Jump to content
Dogomania

SZNAUCEROWNIA czyli PIEPRZNA GALERYJA. Cóż za Ekstrawagancja!


-  

36 members have voted

  1. 1. -

    • -
      20
    • -
      7


Recommended Posts

  • Replies 12.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Na fotach tak właśnie byczasto wychodzi i chciałabym żeby już tak wyglądała :) ale to jest zupełną nieprawdą - na żywo to chodzący patyczak hehe

Posted

Przepraszam za offa ale [COLOR=Red]suńka walczy o życie , potrzebna każda złotówka - zapraszam na bazarek [/COLOR]

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/177264-Albinka-walczy-o-A-ycie-torebki-kosmetyki-beret-weA-niany-do-15-01-ZAPRASZAM?p=13852202#post13852202[/URL]

Posted

Dziękujemy za zdrowotne życzonka. Ja zdrowa (poranny ból gardła minął), suki jeszcze prychające ale jakby już mniej. Jeszcze parę dni i będzie z nimi całkiem ok, zresztą nie sprawiają wrażenia chorych psów więc się nad nimi nie rozczulam specjalnie ;)
Szkoda tylko że oczywiście w weekend zrobiła się syfiasta pogoda - na śnieg pada deszcz, ślisko jak cholera, a do tego wiatr urywa głowę.

Posted

Jak miło, że za mną tęsknicie :) U nas wszystko ok, nie zasypało nas choć dopadało całkiem sporo, suki jeszcze prychające chodzą na krótkie spacery i bez szaleństw z czego są bardzo niezadowolone, ja niezadowolona że po weekendzie i znów trzeba było sie powlec do pracy, wieczorem idziemy do suczej szkoły - ot rutynowo.

Posted

Pytanie powinno być zadane w liczbie pojedynczej :diabloti: A w ogóle to poproszę o inny zestaw pytań :angryy: a za odpowiedź niech służy fakt, że właśnie rozstawiłam kenelówkę :diabloti:

Posted

uuu, idzie Muppet do paki
a miała takie zadatki na udział w musicalu na brodwayu... "I'm singing in the rain..." with umbrella without rain :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:

Posted

Się nie umie zachować to będzie siedzieć w pace ;) Dziś jeszcze została na wolności bo było mało czasu na ponowne oswojenie kenelówki ale jutro już pewnie zostanie.
Klatka była wczoraj atrakcją wieczoru i nie mogłam się opanować żeby nie nakręcić paru filmików jak całe stado się tam kłębi. Nie są najwyższych lotów i 2 są przekręcone ale może uda się coś dojrzeć. Warte śmiechu są zabawy Totka ogonem Vesper :)

kłębowisko zwierząt
[video=youtube;x791g4cUjok]http://www.youtube.com/watch?v=x791g4cUjok[/video]

[video=youtube;GJn0-00rB24]http://www.youtube.com/watch?v=GJn0-00rB24[/video]

zabawa suczym ogonem
[video=youtube;JqIi2jsdwbY]http://www.youtube.com/watch?v=JqIi2jsdwbY[/video]

ja to lepiej ułożę :D
[video=youtube;-MdDSV-hULs]http://www.youtube.com/watch?v=-MdDSV-hULs[/video]

Posted

Vesper na wzrost jest jak Dirki, może 1-2 cm różnicy ale już tego nie widać. Za to brakuje jej połowę na szerokość i wagę więc widok jest dość komiczny ;)

A teraz wam opowiem wczorajszą historyjkę. Wracam z pracy do domu, otwieram drzwi i chcę zapalić światło w przedpokoju - nie działa. Więc po ciemku szukam kluczyka od skrzynki z korkami, idę na korytarz, wywalone więc podnoszę je w górę - działa. Przebieram się i idziemy na spacer. Po spacerze wchodzę do pokoju i widzę demolkę :angryy: ściągnięta lampka z komody, pogryziona cała i przegryziony kabel...:-o Ale jeszcze jakoś nie skojarzyłam faktów. Chcę włączyć za jakiś czas lampki na balkonie - nie działają więc myślę że to pewnie one wywaliły te korki i się spaliły :roll: Ale nie działa też TV i wieża a są w innym kontakcie. Dziwne...:shake: Więc idę jeszcze do drugiej skrzynki z korkami - tej w mieszkaniu i patrzę że te też wywalone. Więc podnoszę je i w tym momencie eureka! Przecież to Vesper wszystko narobiła :crazyeye:przegryzając kabel od lampki - zrobiła zwarcie. Koszmar! Ciekawe czy ją pokopało... a poza tym przecież mogła spalić całą chałupę zostawiając taki nadgryziony kabel... nawet nie chcę myśleć co się mogło stać :shake::shake::roll:
Dzisiaj więc zostałą w wymoszczonej klateczce wypełnionej smakołykami. Dla bezpieczeństwa własnego i nas wszystkich. Mam nadzieję, że siedzi tam grzecznie i nie świruje.

A tak w ogóle to [B]JADĘ NA CRUFTS[/B] :multi::loveu::multi: Spełniam moje wielkie kynologiczne marzenie od kiedy zaczęłam się bawić w psy i wystawy - czyli gdzieś od 14. roku życia :razz:

Posted

Weszka wielkie Gratki i cichutko zazdroszczę wyjazdu:loveu:

czekam na całą masę sznupiastych fot:loveu::loveu::loveu::loveu:

a totek zabawiający się ogonem rewelacyjny:evil_lol:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...