniu.
Bardzo serdecznie Asiu przepraszam za pomyłkę:oops:.



[quote name='Miki']Śpią cioteczki, śpij i ty słodziaku.:loveu:[/QUOTE]

A Ty ciociu Miki nie śpisz całą noc, niedobrze:shake:
Smutkom i kłopotom mówimy : PRECZ :mad:!!!

Posted

[B][COLOR=#00b050][FONT=&quot]Specjalny post i wyjątkowo serdeczne podziękowania dla ślicznej, kochanej i wyjątkowo cierpliwej ( zwłaszcza dla mnie;)) dziewczyny zwanej na dogo : Ewatonieja:loveu:.[/FONT][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#00b050][FONT=&quot]Ten piękny banarek który mam w podpisie to właśnie jej dzieło.[/FONT][/COLOR][/B]
[B][COLOR=#00b050][FONT=&quot]Serdecznie dziękuję za kolejny banerek Natalko:calus:
Banerek na zielono, podziękowania na zielono, ciotka Irena ześwirowała też na zielono;)
[/FONT][/COLOR][/B]

Posted

[quote name='irenaka']


A Ty ciociu Miki nie śpisz całą noc, niedobrze:shake:
Smutkom i kłopotom mówimy : PRECZ :mad:!!![/QUOTE]

Nie jest tak źle. Na ochotnika pomagałam padającemu z braku snu synowi odrobić pracę z geografii.
Do rana mi się zeszło:lol::evil_lol:

Posted

[quote name='feliksik']piękny banerek - gdyby nie to, że Anioł nadal się nie odnalazł, to zaraz bym wzięła go do swojego podpisu[/QUOTE]
Nigdy nie można tracić nadziei:smile:.
Zawsze w takich sytuacjach podaję przykład psiaka, którego znalazłam ponad trzy lata temu.
Zgubił się właścicielowi osiem miesięcy wcześniej i tylko cudem wrócił do domu.


[quote name='Miki']Nie jest tak źle. Na ochotnika pomagałam padającemu z braku snu synowi odrobić pracę z geografii.
Do rana mi się zeszło:lol::evil_lol:[/QUOTE]

Ochotnik? Chyba przymusowy;). A synuś chociaż z Tobą odrabiał pracę, czy spał?

[quote name='Kocurek']Irenko przeciez oczywistym jest ,ze nie masz za co przepraszac.Najwazniejsze,ze wplata na Patoska sie znalazla:)
Pozdrawiam serdecznie,a Patoska miziam za uszkiem:)[/QUOTE]

Dziękuję za wyrozumiałość Asiu:oops:.
A na mizianko niestety Patosek musi poczekać:oops:. Miałam oczywiście plan aby jechać do hotelu, ale tym razem priorytetem jest moja Dianka. Jutro kończy jedenaście lat:Cool!:. Jej urodziny to było w ubiegłym roku moje wielkie marzenie. W maju usłyszałam wyrok, miała żyć trzy miesiące. Marzenia się jednak spełniają, jestem cholerną szczęściarą:evil_lol:.
Jutro będzie wycieczka, piłeczka i wszystko co tylko tej szajbie;) przyjdzie do głowy. Wbrew diagnozom i wszelkim przewidywaniom warto wierzyć, walczyć i cieszyć się życiem póki trwa:)
Mam jeszcze jedno wielkie marzenie, ale jak się spełni to dopiero wtedy je ujawnię, nie chcę zapeszać;).

Posted

[quote name='irenaka']A na mizianko niestety Patosek musi poczekać:oops:. Miałam oczywiście plan aby jechać do hotelu, ale tym razem priorytetem jest moja Dianka. [B]Jutro kończy jedenaście lat[/B]:Cool!:. Jej urodziny to było w ubiegłym roku moje wielkie marzenie. W maju usłyszałam wyrok, miała żyć trzy miesiące. Marzenia się jednak spełniają, jestem cholerną szczęściarą:evil_lol:.
Jutro będzie wycieczka, piłeczka i wszystko co tylko tej szajbie;) przyjdzie do głowy. Wbrew diagnozom i wszelkim przewidywaniom warto wierzyć, walczyć i cieszyć się życiem póki trwa:) [/QUOTE] duuuuużo zdrówka życzymy jubilatce Diance :loveu:[QUOTE]Mam jeszcze jedno wielkie marzenie, ale jak się spełni to dopiero wtedy je ujawnię, nie chcę zapeszać;).[/QUOTE] my cierpliwe kobiety jesteśmy, poczekamy .... poczekamy , aż ujawnisz tę tajemnicę :roll:

Posted

Na mizianko Patos nie musi czekać [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/16/16_2_26.gif[/IMG] :eviltong: A dla Dianki [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/13/13_10_13.gif[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...