Jump to content
Dogomania

Pierwszy i niepowtarzalny FotoBlog Czarnej Flatki TOSCI :)

betty_labrador

By betty_labrador
in Galeria

 Share

Recommended Posts

  • Replies 9.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Popular Days

Top Posters In This Topic

Popular Days

Popular Posts

betty_labrador
betty_labrador
betty_labrador Newbie

betty_labrador

Posted
  • Author
Posted

[quote name='deer_1987']a co takie duze zdjecia :cool3:[/QUOTE]

no właśnie sama tego nie rozumiem, wszystkie wgrywam tak samo, a niektore wgrywaja sie takie duże :/ zmieniam to, ale tego jeszcze nie zdążyłam.

[quote name='Sonka95']Znowu mogłaby być taka piękna słoneczna pogoda :loveu: te razem macie super :) [URL]http://imageshack.us/a/img51/5631/t3rl.jpg[/URL][/QUOTE]

oj mogłaby być jeszcze ładna:D i podobno będzie :)
dzięki :)


[quote name='Niufciak']kocham czarne psy :loveu:[/QUOTE]

O i TY również :loveu:

A dziś w lesie spotkałam takie oto zwierzątka :cool3:
[IMG]http://imageshack.us/a/img801/8776/lv18.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img823/7163/v6o1.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img440/5456/i3d9.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img854/6715/j1zo.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img41/5811/oq1t.jpg[/IMG]

betty_labrador Newbie

betty_labrador

Posted
  • Author
Posted

[quote name='Sonka95']Wow super zdjęcia :cool3: sarny i dziki to tylko z daleka widziałam a wilka na wolności jeszcze nie spotkałam :D[/QUOTE]

:D dzieki :D ja tez nie widzialam jeszcze na wolności :evil_lol:

[quote name='rashelek']Ale z Ciebie oszust, wypatrzyłam siątkę na tych fotach! :diabloti: To jakiś mały rezerwat czy co?
Zdjęcia przepiękne, te kolory :loveu:[/QUOTE]

oh Ty-a nie za dobry masz wzrok? :eviltong: i tak mialam sie przyznać , że byłam wczoraj w Białowieży :diabloti:
ciesze sie ze zdjecia sie podobaja, niestety nie mam duzo bo pogoda marna i zwierzeta tez sie pochowaly w wiekszosci.

rashelek Newbie

rashelek

Posted
Posted

Akurat pod dobrym kątem usiadłam i tylko na 2 pierwszych widać ;) Jak oglądałam na początku to też nie zauważyłam, dopiero po czasie :lol: Ale tylko tymbardziej pogratulować, że udało Ci się ją "ominąć" :P Wcale nie widać, żeby pogoda była marna, fajnie są naświetlone :loveu:

FridaOzzy Newbie

FridaOzzy

Posted
Posted

A ja jakoś nie dopatrzyłam, i się dziwiłam, czemu u mnie w lasach nie ma tyle zwierząt?! :diabloti: Chociaż nad wilkiem rozmyślałam, czy to aby na pewno możliwe. :lol:

betty_labrador Newbie

betty_labrador

Posted
  • Author
Posted

[quote name='rashelek']Akurat pod dobrym kątem usiadłam i tylko na 2 pierwszych widać ;) Jak oglądałam na początku to też nie zauważyłam, dopiero po czasie :lol: Ale tylko tymbardziej pogratulować, że udało Ci się ją "ominąć" :P Wcale nie widać, żeby pogoda była marna, fajnie są naświetlone :loveu:[/QUOTE]

dziekuje :D jakoś tak czasem udaje mi sie zrobić :lol: ale serio już dawno zauważyłam, że jak przyblizyć aparat do takich cienkich krat to one "znikaja" -właśnie w ten oto tu sposób :)
A ja gratuluje spostrzegawczości :D

[quote name='Niufciak']też się tu dopatrzyłam oszustwa :D
ja jak nawet z daleka widze dzika to spieprzam w momencie :D nawet nie myśle o robieniu fotek :P[/QUOTE]

no brawo brawo :D
Oj ja tez :lol: wieczorem wychodzac na spacer-mieszkam obok lasów-ale szłam po ciemku ulica (oświetlona), spotkałam dzika-w tył zwrot i do domu :evil_lol: nie wiem-może trzeba było iść powoli, ale widocznie nie był nami zainteresowany :P


[quote name='Sonka95']Teraz dopiero zobaczyłam te siatkę jak powiedziałyście :evil_lol: wcześniej jakoś jej tam nie widziałam :diabloti:[/QUOTE]

Przynajmniej Ty dałaś sie nabrać :D:D :D

[quote name='fridaso']A ja jakoś nie dopatrzyłam, i się dziwiłam, czemu u mnie w lasach nie ma tyle zwierząt?! :diabloti: Chociaż nad wilkiem rozmyślałam, czy to aby na pewno możliwe. :lol:[/QUOTE]

HAha -bo wiesz-u mnie w lasach jest tyle zwierząt -ja je hoduje :diabloti:
A wilki -uuuu hasamy razem codzień :D:D

A teraz zdjecia codzienne -dla dużej odmiany :)

Tosca podczas odpoczynku w swym łożu :evil_lol:
[IMG]http://imageshack.us/a/img826/2623/ro1t.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img818/7100/4biu.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img689/7277/poj0.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img5/5924/69kx.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img703/1228/ope8.jpg[/IMG]

betty_labrador Newbie

betty_labrador

Posted
  • Author
Posted

Nowe obróżki :) do sprzedania więc zapraszam :)

[IMG]http://imageshack.us/a/img18/9576/41zt.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img856/8871/fnd9.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img4/8343/btox.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img17/4507/scsk.jpg[/IMG]

i na modelce
[IMG]http://imageshack.us/a/img585/2138/5lx5.jpg[/IMG]

betty_labrador Newbie

betty_labrador

Posted
  • Author
Posted

[quote name='Sonka95']Super do niej pasuje niebieski kolor :) [URL]http://imageshack.us/a/img585/2138/5lx5.jpg[/URL][/QUOTE]

:D do czarnego pasuje wszystko :)

A teraz prezentacja wiewióra po kąpieli, wyczesaniu i na suszarce :evil_lol: Jeszcze czeka go zszycie, bo niedawno został rozerwany na 2 części :eviltong:
[IMG]http://imageshack.us/a/img844/4936/21nu.jpg[/IMG]

betty_labrador Newbie

betty_labrador

Posted
  • Author
Posted

[quote name='rashelek']Widzę, że wiewiór ma u Was ciężkie życie :evil_lol: Oby operacja się powiodła i wyszedł z tego cało! ;)[/QUOTE]

Haha niestety jest rozchwytywany w każdej możliwe okazji i przy okazji nielitościwie szarpany na wszystkie strony świata :lol:
Operacja uz wkrótce, bo dopiero kończy schnąć :D Trzymajcie kciuki!

[quote name='Sonka95']Biedna wiewiórka :evil_lol: coś czuje , że u nas podobnie skończy :evil_lol:[/QUOTE]

Hahaha no niestety takie zwierzaki maja ciężkie życie, nieraz ze zniszczoną psychiką na całe życie!

KIlka fotek dla Was i dla uzupełnienia galeryki :)
[IMG]http://imageshack.us/a/img268/2118/20uu.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img194/6770/rjnv.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img4/8048/ibrp.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img854/937/kypp.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img842/474/y9xm.jpg[/IMG]

betty_labrador Newbie

betty_labrador

Posted
  • Author
Posted

[quote name='deer_1987'][URL]http://imageshack.us/a/img844/4936/21nu.jpg[/URL]
biedny wiewor ;)[/QUOTE]

nooo zwierzaczek ucierpiał, ale dziś była operacja, któa sie udała, i wiewiór znów jak nowy :D Nawet Tosca sie nim szarpała ze mną i jest cały :)

[quote name='Kaaasia']Dzieńdoberek :smile:
W końcu do was dotarłam.[/QUOTE]

Dziendoberek :D Fajnie, miło mi bokserkowa :lol: :)

[quote name='Aleksandra95'][URL]http://imageshack.us/a/img194/6770/rjnv.jpg[/URL]

oczka Tizzolka cudne :loveu:[/QUOTE]

Prawdaż? Ona jest niesamowita :)
W ogole chyba mogłaby być psem któy topi lody między psie :) Dziś ide na spacer, z apłotem biega pies mix boksera z grubsza, i szczeka zajadle, na nas. Tizzy podbiegla, bezgłośnie zaczęła przypadać do ziemi , łąpą go zaczepiać, podszczekiwać delikatnie. Tamten zrozumiał o co jej chodzi, i nagle przestał ujadać, zaczął merdać ogonkiem i tez chciał sie bawić z nią :D Widać że brakowało mu towarzystwa :)

[quote name='Sonka95']Zaglądamy wieczorkiem :)[/QUOTE]

Czesc , miło nam :)

Opowiem Wam moja i Tosci dzisiejszą "przygodę" w lesie- która zamieniła spacer w koszmar...

Wchodzę do lasu z psami, jak zawsze zaczyna sie miło, bo pieski spokojnie idą , wąchają wszystko, Tosia tarza sie w trawie :) mialam na mysli fajną dluugą trase, lasy, łąki, Tosca pokopie sobie dziury na łące dla radochy. No i wchodzimy troche dalej w las-nagle! coś wybucha w oddali, głuchy łomot czegoś płaskiego -czegoś co upadło z niezbyt dużej wysokości, ale narobiło ogromny hałas. Oczywiście mi to wisi, i nie przeszkadza w spacerze, Tizzy w ogole nie zareagowała. A po Tosce widzę już strach..ale idziemy dalej. Za chwile to samo, slysze silnik jakiegos pojazdu. To było daleko bardzo, ale łomoty niosły sie na dużą odległość. Tosca znowu spanikowała. Za czwartym razem, zaczełą skręcać do domu... I zaczęła sie jej panika, dyszenie, brak opanowania, nic nie pomagało jak czasami-smakolyki czy znane sztuczki, zabawka wiewiór. Wszystko olała więc była w dużym zaćmieniu. Skręciłam w drugą strone oddalając sie od źródła dzwięku. Po przejsciu sporego kawałka przestali coś zrzucać i Tosca nareszcie zaczęła sie uspakajać. Ufff.. Węszyła, szarpałą sie zabawką. Idziemy pare metrów i znów HUK! KUrde normalnie jakiś koszmar, skręciłam w strone domu ale teraz juz co kilka minut zrzucali coś i panika Tosci narastała. Musiałam wyjść na ulicę, ale ten pojazd zbliżał sie powoli w nasza strone i huki też. Więc nie pozostało mi nic innego jak wrócić najkrótszą drogą do domu. I to zrobiłam, Tosca uspokoiła sie dopiero jak zobaczyla ze skrecamy na ścieżkę z której widać dom.

Nie wiem dlaczego ona sie tak wystraszyła, Tzn wiem ze boi sie huków od jakiegoś czasu ale żeby aż tak? Kiedys nie zwracala na takie rzeczy uwagi. Może z czymś sobie kiedys źle skojarzyła takie dzwięki i poszło. Ale i ja sie nadenerwowałam dziś, przykro mi było że ona sie tak czuje i ze nic nie mogę zrobić :( cała w środku byłam zdenerwowana i ten spacer to yhhh... porażka. Mam nadzieje ze jutro bedzie wymarzony jak do tej pory bywało. A wczoraj bylam na 2 godziny i było swietnie :)

Czy Wy też macie podobne lęki z psami? i czy sobie z nimi jakoś radzicie?

Zdjecia :)
[IMG]http://imageshack.us/a/img46/4131/u6k4.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img13/4315/p1z5.jpg[/IMG]

obróżka
[IMG]http://imageshack.us/a/img31/9659/mpp5.jpg[/IMG]

kuniec :)

  • 3 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
 Share
Go to topic listing
×
×
  • Create New...