furciaczek Posted June 11, 2008 Posted June 11, 2008 Dzieki dziewczyny za slowa otuchy...uspokoilam sie troszke :) Lemonsky Fur nawet zadrapania nie mia... zlapala stafa za pysk tak ze tamten nie mogl doslownie nic zrobic:shake: Wlasciciel tamtego zaczal okladac Fure jakims kijem czy czyms takim, co jeszcze bardziej ja nakrecalo... nie skomentowalam tego bo logiczne ze czlowiek stara sie bronic swojego psa jak tylko potrafi... w koncu udalo mi sie wsadzic lapy w pysk Furci ( wiem ze to nie jest najmadrzejsze ale jak narazie zawsze pomaga) i puscila...tamten w panice zwial pod nogi Prezesa a ten go w tylek dziabnal:shake: Poczatkowo bylam zachwycona jak to ludzie na wyspach wychowuja swoje psy, ze sobie biegaja luzem nikomu nic nie robiac itd ze mili, uprzejmi... ale odkad mam tu swoje futra stwierdzam ze tu wcale tak rozowo to to nie jest. Zastanawialam sie nad kagancem... ale jak podbiegnie do nas pies i zaatakuje to moje nie beda mialy jak sie bronic... stoje przed dylematem czy jak do tej pory chodzic i omijac luzem biegajace psy i martwic sie o to by zadnego nie pogryzly...czy zalozyc kaganiec, omijac innych i martwic sie zeby cos nas nie zaatakowalo:roll: Jesli chodzi o sasiadow to oni raczej nas omijaja... 90% to wyznawcy Allaha i z psem nie chca mic nic wspolnego. Ale widza ze psy normalne, ze zawsze ustepuje im droge, przepuszczam zeby czasem do psa za blisko podejsc nie musieli wiec ogolnie stosunki sasiedzkie na naszym pietrze sa poprawne :) Jedna tylko sasiadka chce uspic mi psy bo sie na nia patrza... ale nia sie nie przejmuje;) No wygadalam sie i mi lepiej:loveu: Quote
lemonsky Posted June 11, 2008 Posted June 11, 2008 Furciaczek - z kagańcami nie przesadzaj... szkoda futer Nie na wszystko masz wpływ - nawet jak super przepisowo i bezpiecznie jedziesz autem, to też nie masz gwarancji, że jakiś wariat Ci nie wjedzie w tył, czy bok, tfu, tfuuu... (jestem początkującym kierowcą stąd to skojarzenie :razz:). Głowa do góry - wygłaszcz futra, a te nieznajome latające omijaj szerokim łukiem - tyle możesz zrobić. Quote
karjo2 Posted June 11, 2008 Posted June 11, 2008 Fur, moze w jakis sposob Ci pomoze, ja potffora prowadze na lince treningowej, nie jest w stanie jej zerwac, a na widok innego, luzem psa, dre sie do wlascicieli, zeby odwolali psa,, bo moj jest w treningu socjalizacyjnym (i zre wszystkie samce ) Quote
lemonsky Posted June 11, 2008 Posted June 11, 2008 hehehe, to witam w klubie psiowych supersamców :diabloti: mój paskud też gania z taśmą 5m i też generalnie czasami się drę, w końcu ktoś musi go bronić :evil_lol: Quote
dahme Posted June 11, 2008 Posted June 11, 2008 o matko furciaczek ... ale przygoda - wspolczuje tka naprawde to jego wina ... ale rozumiem ze sie przejmujesz bo twoje zaatakowly ... moze warto poszukac takiego kaganca co latwo sie sciaga jednym ruchem w razie potrzeby ... no nie wiem co ci odpowiedziec ... Quote
Kamila Posted June 11, 2008 Posted June 11, 2008 A ja sie chcialam pochwalic ze od dzis mam ubezpieczenie na wszystkie psiaki jakimi sie opiekuje :multi: czyli jestem fully insured.Zawsze to krok do przodu :p Quote
karjo2 Posted June 11, 2008 Posted June 11, 2008 Kamila, to Ty juz zupelny profesjonalista jestes !!:laola: Quote
Kamila Posted June 11, 2008 Posted June 11, 2008 Jeszcze musze biznes zarejestrowac ale to dopiero jak dlugi posplacam co by na podatki starczylo :cool1: Ale jestem happy :multi: Quote
Habibi Posted June 11, 2008 Posted June 11, 2008 [B]Furciaczek[/B] współczuje, może powinnas zaopatrzyc swoje ogony w kantarki, metoda całkowicie bezbolesna i bezpieczna. My stosujemy to przy rottkach, co by sie inni nie czepiali ze niby takie duże i groźne, maja namordniki, ktore zupełnie nie przeszkadzaja w jedzeniu, piciu, ziajaniu, zbawie z innymi psami, jednoczesnie pomagaja zapanowac nad psem. Quote
dahme Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 no to super kmila ... a ile tego podatku bedziesz musiala placic? daj znac jak bedzie u ciebie ta blekitna dozia i wklej fotki konecznie. a co do kantarkow to ja tez popieram, niezle rozwiazanie :) Quote
Kamila Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 No podatek bedzie zalezny od zarobku ;) A dozia bedzie 21-24 czerwca i foty napewno dam :lol: Quote
Aga & Amber Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 :angryy: pisze zeby sie troche wyzyc wyobrazcie sobie ze okradli nam dzisiaj konto na 1007 funtow mielismy zapłacic za nowy samochod ,Marek pojechał do banku wybrac pieniadze i okazało sie ze na koncie brakuje tysiaca,jestem wsciekła to juz piaty raz a drogi w podbramkowej sytuacji ze potrzebuje tych pieniedzy a ich nie ma Kamila gratuluje :lol: Quote
Aga & Amber Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 zrobili covera z karty mojego, i wypłacali z konta od soboty w nocy do dzisiaj z bankomatow po drugiej stronie Londynu plus dwa doładowywania komorki po 50 funtow Quote
pusia2405 Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 Dziewczyny, ajkieś horrory piszecie:angryy:. Fur, ja też ze swoim ON chodzę w Polsce bez kagańca (on został z moimi rodzicami) ze względu na inne psy, które wałęsają się i mogą zaatakować. Już taka miałam. Także nie radzię kagańca. Długa mocna linka i ostrzeganie właścicieli wolnobiegających psiaków. Aga, ale z tą kasą z konta, to mnie przeraziłaś. Jakto w ogóle możliwe:razz:. Czy to w ogóle jest do odzyskania? W takim razie gdzie trzymać te pieniądze? Kamila-dog, te podatki na początku to chyba nie za duże są. Oni tu mają raczej ułatwienie dla własnej dział. Własną działal. możesz zgłosić na trzy m-ce wstecz. Więc radzę Ci zarejestrować się najpóźniej trzy miesiące od daty pierwszego ubezpieczenia:roll:. Zresztą, czy trzeba wszystko wykazać:evil_lol:? Quote
pusia2405 Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 [quote name='Aga & Amber']zrobili covera z karty mojego, i wypłacali z konta od soboty w nocy do dzisiaj z bankomatow po drugiej stronie Londynu plus dwa doładowywania komorki po 50 funtow[/quote] Szczerze współczuję i nawet nie wiem co poradzić:shake::oops: Quote
Kamila Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 Aga-ale bank wam to mysle zwroci?Moj kumpel zostawil karte w banku przez przypadek i ktos z niej korzystal,ponad £100 jakos tak.Wszystko mu zwrocili.Tylko nie wiem czy to nie zalezy od banku.I jesli wam nie oddaja to ja bym bank zmienila ale dziwne mi sie wydaje by bank tego nie oddal. Pusia-no to sie wszystko zobaczy,dla mnie moj wlasny biznes to wciaz czarna magia-ale dam rade ;) Quote
karjo2 Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 [quote=pusia2405;10303733 Własną działal. możesz zgłosić na trzy m-ce wstecz. Więc radzę Ci zarejestrować się najpóźniej trzy miesiące od daty pierwszego ubezpieczenia:roll:.[/quote] Tylko te 3 miesiace obowiazuja od pierwszego przychodu (pierwszego wystawionego rachunku). Aga, a mieliscie moze ubezpieczenie karty, moze to cos na szybko by dalo? Quote
Aga & Amber Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 tak kase wroca -14 pracujacych dni po uzupełnieniu dokumentacji czyli realnie za jakis miesiac :angryy: za pierwszym razem znikneło mi z konta 1500 funtow .to było w 2004 roku kiedy jeszcze zadko w sklepach posługiwano sie pinem ,podpisywało sie taki wydruk z kasy.Ktos przeja moja karte przy wymianie, podpisał sie swoim harakterem pisma i mogł robic zakupy do woli na kase czekałam około 2 miesiecy -dostałam jak Marek zrobił im awanture w banku ze stresuja ciężarna 2,3 i 4 raz to kradzieze elektroniczne przez internet i nieduzych kwot no i teraz 5 raz trzy rozne konta w trzech roznyh bankach i tylko raz sami zorietowali sie ze cos jest nie tak i zablokowali mi konto A jak jade do Polski i kozystam z karty to dzwonia do mnie po piec razy upewnic sie ze to na pewno Ja Quote
Kamila Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 Karjo-ale ja nie wystawiam na razie rachunkow.Myslalam nad tym ale jeszcze sie wstrzymalam bo najpierw wlasnie chce sie zarejestrowac. Aga-ale wazne ze ci zwroca. Quote
Aga & Amber Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 Kamila mozesz wystawic rachunek i od dnia wystawienia pierwszego masz trzy miesiace na zgłoszenie działalnosci, czyli najpierw pracujesz a potem zgłaszasz :razz: Quote
Kamila Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 [quote name='Aga & Amber']Kamila mozesz wystawic rachunek i od dnia wystawienia pierwszego masz trzy miesiace na zgłoszenie działalnosci, czyli najpierw pracujesz a potem zgłaszasz :razz:[/quote] Racja-nie skumalam :eviltong: Quote
Kamila Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 [quote name='Aga & Amber']ogladaliscie mecz :placz:[/quote] Nie :shake: A co sie stalo? :cool3: Quote
Aga & Amber Posted June 12, 2008 Posted June 12, 2008 Angielski sedzie w 91 minucie przyznał niezasłuzonego karnego Austryjakom i szczelili nam bramke mecz skonczył sie 1-1 i jedziemy do domu :-( normalnie nie ogladam ale mnie dzisiaj wciagneło Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.