Arthroflex

[egradska]

słyszałam same dobre rzeczy o tym preparacie, od lekarzy i własciceli pieskow. Postanowiłąm spróbować, podajemy psu 4 dzien i - wymiotuje białą pianą.:-(
Bardzo sie martwie, nigdzie nie wyczytałam o działaniach ubocznych, ale moj Ram zazwyczaj reaguje 'żołądkowo" przy lekach. Czy ktoś miał taki sam problem? na razie odstawiłam preparat

[Bura]

Jeśli podajecie na pusty żołądek to się specjalnie nie dziwię. Moja tak reaguje na każdą formę glukozaminy/chondroityny. A jak dam troszkę jedzonka plus podam preparat to jest ok.

[panienkabubu]

Wiecie co, zaczęłam znowu podawać France ten Arthroflex i kurczę on działa cuda. Po tygodniu stosowania, zauważyłam dużo zmian w łapach, w ich zwartości. Normalnie cudo:loveu: Chyba nie będę robić przerw, tak jak pisze na opakowaniu, bo jak suka ma wyglądać tak jak teraz, a tak jak podczas przerwy, to zdecydowanie wolę obecny wygląd :loveu:

[panienkabubu]

Wiecie co, zaczęłam znowu podawać France ten Arthroflex i kurczę on działa cuda. Po tygodniu stosowania, zauważyłam dużo zmian w łapach, w ich zwartości. Normalnie cudo:loveu: Chyba nie będę robić przerw, tak jak pisze na opakowaniu, bo jak suka ma wyglądać tak jak teraz, a tak jak podczas przerwy, to zdecydowanie wolę obecny wygląd :loveu:

[Agnes]

nie trzeba stosowac przerw - to nie jest lek ;)
a ile dajesz z ciekawosci?
bo ja teraz daje caly czas 2,5 ml ale wydaje mi sie to straszliwie malo ;) przez 2 tygodnie na poczatku dawalam 5 ml i nie wiem czy nie za krotko:roll:wet tak zdecydowal, ale narazie efektow nie widze:roll:wlasciwie nie czuje

[sota36]

[quote name='panienkabubu']Wiecie co, zaczęłam znowu podawać France ten Arthroflex i kurczę on działa cuda. Po tygodniu stosowania, zauważyłam dużo zmian w łapach, w ich zwartości. Normalnie cudo:loveu: Chyba nie będę robić przerw, tak jak pisze na opakowaniu, bo jak suka ma wyglądać tak jak teraz, a tak jak podczas przerwy, to zdecydowanie wolę obecny wygląd :loveu:[/quote]
a nie sugerowalam ze nie trzeba robic przerw? Piszac, ze Gutek mial podawane do zakonczenia okrewsu wzrostu? Widzisz - to jest to!

[panienkabubu]

No i teraz przerw robić nie będę :)

Jak zaczęłam znowu podawać, to dawałam małej 5 ml. Ale teraz daję 2,5, no czasem 3, zależy jak strzykawka nabierze:) Ale raczej staram się przestrzegać 2,5.
Ona je dobrze zbilansowaną karmę, także myślę, że 2,5ml to wystarczy.
W każdym razie - widzę po tym jak biega, że problemów ze stawami nie powinno być - tzn. porównuję do jej mamusi, która nie ma oznak dysplazji (łącznie z wynikiem HD-A) :loveu:
A w sumie to jest najważniejsze - nie tylko pod kątem hodowli, ale pod kątem zdrowia i szczęścia psiaka, bo to jest dla mnie priorytetem:)

[sota36]

Kasiu - mysle, ze faktycznie,jak piszesz - 2,5 wystarczy. Wiesz... ja histeryczka, wiec Gut jeszcze jadl - RC Digst& Osteo,ale to juz moja fanaberie.
Mozesz jeszcz ( obrzydliwe) gotowac kurze lapki i ten wywar, te galarete, podawac Franiszce, np polewajac karme.

[panienkabubu]

[quote name='sota36']Kasiu - mysle, ze faktycznie,jak piszesz - 2,5 wystarczy. Wiesz... ja histeryczka, wiec Gut jeszcze jadl - RC Digst& Osteo,ale to juz moja fanaberie.
Mozesz jeszcz ( obrzydliwe) gotowac kurze lapki i ten wywar, te galarete, podawac Franiszce, np polewajac karme.[/quote]

Kurze łapki nie zdają rezultatu - Franię "sra" po nich jak po truciźnie, ona gotowanego nie i koniec, taki typ.
Ale staram się, żeby jadła to co najlepsze, przeglądałam nawet ostatnio skład Ariona i RC - i nasz Arion przoduje :loveu: A ja jestem bardzo zadowolona, sierść piękna, kość gruba, proste łapy, nie jest za ciężka, tzn. nie ma takiej szybkiej tendencji do tycia - jak na 7-dmio miesięcznego szczeniaka - idealna.
I zostajemy przy dawce 2,5ml. Jeszcze przez jakiś rok :) I potem to będziemy myśleć.

[sota36]

[quote name='panienkabubu']Kurze łapki nie zdają rezultatu - Franię "sra" po nich jak po truciźnie, ona gotowanego nie i koniec, taki typ.
Ale staram się, żeby jadła to co najlepsze, przeglądałam nawet ostatnio skład Ariona i RC - i nasz Arion przoduje :loveu: [U]A ja jestem bardzo zadowolona, sierść piękna, kość gruba, proste łapy, nie jest za ciężka, tzn. nie ma takiej szybkiej tendencji do tycia - jak na 7-dmio miesięcznego szczeniaka - idealna.
I zostajemy przy dawce 2,5ml. Jeszcze przez jakiś rok :) I potem to będziemy myśleć.[/U][/quote]
:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::multi::multi::multi::multi::multi:

[Agnes]

[B]panienkabubu[/B] nie musisz dawac tych gotowanych lapek - sam wywar wystarczy - a jak chces zdawac, to wprowadzac stopniowo i napewno nie bedzie zle reagowac - raczej. A jak nagle dasz taki glut to nie dziwota ze problemy pies ma ;) normalna rzecz ;)
A tak sie jeszcze zastanawiam...bo przy tej dawce 2,5 ml to takie opakowanie 500 ml starczy na....jakies pol roku - czy moze tak dlugo stac otwarty A?

[sota36]

Spokojnie! Ja przechowywalam w lodowce.

[Martyna_]

Doświadczeni hodowcy BX mówią, że artroflex nie tyle ochrania stawy o ile działa przeciwbólowo przy różnych zapaleniach, czy wspomogająco przy dysplazji.
Jednym z najlepszych preparatów, które sprawdzają się dla młodych dogów lub innych ras olbrzymich jest Gelakan Baby lub Chondrocan, które można kupić tylko [B][I][U][URL="http://orling.pl/"]tutaj[/URL][/U][/I][/B]

[Magd@]

też trzymam w lodówce ;)

[Ania i Salma]

Ja też muszę przyznać ze Arthroflex dziala cuda :loveu: Moja łaciata jest bardzo aktywna - biega przy rowerze, na agility - i niestety dość szybko daly o sobie znać problemy ze stawem w przedniej łapie :mad: Od razu siegnęłam po Arthroflex i zmiany byly widoczne od razu!!!! Podaję go tak jak poleciła mi wetka - 3m-ce i 1m-c przerwy. Zazwyczaj podaję 2,5ml/dzień a w wyjatkowych przypadkach jak np wyjazd w góry, lub intensywne treningi zwiększam tą dawkę do 5ml.

[Bura]

[quote name='Martyna_']Jednym z najlepszych preparatów, które sprawdzają się dla młodych dogów lub innych ras olbrzymich jest Gelakan Baby lub Chondrocan, które można kupić tylko [B][I][U][URL="http://orling.pl/"]tutaj[/URL][/U][/I][/B][/quote]

Próbowałam obu i niestety, u nas się BARDZO nie sprawdziły suplementy Orlinga. Po Gelacanie i Chondrocanie a próbowałam biosoli i proszku, były koszmarne sraczuchny, żygawki i tego typu udogodnienia. A efektów żadnych, choć męzyliśmy się z nimi długą chwilę (no bo skoro takie genialne to może psu przejdzie). A w marcu kupuję Arthroflex. Tylko czy to można podawać z jedzeniem??

[Agnes]

[quote name='Bura']A w marcu kupuję Arthroflex. Tylko czy to można podawać z jedzeniem??[/quote]

mi wet polecal tylko z jedzeniem - ze wzgledu na smak. Chociaz mi ladnie pachnie:cool3::eviltong: Szczegolnie dawke 5 ml. Teraz daje 2,5 ml wiec malutko i moglabym do pyska - ale i tak daje do obiadu.

[moon_light]

[quote name='Bura']A w marcu kupuję Arthroflex. Tylko czy to można podawać z jedzeniem??[/quote]
oczywiscie. ja podaje od zawsze, wlasnie z jedzeniem

[Bura]

To dobrze, że można. Tak spróbuję może nie będzie wymiotować.

[panienkabubu]

Ja daję w trakcie jedzenia, podaję strzykawką :cool3:

[katik]

Ja zawsze dawałam bezpośrednio do pyska z łyżeczki. :lol:

[GATUSO]

Arthroflex pomagał mojej Fili normalnie funkcjonować,(dysplazja wrodzona)jest najlepiej przyswajalnym preparatem na stawy jaki do tej pory pojawił się w naszym kraju.
Jest bardzo wydajny !!!!:multi:

[Bura]

No, stało się, zakupiłam butlę 250 ml za niezłą cenę chyba bo 77 zł w hurtowni zoo. Piesia dostała toto po obiedzie z takiej dołączonej miarki do ryjka i nie było problemu. Zobaczymy jak zareaguje żołądeczek, bo koleżanka mówiła, że Arthroflex lubi rozjechać psom żołądek. TFU!!! Nie u mojej suki :diabloti: Mam nadzieję, że WRESZCIE zobaczę jakiś efekt, bo jak do tej pory to dawałam różne specyfiki a różnicy żadnej, większą widziałam po Traumeelu.

[sota36]

Bura - moj Staruszek mial rozwalony zoladek i watrobe oraztrzustke - i na Arthroflexie zyl kilka lat - proby watrobowe mimo podawania go byly super! Wiec uwazam, ze koleznki przesadzaja, bo ja to sprawdzilam laboratoryjnie!

[Bura]

O wątrobę się nie boję tylko żeby nie wymiotowała, bo po większości psich i ludzkich stawowych wspomagaczy tak miała. Jedynie Caniviton był ok, ale ponoć to cudo to lipa. :crazyeye: Mam nadzieję, że na Arthroflexie psica zacznie fruwać :cool3: