Jump to content
Dogomania

Owczarek Niemiecki - POTRZEBNY LEK lub WSPARCIE FINANSOWE


Recommended Posts

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='maggiejan']Dziękuję Wam...
Czaruś to był taki kochany, mądry pies... on był zupełnie jak człowiek, mądrzejszy niż niejeden człowiek...[/QUOTE]
Małgosiu, to my Tobie dziękujemy. Dzięki Tobie Czaruś miał miłość i dom. Dzięki Tobie,żył długo i nie odchodził w samotności.
Czarusiu, biegaj za TM i opiekuj się swoją kochaną Maggiejan....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maggiejan']Nie mam co zrobić z ciałem Czarusia... nie mam samochodu, a on ważył ponad 35 kg, wątpię żeby jakaś taksówka chciała go zabrać... biedaczek leży w łazience i wygląda prawie jak żywy, patrzę na niego i nie mogę uwierzyć że nie żyje...[/QUOTE]

Małgosiu, nie wiem jak pomóc:(
Szukałam w necie w okolicach Poznania nie ma cmentarza dla psów. A może zaprzyjaźniony wet pomoże? A może znajdzie się zwierzolubny taksówkarz?

Link to comment
Share on other sites

Małgosiu, założyłam wątki na Dogo i na owczarku.pl z prośbą o pomoc. Niestety inaczej nie mogę pomóc :( :( :(
[url]http://www.dogomania.pl/threads/215853-Poznaniacy-pomocy!!!!-Maggiejan-od-czarusia-potrzebuje-pomocy?p=17778088#post17778088[/url]

[url]http://www.dogomania.pl/threads/215851-Poznaniacy-pomocy!!!!?p=17778033#post17778033[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maggiejan']Nie mam co zrobić z ciałem Czarusia... nie mam samochodu, a on ważył ponad 35 kg, wątpię żeby jakaś taksówka chciała go zabrać... biedaczek leży w łazience i wygląda prawie jak żywy, patrzę na niego i nie mogę uwierzyć że nie żyje...[/QUOTE]
o matko, Małgosiu, o tym nie pomyślałam, jakoś automatycznie mi się narzuciło, że Czaruś odszedł w lecznicy, pomyślę kogo by poprosić o pomoc

Link to comment
Share on other sites

[quote name='egradska'] jakoś automatycznie mi się narzuciło, że Czaruś odszedł w lecznicy, pomyślę kogo by poprosić o pomoc[/QUOTE]
Czaruś był leczony w domu, dostał nowy lek i karmę weterynaryjną, ale to nie pomogło, a może mu zaszkodziło, nie wiem. Od kilku dni jadł bardzo mało, był słaby, ale jeszcze przedwczoraj obszedł całe osiedle, myslałam że mu się poprawiło. Wczoraj jadł (karmiłam go strzykawką, dostał lekką zupkę na rosole), jadł i wydawało się, że mu lepiej, był zadowolony, a wieczorem zaczął się kryzys, trzy razy pogarszało mu się i poprawiało, a za trzecim pogorszeniem umarł.

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam z Małgosią, jest w okropnym stanie psychicznym. Trudno się zresztą dziwić, każdy z nas by przeżywał odejście Przyjaciela. Małgosia skontaktowała się z fundacją (chyba z GoniąP ) najprawdopodobniej jutro Jej pomogą. Gdyby im coś wypadło, to Małgosia skontaktuje się z Nano.
Proszę Cię Nano, wyślij na PW swój nr Małgosi.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny, bardzo Wam dziękuję. Nano, dzięki za chęć pomocy, nie wiedziałam jak przewieźć Czarusia... Wapiszon i Egradska bardzo mi pomogły Wasze telefony i maile, jest mi ciut lepiej, ale nadal kiepsko, to potrwa trochę zanim dojdę do siebie.
Czaruś już odwieziony, biedaczek. Pomogła mi Asia z Fundacji "Głos zwierząt", której bardzo dziękuję. Tu link Fundacji, gdybyście chcieli zajrzeć: [URL="http://www.dogomania.pl/threads/199666-Podopieczni-Fundacji-quot-G%C5%82osem-Zwierz%C4%85t-quot-pom%C3%B3%C5%BCcie-nam-pomaga%C4%87"]http://www.dogomania.pl/threads/1996...e-nam-pomagać[/URL]!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...