Ka$ka9141868 Posted January 13, 2008 Author Posted January 13, 2008 Sorry że w takim momencie ale nie mogę się powstrzymac fotki dla was jeszcze dzisiejsze... [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/107/38f15c1a20d879a6.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images24.fotosik.pl/141/d4c0639de7c2956c.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images23.fotosik.pl/139/5bb42176aea995d0.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/141/014676c42d1b40db.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/107/9f8d1b8145c08901.jpg[/IMG][/URL]
Ka$ka9141868 Posted January 13, 2008 Author Posted January 13, 2008 [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/107/c71f20fa66a48c3f.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/106/a406d53351f11cb6.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/107/db5477e686c1ab3e.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/106/9507c833577df2ae.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/141/14eba0ce815a8bf3.jpg[/IMG][/URL]
Ka$ka9141868 Posted January 13, 2008 Author Posted January 13, 2008 [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/140/8dfeafd5e8f50b6e.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/140/7ed806c957eee80a.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/107/c642a4fefe73d179.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/141/06dd41001debed91.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images30.fotosik.pl/140/c27a2b40a1c6a295.jpg[/IMG][/URL]
Ka$ka9141868 Posted January 13, 2008 Author Posted January 13, 2008 [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images27.fotosik.pl/140/e0463385d738ad69.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/107/109aff5cb962e4e2.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/107/9f0f7fe703567b68.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images25.fotosik.pl/139/0e1e2dd7ac05128a.jpg[/IMG][/URL]
maciaszek Posted January 13, 2008 Posted January 13, 2008 Jak się zachowuje teraz pies? Siedzi cały czas w łazience? Ma tam wodę w misce? A jak będzie jadł? Musicie mu wtedy zdjąć kaganiec... A potem założyć...
Ka$ka9141868 Posted January 14, 2008 Author Posted January 14, 2008 Mam 3 zapiekanki..... Jedna dla mnie :evil_lol: druga dla Barona :evil: trzecia dla was :loveu: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/107/d637da65710e1834.jpg[/IMG][/URL] Robią się w mikrofalówce Baron czeka: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/107/2f4c0b4e9201e1af.jpg[/IMG][/URL] I ja tez czekam hmmm. baron już prawie zjadł: [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images29.fotosik.pl/140/0804959ec7d5ded3.jpg[/IMG][/URL] Ja już zjadłam teraz wasza kolej :evil_lol: Podzielcie się :) Bo mam tylko jedną ;) [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/107/cc18cff31b916e2b.jpg[/IMG][/URL] PROSZĘ!! :loveu:
Ka$ka9141868 Posted January 14, 2008 Author Posted January 14, 2008 [quote name='maciaszek']Jak się zachowuje teraz pies? Siedzi cały czas w łazience? Ma tam wodę w misce? A jak będzie jadł? Musicie mu wtedy zdjąć kaganiec... A potem założyć...[/quote] Siedzi w łazience warczy jak tylko może, przed chwilą mój wujek wszedł z nim za dwór z ojcem. rzucał się ale jakoś dało się z nim wyjśc. Dostał już jedzenie przez pogryzieniem, na noc mu nie dajemy. Picie ma cały czas, umie pic przez kaganiec.
maciaszek Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 A co powiedział wujek? Jak ocenił sytuację? Jakie są jego pierwsze wrażenia?
Ka$ka9141868 Posted January 14, 2008 Author Posted January 14, 2008 Że pies ma coś nie tak z psychiką... :roll: jak zapiekanka?? dobra??
ariss Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 [URL]http://images24.fotosik.pl/138/6ef75a56e86aeced.jpg[/URL]:loveu::loveu::loveu: Witam nowe cztery łapki:loveu:
ariss Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 przeczytałam calutki Twój wątek i jest mi bardzo przykro:-( nie będę pisać co powinniście zrobić,bo ciotki już wszystko napisały! Trzymaj się ciepło:calus:
oktawia6 Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 [quote name='Ka$ka9141868'] Ale nie od razu go chciał pogłaskac. [B]Było tak: baron leżał na łużku moj tata przyszedł i powiedział mu żeby złaził on nic to mój tata podszedł i go pogłaskał po głowie i powiedział żeby złaził to on go wtedy ugryzł tak! do krwi go ugryzł. To mój ojciec poszedl do kuchni baron przyszedł i sie na niego rzucił ja go odciągnęłam to tez mnie ugryzł (do krwi). To tata powiedział do niego WON ostrym tonem a ja pobiegłam po kaganiec razem z psem [psa zaciągnęłam] jak już był w kagańcu to go puściłam a on znowu do ojca się rzuca tym razem w kagańcu. To aj go zamknęlam w łazience.[/B] [B]wcześniej też się rzucił na innego członka rodziny, na dziadka ale go nie pogryzł bo był w kagańcu.[/B] [B]teraz się zastanawiam czemu tamci ludzie go oddali pewnie też chcial któregoś pogryśc :roll: i jeszcze te małe dziecko...[/B] [B]TINKA dobrze mówi. Ja o czymś takim nie słyszałam[/B] [/quote] przeczytałam wątek gdyż zaniepokoił mnie tytuł i to jeszcze na fotoblogach. Amstaffy z dobrych hodowli mają testy m.innymi psychologiczne osobniki agresywne wcale nie są dopuszczane do rozrodu i prawidłowo-adoptując Asta z niewiadomego źródła trzeba liczyc się z różnym zachowanie i takim też. Mnie zastanawia zawsze jedno gdy ktoś adoptuje Asta: czym się kieruje: miłością do tej rasy (znajomością jej psychiki, potrzeb tej rasy i tak dalej) czy dowartościowaniem swego ego? zrobił to raz to powtórzy ponownie-nie powinniście go oddawac do schroniska-taki pies nie powinien trafic do adopcji. zróbcie mu badania krwi - może jest chory. trzeba intensywnie dobre-DOBRE-szkolenie rozpocząc jeśli się nie uda-eutanazja.
Ka$ka9141868 Posted January 14, 2008 Author Posted January 14, 2008 on nie akceptuje facetów.... o moim ojcu to już nie wpsomnę cały czas sie na niego rzuca :roll: ajk tylko go widzi to ujada. Wujek nie wie co z nim :roll: bo jego też atakował na dworze. ja dzisiaj wchodzę do łazienki piesek potulny jak baranek chce pogłaskac... pogłaskałam i nic. Mój ojciec wszedł... co sie zaczęło wyrabiac to- no comment. baron siedzi i mnie w pokoju zamknięty... Nie wiem skonsultujemy się z wetem i może jedynym wyjściem będzie właśnie ta nieszczęsna eutanazja :(tylko nadal nie rozumiem czemu?? czemu ta baba go nam oddała??
Ka$ka9141868 Posted January 14, 2008 Author Posted January 14, 2008 [quote name='gassira']przeczytałam calutki Twój wątek i jest mi bardzo przykro:-( nie będę pisać co powinniście zrobić,bo ciotki już wszystko napisały! Trzymaj się ciepło:calus:[/quote] Dzięki bardzo... :placz:
taxelina Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 Wow, nie bylo mnie od wczoraj rano a tu ponad 10 stron :D musze poczytac jak bede wolniejsza - teraz do szkoly mykam
Ka$ka9141868 Posted January 14, 2008 Author Posted January 14, 2008 No to ja nie radzę czytac bo sie dziewczyno rozczarujesz tak jak ja. Ale fotki dodałam, prawdopodobnie ostatnie.
Marzena&Gusti Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 Przyszłam,przeczytałam calutki wątek-szok! Coś się zmieniło od nocy?
Ka$ka9141868 Posted January 14, 2008 Author Posted January 14, 2008 Też bym nie była pod pozytywnym wrażeniem... Ale cuż... Mowiłam w nocy spal ze mną.. On nie tylko teraz toleruje, nie wiem czemu. dzisiaj wujek idzie z nim do weta... nie wiem czy nie po raz ostatni :( :( :( :(
Tengusia Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 Powiem ci tak ze czesto ludzie kupuja sobie ASTa i nie potrafia go wychowac, w momencie kiedy psiak przejmuje wladze w domu pojawia sie ogloszenie w internecie oddam, lagodny, dobrze ulozony, przyjacielski a potem wychodza rozne dziwne rzeczy przewaznie takie ze psiak wogole jest niewychowany (tym bardziej ze jak pisalas jestescie trzecimi wlascicielami Barona). Tu masz watek wlasnie takiego psa ktory byl niby taki grzeczny i wogole [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=102869&page=7[/URL] Mam nadzieje ze jednak Barona uda sie ulozyc, skontaktuj sie z [B]doddy[/B] ona zajmuje sie ASTami moze ona cos poradzi, albo znajdzie Baronowi dobry dom (czytaj dom ktory poradzi sobie z jego charakterkiem). Sciskam :calus:
taxelina Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 no wlasnie przeczytalam dopiero temat... szukam co sie dokladnie stalo... napisz co dalej... a co do tygodnia - tak gdzies pisalam to w szkole, a weekdny w pracyu
Ka$ka9141868 Posted January 14, 2008 Author Posted January 14, 2008 W tym problem że ja jestem najwyżej w jego stadzie... Mój ojciec niestety najniżej a pies nie pozwala się nawet dotknąc :(
Ka$ka9141868 Posted January 14, 2008 Author Posted January 14, 2008 No się porobiło, się porobiło.... Nie wiem jak ale ja nie pozwolę... żeby mojego pieska uśpili...
Recommended Posts