wanda szostek Posted January 14, 2008 Share Posted January 14, 2008 To czekamy na wieści z domu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 Jutro sunia przyjezdza na pierwszą wizyte plus zapoznanie z przyszywanym dziadkiem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 Na razie wstawiam kilka fotek dziadka z wrzesnia , niedawno mu 14 skoczyła ...wiec juz prawdziwy senior .... [IMG]http://i31.photobucket.com/albums/c366/asds2000/b3.jpg[/IMG] [IMG]http://i31.photobucket.com/albums/c366/asds2000/Image012.jpg[/IMG] [IMG]http://i31.photobucket.com/albums/c366/asds2000/Image010.jpg[/IMG] zdjęcia nie najlepsze bo robione telefonem komórkowym :) A tu potencjalny " wujek" ...Co prawda bez podobieństwa w rodzinie ;) [IMG]http://i31.photobucket.com/albums/c366/asds2000/PC070005.jpg[/IMG] [URL=http://s31.photobucket.com/albums/c366/asds2000/?action=view¤t=PC070008.flv][IMG]http://i31.photobucket.com/albums/c366/asds2000/th_PC070008.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 Fajna rodzinka :) Tylko po co dziadkowi taka okropna kolczatka??:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 Kolczatki juz nie ma , była pożyczona od sąsiada na spacer ponieważ po drodze na naszą trasę spacerwoą do rezerwatu musieliśmy za poleceniem policji wczesniejszym ja załozyc.....Jako że był sezon łowienia karpi otwarty i dopóki dużo ludzi przebywa na terenie parku ( podchmielonych rybiarzy) nalezy miec psa pod calkowita kontrolą ( Jako ze to 50 kg żywej wagi i siła) etc etc.....Jako zę posterunke mam po drodze , wiec zawsze koło nich przechodze....Normalnie na spacer chodizmy na zwykłej nylonowej obroży .....A co do rudawego osadu na kolczatce....Hm....tutaj nie jest tak źle ...ślady zostały po osadzie który usunełam...plus tel..troche przekłamuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 a tak na amrginesie dziadek zafundował mi juz nie jedną wizytę Panów policjantów u mnie lub tez telefon z komendy...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 [quote name='Stefan_Batory']a tak na amrginesie dziadek zafundował mi juz nie jedną wizytę Panów policjantów u mnie lub tez telefon z komendy......[/quote]:evil_lol::evil_lol::evil_lol: a z jakiego powodu, jeśli można spytać??? 50 kilowy dziadzio??? :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 teraz dziadzio wazy w okolicach 48 kg....choc na fotce nie wyglada jest bardzooo wysoki i pokaźny , ale nie jest otyły czy cos wtym stylu.....Amon miala sie okazje niedawno przekonac jak go na zywo przez chwilę widziałam.... A policja.... sąsiad kofany zadzwonił , bo jak nocy poprzendiej z imprezzzki wracał i szedł bardzo blisko mojego płotu i w moja bramę kopał i na psa sie darł ....powiedzmy tak....mój pies po pierwsze nie toleruje mężczyzn a po drugie zapachu alkocholu wiec zaczał głosno na niego szczekac i skakc na brame etc etc......I była skarga ze mam agresywnego psa....aa i jeszcze zakłucajacego cisze nocną.... ...... Dobrze że już sie facet wyprowadził Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 Nawet rodzina nie wie o ptych perypetiach....to mój i dziadka sekret...no i Pana policjanta...jeśli jeszcze u mnie w gminie na komendzie pracuje :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 A i dodam póki jeszce pamietam , że prawą reke miałam wtedy jeszcze w gipsie , co prawda po 5 tyg był skrócony do łokcia i był to nasz 2 spacer od skrócenia...Potem jeszcze 4 tyg w gipsie chodziłam.....Złamanie podstawy kosci przedramienia u podstawy w nadgarstku :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 Towarzystwo dla małej superowe:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Esia Posted January 15, 2008 Share Posted January 15, 2008 [quote name='bumerang']Towarzystwo dla małej superowe:lol:[/quote] :multi::multi::multi: ale radość :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 Sunia w niedzielę przyjeżdza już na stałe. Na dzień dobry w nowym domku zrobiła dorodną kupke , a wiec czuje już swoiskie klimaty.Z dziadkiem sie też zapoznała i już widac kto będzie kogo po kątach ustawiał. Jutro odbieram zestaw rozrywkowy dla małej ( piłki , sznury , gryzaki i moja duma krowa ze sznurów i piłek tenisowych :D ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 jak takie słowa cieszą:multi::multi::multi: to balsam na moje serce:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 Jako ze z szefową zdecydowałyśmy zę małą bedzie amskotką firmy nr 2... To imie ma przerobione na Zuzia Chudley's . :D Tak......majestatycznie to brzmi ..hahah Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 Jak będziecie kiedyś w Poznaniu to zapraszam razem z małą:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 16, 2008 Share Posted January 16, 2008 Hmmm...mozliwe że bede w czerwcu poniewaz mam w planach odwiedzic kilka klinik weterynaryjnych w innych miastach w Polsce w celu zapoznania z naszymi karmami i preparatami ziołowymi ...No to oczywiste że Zuzka z mną na tournee :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Bardzo się cieszę:loveu::multi::multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Esia Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Super ! Bardzo się cieszę. Zmień tytuł tematu :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 Zmienic tytuł chyba moze tylko autor? Właśnie odebralam reszte wyprawki dla panny Zuzanny.....miseczki , szelki i smyczka przyjadą razem z sunią w niedziele rano :) [img][IMG]http://i31.photobucket.com/albums/c366/asds2000/P1170083.jpg[/IMG][/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted January 17, 2008 Share Posted January 17, 2008 :multi::multi::multi::multi::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMON Posted January 20, 2008 Author Share Posted January 20, 2008 Dzisiaj rano zawiozłam Zuzke do nowego domu :loveu: Wszystkim psiakom życzę takiego szczęścia :lol: Wymarzony finał dla biednej Zuzieńki, która miała tak ciężki start...i do której tak bardzo się przyzwyczailiśmy...Dziwny spokój opanował dom. Zwierzęta wreszcie odsapnęły....zapanował w domu porządek... Dawno nie pisałam, a Zuzik zdążył się "zaprzyjaźnić" z kotką...Łapała ją za ogon i ciągnęła :evil_lol: Wyrośnie z niej niezła łobuzica :evil_lol: Ale będzie również bardzo mądra :p Mam nadzieję że co jakiś czas będziemy mogły śledzić dalsze poczynania Panny Zuzanny :lol: [B][COLOR=Red] Tymczasem dziękuję wszystkim BARDZO BARDZO za wsparcie i pomoc, jakie tutaj uzyskałam. Jesteście kochane[/COLOR][/B] :loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumerang Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 Niech Zuzia rosnie szczęśliwa:multi::multi::multi::multi: Bedzie ci bez niej smutno ale mysl pozytywnie - Zuzia jest juz bezpieczna:loveu: w nowym domku tez ja pokochają :loveu: napewno nowy domek nie zapomni i zawsze napisze coś o postępach Zuzi:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Stefan_Batory Posted January 20, 2008 Share Posted January 20, 2008 Więc dzisiaj jeszcze bez zdjec , bo nie chciałam Zuzi jeszcze sesją meczyc po dniu pełnym emocji. Od rana trzymamy rygor "3h" wyjśc na dwór po 30 minut na siusiu i kupke. Dzis rano co prawda pierwsza kupka była na dywanie , ale z czym to sobie torebka foliowa i spray do okien Clean nie poradzi ;). Sunia zmordowana od biegania po dworze i zabawy...Po każdym wyjściu mamy po 30 minut drzemki. Wszyscy domownicy bardzooo Zuzie polubili łacznie z dziadkiem Brunem , który ja na przywitanie pożadnie wylizał po pyszczku. Mój tata ma z Zuzi kompana przy gotowaniu i tylko ciagle za nim moje słowa chodzą zeby jej nie ekscytował , chyba ze ma prz sobie rolke papieru toaletowego :P . W piątek Zuzia jedzie ze mną planowo do stajni zeby reszte rodziny poznac i spotkac troche psiej familiize stajni :) . O 19.30 mamy kolejne wyjście na dwór na 30 min. Potem czyszczenie isądze że tak koło 22 zawijamy do kołyski....U mnie w domu wstajemy wcześnie więc o 5 rano bedzie pobudka. Zuzia razem z moją mamą leżakują nagminnnie na kanapie. Zuzia w pozycji "padł pies" z brzuchem do góry :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMON Posted January 20, 2008 Author Share Posted January 20, 2008 Pozycja "padł pies" jest ulubiona pozycją do snu :lol: [IMG]http://images33.fotosik.pl/114/ad786971c600313cmed.jpg[/IMG] (zdjęcie zrobione jeszcze u mnie) Ale jej dobrze...Strasznie sie cieszę:loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.