Jump to content
Dogomania

Psie Pola Mokotowskie


Cala2

Recommended Posts

  • Replies 185
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

o matko :| :lol: na pewno? nie no, cos bylo takiego, jakas zyrafa, kon drewniany czy cos w tym stylu i wielkie kamienie- albo na polach, albo na ursynowie - toc przeciez jak szczylem bylam, babcia mnie zabierala tam, a ze mieszkalam w tym czasie na Sluzewcu, to mimo zaangazowania babci, na Prage to by sie jej nie chcialo tak jezdzic :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wix']wiecie co, ja podziwiam stalych bywalcow na Polach, tozto psie centrum spacerowe :razz: :lol: :lol: mieszkam w Gdansku, )[/quote]

No Wix to Cię załamię - Piotr mieszka przy samych polach! i czasem zabiera ickową, a ja mam święty spokój:multi:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Itske']No Wix to Cię załamię - Piotr mieszka przy samych polach! i czasem zabiera ickową, a ja mam święty spokój:multi:[/quote]

czemu mialabym sie zalamac? :lol: alez ja mimo wszystko mam do Pól sentyment :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wix']czemu mialabym sie zalamac? :lol: alez ja mimo wszystko mam do Pól sentyment :cool3:[/quote]
a fakt, glupio się wyraziłam:oops:, barzdiej mi chodzilo to, że mam czasem od Ickowej urlop:evil_lol:
ja też mam sentyment do PM, bo mimo, że są inne psy, to zawsze znajdę sobie miejsce na pobawienie się w spokoju z Ickową, i zazdroszę psiarzom z pól tego, że one są oświetlone - zimą codziennie po ciemku latam z latarką po lesie i wtedy barzdo tęsknie do zdobyczy cywilizacji;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

ale nielielu jest odważnych, którzy puszczą psa samego na polach w nocy.
ostatnio słyszałam od stałych bywalców, że wieczorami przyjeżdźały karki z bulowatymi i robiły polowania na inne psy biegające luzem. nie wiem czy to prawda, ale ja na pola w nocy nie chodzę.
a w tygodniu w ciągu dnia na polach jest świetnie, mało ludzi kilka psów.
ostatnio tylko jakaś szalona matka z wózkiem biegała po trawie robiąc kółka wokół bawiących się psów :???:, idiotyzm...nie wiem czy chciała sprowokować psy czy właścicieli ale prawie się jej udało....gdyby nie to, że nas to tak zszokowało, że patrzyliśmy na siebie z niedowierzaniem...

Link to comment
Share on other sites

To już nie wiem, czy mam woleć polujące bulki, czy lochy z warchlakami, teraz w lesie, to nie za bardzo czas dla psa, chyba jednak wolę Pola - tam jednak saren i dzików nie ma, a Ickowa ma trochę problmów z przywolaniem jak zwietrzy obiekt do polowania. W poprzednią niedzielę PM w dzień zatkane były zażywajacymi relaksu, a wieczorem kibicami.
W Gdańsku plaże zamknięte dla psów - i gdzie tu z psem biegać bezpiecznie?

Link to comment
Share on other sites

Latem ( czyli teraz:lol:) to w ogóle przy ładnej ( czyli bardzo słonecznej pogodzie ) na psie pólka nie ma po co chodzic . mieszkam niedaleko Pól i często tam chadzam , ale o tej porze za dużo jest kocykowiczów a i patelnia niekoniecznie podoba się psom . Fiśka mimo że krótkofuterkowa to nie przepada za upałem:shake:

Link to comment
Share on other sites

Taaaa, moja też tam lubi szaleć w wodzie, ale kaczki niekoniecznie lubią jak moje suczydło usiłuje poszaleć z nimi:evil_lol:
latem na mojej wsi fajnie - las, jeziorko, zimą zazdroszczę Wam PM, chyba się na zimę będę tam przeprowadzać!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GameBoy']bylam dzis z sucza na PM
calkiem sympatycznie, ludzi srednio
suka sie wykapala poszalala z jakas labka i wrocilysmy do domu - umeczone i szczesliwe[/quote]
No to dobrze wiedziec ,że są jakieś godziny kiedy ludzi bezpsowych nie ma:multi:
A z kąpielami uważaj...mandaty lecą :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Figa Bez Maku']No to dobrze wiedziec ,że są jakieś godziny kiedy ludzi bezpsowych nie ma:multi:
A z kąpielami uważaj...mandaty lecą :cool3:[/quote]

wiem, wiem
ale ja nie puszczam psa tam gdzie sa fontanny tylko tam gdzie jest to duze oczko wodne z tymi kamiennymi kladkami - tu blizej lolka

w ogole w wodzie siedzialy 4 psy i kilka osob brodzilo sobie w japonkach

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GameBoy']moze slepa jestem ja tej tragedii nie widzialam
za to na moja suke dzis przypadalo 5 labkow - zatrzesienie tych psow jest
oczywiscie co do posluszenstwa to przemilcze[/QUOTE]

ja nie lubię jak coś do nas podbiega, jeśli nie jest znajome więc PM to tragedia;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='WŁADCZYNI']PM tylko nocą, w dzień to tragedia nawet w tygodniu chyba że bardzo rano.
Wolę inne parki mokotowskie.[/quote]

PM cenię za duży teren i wodę, no i za kawałek ogrodzonego terenu dla psów, co prawda pseudo przeszkody agility otoczone bywają szkłem, więc tego trzeba unikać, a moja się rwie do nich!
a jakie są inne parki na Mokotowie? czy można tam pobawić się z psem i pochodzić?( nie znająca sie jestem, bo w stolicy raz na miesiąc bywam, biższe mi tereny nadmorskie;))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='WŁADCZYNI']ja nie lubię jak coś do nas podbiega, jeśli nie jest znajome więc PM to tragedia;)[/quote]

to rozumiem jak najbardziej
ja zawsze najpierw zamieniam 3 slowa z wlascicielem a pozniej ew poznaja sie pieski
malymi pieskami Hexa sie nie interesuje:shake:

Link to comment
Share on other sites

Często nie mam z kim zamienić słowa bo właściciel to kropeczka majacząca gdzieś w tle, albo ktoś opalający się na ławce :mad:

Czemu mandaty za włażenie do wody?

Ja lubiłam park Dreszera ale zamknięty dla psów aktualnie, Królikarnię lubię, drugą część pola mokotowskiego.

Link to comment
Share on other sites

ja mam to szczescie, ze moja suka
- jest karna
- pilnuje sie
- nie lubi malych psow - ignoruje je

dzis na mkotowskich widziala 3 bawiace sie razem rassele i nawet do nich nie podeszla:multi:

nie wiedzialam, ze do krolikarni mozna z psem :crazyeye:

jest zakaz wlazenia do fontann, oczek wodnych na terenie miasta i dla ludzi i dla psow

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GameBoy']tez park, tam znajduje sie palacyk w ktorym jest galeria - odbywaja sie koncerty, wystawy, eventy[/quote]

No to pięknie, ale jakoś nie widzę tam miejsca dla psa.
Na razie jest lato piękne, więc mamy gdzie szaleć, w zimie znowu będę jeździć na PM - ja to jestem uparta z Gdańska (prawie) na PM, cóż się nie robi dla psa:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...