majqa Posted January 22, 2008 Posted January 22, 2008 My wszyscy protestujemy !!! :evil_lol: ...a wieści cuuuuudneeeeee !!! Lej, mała, lej i załatw ciociną terakotę, dlaczego ciocia ma mieć lepiej niż my wszyscy??? :evil_lol: Quote
Neris Posted January 22, 2008 Author Posted January 22, 2008 No jak to lepiej? Ja mam w dwóch pokojach drewnianą podłogę, całkiem zgniła chyba od tego lania... Quote
szajbus Posted January 22, 2008 Posted January 22, 2008 To współczuje ci tej podłogi. :calus: Ciesze sie, ze Malizna zdrowieje a i druga pannica dopomina się swoich racji żywieniowych. Czyli pomalutku wszystko zaczyna sie normować. Quote
majqa Posted January 22, 2008 Posted January 22, 2008 Niepokojący brak wieści frontowych Neris!!! Co u Was? Quote
Neris Posted January 22, 2008 Author Posted January 22, 2008 Jeden szczeka, drugi szczeka, trzeci szczeka, czwarty też.... nie chce mi się dalej wymieniać. Malizna w kociej budce na wypadek zagrozenia iniekcją. Quote
Neris Posted January 22, 2008 Author Posted January 22, 2008 a ja kaszlę!!!! Miałam tydzień przerwy... Quote
bunia Posted January 22, 2008 Posted January 22, 2008 Mam nadzieję,że nie zaraziłaś się od Malizny :eviltong: A malizna pokasłuje jeszcze? Quote
Neris Posted January 22, 2008 Author Posted January 22, 2008 Ja kaszlę od października i miałam właśnie tydzień przerwy. Malizna lekko kaszle jeszcze... A tu Sarcia: [IMG]http://images31.fotosik.pl/116/12cb286905aad4bemed.jpg[/IMG] Quote
bunia Posted January 23, 2008 Posted January 23, 2008 Tak Sarunia również w moim guście :loveu: Quote
kaerjot Posted January 24, 2008 Posted January 24, 2008 Ale piękna ta Twoja Sara. Neri, a po co Ty kaszlasz? Quote
Neris Posted January 24, 2008 Author Posted January 24, 2008 Z nudów chyba... nie mam co robić to sobie kaszlę. Quote
kaerjot Posted January 24, 2008 Posted January 24, 2008 Każdy sobie radzi z szarością dnia codziennego jak umie. :eviltong: Quote
Neris Posted January 24, 2008 Author Posted January 24, 2008 Malizna nie wychodzi z kociej budki i nie wiem jak ją stamtąd wyjąć no... a zastrzyk musi być!! Jutro już chyba ostatni dożylny a potem lżejsze leki dostaniemy. Quote
bunia Posted January 24, 2008 Posted January 24, 2008 Neris musisz jej powiedzieć,że to ostatni. Może sama wyjdzie? :roll: Quote
szajbus Posted January 24, 2008 Posted January 24, 2008 Biedna sunia ! Wyjdź z budki malutka i zdrowiej szybciutko Quote
Neris Posted January 25, 2008 Author Posted January 25, 2008 Byliśmy na kontroli, płuca już bardzo ładne. Oczywiście mala zołza kaszle znowu... chyba dlatego że była na zimnie? Nie jadła pół dnia, ja narobiłam paniki ale już ok. ŻRE. Quote
szajbus Posted January 25, 2008 Posted January 25, 2008 Malizna nie wygłupiaj sie, bo wykończysz cioteczkę Neris! Quote
Neris Posted January 26, 2008 Author Posted January 26, 2008 Chowa się łobuzica za kotem, mysli że nie znajdę jej tam... Syropek niedobly jej daję, a to ciocia Bunia go zaleciła, więc to JEJ wina!!!! Niech no kto powie maliźnie, że to nie mój pomysł... Quote
Celina12 Posted January 27, 2008 Posted January 27, 2008 Myślę ,że Karol powinien to Jej powiedzieć:diabloti:....a syropek trzeba pić. Pij, jedz i zdrowiej już całkowicie Malutka. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.