_bubu_ Posted February 29, 2008 Author Posted February 29, 2008 [quote name='Poker']fantastycznie:loveu:, a jak finanse Puszka ?[/quote] na dzień dzisiejszy , koszty leczenia Puszka wynoszą 951zł. Quote
Poker Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 [quote name='_bubu_']na dzień dzisiejszy , koszty leczenia Puszka wynoszą 951zł.[/quote] czy są jakieś długi? i gdzie wpłacić,jak coś zarobię na bazarku? Quote
Hund Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 W tej chwili dŁugów Puszek nie ma, są natomiast dŁugi u innych naszych piesków :roll: więc gdyby ktoś chciaŁ wspomóc :oops: podam namiary na Pw. Quote
Hund Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 A wszystkim którzy do tej pory już wspomogli leczenie i pobyt w hotelu pieska bardzo dziękuję :loveu: Quote
inka55 Posted March 3, 2008 Posted March 3, 2008 :shake: Czy są szanse na kanapę dla ślicznego Pusiaczka , ktoś o niego pyta?.:shake: Quote
togaa Posted March 3, 2008 Posted March 3, 2008 Witajcie Cioteczki! Będzie dużo nowych wieci o Puszku,tylko znajdę chwileczkę czasu. Wiem że na nie czekacie i Wam się należą.Ale staram się każdą wolną chwilę spędzić z maleństwem./w pokoju gdzie mieszka maluch, nie mam kompa/. To jest [B]cudo[/B], nie pies. Sama psia subtelność,delikatność no i uroda wielka....! Jestem taka szczęśliwa że Go mam...!!!:lol::lol::lol::lol::lol: Napiszę wieczorem.Cierpliwości!!!!! Quote
Edi100 Posted March 3, 2008 Posted March 3, 2008 [quote name='Hund']Togaa dziękuję za te słowa ![/quote] Ja tez!I bardzo czekam:loveu: Quote
togaa Posted March 3, 2008 Posted March 3, 2008 No więc tak.... Puszek trafił do domu w którym mieszkają 3 sporej wielkości psy i 3 koty. Psy żyją ze sobą w wielkiej przyjażni,koty drą czasem koty. .Ale ogólnie towarzystwo się wzajemnie akceptuje i żyje zgodnie. Jest też spory ogród. Na Pusia,oprócz dobrego jedzonka czekała jeszcze jedna niespodzianka..?;););););) Jedna z moich suń/wielka,kudłata baba / dostała dzisiaj cieczkę...!!! Lepszego prezentu nie mogła małemu zrobić !. Malutki po ogrodzie kica bardzo ożywiony i kontempluje zapachy.Daje się też namówić na zwiedzanie domu/psy są wtedy w ogrodzie/. Pierwszego dnia bał się ruszyć poza granice swojej poduszeczki a co dopiero pokoju. Z psami narazie widuje się przez okno. One oczywiście zaraz się zorientowały że mamy w domu gościa,ale zachowują się bardzo przyzwoicie.Nawet nie okupują drzwi pokoju w którym mieszka Puszek. Natomiast bardzo wścibskie są koty. Duduś,kot który kumpluje sie wyłącznie z psami kolędował przy drzwiach małego tak długo aż go musiałam wpuścić.Chłopaki się przywitały,obwąchały po czym Puszek wrócił na swoją ukochaną poduszeczkę a Dudi usiadł w kącie pokoju i długo mu przyglądał... Tak więc pierwsza znajomość zawarta. Pozostają 3 psy i 2 koty.Ale mamy czas.....Nie śpieszy nam się. Jutro napiszę o zdrowiu małego i Jego nowym imieniu.... Quote
ALMA2 Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 O jak fajnie, czekamy cierpliwie na dalsze relacje.:p Quote
_bubu_ Posted March 4, 2008 Author Posted March 4, 2008 dziękujemy za wiadomości :) I czekamy na dalsze :) Pusio z pewnością przeszczęśliwy.. no i ciekawe jakie dostał nowe imię..:razz: Quote
Kobold Posted March 4, 2008 Posted March 4, 2008 Puszku, maluszku my tez czekamy na wiadomosci.:p Quote
Hund Posted March 5, 2008 Posted March 5, 2008 Rozmawiałam z togaą przez telefon, wszystko jest z Puszkiem (już nie puszkiem) dobrze. Ma najlepszą opiekę z możliwych. Quote
Edi100 Posted March 5, 2008 Posted March 5, 2008 [quote name='Hund']Rozmawiałam z togaą przez telefon, wszystko jest z Puszkiem (już nie puszkiem) dobrze. Ma najlepszą opiekę z możliwych.[/quote] Wspaniałe wieści:loveu: Quote
togaa Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 Puszek miał dzisiaj zdjete szwy i opatrunek który bardzo go krępował. Wszystko pieknie się zagoiło[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG]. Do lecznicy przyjechała też _bubu_.Maluch najwyrazniej Ją poznał bo wciąż się do niej przytulał,o co byłam trochę zazdrosna......!!!! Narazie maluch boi się stanąć na chorej łapeczce i nadal kuśtyka na trzech.Jest taka słabiutka i wogóle bez napięcia mięśniowego.Ale ma w niej potencjał.Trzeba tylko mu w tym pomóc .! Bez opatrunku Puszek wydaje sie jeszcze bardziej kruchy i maleńki.Kosteczki wszystkie na wierzchu!!!Żal patrzeć!! Na szczęście apetyt mu dopisuje... Niestety,jest jedna zła wiadomość.Odkryłam u malucha świeżo złamany prawy,górny kieł./to zapewne uraz po wypadku,prawe biodro,prawy kieł/ Złamanie jest fatalne,odsłonieta cała miazga.To musi boleć!!! Wet. tez westchnął nad jego losem. Tyle sie już maluch nacierpiał a tu znowu będzie narkoza itp... Musimy poczekamy z zabiegiem z miesiąc,dwa aż maleństwo nabierze sił. O relacjach z pozostałymi czworonoznymi domownikami no i o imieniu napiszę wkrótce,ale wszystko jest nadzwyczaj dobrze !!!! Właśnie mały biega po całym domu w poszukiwaniu cieczkowej panny.... [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG] Nic tak nie stawia na nogi jak miłość wiosną!!!! Quote
Edi100 Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 [quote name='togaa']Puszek miał dzisiaj zdjete szwy i opatrunek który bardzo go krępował. Wszystko pieknie się zagoiło[IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG]. Do lecznicy przyjechała też _bubu_.Maluch najwyrazniej Ją poznał bo wciąż się do niej przytulał,o co byłam trochę zazdrosna......!!!! Narazie maluch boi się stanąć na chorej łapeczce i nadal kuśtyka na trzech.Jest taka słabiutka i wogóle bez napięcia mięśniowego.Ale ma w niej potencjał.Trzeba tylko mu w tym pomóc .! Bez opatrunku Puszek wydaje sie jeszcze bardziej kruchy i maleńki.Kosteczki wszystkie na wierzchu!!!Żal patrzeć!! Na szczęście apetyt mu dopisuje... Niestety,jest jedna zła wiadomość.Odkryłam u malucha świeżo złamany prawy,górny kieł./to zapewne uraz po wypadku,prawe biodro,prawy kieł/ Złamanie jest fatalne,odsłonieta cała miazga.To musi boleć!!! Wet. tez westchnął nad jego losem. Tyle sie już maluch nacierpiał a tu znowu będzie narkoza itp... Musimy poczekamy z zabiegiem z miesiąc,dwa aż maleństwo nabierze sił. O relacjach z pozostałymi czworonoznymi domownikami no i o imieniu napiszę wkrótce,ale wszystko jest nadzwyczaj dobrze !!!! Właśnie mały biega po całym domu w poszukiwaniu cieczkowej panny.... [IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG][IMG]http://static.dogomania.pl/forum/images/icons/icon7.gif[/IMG] Nic tak nie stawia na nogi jak miłość wiosną!!!![/quote] Zdrowiej maleństwo!:loveu: Quote
Tygrysek ^^ Posted March 7, 2008 Posted March 7, 2008 Jak miło wreszcie trafić na jakieś dobre wieści :loveu: Quote
Kanzaj Posted March 9, 2008 Posted March 9, 2008 Duuuuuuuuuże buziaki dla chłopaka!!!!!!!!!!!!!!!:loveu: Quote
lothia Posted March 9, 2008 Posted March 9, 2008 nacierpiał sie chłopak ale wreszcie będzie miał super życie Quote
Edi100 Posted March 10, 2008 Posted March 10, 2008 [quote name='lothia']nacierpiał sie chłopak ale wreszcie będzie miał super życie[/quote] I za to super życie, trzymam kciuki:loveu: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.