Aga & Amber

No cóz, znam tych ludzi osobiscie .Nie znalezli sie w srodku nocy na ulicy na własne zyczenie .Zostali ewakuowani poniewaz jakis idiota nie lubił dzieci .Nikt nikogo nie zmusza do pomocy.Mam na tyle wyobrazni zeby nigdy nie chciec sie znalesc w ich połozeniu nawet z pełnym kontem i mieszkaniem zastepczym

oj długo mnie tu nie było ...komputer nam padł na amen nie wiem czy juz ktos słyszał ale w mojej bliskiej okolicy wydazyła sie tragedia w wyniku podpalenia trzy rodziny polskie straciły dorobek zycia ,jesli ktos mógłby wspomóc choc drobna kwota to bardzo prosze tutaj wątek na naszej wyspie gdzie mozna wpłacic przez paypala [url]http://www.mojawyspa.co.uk/artykuly/27037/Dramat-polskich-rodzin-w-Londynie[/url] albo mozna tez na moje prywatnejesli ktos obdarzy mnie zaufaniem (podam namiary na pw),organizuje zbiórke pieniedzy w prowadzonej przeze mnie playgroupie to dołacze.

tak na mój chłopski rozum to chodzi tutaj o szczepionke na wscieklizne którą w UK podaje sie raz na dwa lub trzy lata .Jesli pies przebywa wiecej niz trzy miesiące w Polsce zaczyna podlegac polskiemu prawu i obowiązkowemu szczepieniu na wscieklizne co roku .

po konsultacjach z Kamila ,spacer u mnie w Country parku ale o 15.00.Ania.Cz moze tak byc? Wyslij mi prosze swój nr telefonu ,moj narazie zwariował i sie grzeje na słoncu bo mu chyba styki zawilgotniały wiec jak cos to zadzwonie z mezowskiego jak wróci z pracy

Ania.Cz jesli spacerek miałby sie odbyc u mnie w niedziele rano to do mnie dojedziesz tramlinkiem Z Wimbledon do East Croydon a tam musisz sie przesiąsc na tramlink jadący do Beckenham Junction i wysiąsc na przystanku Harington road cała podróz trwa około 40 minut .Ja moge czekac na ciebie na przystanku ,do parku jest dwie minuty :)

[quote name='Kamila']Moja ma galerie ale nic tam ostatnio nie wrzucalam :shake: No to niech bedzie sobota bo wtedy mam wiecej psow.Osho mysle ze tez sie zalapie ale wlasnie-kto jeszcze?Aga-Amber?Nykea :cool3:[/QUOTE] Mnie w sobote nie bardzo pasuje ,choc to zalezy od miejsca gdzie sie spotykamy .Niedziela jak najbardziej:)

[quote name='osho'][COLOR=DarkSlateGray]więcej raczej nie powinno, w końcu to tylko szczepienie... kamila ostatnio szczepiła lalę, możesz ją zapytać[/COLOR]...[/QUOTE] Osho ,jesli juz złapała kaszel to raczej antybiotyk, na szczepienie juz chyba za pózno ,ale napewno nie bedzie kosztowałowiecej niz 100 funtów .Ja w tamtym roku płaciłam cos około 30 . Kamila ,Amber ma cieczke ,ale kto powiedział ze musi ze mna jechac? ;)

Kamila i Marta :mad: a kiedy to ten spacerek i dlaczego ja jeszcze nic o nim nie wiem :angryy:

[url]http://www.youtube.com/watch?v=44mM2KREPFI&has_verified=1[/url] mam nadzieje ze nie bedzie zablokowany

[quote name='MonikaR']Aniu, a może wiesz jakie należy spełniać warunki (jakie papiery trzeba mieć) aby bez problemu przekroczyć granicę WB z PSEM? Według mojej wiedzy 1. pies powinien być zaczipowany 2. następnie zrobione powinny być badania krwi na obecność przeciwciał na wściekliznę ( po pół roku od szczepienia przeciwko wściekliźnie) 3. odrobaczone na 2 dni przed wjazdem do WB 4. odstęp między poprzedni szczepienie wścieklizny a ostatnim nie może przekraczać 12 miesięcy ( podobno nie może przekraczać 12 m nawet o 1 dzień) Czy jest coś jeszcze o czym nie wiem? Np czy potrzebne jest świadectwo zdrowia od powiatowego weterynarza? M.[/QUOTE] odp 2. badanie na przeciwciała moze byc zrobione po 2-3 tygodniach od szczepienia na wscieklizne i od pozytywnego wyniku badan (minimum 0,5IU /ml ) musi upłynąc minimum 180 dni i po tym terminie mozna wjechac do U.K odp 4. odrobaczenie i podanie preparatu na kleszcze musi sie odbyc miedzy 48 -24 godz. przed przekroczeniem granicy odp 5 . rzeczewiscie nie mozna przekroczyc nastepnego terminu szczepionki nawet o jeden dzien ,przy czym to nie koniecznie jest to 12 miesiecy.Sa szczepionki 2 i 3 letnie to zalezy od tego jaki termin podaje producent szczepionki. Moja suka jest szczepiona co dwa lata (oczewiscie termin ustala nam vet)

podpisane :)

[B]Adam [/B]witamy na forum :) wymiziaj Basterka ode mnie Zabieg sterylizacji nie jest refundowany z tego co pamietam

[quote name='gii']baranówka [/QUOTE] Ja tez ,z trójki nie wiem jakie choroby sa zawarte w tej szczepionce ale raczej nie wscieklizna ,na nia sie szczepi osobno i na wyrazne zyczenie :)

[B]gii[/B] szczepienie na wscieklizne nie jest w standardzie tu w Angli .Jesli planujesz wyjazdy z psem na kontynent to zacznij od czipa ,potem paszport i szczepienie potem badanie no i kwarantanna .Jesli nie planujesz z mała podróży za granice nie ma sensu szczepic ( chyba :) ) poniewaz Anglia jest wolna od wscieklizny jak na razie mały off skąd jestes z Rzeszowa ?

Dziewczyny mam rodzine potencjalnie zainteresowaną adopcja , ale w rodzinie jest 4,5 letni chłopiec nie mający wczesniej zbyt duzego kontaktu z psami .Czy Bruno był sprawdzany pod kątem dzieci ?

Daria ,tak mi przykro...... [IMG]http://xxxheroinexxx.wrzuta.pl/sr/f/86JoOY3WAl9/swieczka_serduszko[/IMG]

u mnie czip i dokumenty były sprawdzane w obie strony , kazali psa pokazac przez przednie okno bo tylnie mamy przyciemniane i dali czytnik zeby samemu zczytac nr czipa

jest tak jak napisał Osho.Moja sucz była w tym roku w Polsce .ostatnie szczepienie miała 6 grudnia 2007 nastepne do 5 grudnia 2009. Zadnych problemow na granicy ani tez w Polsce

[quote name='osho']w ramach zartu - ja pozwole sobie nie doradzac co do karmy :diabloti:[/quote] :evil_lol: wyobrazam sobie jak ludzie reaguja kiedy mowisz co twoja sucz je :crazyeye:

Kario ja tez ,ale wiesz jak dziwnie patrzą na mnie ludzie jak im mówie ze pies surowizne wcina :evil_lol:

jesli chcecie cos z tym zrobic ,to do lekarza i do adwokata " no win no fee " z powództwa cywilnego o odszkodowanie

[B]Lemonsky [/B]gratulacje ,skoro znacie płec to juz gdzies na półmetku jestescie :lol: i nic sie tu ciotmom wczesniej nie chwaliliscie sie :mad: [B]danmosak [/B]obawiam sie ze zle trafiłes ,nam tu dobro psie lezy na sercu , kazdy przeszedł przez procedure bo sie boi ze mu najlepszego przyjaciele na granicy uspia .

zapytam sie jutroodnosnie kotow bo jedziemy na szczepienie, profilaktyka to Advocade stosowane tak jak frontline na skóre tylko ze nie działa na kleszcze [url=http://weterynaria.bayer.com.pl/index.php?page=psy&p=02]Bayer Animals - Produkty dla psów[/url] .Pierwszy raz mówiła mi o tym inna Vetka i dała mi ulotke ,nie do konca uwierzyłam ze to takie niebezpieczne bo ulotke wypuscił Bayer a wiec producent srodka zabezpieczającego .Ale tydzien temu Amber złapała kaszel kenelowy i nasza Vetka wyszłana zewnątrz przebadac Amber i tak troszke prywatnie z nią pogadalismy ,jej sposób mówienia ot ym ze juz kilka psów widziała martwych z powodu tej choroby przekonał mnie zeby podac jej cos zapobiegawczo

moja vetka dosc powaznie mnie nastraszyła ,u nich w przychodni było juz kilka zgonów .Radziła psa zabezpieczac Advocate ale poniewaz na dniach wyjezdzamy do Polski a ten srodek nie działa na kleszcze i nie mozna go łączyc z np frontline to podalismy Amber 7 dniową kuracje jakims innym srodkiem który podaje sie z jedzeniem te robaki to tak zwana larwa płucna i czesc vetów uwaza ze nie tylko slimaki ja przenosza ,ze moze tez byc w kałuzach i zbiornikach wodnych

dwa rudaski :loveu: zawsze lepsze niz jeden juzsie nie moge doczekac spotkania z wami :loveu: