Jump to content
Dogomania

Anglia


larissa

Recommended Posts

osho czytalam chyba na stronie defry(albo ktos mi to mowil ,niepamietam) ze jesli nawet pies jest bez rodowodu to i tak moga sie na granicy przyczepic...

Po naszym osielu chodzi jeden palant z jakas mieszanka bulmastifa( z sharpejem chyba) i nakreca go na inne psy:roll: chyba jeszcze nikogo nie pogryzl ale jak tak dalej pojdzie to moze byc nie ciekawie... zastanawiam sie czy tego nie zglosic, powstrzymuje mnie mysl ze to pies najbardziej ucierpi a nie glupi wlasciciel...

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='furciaczek']osho czytalam chyba na stronie defry(albo ktos mi to mowil ,niepamietam) ze jesli nawet pies jest bez rodowodu to i tak moga sie na granicy przyczepic... [/quote]

[B][COLOR=DarkGreen]furciaczku[/COLOR][/B][COLOR=DarkGreen][COLOR=DarkSlateGray], o tym przecież właśnie piszę :lol:. chodziło mi o to, że ja obawiałem się trochę radykalniejszej wersji ==> tzn. że ustawa obejmuje nie tylko rodowodowe i bez-rodowodowe (cóż za słowotwórstwo :diabloti:) psy kilku ras, ale i bliższe i dalsze mieszańce w których ktoś tam mógłby się próbować dopatrzyć np. pitbull'a.

co do braku rodowodu - masz absolutną rację - właśnie w taki sposób defra tłumaczy wprowadzenie pojęcia "typu" psa w miejsce rasy ==> że niektórzy właściciele mogliby próbować wwieźć psa utrzymując, że nie ma rodowodu albo, że to nie np. pitbull tylko amstaff (ja jakoś dostrzegam różnicę :diabloti:)
[/COLOR][/COLOR]
[quote name='furciaczek'] Po naszym osielu chodzi jeden palant z jakas mieszanka bulmastifa( z sharpejem chyba) i nakreca go na inne psy:roll: chyba jeszcze nikogo nie pogryzl ale jak tak dalej pojdzie to moze byc nie ciekawie... zastanawiam sie czy tego nie zglosic, powstrzymuje mnie mysl ze to pies najbardziej ucierpi a nie glupi wlasciciel...[/quote]

[COLOR=DarkSlateGray]o ile pamiętam to przepisy mówią nie tylko o czterech typach psów ale także o każdym agresywnym psie. tylko rzeczywiście problem - płaci za to pies, a nie debil który mu ryje psychikę. z drugiej strony co lepsze - czekać na ofiary ? trudne pytanie. jeśli pies jeszcze jest normalny to chyba najlepszym wyjściem byłoby gdyby zmienił właściciela. wiesz, za każdym razem kiedy widzę / czytam o takich rzeczach to coraz bardziej sądzę, że testy psychologiczne plus pozwolenie na posiadanie psa to nie jest do końca głupi pomysł...[/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rambo_ruda']Witam na wstępie wszystkich forumowiczów. Może ktoś będzie mi w stanie pomoć.
Mam problem, a konkretniej moi rodzice. Mieszkają teraz w Madrycie, za tydzień przeprowadzka do Londynu, razem z nimi miał jechać nasz pies, Diablo. Wszystkie szczepienia zostały wykonane. Wcześniej mieszkaliśmy w RPA, i tam przeprowadzono szczegółowe badania krwi (serologiczne) i pies odbył kwarantannę 3-miesięczną. Wszystko z papierami miało być ok. Teraz okazało się inaczej. Władze w Anglii nie respektują badania wykonanego w RPA, chcą jego powtórzenia w kraju unii i 6miesięcznej kwarantanny. Nie da się ściemnić daty badania itd ponieważ wszystkie papiery zostały przefaksowane do odpowiednich władz.
Opcją jest zrobienie badań, znalezienie jakiejś "przechowalni" na psa na miejscu w Londynie i wtedy codzienne odwiedziny. Czy ktoś wie jak można tą kwarantannę przyśpieszyć bądź ominąć jeśli to możliwe?

Jeśli nie, czy ktoś wie coś na temat takiego miejsca (kennel)? Zależy mi na czymś sprawdzonym, ponieważ mamy złe doświadczenia po kwarantannie w RPA, gdzie pies miał mieć ładny boks na trawce itd a siedział na gołym betonie i nic nie chciał jeść z tęsknoty.
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi[/quote]

musisz sie skontaktowac z defra - oni poleca ci kennel i sposob w jaki pies znajdzie sie w nim. koszty sa jednak wysokie.''przechowalnia''- to musi byc kennel z licencja itp. nie wiem czy jest mozliwosc odwiedzania psa i jak sie ksztaltuja koszty.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Habibi']Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to że jedziemy 6 października :)[/quote]

[COLOR=DarkSlateGray]eh, [COLOR=DarkGreen][B]habibi[/B][COLOR=DarkSlateGray], ty to masz dobrze - przed nami jeszcze tyle czekania - nawet wyniki jeszcze nie nadeszły z berlina a dzisiaj właśnie minął trzeci tydzień od pobrania krwi, muszę jutro zadzwonić do vet'a[/COLOR][/COLOR][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rambo_ruda']Mam problem, a konkretniej moi rodzice. Mieszkają teraz w Madrycie, za tydzień przeprowadzka do Londynu, razem z nimi miał jechać nasz pies, Diablo. Wszystkie szczepienia zostały wykonane. Wcześniej mieszkaliśmy w RPA, i tam przeprowadzono szczegółowe badania krwi (serologiczne) i pies odbył kwarantannę 3-miesięczną. Wszystko z papierami miało być ok. Teraz okazało się inaczej. Władze w Anglii nie respektują badania wykonanego w RPA, [B]chcą jego powtórzenia w kraju unii i 6miesięcznej kwarantanny.[/B] Nie da się ściemnić daty badania itd ponieważ wszystkie papiery zostały przefaksowane do odpowiednich władz.
Opcją jest zrobienie badań, znalezienie jakiejś "przechowalni" na psa na miejscu w Londynie i wtedy codzienne odwiedziny. Czy ktoś wie jak można tą kwarantannę przyśpieszyć bądź ominąć jeśli to możliwe?

Jeśli nie, czy ktoś wie coś na temat takiego miejsca (kennel)? Zależy mi na czymś sprawdzonym, ponieważ mamy złe doświadczenia po kwarantannie w RPA, gdzie pies miał mieć ładny boks na trawce itd a siedział na gołym betonie i nic nie chciał jeść z tęsknoty.
Z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi[/quote]

wydaje mi się (ale niech kto poprawi jak sie myle!) ze ta 6 miesieczna kwarantanna to nie musi byc koniecznie klatkowanie psa. To powinien byc okres oczekiwania po wykonaniu badan serologicznych i nie widze powodu dla ktorych pies w Hiszpanii ma siedziec w klatce skoro psy w Polsce spedzaja ten czas w domu z domownikami.
Problem pojawia sie gdy musicie WSZYSCY wyjechac JUZ. Hmmm, moze zostawic psa u jakich zaufanych znajomych? Zawsze to i koszta niższe no i pies w domu, na wlasnym kocyku i z ludzmi ktorych choc troszke zna!


A tak rzy okazji upieke i wlasna pieczen.
Sytuacja:
- pies urodzony w Polsce, zachipowany, zaszczepiony i opaszportowany - moze zaraz nastepnego dnia jechac do wiekszosci krajow UE (oprocz tych wymagajacych badan serologicznych) - wyjeżdza wiec sobie 4 miesieczny szczeniak do [B]Hiszpanii[/B]
[B]- [/B]pies i wlasciciel mieszkaja szczesliwie w Hiszpanii ale planuja wojaze min.: na wyspy. A wiec mieszkajac juz w Hiszpanii, minimum te 4 tygodnie po 1-szym szczepieniu (pies to szczeniak przypominam) hiszpanski wet pobiera krew na badania serologiczne i wysyla do hiszpanskiego laboratorium. czekamy odpowiednia ilość czasu i voila mozna smigac na wakacje do Szkocji.

Dobrze rozumuje? Że teoretycznie, wg przepisow wszystko oki? Polska->Hiszpania nie ma wymagan serologicznych, Hiszpania->Anglia sa.
Czy taka kombinacja bedzie honorowana na Angielskiej granicy? Czy nie daj boze jaki bożek za biurkiem uzna ze badania serologiczne pies powinien robic w kraju urodzenia? Byłby to bezsens, bo coz? pies importowany do takiej hiszpanii 10 lat temu np z niemiec czy polski gdy nie robiono jeszcze serologii miałby znienacka miec totalny zakaz wjazdu na wyspy?
Czy ja dobrze rozumuje?

Link to comment
Share on other sites

Z tego, co wiem, to pies w trakcie "kwarantanny" - czekania tych sześciu miesięcy od wyniku badań krwi powinien być na terenie UE. A tak praktycznie - czy ktoś sprawdza i wpisuje w psi paszport, przekraczanie granicy np. Polska / Niemcy :cool3: to raczej nie do wykrycia, bo granice są teraz raczej luźne.

A co do klatki czy nieklatki - historia z sąsiedztwa. Sąsiad Litwin przywiózł do UK malutką buldożkę francuską, chyba nie wiedział w ogóle o obowiązujących przepisach, albo liczył na szczęście. Mała miała 6-7 tygodni. Oczywiście żadnych badań, paszportów, nic. Jak przyszedł czas na jakieś szczepienia, to zaczął rozpytywać, gdzie by tu do weta. Wtedy jakiś "życzliwy" doniósł, że w okolicy jest psisko bez kwarantanny, przywiezione zza granicy. Przyjechali, psa zgarnęli, sąsiad musiał opłacić karę, szczepienia, badania i 7-mczny pobyt psa w kennelu (specjalnie wyznaczony chyba przez oddział DEFRy). Dojeżdżali do suńki co tydzień w weekendy jakieś 100 mil. Wniosek - do "przeczekania" na pewno są wyznaczane ośrodki dla psów na miejscu w UK, raczej nie da sie umieścić psa w najbliższym hoteliku :roll:.
Koszt raczej wysoki... ok. 1500 funtów + dojazdy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lemonsky']Z tego, co wiem, to pies w trakcie "kwarantanny" - czekania tych sześciu miesięcy od wyniku badań krwi powinien być na terenie UE. A tak praktycznie - czy ktoś sprawdza i wpisuje w psi paszport, przekraczanie granicy np. Polska / Niemcy :cool3: to raczej nie do wykrycia, bo granice są teraz raczej luźne.

A co do klatki czy nieklatki - historia z sąsiedztwa. Sąsiad Litwin przywiózł do UK malutką buldożkę francuską, chyba nie wiedział w ogóle o obowiązujących przepisach, albo liczył na szczęście. Mała miała 6-7 tygodni. Oczywiście żadnych badań, paszportów, nic. Jak przyszedł czas na jakieś szczepienia, to zaczął rozpytywać, gdzie by tu do weta. Wtedy jakiś "życzliwy" doniósł, że w okolicy jest psisko bez kwarantanny, przywiezione zza granicy. Przyjechali, psa zgarnęli, sąsiad musiał opłacić karę, szczepienia, badania i 7-mczny pobyt psa w kennelu (specjalnie wyznaczony chyba przez oddział DEFRy). Dojeżdżali do suńki co tydzień w weekendy jakieś 100 mil. Wniosek - do "przeczekania" na pewno są wyznaczane ośrodki dla psów na miejscu w UK, raczej nie da sie umieścić psa w najbliższym hoteliku :roll:.
Koszt raczej wysoki... ok. 1500 funtów + dojazdy.[/quote]

dzieki za pierwsze

co do drugiego i klatki/nieklatki - mi chodzo o to by pies spedzil "kwarantanne" czyli 6 miechow czekania nie w kennelu w Anglii tylko na terenie dotychczasowego kraju (hiszpanii) u jakich krewnych czy znajomych. Kombinacji z przemytem nie polecam nikomu!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Katcherine'][URL]http://www.defra.gov.uk/animalh/quarantine/pets/index.htm[/URL]
zacytuje:
''The Pet Travel Scheme (PETS) is the system that allows pet dogs, cats and ferrets from certain countries to enter the UK without quarantine as [B]long as they meet the rules[/B]. It also means that people in the UK can take their dogs, cats and ferrets to other European Union (EU) countries, and return with them to the UK. They can also, having taken their dogs, cats and ferrets to certain non-EU countries, bring them back to the UK without the need for quarantine. The rules are to keep the UK free from [URL="http://www.defra.gov.uk/animalh/diseases/notifiable/rabies/index.htm"][COLOR=#0000ff]rabies[/COLOR][/URL] and certain other diseases''

bez kwarantanny w tym przypadku rozumiem ze pies/ kot/ fretka ma zrobiona uprzednio kwarantanne, poziom przeciwcial, paszport i ma wazne bez opoznien szczepienia.[/quote]

No wiec mam juz mojego smrodka- bylismy wczoraj u veta- wszczepil czip, zaszczepili pyta- a paszport chcesz dzis czy pojutrze przy kastracji? No wiec mu mowie ze najpierw chyba zrobimy blood test, a on mowi ze blood test robi sie TYLKO dla psow i kotow. Wiec mu tlumacze ze na stronie defry pisza ze zwierzak musi preciez meet the PETS travel scheme rules itd. Sprawdzil to przy mnie w internecie i powiedzial ze definitywnie nie musze robic mojej fretce zadnego blood testu. Wystarczy chip, szczepienie od wscieklizny i odrobaczenie przed samym wyjazdem. Czyli na swieta jedziemy razem :multi:

Link to comment
Share on other sites

[B]Kasiah72[/B], z tego co ja sie orientuje, to przepisy dot. wwozu zwierzat na teren W.Brytanii sa takie same dla psow, kotow oraz fretek... czy fretka takze musi przejsc 6-miesieczna kwarantanne :/
glowy nie dam, ale pamietam niektore zapisy, z ktorymi musialam sie zapoznac przed przywiezieniem psicy...

moze idz do innego weta - podobno nie kazdy lekarz wet. ma uprawnienia do zalatwiania formalnosci zw. z wywozem zwierzat do W.Bryt., Szwecji itp.

powodzenia!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...