agata51 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 On, ten, leń znaczy, nawet nie musi wychodzić. Ty to chyba nie lubisz Bafusia, Pogódko (bo że mnie, to jasne jak słońce). Na taki mróz mam chłopaka wyganiać z ciepłego łóżeczka? A ciasto dopiero na Wielkanoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 19, 2008 Author Share Posted March 19, 2008 dostałam wieczorem maila pt.: Buba potrzebuje Puni Witam, bardzo chcielibyśmy, aby Punia znalazła u nas swoją przystań. Buba to nasza ukochana 3,5-letnia bassetka, która 22 lutego br. straciła swoją towarzyszkę Milusię, tj. 14-letnią jamniczkę. Od kilku dni przeglądamy z mężem ogłoszenia i dziś znalazłam info o Puni. Czuję, że Punia to pies na jakiego czekaliśmy. Czy moglibyśmy ją dostać i ewentualnie umówić się, jak i kiedy przetransportować ją do nas. Czy może powinnam sama skontaktować się z właścicielką? :multi::multi::multi: wzruszyłam się dziekuję pani Moniko :loveu: i panie Rafale :loveu: myślę, że najlepiej skontaktowac się bezpośrednio z właścicielką Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 Cudnie. :n00b: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 19, 2008 Author Share Posted March 19, 2008 państwo, którzy chcą jamnisię są z Warszawy jak się miewa Bafuś ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 Bafik smutny :-( bo pańcia go nie odwiedza. Może już go nie chce? :mad: Dobrze, że chociaż Mulinka o nim nie zapomina. Bafuś uwielbia spacerki. Bardzo mu się podoba śnieg - to takie coś, w czym można się wytarzać. Właścicielka Puni już wie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 A ja już myśłam, że jednak Agata zrobi mężowi świąteczny prezent i sprawi mu Pusię. :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moriaaa Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 Mulinko, trzymaj rękę na pulsie z tą jamnisią, może jednak lepiej jak Ty dograsz całą sprawę. W sobotę najprawdopodobniej wieziemy do Warszawy naszego Surfiego, więc szczotka też może pojechać z nami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 KarOlu, Agata nie będzie robić mężowi żadnych prezentów. Chcecie stracić tymczas? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
modliszka84 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 [quote name='agata51']KarOlu, Agata nie będzie robić mężowi żadnych prezentów. Chcecie stracić tymczas?[/quote] NIE , tymczasiku stracić nie chcemy :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 Agato, a ja to co? Nie odwiedzam?:mad: ecci ma problemy z kompem, mam nadzieje;), ale napewno Bafusia chce. Super jeśli chodzi o jamnisie. Mam w związku z tym pytanie, skoro bazarek nie będzie tu juz potrzebny, to czy mogę go zrobić na potrzeby innego psiaka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 dziewczy zdjac Bafusia z ogłoszenia skoro ma mieć domek stały? a basetka nie chciałaby kudlatego kolegi który jest teraz w pilnej potrzebie Jordanka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 Przepraszam, Olenko, ty tez jesteś u Bafika codziennie. Bardzo sie cieszymy. Zdaje sie, ze teraz ja zaczynam miec klopoty z kompem. Musze gada wylaczyc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 No, wybaczam... lothia a co to za piesek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kar0la Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 [quote name='agata51']KarOlu, Agata nie będzie robić mężowi żadnych prezentów. Chcecie stracić tymczas?[/QUOTE] Nie chcemy, nie chcemy. Tylko żartowałam. :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Psiutka380 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 Bafusiu co tam u ciebie ciekawego? Ciotka jest chora i odwiedzam jak tylko pozwala mi na to zdrowie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lothia Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 tu jest wątek Jordanka [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=76838&highlight=Jordanka[/url] jest też dzielna Wicia [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=105793&highlight=Wicia[/url] niestety żaden z nich nie jest jamnikiem, choc oba w pilnej potrzebie,jak wiele dogomaniackich bid ,tylko one tak mnie za serce chwyciły ,że też Ci co moga dac domki nie zwracaja uwagi na karypelki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 Pańcia cały wtorek w szkole i całą środę jestem od 4 na nogach ledwo na oczy widzę dopiero do domu wróciłam, znokautowana potwornie! Zaraz wyślę zdjęcia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 przepraszam, nie wyślę, nie dam rady, jutro. Dziękuję za zdjęcia:loveu:Bafcio jest słodziutki i ma taki ogonek fajny:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 Biedna Ecci. Bafuś życzy dobrej i dłuuuugiej nocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 Dobranoc, dobranoc.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 19, 2008 Author Share Posted March 19, 2008 [quote name='Moriaaa']Mulinko, trzymaj rękę na pulsie z tą jamnisią, może jednak lepiej jak Ty dograsz całą sprawę. W sobotę najprawdopodobniej wieziemy do Warszawy naszego Surfiego, więc szczotka też może pojechać z nami.[/quote] dziękuję Moriaaa, ci panstwo piszą do mnie maile, dzisiaj napisali: Wydaje się, że wszystko jest na dobrej drodze, by tak się stało. Oboje z mężem rozmawialiśmy z właścicielką. Miała Pani rację, że jest bardzo związana z Punią i na pewno nie jest Jej łatwo, myśleć o rozstaniu. Nie chcemy jej poganiać z decyzją, jak i kiedy piesiunia do nas dotrze. Przystaniemy na jej warunki. Naświetliliśmy Jej sytuację z Bubą. Obiecała przysłać zdjęcia Puni. Wysłaliśmy mailem 2 zdjęcia Buby, podaliśmy adres i telefony, no i czekamy... ------------------------------------------ czyli w sobotę to chyba jeszcze za wcześnie ... ale napiszę im o tym, dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 19, 2008 Author Share Posted March 19, 2008 Psiutka zdrowiej kochana lothia Jordanek i Wicia są przepiękne, a Wicia uratowała z pożaru szczeniaczka Ci państwo, którzy chcą jamnisię Punię mieli wcześniej jamniczkę szorstkowłosą, to dla Puni wielka szansa na dobre życie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata51 Posted March 19, 2008 Share Posted March 19, 2008 Bafuś też życzy Psiutce zdrówka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 20, 2008 Author Share Posted March 20, 2008 proszę podnoście wątek głodnej Reni i jej szczeniaków (okolice M1) zobaczcie - szczeniak na łańcuchu :( jeden już został zabrany, zostały 2 ale właściciel nie chce ich oddać, dzisiaj drugi szczeniak beżowy, przerażony był na łańcuchu :( była policja ale nie postarali się :( ich wątek: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=107719[/URL] To jest Renia: [IMG]http://upload.miau.pl/3/76100.jpg[/IMG] A o to Bari (syn Reni) do niedawna jeszcze na łańcuchu: [IMG]http://upload.miau.pl/3/76102.jpg[/IMG] [IMG]http://upload.miau.pl/3/76104.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mulinka Posted March 20, 2008 Author Share Posted March 20, 2008 a w sprawie jamnisi Puni : w sobotę to chyba jeszcze za wcześnie, zapytałam czy ci państwo mają samochód pani Monika odpisała: oczywiscie, że po nią przyjedziemy, ale nie jest wykluczone, że Pani z Punią przyjedzie do nas, tego jeszcze dokładnie nie ustaliliśmy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.