Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='togaa']Puszeczek pozostaje u mnie na dożywotnim tymczasie....:lol::lol::lol:
Kochamy się!!![/quote]
Czułam, że tak będzie.;)

Posted

Wygolone do zabiegu bioderko i łapka porastają wlosem.Coraz trudniej
robi mi się wcierki z żywokostowego żelu i masaż.
Pożegnaliśmy się też z P.Haliną- rehabilit. w Katowicach.
Wizyty u Niej w widoczny sposób przyśpieszyły ruchomość łapki.
Maluch porusza się coraz sprawniej.I mimo że głownie na 3 łapkach,to widać że na chorym bioderku przybywa masy mięśniowej i częściej się nią podpiera.
Jest poprawa!!!!!
Spróbujemy jeszcze pływania w wannie,ale wcześniej może skrócimy Puszkowi fryzurkę.
Ale priorytetem teraz jest złamany kieł.
Polecono mi ludzkiego dent. który przeprowadzał zaprzyjaznionym psom zabiegi stomatolog.Rozmawiałam z Panią.Trzeba tylko przed zabiegiem zrobic rtg głowy.Pani ma tez zaprzyjażnionego wet, który poda znieczulenie.
Muszę to w tym albo w przyszłym tyg. wszystko zorganizowac.
Już sie stresuję a co dopiero bedzie się działo z Puszeczkiem!
On tak potwornie boi sie wszystkich nieznanych osób i sytuacji...!!

Posted

Bardzo się cieszę, że malenki Puszeczek ma kochany, odpowiedzialny dom.:p.
Miło mi będzie od czasu do czasu poczytać o zyciu Twojego stadka.

:buzi:

Posted

Muszę przyznać,że mam wielką słabość do Puszeczka ale nie da się go nie rozpieszczać...
Cudo jedyne,kochane!!!:lol::lol::lol::lol::lol::lol:
Przedwczoraj został zaszczepiony co zniósł b.dzielnie i bez stresu.
Puszeczek czasem tak szczególnie kaszle,charczy..??.
Pani wet. dokładnie go osłuchała...i odkryła jakąś małą nieprawidłowośc w pracy serca.Wprawdzie nie to jest powodem jego "kaszlu"/kaszel to raczej sprawa podniebienia/,ale to jego serducho mnie zaniepokoiło...!!
Przecież czeka Go znieczulenie przy zabiegu stomat.....!!!????
A poza tym to jest pięknie..!! :multi:

Posted

Dzięki Szarik że tu zajrzałaś!
Puszeczek okazał się dzisiaj smakoszem frutti di mare i na moich oczach
prawie zeżarł slimaka w skorupce...???To chrupanko mu sie widac podobało.:crazyeye:
A poza tym wyciagnęłam mu kleszcza.Zresztą nie tylko jemu..Całe stado ciągle coś łapie łącznie ze mną!
A nie minęły jeszcze 3 tygodnie jak wydałam u weta stówę na stosowny preparat....?!

Posted

Tak tak, ale jak to pomnożę razy 7 , to wychodzą hektary...:razz:

Bubu...jeśli można !.
Przenieś nas proszę do szczęśliwie zakończonych adopcji.....
Oczywiście, nadal będę zdawała relacje jak się maluch miewa..?
Takie wieści należą się tym wszystkim , którym los Puszka nie był obojętny i którym z całego serca dziekuję..!!!!!!!!!:multi::multi::multi:

Posted

Hund!
Widzę że został zmieniony tytuł wątku na .."szczęśliwy w swoim domu"..!
Tak naprawdę to [B]ON [/B] nas uszczęśliwił..!!!!
Takiej psiej przylepy to jeszcze nie miałam!!!!!!!!!!!!!.
Nie odstępuje mnie ani na krok
a jak wychodzę z domu,okupuje moje łóżko i powarkuje na każdego kto się próbuje zbliżyć /łącznie z mężem !!!/
A jest tak ślicznym stworzonkiem ,że trudno od niego oczy oderwać.
Ale duże psiska też na tym korzystają, bo mam wyrzuty sumienia że małego tak rozpieszczam i dostają o wiele więcej głasków i przytulaństwa niż kiedyś.
Pięknie jest:loveu::loveu::loveu:!!!!!

Posted

Ależ skąd!!!
Jest mu straszne przykro ,bo prawdę mówiąc nie zasłużył sobie na takie
traktowanie.
No....,może nie był entuzjastą siódmego czworonoga w domu
/tym bardziej że mu przysięgłam po 6-stym że ani pół więcej.../
ale ma wielkie serce do zwierząt.
Nawet zaliczył kiedyś rok weterynarii
we Wrocławiu...ale potem /a szkoda /,zmienil kierunek..

Posted

i ja Was znalazłam.

Tak teraz z kleszami to będzie problem, mojego psa w zeszłym roku to jeszcze jakaś meszka - wampirzyca :diabloti: podryzła. miała takie małe ranki po ugryzieniu i strasznie to sie babrało.

Pozdrawiam.

Posted

Witam ponownie! ;)
Widze, że Puszek odmienił dom na lepsze, tylko mąż nie wyszedł najkorzystniej :evil_lol:
Na kleszcze (i przy okazji pchły) polecam obrożę [I]'kiltix'. [/I]Zakupiliśmy u weterynarza i -jak do tej pory - wyciągałam kleszcze po każdym łąkowym spacerze, tak teraz po wielu tarzaniach się w trawie ani jeden darmozjad nie spija już mojego psiaka ;)

Pozdrawiamy! :)

Posted

Szarik!
posłuchałam Twojej rady i też kupiłam obrożę u weta.
Zobaczymy?
Wet. mówił że takiej inwazji kleszczy jak w tym roku,to nie pamięta.?
Ja też nie...

Posted

To dobrze, mam nadzieję, że będzie się sprawdzać. Tylko ja nie ręcze za nic innego jak [I]kiltix[/I], dzisiaj spędziliśmy pół dnia w lesie, mały buszował między krzakami, w trawach, i ani jednego! I działa ona całe 7 m-cy, czyli o robactwo już bac sie nie musze :)
Pozdrawiamy gorąco i życzymy żadnych krwiopijców więcej! ;)

Posted

Dawno nie pisałam o Puszku!
No,mozna powiedziec, ze Puszek przejął władzę....!
Szczeka i rządzi w ogrodzie najbardziej ze wszystkich psów.
Ma szczególny stosunek do "dużej kudłatej".
Gdy w ogrodzie jestem ja,jest zawsze w pobliżu.Gdy mnie nie ma,trzyma sie kudłatej.
No i zaczyna poniewierać psem Mikułą./Na zdjeciach to ten pies o gładkiej,żółtej siersci/.
Mikuła to b.dobry pies,po strasznych przejściach.Puszek wykapowal że to pies dobra dusza i zaczyna go ustawiać !
Wczoraj nie pozwolił mu wejść do domu.Puszek wręcz rzucił sie na niego z zębami...!
Bedzie miał Puszek problem,jak Mikule skończy sie cierpliwość...;)
A poza tym : uwielbia się tarzać w okropieństwach...
wczoraj biegał po ogrodzie jak szalony ze zdechłą mysza w
zębach,a za nim reszta stada...
nie gardzi zawartością kociej kuwety :crazyeye:
Chuligan z niego wyłazi i tyle...!!!
A po tych wszystkich ogrodowych przygodach,pakuje sie kilka razy dziennie na moje łóżko wraz z plackami zeschnietej trawy spod kosiarki...która uwielbia zajadać.Własnie na moim łóżku.
Rozpieszczony bachor....;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...