Neris Posted May 5, 2008 Author Posted May 5, 2008 Syćkie żyjom, ja też. Rozdrapały siatkę w jednym miejscu i niektórzy wybrali się nad rzekę - na szczęście tylko dwóch było takich mądrych... na nieszczęście jeden z nich 2 dni po kastracji. Ale odłowiłam, zaprowadziłam do domu, zdjęcie z profilu i en face wywiesiłam na "tablicy przeklętych", poszłam naprawiać płot - na dole siatki przybiłam dechę. Jakiś niedobry mamy naciąg do siatki i on chyba pęka :oops: Wymyśliłam ogrodzenie z dech, grubych ładnych takich Teraz szukam sponsora :evil_lol::diabloti: Quote
majqa Posted May 5, 2008 Posted May 5, 2008 [quote name='Neris']Syćkie żyjom, ja też.[B]UFF!!!:loveu:[/B] Rozdrapały siatkę w jednym miejscu i niektórzy wybrali się nad rzekę - na szczęście tylko dwóch było takich mądrych... [B]TO MAŁE CHOLERSTWA!!! JAK MOGŁY CIĘ NIE ZAPROSIĆ NA WYPAD.[/B] :shake:na nieszczęście jeden z nich 2 dni po kastracji. Ale odłowiłam, zaprowadziłam do domu, zdjęcie z profilu i en face wywiesiłam na "tablicy przeklętych" [B]JA SWOIM CIĄGLE OBIECUJĘ SPOTKANIE Z DUBELTÓWKĄ DZIADKA I...DOIGRAJĄ SIĘ, JAK NIC.[/B], poszłam naprawiać płot - na dole siatki przybiłam dechę. Jakiś niedobry mamy naciąg do siatki i on chyba pęka :oops: [B]TO FAKTYCZNIE KIEPSKO. [/B]Wymyśliłam ogrodzenie z dech, grubych ładnych takich Teraz szukam sponsora :evil_lol::diabloti:[/quote] [B]SPONSOR DECHOWO - PŁOTOWO POTRZEBNY NA CITUŚ I GWAŁT!!! (KOLEJNOŚĆ DOWOLNA!!!). :razz:[/B] Quote
majqa Posted May 5, 2008 Posted May 5, 2008 [quote name='Neris']Gwałt może być, byle bez rabunku :eviltong:[/quote] Chyba, że z piesiów i w wyłącznie dobre miejsca!!!;) Quote
dreamer Posted May 6, 2008 Posted May 6, 2008 Wpłaciłam dla Ciebie Neris 50 zł z [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=9434340#post9434340"]mojego bazarku[/URL]. Quote
Neris Posted May 6, 2008 Author Posted May 6, 2008 Dziękuję Dreamer. Dołożę to do sterylki Amelki, z Twoją wpłatą mamy już 100 złotych! Quote
kalcia Posted May 7, 2008 Posted May 7, 2008 a Nerisku, zorientowalas sie jakie ceny sa takiego wypasionego ogrodzonka? :diabloti: Quote
majqa Posted May 8, 2008 Posted May 8, 2008 [quote name='Margo05']NIedobrze :shake:[/quote] To są inwestycje po skurczybyku, niestety... Quote
Neris Posted May 8, 2008 Author Posted May 8, 2008 Malizna to taki pocieszniak, że sobie nie wyobrażacie. Lata po ogrodzie, ogon na grzbiet zadarty i węszy. Polata tak 30 sekund, siada pod krzakiem porzeczki i usiłuje zeżreć liście. Liście się jakoś z gęby wymykają, to ją niezmienie wprost wkurza, jeszcze gwałtowniej je atakuje, one jeszcze gwałtowniej z gęby uciekają, kabaret! :evil_lol::loveu: Quote
Neris Posted May 8, 2008 Author Posted May 8, 2008 Żaden liść nie został zraniony ani zabity, są zbyt sprytne.... Quote
Margo05 Posted May 8, 2008 Posted May 8, 2008 Nagraj ją jak mozesz, chętnie też się pośmiejemy ;) Quote
Neris Posted May 8, 2008 Author Posted May 8, 2008 Mogę podjąć próbę, ale ona na widok czegokolwiek skierowanego w jej stronę leci i pcha w to nos :evil_lol: Quote
Neris Posted May 9, 2008 Author Posted May 9, 2008 nie wiem czy cichutko bo Malizna dość szczekliwa :) Specjalizacja "ogłusz Neris jak obok ciebie usiądzie" Cycochy ciągle obrzmiałe, więc sterylki wciąż nie możemy zrobić. Quote
Margo05 Posted May 10, 2008 Posted May 10, 2008 Cioteczko, to może zatyczki do uszu :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
Gosiapk Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 chyba przyjdzie nam się złożyć na stopery do uszu Neriska Quote
Margo05 Posted May 11, 2008 Posted May 11, 2008 Kto ma zbyteczne zatyczki? Neris pilnie potrzebuje :evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote
szajbus Posted May 12, 2008 Posted May 12, 2008 [B]Wiadomośc od Neris, która nie może się dostać na dogo [/B]" Neris siedziała na kanapie, Shorti na oparciu fotela. Malizna nagle wspięła się na fotel, złapała Shortunia za kark, ściągnęła na siedzenie fotela i zaczęła go że tak powiem chędożyć... Shorti znosił to ze stoickim spokojem. " Quote
Margo05 Posted May 13, 2008 Posted May 13, 2008 [quote name='szajbus'][B]Wiadomośc od Neris, która nie może się dostać na dogo[/B] " Neris siedziała na kanapie, Shorti na oparciu fotela. Malizna nagle wspięła się na fotel, złapała Shortunia za kark, ściągnęła na siedzenie fotela i zaczęła go że tak powiem chędożyć... Shorti znosił to ze stoickim spokojem. "[/quote] No ładnie :evil_lol: Quote
Margo05 Posted May 14, 2008 Posted May 14, 2008 A jak tam oczęta Malizny? I wogóle jak zdrówko całej gromadki z Neris na czele? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.