tamb Posted April 5, 2008 Posted April 5, 2008 Oktawia, Jacuś jest szczeniakiem, przestanie sikać w mieszkaniu a Titka, którą wzięłam na tymczas we wrześniu chyba zawsze będzie to robić. Została u mnie bo sika i robi kupę do łóżka, gryzie starszych facetów i wszystko niszczy. Jest kochana ale jestem baaardzo zmęczona.:shake: Quote
Charly Posted April 5, 2008 Posted April 5, 2008 Biedna Tamb. Współczuję. Ostatnio byłam u Miki. Jej poschroniskowa Dala tez robi kupe do łóżka i siku. Mają ja zdaje sie pół roku lub nawet dłużej (może i 2 lata...maja dwa psy, wiec mogłam cos pomylic). Ale jest coraz lepiej. Podobno:roll: Quote
oktawia6 Posted April 5, 2008 Author Posted April 5, 2008 Tamb i kupa do łóżka?:crazyeye:boszsz:grab:i tak rano i wieczorem? Sikanie to raz, następna rzecz nie mam na koncie pogryzień w tak dużej grupie psów na tak małej powierzchni, że są pod stałym nadzorem pokój w sumie boks 15 m kw,6 psów-to karkołomne by nie doszło do eskalacji-6 PSÓW-nie będę opisywac charakteru u historii każdego-bo to wątek Jacusiowy, chociaż 2 razy Sikoria zaatakowała na początku-gdyby mnie nie było zagryzłaby-to było na początku gdy tylko Grysio i Dandisio byli, ona ślepa Sznaucerka Średnia (mniejsza średnia), trzymana w piwnicy i bita przez sadystów, wykolejona-naprawiłam ją ale ALE-pod nadzorem do końca życia, itd. itp. [U]Wtorek od. godz. 10 do 15-tej potrzebowałabym wsparcia[/U] Quote
Charly Posted April 5, 2008 Posted April 5, 2008 [quote name='oktawia6']ślepa Sznaucerka Średnia (mniejsza średnia), trzymana w piwnicy i bita przez sadystów, wykolejona-[COLOR=red]naprawiłam ją ale ALE-pod nadzorem do końca życia, itd. itp.[/COLOR] [COLOR=black]Maupa4 powiedzialaby, ze sznaucusia jest "alternatywnie zdrowa"[/COLOR] Quote
Charly Posted April 5, 2008 Posted April 5, 2008 [quote name='oktawia6']itp. [COLOR=black][U][B]Wtorek od. godz. 10 do 15-tej potrzebowałabym wsparcia[/B][/U][/quote][/COLOR] ------------------------------------------------------------- Quote
hop! Posted April 5, 2008 Posted April 5, 2008 [quote name='oktawia6'][U]Wtorek od. godz. 10 do 15-tej potrzebowałabym wsparcia[/U][/quote] Wsparcia? :crazyeye: To miało być przecież "posiedzenie z psami". ;) Powiem tak: MOŻE będę mogła... Jutro wieczorem napiszę czy tak, czy nie. Quote
oktawia6 Posted April 5, 2008 Author Posted April 5, 2008 [quote name='hop!'] Wsparcia? :crazyeye: To miało być przecież "posiedzenie z psami". ;) Powiem tak: MOŻE będę mogła... Jutro wieczorem napiszę czy tak, czy nie. [/quote] hop!: wsparcie, pet siter, ochrona, security for my dogs:lol:;) Dziękuję serdecznie hop!-mogłaby byc [B]również godzina 12 do 15-tej-CZYLI W SUMIE WYCHODZI 3 godz.[/B] P.S. tak Charly-racja-fizycznie póki co tak-ale psychicznie-to dzięki ludziom jest taka-nie mam pretensji do niej-Ci co ją spaczyli niech szczezną. Quote
tamb Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 [quote name='oktawia6']Tamb i kupa do łóżka?:crazyeye:boszsz:grab:i tak rano i wieczorem? Tylko wieczorem. Titka jest rozbawiona, traci opory, wskakuje na łóżko w zabawie i ...:eek2: Timon leży na zabawkach i warczy, Ozzy piszczy bo stracił zabawki a Gerda chrapie. Koty: Miodek, Bożenka, Mija rozpychają się na poduszkach a dzikusy Tosia ,Tola, Pawełek i Pralinka robią wyścigi i tupią. Czasem wspinają się na zasłony i skaczą na moją biedną głowę.:huh:TŻ się wścieka bo nie może zasnąć a syn punk właśnie wraca z koncertu. I co mam zrobić?:roll: Quote
oktawia6 Posted April 6, 2008 Author Posted April 6, 2008 [quote name='tamb'] Tylko wieczorem. Titka jest rozbawiona, traci opory, wskakuje na łóżko w zabawie i ...:eek2: Timon leży na zabawkach i warczy, Ozzy piszczy bo stracił zabawki a Gerda chrapie. Koty: Miodek, Bożenka, Mija rozpychają się na poduszkach a dzikusy Tosia ,Tola, Pawełek i Pralinka robią wyścigi i tupią. Czasem wspinają się na zasłony i skaczą na moją biedną głowę.:huh:TŻ się wścieka bo nie może zasnąć a syn punk właśnie wraca z koncertu. I co mam zrobić?:roll: [/quote] matko boska:nerwy: a u mnie dochodzi jeszcze Liszka która musi dostac łokietek TZ-a do trykania, po południu inaczej chodzi i patrzy błagalnie na niego. u mnie dzieci brak-prześmiesznie to musi wyglądac:evil_lol:ale gorzej jak chcesz zjeśc coś lub wypic kawę:morning: Quote
tamb Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 Wszystkie te wariactwa odbywają się u mnie na trzecim piętrze na 60m. Ale u Ciebie też wesoło. Brakuje tylko kotów.;) Chciałam wcisnąć hop! jednego ale się nie zgodziła. Może Ty chcesz np Pralinkę? Jest śliczna, cudnie się porusza, lubi psy ale nie pozwala się doykać. Znalazłam ją w grudniu w strasznym stanie. Bardzo powoli się oswaja. Quote
oktawia6 Posted April 6, 2008 Author Posted April 6, 2008 [quote name='tamb'] Wszystkie te wariactwa odbywają się u mnie na trzecim piętrze na 60m. Ale u Ciebie też wesoło. Brakuje tylko kotów.;) Chciałam wcisnąć hop! jednego ale się nie zgodziła. Może Ty chcesz np Pralinkę? Jest śliczna, cudnie się porusza, lubi psy ale nie pozwala się doykać. Znalazłam ją w grudniu w strasznym stanie. Bardzo powoli się oswaja. [/quote] 60 metrów to kawał chałupy! ja mam połowę... Tamb-kota? zabic mnie chcesz chyba:placz:jak kiedyś powierzchnia się powiększy to może jakiś bez oka by się załapał choc wolałabym psa bez oka czy nogi niż kota-choc kto wie, jak się człowiek zakocha to Amor go nie odpuści wtedy!:evil_lol: Quote
oktawia6 Posted April 6, 2008 Author Posted April 6, 2008 jeszcze jedna cecha Jacusiowa: jak całuje się z Grysiem to Jacuszek sprytnie tak niby nic niby niechcący ot tak:eviltong:przechodzi obok niego i trąca go, albo siada tak by popchnąc-tylko masą-nic nie robi więcej-bo nie musi-jest 3 razy większy od każdego z nich i sam zaczyna mi dawac buziaki-taki spryciula z niego!:razz::loveu: Quote
BIANKA1 Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 Wczoraj jak była u mnie ULV to Kropka tak się wyluzowała , że nasikała na kanapę i na mnie :cool3: Byłam tak mokra , jakbym sama się zlała :roll: Ledwie wyjęte rano nakrycie z pralki znowu tam poszło :shake: A we wtorek ma przyjechać 8 szczeniaków . Ale będzie odlot :evil_lol: Znowu będę miała 14 psów :p Ciekawe ile maluchy zabawią ? [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=109015[/url] Widać nie wszyscy wyrastają z sikania do łóżka . Ale Jaculek jest jeszcze mały i na pewno wszystko będzie dobrze :loveu: Quote
oktawia6 Posted April 6, 2008 Author Posted April 6, 2008 przed sekundą właśnie byłam u Ciebie:cool3:-już wiem co będzie grane! widzę że już nie śpisz-ja odwrotnie:cool1: Quote
Maupa4 Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 [quote name='oktawia6']... choc wolałabym psa bez oka czy nogi ...[/quote] Widzę, że wymagania rosną ... ;) Quote
auraa Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 Oj ciotki, bo to z ilości trzeba przejść w jakość. Zamiast 8 szczeniaków, 1 molosa. Jedzenia tyle samo, kałuża w jednym miejscu a jaka oszczędnośc na spacerach!!!! :evil_lol: Quote
_beatka_ Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 okta powinnam być na uczelni we wtorek bo mam prezentacje zaliczeniową:roll: ale jak hop! nie będzie mogla przyjść to ja przyjadę pilnować stada, a sama będę szukała zwolnienia z zajęć;) Quote
oktawia6 Posted April 6, 2008 Author Posted April 6, 2008 Maupa-puściłam wodzę fantazji po prostu:lol: Auraa: dokładnie dzisiaj w nocy na kalkulatorku liczyłam ile kg mam psów:hmmmm:-wychodzi waga Molosa-masz rację!!! dziewczęta dziękuję Wam-wtorek-tak myślę o Włodku cały czas i to mi dodaje kopa jak cholera-człowiek czasem lekceważy poważne sprawy potem .....dostałam oświecenia w dniu gdy umarł:roll: Quote
malagos Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 Oktawia, jedno jest pewne, zeby nie lekceważyć wlasnego zdrowia. Quote
oktawia6 Posted April 6, 2008 Author Posted April 6, 2008 [quote name='malagos'] Oktawia, jedno jest pewne, zeby nie lekceważyć wlasnego zdrowia.[/quote] tak właśnie Malagos-ja to wiem ale dopiero Włodek mnie oświecił do końca i postawił kropkę nad i- człowiek myśli, że jest niezniszczlny-i wszystko tylko nie jego to może spotkac-to myślenie życzeniowe-prawda jest jak widac....; Quote
halbina Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 [quote name='auraa']Oj ciotki, bo to z ilości trzeba przejść w jakość. Zamiast 8 szczeniaków, 1 molosa. Jedzenia tyle samo, kałuża w jednym miejscu a jaka oszczędnośc na spacerach!!!! :evil_lol:[/quote] I tu się zgodzę... nie ma jak kałuża doga... na kaflach w przedpokoju w drodze po szmatę wdepniesz i rozniesiesz, bo nie sposób jej przekroczyć... może też być nagła niespodzianka biegunkowa tuż przy drzwiach, jak wchodząc drzwi otworzysz, to sobie ją malowniczo rozmażesz... :evil_lol: Quote
tamb Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 Obliczyłam łączną masę mojego zwierzyńca (bez żaby szponiastej i ślimaka afrykańskiego), 111kg.:roll: Quote
tamb Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 Tak, 4 psy i 7 kotów (3 własne+4 na tymczasie). Koty chyba zostaną bo mam duże wymagania a one mało przymilne (oswojone z konieczności dzikusy). Quote
malagos Posted April 6, 2008 Posted April 6, 2008 [quote name='oktawia6']111 kg:crazyeye:[/quote] jako doradca rolny dodam, ze tyle waży dorodny tucznik. :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.