malawaszka Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 super :klacz: niech dziewczyny zdrowieją szybko!!!!!!! a Vesper już taka wielka, że tylko broda przypomina że to dzieciak :mdleje: Quote
weszka Posted January 8, 2010 Author Posted January 8, 2010 Żeby był komplet to mnie też dzisiaj boli gardło ;) Vesper duża i chuda, a co do brody... wznoszę modlitwy żeby jej rosła!!!! Quote
malawaszka Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 serio chuda? a na fotkach wygląda całkiem całkiem nie chudo :lol: Quote
weszka Posted January 8, 2010 Author Posted January 8, 2010 Na fotach tak właśnie byczasto wychodzi i chciałabym żeby już tak wyglądała :) ale to jest zupełną nieprawdą - na żywo to chodzący patyczak hehe Quote
eria Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 pięknie Wesprzaczek pracuje !! :) Zdrowiejcie wszystkie 3 jak najszybciej! Quote
Doginka Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 Zdrowiejcie babeczki;-) Chwalkam Twoją mądrą suczkę za wytrwałość i cierpliwość w siedzeniu:-) Quote
Rudzia-Bianca Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 [quote name='weszka'] a co do brody... wznoszę modlitwy żeby jej rosła!!!![/QUOTE] Uwielbiam te modły u właścicieli sznaucerów:evil_lol: Nie dajcie się zarazkom . Quote
madziamn Posted January 8, 2010 Posted January 8, 2010 zdrówka życzymy jak najszybciej by do Was wróciło Quote
kaho Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 Szkolenie przynosi rezultaty :multi: - gratulujemy. A wszystkim kobitkom zyczymy zdrowka ;). Quote
Rudzia-Bianca Posted January 9, 2010 Posted January 9, 2010 Przepraszam za offa ale [COLOR=Red]suńka walczy o życie , potrzebna każda złotówka - zapraszam na bazarek [/COLOR] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/177264-Albinka-walczy-o-A-ycie-torebki-kosmetyki-beret-weA-niany-do-15-01-ZAPRASZAM?p=13852202#post13852202[/URL] Quote
weszka Posted January 9, 2010 Author Posted January 9, 2010 Dziękujemy za zdrowotne życzonka. Ja zdrowa (poranny ból gardła minął), suki jeszcze prychające ale jakby już mniej. Jeszcze parę dni i będzie z nimi całkiem ok, zresztą nie sprawiają wrażenia chorych psów więc się nad nimi nie rozczulam specjalnie ;) Szkoda tylko że oczywiście w weekend zrobiła się syfiasta pogoda - na śnieg pada deszcz, ślisko jak cholera, a do tego wiatr urywa głowę. Quote
anetta Posted January 10, 2010 Posted January 10, 2010 Jak nie urok to...:shake: Wielkie gratki za te siad i zostań :klacz: Quote
Doginka Posted January 10, 2010 Posted January 10, 2010 Weszka czyżby Was zasypało, bo coś tak cicho u Was dzisiaj:razz: Nas prawie zasypało:diabloti: Wawa sparaliżowana:cool3: Quote
Rudzia-Bianca Posted January 11, 2010 Posted January 11, 2010 Jak w Krakowie sypało tak jak w Myślenicach ( 30 km ) to ich zasypało ... Quote
weszka Posted January 11, 2010 Author Posted January 11, 2010 Jak miło, że za mną tęsknicie :) U nas wszystko ok, nie zasypało nas choć dopadało całkiem sporo, suki jeszcze prychające chodzą na krótkie spacery i bez szaleństw z czego są bardzo niezadowolone, ja niezadowolona że po weekendzie i znów trzeba było sie powlec do pracy, wieczorem idziemy do suczej szkoły - ot rutynowo. Quote
Od-Nowa Posted January 11, 2010 Posted January 11, 2010 jakieś zniszczenia niewybiegane Muppety poczyniły? ;-) Quote
weszka Posted January 11, 2010 Author Posted January 11, 2010 Pytanie powinno być zadane w liczbie pojedynczej :diabloti: A w ogóle to poproszę o inny zestaw pytań :angryy: a za odpowiedź niech służy fakt, że właśnie rozstawiłam kenelówkę :diabloti: Quote
Od-Nowa Posted January 11, 2010 Posted January 11, 2010 uuu, idzie Muppet do paki a miała takie zadatki na udział w musicalu na brodwayu... "I'm singing in the rain..." with umbrella without rain :diabloti::diabloti::diabloti::diabloti: Quote
Doginka Posted January 11, 2010 Posted January 11, 2010 Czyżby Vesper szła do "paki"?:crazyeye::evil_lol::evil_lol: Quote
weszka Posted January 12, 2010 Author Posted January 12, 2010 Się nie umie zachować to będzie siedzieć w pace ;) Dziś jeszcze została na wolności bo było mało czasu na ponowne oswojenie kenelówki ale jutro już pewnie zostanie. Klatka była wczoraj atrakcją wieczoru i nie mogłam się opanować żeby nie nakręcić paru filmików jak całe stado się tam kłębi. Nie są najwyższych lotów i 2 są przekręcone ale może uda się coś dojrzeć. Warte śmiechu są zabawy Totka ogonem Vesper :) kłębowisko zwierząt [video=youtube;x791g4cUjok]http://www.youtube.com/watch?v=x791g4cUjok[/video] [video=youtube;GJn0-00rB24]http://www.youtube.com/watch?v=GJn0-00rB24[/video] zabawa suczym ogonem [video=youtube;JqIi2jsdwbY]http://www.youtube.com/watch?v=JqIi2jsdwbY[/video] ja to lepiej ułożę :D [video=youtube;-MdDSV-hULs]http://www.youtube.com/watch?v=-MdDSV-hULs[/video] Quote
Doginka Posted January 12, 2010 Posted January 12, 2010 Ogonówka najfajniejsza:diabloti: Ja już nie odróżniam Dirki od Vesper:crazyeye:Ale ona urosła:loveu: Quote
weszka Posted January 13, 2010 Author Posted January 13, 2010 Vesper na wzrost jest jak Dirki, może 1-2 cm różnicy ale już tego nie widać. Za to brakuje jej połowę na szerokość i wagę więc widok jest dość komiczny ;) A teraz wam opowiem wczorajszą historyjkę. Wracam z pracy do domu, otwieram drzwi i chcę zapalić światło w przedpokoju - nie działa. Więc po ciemku szukam kluczyka od skrzynki z korkami, idę na korytarz, wywalone więc podnoszę je w górę - działa. Przebieram się i idziemy na spacer. Po spacerze wchodzę do pokoju i widzę demolkę :angryy: ściągnięta lampka z komody, pogryziona cała i przegryziony kabel...:-o Ale jeszcze jakoś nie skojarzyłam faktów. Chcę włączyć za jakiś czas lampki na balkonie - nie działają więc myślę że to pewnie one wywaliły te korki i się spaliły :roll: Ale nie działa też TV i wieża a są w innym kontakcie. Dziwne...:shake: Więc idę jeszcze do drugiej skrzynki z korkami - tej w mieszkaniu i patrzę że te też wywalone. Więc podnoszę je i w tym momencie eureka! Przecież to Vesper wszystko narobiła :crazyeye:przegryzając kabel od lampki - zrobiła zwarcie. Koszmar! Ciekawe czy ją pokopało... a poza tym przecież mogła spalić całą chałupę zostawiając taki nadgryziony kabel... nawet nie chcę myśleć co się mogło stać :shake::shake::roll: Dzisiaj więc zostałą w wymoszczonej klateczce wypełnionej smakołykami. Dla bezpieczeństwa własnego i nas wszystkich. Mam nadzieję, że siedzi tam grzecznie i nie świruje. A tak w ogóle to [B]JADĘ NA CRUFTS[/B] :multi::loveu::multi: Spełniam moje wielkie kynologiczne marzenie od kiedy zaczęłam się bawić w psy i wystawy - czyli gdzieś od 14. roku życia :razz: Quote
Doginka Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 Oooooooooo, gratuluję CRUFTSa:multi: A rozpierduchy w domku nie zazdroszczę:shake::diabloti: Quote
ariss Posted January 13, 2010 Posted January 13, 2010 Weszka wielkie Gratki i cichutko zazdroszczę wyjazdu:loveu: czekam na całą masę sznupiastych fot:loveu::loveu::loveu::loveu: a totek zabawiający się ogonem rewelacyjny:evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.