Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 429
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

U mnie na razie cisza (nikt nie dzwoni, nikt nie pisze), ale niemożliwością jest, aby ta cudowna psia maskotka nie znalazła w końcu domu.

Nauczyła się już aportować ;)
Co prawda na razie ćwiczymy w pokoju z zabawką, ale pięknie ją przynosi (głównie po to, żeby się z nią "potargać") i łatwo oddaje. Wie, że jak przybiegnie i odda, to zabawa będzie trwać dalej ;)
Czasami sama wpycha mi zabawkę do rąk, żeby się z nią pobawić ;)
Słodka jest po prostu :loveu:

Rozdziamała się nam trochę, ale głownie dlatego, że słyszy jak nasze psy szczekają i ona też musi przecież :lol:
Jednakże nie ma wielkich trudności, aby ją przywołać do porządku.

Posted

[QUOTE]
U mnie na razie cisza (nikt nie dzwoni, nikt nie pisze), ale niemożliwością jest, aby ta cudowna psia maskotka nie znalazła w końcu domu.

[/QUOTE] Kurcze, ludzie pewnie mysla o prezentach mikolajkowych na jutro, a nie o adopcjach :shake:

Tak mysle, czy by nie poprosic Beatke o pokazanie zdjecia Julci w programie Kundel :???: Moze akurat komus by sie spodobala.

Posted

[quote name='Ulka18']Tak mysle, czy by nie poprosic Beatke o pokazanie zdjecia Julci w programie Kundel :???: Moze akurat komus by sie spodobala.[/quote]

Byłoby super :multi:.
Ja też cały czas myslę, gdzie jeszcze można ją reklamować?
Że też nikt ze znajomych nie chce psa...:-(
Nie mam babci ani dziadka, nawet cioci na emaryturze.
Rodzice pracują i właściwie Masza jest ich psem :cool3: tylko mieszka u nas...:evil_lol:.
A znajomi psiarze zapsieni po pachy.

Zostaje szukać "na zewnatrz".

Posted

[quote name='Ulka18']Kurcze, ludzie pewnie mysla o prezentach mikolajkowych na jutro, a nie o adopcjach :shake:
[/quote]

Też tak myślę...
Teraz Mikołajki i Święta...
Kiepski czas na adopcje.
Wczoraj miałam tel. w sprawie Fanty. W sumie było trzy pytania: "Ile ona ma?", "Czy ona może przebywać na dworze?" i "Czy można ją odebrać na Święta?". Pewnie chodziło o gwiazdkowy prezent dla dzieci :angryy:

Posted

Ja też nie mam wątpliwości, że babiątka znajdą domki ;)
Zdaję sobie jednak sprawę, że może to trochę potrwać, bo w czas przedświąteczny mało kto ma głowę do przygarniania zwierzaków...
Jeśli chodzi o mnie, to żaden problem, tylko dla dziewczynek im szybciej trafią do prawdziwych domków tym lepiej ;)

Super, że Julcia będzie w Kundlu :thumbs:

Posted

[B][COLOR=blue]Dzwonila Beatka, ze zdjecie Julci bedzie w dzisiejszym Kundlu.[/COLOR][/B]

[B][COLOR=blue]Trzymajcie cioteczki i wujkowie mocne kciuki za telefony po Julke[/COLOR][/B] :kciuki:

Posted

Dziś Julcia znów została sama w domu (z kotem) i wszystko ok ;)

Za telefony po programie również trzymam kciuki :cool3:
To tak uroczy psiak, musi się w niej ktoś zakochać :loveu:

Posted

[quote name='Ulka18']Dzisiaj o 18.40 bedzie zdjecie Julci w Kundlu.
Bedzie podany Twoj telefon Ciociu Murko.
Trzymamy kciuki :kciuki:[/quote]

Tak się spodziewam że kontakt do mnie, wiec komórkę już wygrzebałam z torebki i nie tracę jej z oczu ;)

Posted

Niestety nie było żadnych telefonów :shake:
Tylko pani co pytała o koty i jeszcze jakis jeden dziwny telefon-dowcipniś.
Ale może ktoś jeszcze zadzwoni, zapisał telefon, uzgodni z rodziną... :roll:

A my z Julcią uczymy się aportowania piłeczki poza domem ;)
Wreszcie znalazłam sposób, aby zwrócić jej uwagę na siebie, bo czasami w ogrodzie staje się "głucha". Wystarczy podrzucić piłeczkę i Julcia już wzroku nie odrywa od człowieka :lol:

Posted

Julcia się na codzień też pięknie prezentuje ;)
Mój TZ ma miękksze serce do zwierzaków niż ja :lol:
I oto skutki:

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/4305/julciadb9.jpg[/IMG]

Posted

Murcia,
Bardzo fajnego masz TZ'a. I jaki troskliwy, buzke odkryl Julci, zeby jej sie lepiej spalo :wink: A Julcia jakby sie w łózku wychowala i nic nie robila, tylko cale zycie spala pod kocykiem :evil_lol:

Posted

Julcia dzisiaj rozstała się ze swoją wielką miłością - kociakiem... Bawiły się razem i szalały ;)
Nam też będzie brakować tego kociego rozrabiaki, ale najważniejsze, że teraz będzie mieć prawdziwy dom, a nie łazienkę i kilka godzin dziennie brykania w kuchni korzystając z nieobecności Shermana...

Posted

[quote name='Murka']Julcia się na codzień też pięknie prezentuje ;)
Mój TZ ma miękksze serce do zwierzaków niż ja :lol:
I oto skutki:

[url]http://img156.imageshack.us/img156/4305/julciadb9.jpg[/url][/quote]

Rozbrajajace zdjecie :loveu: Jak ona szybko zawładneła człowiekiem :eviltong:

Kurcze i dalej nic ??? Tyle ogłoszeń i cisza :placz:

Posted

Tez tego nie rozumiem :no-no-no:

Taka cudna suczynka, nie ma zadnych wad, a domku nie widac.
Moze jednak ten wlasciwy domek nie dostrzegl Julci, moze trzeba wiecej czasu...wierze, ze dobry dom sie znajdzie. Tak jak niewidomy Borysek wczoraj poszedl do adopcji, a tyle psisko czekalo.

[url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=67281&page=33[/url]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...