mandy Posted January 30, 2008 Share Posted January 30, 2008 [quote name='iwop']Ale tytuł wątku jest taki, ze zrozumiałam, że Albinka na stałe zamieszka w schronie:evil_lol:[/quote] O! Rzeczywiście :evil_lol: [B]"MA DOMEK STAŁY- schron Radom"[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makuuu Posted January 30, 2008 Author Share Posted January 30, 2008 :oops: ciapa jestem ;(! zmieniłam już :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LUSIA188 Posted January 30, 2008 Share Posted January 30, 2008 :multi:Trzymam kciuki:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted January 30, 2008 Share Posted January 30, 2008 Makuuu, dobrze ze zmienilas tytul watku:diabloti: ja tez sie super ciesze ze Kropka juz na dywanie u swego pana.Widac tak musialo byc bo gdyby wyladowala u mne na tymczasie to moze chlopak by wzial innego psa???a tak prosze:pw domu stalym!ja biore w sobote inna bide:lol:na DT Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczepanz86 Posted January 30, 2008 Share Posted January 30, 2008 Bardzo się ciesze, że ją wziełem. jest bardzo fajna. Podrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted January 30, 2008 Share Posted January 30, 2008 [quote name='Panca']Makuuu, dobrze ze zmienilas tytul watku:diabloti: ja tez sie super ciesze ze Kropka juz na dywanie u swego pana.Widac tak musialo byc bo gdyby wyladowala u mne na tymczasie to moze chlopak by wzial innego psa???a tak prosze:pw domu stalym!ja biore w sobote inna bide:lol:na DT[/quote] Panca, może się czepiam... ale podobno wyjeżdżasz w połowie lutego. Tymczas to nieraz 3 dni a nieraz miesiące. Może daruj sobie..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted January 30, 2008 Share Posted January 30, 2008 no niestety troche sie czepiasz...nie moge wyrazic radosci z powodu szczesliwego zakonczenia?!?!?!?Red ...tak, wyjezdzam ale pies ktorego biore jest chory i na pewno pobyt u mnie go wzmocni i nie wroci juz do schronu...nie bede sie wymadrzac ani klocic bo nie od tego jest forum psie...grunt ze kropka szczesliwa [SIZE=5]Peace![/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 W dalszym ciągu Cię nie rozumiem...............Ok, Twój problem gdzie go dalej przekażesz, oby w dobre ręce... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 wiesz jestem osoba dojrzala, odpowiedzialna, swiadoma swych czynow- wszystko juz zostalo ustalone i pies przejdze do wolontariuszki ktora jest chyba najlepsza jesli chodzi o wyzly i znajdowanie im domow wiec nie ma zadnych obaw....i zapewniam Cie ze nie jest to zaden problem tylko zwykla pomoc psu,ktory potrzebuje domu juz Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pani_stanislawa Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 oj red red, uwazam ze nie powinnas odradzac Pancy wziecia psa, do dzis dziwie sie dlaczego robilas Pancy problemyz Kropka. Miesiac czasu to full, przez ten czas napewno mozna psiakowi pomoc, skotro sie decyduje dac tymczas, tzn ze bierze wszelkie za i przeciw, skoro wyjezdza to oczywistym jest fakt, ze zanim to zorbi zalatwia domek do ktorego pieska przekazuje na kolejny tymczas. Znam Pance wirtualnie juz od jakiegos czasu, to dobry czlowiek, i napewno nie zaszkodzi a jedynie moze pomoc. Panca buziak :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 dziekuje Natalia:loveu: buzka dla Ciebie tez:cool2: PSY GÓRĄ!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted January 31, 2008 Share Posted January 31, 2008 [quote name='pani_stanislawa']oj red red, uwazam ze nie powinnas odradzac Pancy wziecia psa, do dzis dziwie sie dlaczego robilas Pancy problemyz Kropka. Miesiac czasu to full, przez ten czas napewno mozna psiakowi pomoc, skotro sie decyduje dac tymczas, tzn ze bierze wszelkie za i przeciw, skoro wyjezdza to oczywistym jest fakt, ze zanim to zorbi zalatwia domek do ktorego pieska przekazuje na kolejny tymczas. Znam Pance wirtualnie juz od jakiegos czasu, to dobry czlowiek, i napewno nie zaszkodzi a jedynie moze pomoc. Panca buziak :)[/quote] W przypadku Albinki, sugerowała danie jej do domku, o którym mowa wcześniej, może nie doczytałaś, może nie miałaś takich informacji na ten temat na pw od innych osób. Do końca Panca nie dała mi odpowiedzi co zrobi jak przyjdzie jej wyjechać, a sunia nie znajdzie domu. Wystarczyło napisać, gdzie ją dalej przekaże. Wiesz co Natalia, my już kiedyś stanęłyśmy w obliczu takiej sytuacji... Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczepanz86 Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Może podpowiecie mi co jej dawać jeśc? to jest mój pierwszy pies i za bardzo nie wiem. Co jej dam do jedzenia, to nie zjada. Juz powoli zaczyna mnie denerwować to, że ona nie chce jeść. Pozdrawiam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 A co jej dajesz? :) W schronisku była karmiona czym innym, po prostu trzeba poczekać, aż się na to przestawi :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makuuu Posted February 1, 2008 Author Share Posted February 1, 2008 moje psiaki (w 50% schronowe) lubią kurczacze szyjki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Suchej karmy też nie je? w schronisku mają psy gotowane, kasza z czymś tam czasem suchą karmę. Może lubi puszki. Co jej dawałeś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczepanz86 Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 No daje jej mięso z puszki z ryżem, kaszą, kluskami, suchą karme, karme taka w batonie, no i nie wiem co jej jeszcze dawać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted February 1, 2008 Share Posted February 1, 2008 Nie przejmuj się tym, pomału ją rozszyfrujesz, w końcu coś zacznie jeść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
~MaDaLeNa~ Posted February 6, 2008 Share Posted February 6, 2008 Maku Indycze szyjki :P:evil_lol: Ciesze się, że jej się udało:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Makuuu Posted February 6, 2008 Author Share Posted February 6, 2008 indycze to takie grubaśne są :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczepanz86 Posted February 6, 2008 Share Posted February 6, 2008 Już ją trochę rozgryzłem. Tak jak tu było pisane, kupiłem jej trochę szyjek i zaczęła jeść. Wtedy jeszcze dawałem jej za suche te żarcie. Musiało być tam trochę wody. Teraz właśnie boryka się z urojona ciążą. Pozdrawiam!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
red Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 Przecież ona jest wysterylizowana. Urojona ciąża.....? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczepanz86 Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 Tak, urojona ciąża. Widocznie była niedokładnie wysterylizowana. :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
:: FiGa :: Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 Może to objawy czegoś innego? Nie ciązy urojonej :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
szczepanz86 Posted February 7, 2008 Share Posted February 7, 2008 No generalnie byłem z nią u weterynarza. A objawy to, coraz więcej mleka w sutkach. Pozdr!:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.