Skibi Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 Asiu, A kołnierz? Nie pomógłby Wam choć troszkę? Quote
Alicja Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 [FONT=Arial][B]Asiu , jak dzisiaj ?[/B][/FONT] Quote
malawaszka Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 poniedziałek już jutro - MUSI przynieść dobre wieści - w końcu muszą być dobre!!!!! :kciuki: Quote
fioneczka Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 u nas bez zmian ... u weterynarza nie byliśmy ... rany nie krwawią, osłaniamy żeby Księżniczka przy nich nie gmerała, pójście do weta prawdopodobnie nic by nie zmieniło ... szwy się rozeszły bo po usunięciu zmian był duży ubytek skóry ... jutro będę rozmawiała z dr Hildebrand to zapytam co z tym robić - może czymś zasypywać, przemywać Fionka nie chce się bawić na spacerach ... jest smutna :-( Quote
Alicja Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 [FONT=Arial]Asiu ..może pogoda jej nie pasuje ...może boli i swędzi ...zobaczysz ... :glaszcze: uda się :kciuki:[/FONT] Quote
andzia69 Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 Asia - te rany same się zasklepią - tym się nie martw;) można by jej smarować to czymś przyspieszającym ziarnicowanie się...ale czy w jej przypadku można (alergia?) nie wiem...choc chyba srebro koloidalne jest całkowicie obojetne...no nie wiem...trza by poczytać:cool3: i to na nosku też bym tym smarowała jeśli by sie dało... Buziaczki dla Was!:buzi: Quote
fioneczka Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 [quote name='Skibi']Asiu, A kołnierz? Nie pomógłby Wam choć troszkę?[/QUOTE] kołnierz trzebaby zakładać to by sobie nie rozdzierała pyszczka tylko że ona ma rany na szyi :-( muszę pomyśleć jak zabezpieczyć to wszystko [quote name='malawaszka']poniedziałek już jutro - MUSI przynieść dobre wieści - w końcu muszą być dobre!!!!! :kciuki:[/QUOTE] dobrze ze chociaż Wy wierzycie ... mi brakło sił nawet na wiarę [quote name='Alicja'][FONT=Arial]Asiu ..może pogoda jej nie pasuje ...może boli i swędzi ...zobaczysz ... :glaszcze: uda się :kciuki:[/FONT][/QUOTE] jej nigdy nie przeszkadzała pogoda ... nienawidzi deszczu ale jak podczas zabawy zaczęło padać nic sobie z tego nie robiła ... zabawa była najważniejsza, a teraz ..... [quote name='andzia69']Asia - te rany same się zasklepią - tym się nie martw;) można by jej smarować to czymś przyspieszającym ziarnicowanie się...ale czy w jej przypadku można (alergia?) nie wiem...choc chyba srebro koloidalne jest całkowicie obojetne...no nie wiem...trza by poczytać:cool3: i to na nosku też bym tym smarowała jeśli by sie dało... Buziaczki dla Was!:buzi:[/QUOTE] nasza psiura Bambuś kiedyś miał szyte udo bo pies sąsiadów go oskalpował ... wet szył dobrą godzinę a ten podelec przekochany "rozsznurował to w 5 minut ... wet kazał zostawić takie udko bez skóry i czekać aż sie samo zagoi ... było dobrze a o sreberku już słyszałam ... kończymy kolejną butelkę ozonelli i zaczniemy sreberko tylko dostepne jest Ag 100 i Ag 250 ... tylko teraz które ??? a to nasz Bambuś zwany Bińkiem odszedł po 10 miesiącach walki z nowotworem [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/bombus/SCN_0015-1.jpg[/IMG] Quote
andzia69 Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 weź silniejsze:p choc tak naprawdę to ni mam pojęcia, które:oops: Tora rozdziabała sobie szew po usunięciu guzka na udku...dziura była taka wielka, że aż mięsien było widać - wet powiedział, że tego nie da sie juz zeszyć, bo trzeba by wycinać mięsień, żeby naciągnąć skórę...dał nam receptę na robioną w aptece maść z neomycyną i czymś tam jeszcze - tylko w lodówce to można przechpwywać...po 8 dniach smarowania tym prawie było zagojone:p Quote
Kana Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 Asiu nie poddawaj się bo jak nie to Vega was zje :mad: :diabloti: A może uszyć jej pidżamę ? :loveu: Quote
andzia69 Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 [quote name='Kana']Asiu nie poddawaj się bo jak nie to Vega was zje :mad: :diabloti: A może uszyć jej pidżamę ? :loveu:[/QUOTE] no przecież ma piżamę - śpioszki:eviltong: Quote
Kana Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 Ale taką na cale cialko :loveu: Od czubka nosa po końcówke ogonka :evil_lol: Quote
fioneczka Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 [quote name='Kana']Ale taką na cale cialko :loveu: Od czubka nosa po końcówke ogonka :evil_lol:[/QUOTE] [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/IMG_1576.jpg[/IMG] no ma ... a do tego tylko maskę pgaz i będzie tak jak mówisz ;) Quote
fioneczka Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 a to dzisiejsze :-( [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/IMG_2679.jpg[/IMG] Quote
Kana Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 Kominiare zalozyć i cacy !!! :loveu: Asiu jak Fionka się czuje? Polepsza się ? Quote
Alicja Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 [FONT=Arial]widać , że Niunia zmęczona .....[/FONT] Quote
agnieszka32 Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 Niunia kochana :-( Asiu, trzymaj się, proszę, i nie poddawaj ... Quote
Alicja Posted November 15, 2009 Posted November 15, 2009 [FONT=Arial]Asiu ..... :glaszcze: [/FONT] Quote
Tengusia Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 Asiu [IMG]http://www.yelims.com/IPB/Smiley-IPB-453.gif[/IMG] Quote
magda z. Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 Asieńko trzymajcie się ciepło, bidusia z Fioneczki Quote
fioneczka Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 [IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/IMG_2682.jpg[/IMG] Quote
fioneczka Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 post ze zdjęciem ... nie mogę go edytować wrrrrrr tak laleczka spała dzis rano ... znowu załatwiła całą pościel wrrr ... pranie już mi bokiem wyłazi ... ale niech śpi - ona tak kocha łóżeczko dzwoniłam do Wrocławia - wynik histopatologii będzie jednak jutro ok godz 12 ... dziś dzwoniłam trzy razy ... ręce mi się trzęsą jesli chodzi o bakteriologię tooooo - gronkowca praktycznie nie ma ... tyle miesięcy antybiotyku i nie dawaliśmy rady a teraz jedno ozonowanie w Wawie i Ozonella do smarowania codziennie i szlag go trafił ... droga "impreza" ale warto na zdjęciu widać jaką lala ma spuchniętą prawą łapkę w nadgarstku ... puchną jej przednie łapki od jakiegoś czasu :( Quote
andzia69 Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 Asia - a od czego puchną łapki? moze te gumeczki są za ciasne:cool3: jak gronkowca nie ma to super - jednego dziada mniej:multi: buziaczki dla was:loveu::loveu::loveu: Quote
fioneczka Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 [quote name='andzia69']Asia - a od czego puchną łapki? moze te gumeczki są za ciasne:cool3: jak gronkowca nie ma to super - jednego dziada mniej:multi: buziaczki dla was:loveu::loveu::loveu:[/QUOTE] to nie gumeczki :shake: ona od jakiegos już czasu ma tą łapinkę spuchniętą ... jak się to maca to tak jakby w srodku woda była ... i łapiny takie "słoniowate" są ogólnie Quote
Alicja Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 [quote name='fioneczka']to nie gumeczki :shake: ona od jakiegos już czasu ma tą łapinkę spuchniętą ... jak się to maca to tak jakby w srodku woda była ... i łapiny takie "słoniowate" są ogólnie[/QUOTE] [FONT=Arial][B]a dostawała jakiegoś steryda ?? Ja po sterydach wygladalam jak Hefalump :oops:[/B][/FONT] Quote
fioneczka Posted November 16, 2009 Posted November 16, 2009 [quote name='Alicja'][FONT=Arial][B]a dostawała jakiegoś steryda ?? Ja po sterydach wygladalam jak Hefalump :oops:[/B][/FONT][/QUOTE] sterydów nie podajemy od ok 10 czerwca nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.