Isabel Posted February 14, 2008 Posted February 14, 2008 Podsunę Państwu tę myśl przy najbliższej okazji. Quote
mulinka Posted February 14, 2008 Author Posted February 14, 2008 [quote name='jotpeg']Aksamitku, powodzenia!!! :loveu: A może przydałby ci się kolega? :cool3:[/quote] oj, najlepiej domruczałby się z którymś z kuzynów spod akademika w Czestochowie z tego wątku: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=101217[/url] może ktoś mógłby dac któremuś z tych biedaków dom tymczasowy ? Quote
mulinka Posted February 14, 2008 Author Posted February 14, 2008 Isabel dziękuję za takie wspaniałe wiadomości :loveu: Ptysia i Aksamitek miały bardzo dużo szczęścia, że je do siebie przyjęłaś Quote
mulinka Posted February 14, 2008 Author Posted February 14, 2008 a teraz posty z miau :) [U]Happy napisała:[/U] Wielkie ufff [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] Wygladaja na odpowiedzialnych i dobrych ludzi [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/ok.gif[/IMG] W "czestochowskim" imieniu pozwole sobie podziekowac Isabel [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_exclaim.gif[/IMG] Kawal dobrej roboty [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_lol.gif[/IMG] Dla wibryski i wszystkich zaangazowanych w sprawe Aksamita i Ptysi - dzieki [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_exclaim.gif[/IMG] Strasznie sie ciesze [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] Aksamicie, piekny kocie, wszystkiego dobrego na nowej drodze zycia [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] [U]Aia napisała:[/U] ojej jakie wieści [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_eek.gif[/IMG] ja po sesji, w tyle z życiem (i z czytaniem miau [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_rolleyes.gif[/IMG] ) weszłam pare dni temu na wątek Aksamitka i sie strasznie zmartwiłam ze taki śliczny wspaniały kotek jeszcze nie znalazł domu już miałam pisać zażalenie [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] a tu proszę [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/1luvu.gif[/IMG] brawo dziewczyny [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] życzę powodzenia przystojnemu brunetowi w nowym domku [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_biggrin.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/dance.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/dance2.gif[/IMG] amyszka napisała: Aksamitku wszystkiego dobrego w nowym domku :ok: :D Mimisia napisała: Ale dobre wieści :P :dance2: :dance: [U]varulv napisała:[/U] [IMG]http://foolstown.com/sm/leb.gif[/IMG] przez chwile nie obserwowalam watku i tu nagle taka niespodzianka! :D :D :D z podanych informacji wnioskuje, ze ludzie bardzo sensowni, z dobrym sercem i spora szansa, ze dobry domek stworza dla Aksamitka... niecierpliwie czekam na ZDJECIA! [IMG]http://foolstown.com/sm/fly2.gif[/IMG] Quote
mulinka Posted February 17, 2008 Author Posted February 17, 2008 Happy napisała na miau: :bigcool::bigcool::bigcool: Cudownie :D :D :D Wibrysko, prosze podziekuj bardzo ode mnie Isabel, ja nie moge sie zalogowac na dogomanii :roll: Quote
Isabel Posted February 17, 2008 Posted February 17, 2008 Ja byłam tylko jednym z ogniw całego łańcucha :oops: To, że Aksamitek i Ptysia wiodą teraz szczęśliwe życie, to zasługa wszystkich, którzy brali udział w akcji ratowania kociaków i poszukiwania im domów. Dla wszystkich gorące podziękowania:buzi: Quote
Isabel Posted September 14, 2009 Posted September 14, 2009 9 sierpnia DS Ptysi-Jadzi napisał na miau: [I]W Nowy Rok 2008 Ptysia czyli Jadzia przyszło do nas i bardzo wszyscy się zżyliśmy. [/I] [I]W zeszłym tygodniu Jadzia się rozchorowała... [IMG]http://forum.miau.pl/images/smilies/icon_sad.gif[/IMG] [/I] [I]Przestała jeść, a później pić. [/I] [I]W piątek 7 sierpnia 2009 poszliśmy do doktora chociaż trudno nawet tak nazwać tę Panią - wybaczcie - mam na nią złość. Podała antybiotyk i środki przeciwgorączkowe oraz nawodniła naszą Jadzię. Niestety nawet jej nie osłuchała. [/I] [I]Jadzia bardzo ciężko oddychała. Dzisiaj jej stan na tyle się pogorszył, że odwiozłem ją na Sanocką. Jadzia właśnie walczy o życie w klatce tlenowej, ma płuca pełne wody, dostała leki odwadniające. Najbliższe godziny zadecydują o wszystkim. Mam nadzieję, że da rade i wróci do nas. [/I] [I]Trzymajcie za nas! [/I] Nieczęsto zaglądam na miau, więc informację tę (kierowaną do mnie, bo Pan zgubił mój nr telefonu) odczytałam dopiero po miesiącu. Kontaktowałam się z DS i wiem, że Jadzia odeszła :placz: Pomimo intensywnego leczenia, świetnej opieki weterynaryjnej - pokonał ją FIP :placz: Śpij spokojnie maleńka [*] [*] [*] I wróć do nas...w innym futerku... [IMG]http://ondo.biz/auctions/ptysia3.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.