Jump to content
Dogomania

Chester szalona Krowa - serek do hamburgerów, wersja limitowana < 3


Recommended Posts

Posted

O kurcze ale tutaj nowosci :roll: teraz troche mnie przestraszylas bo Neron uwielbia zabawe z butelkami a najwiecej radosci ma wlasnie jak moze sobie taka butelke sam odkrecic , zazwyczaj nakretke rozgryza na miazge ale po tym co przeczytalam u Ciebie to chyba zaczne mu zdejmowac korki zanim dostanie butelke :roll:

biedny Chesterek :roll: ja karme tez zmienilam z racji tego ze Neron ma o ile dobrze pamietam syndrom drazliwego jelita czy cos takiego , kupuje mu teraz boscha ale to nic nie dalo , tak czy tak co jakis czas ma rewolucje zoladkowe :roll: ahhhhhh te nasze "psie" problemy :roll:

mamy nadzieje ze chociaz z tymi bablami sie u Chesterka uspokoi ;) trzymamy kciuki i miziamy :loveu:

  • Replies 6.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='dOgLoV']O kurcze ale tutaj nowosci :roll: teraz troche mnie przestraszylas bo Neron uwielbia zabawe z butelkami a najwiecej radosci ma wlasnie jak moze sobie taka butelke sam odkrecic , zazwyczaj nakretke rozgryza na miazge ale po tym co przeczytalam u Ciebie to chyba zaczne mu zdejmowac korki zanim dostanie butelke :roll:

biedny Chesterek :roll: ja karme tez zmienilam z racji tego ze Neron ma o ile dobrze pamietam syndrom drazliwego jelita czy cos takiego , kupuje mu teraz boscha ale to nic nie dalo , tak czy tak co jakis czas ma rewolucje zoladkowe :roll: ahhhhhh te nasze "psie" problemy :roll:

mamy nadzieje ze chociaz z tymi bablami sie u Chesterka uspokoi ;) trzymamy kciuki i miziamy :loveu:[/QUOTE]
właśnie dla Chestera zabawa zakrętką to była największa radocha. żadna inna zabawka mu takiej nie sprawiała..
Pewnie nie będziemy mu już ich dawać, przynajmniej na razie xd bo w sumie jakby co, to wiemy już co robić, wlać mu pół wody utlenionej i po problemie ;d
a rewolucje żołądkowe Dziad ma od małego, regularnie się powtarzają co jakiś czas..
dzięki za pocieszenie

[quote name='Bewarka']Oj, ale się ostatnio porobiło...:glaszcze:[/QUOTE]
dzięki

[quote name='Paula03']Nie martw się! Zobaczysz Chester będzie zdrowy![/QUOTE]
trzymam za słowo ;)

[quote name='sator_k_']Trzymaj się!
Dobrze będzie.:glaszcze:

Satorowi zapalenie okostnej wracało trzy razy w zeszłą zimę, ale się chlopak wygrzebał i teraz biega jak łania.

Chester też wyzdrowieje![/QUOTE]
dzięki, i Ciebie też trzymam za słowo :)
[QUOTE][B] [/B]

[INDENT] Ależ macie przygody niefajne.:shake: Wymiziaj ode mnie i od Jorczka Chestera, ucałuj i ukochaj. Zobaczysz, że wszystko będzie dobrze.:calus: [/INDENT]

[/QUOTE]
dzięki Justynko od yoreczka ;p
mam nadzieję ;)


Chester właśnie jest u weterynarza, jak będę coś wiedzieć to dam znać.

Posted

Dopiero teraz weszłam, a tyle nieciekawych rzeczy się już u Was wydarzyło :shake:
Nie martw się, bo Krów to kawał psa i wyjdzie z wszystkiego cało. Jak będziesz mieć jakieś wieści to pisz!

Posted

dzięki Kasiu ;) i całej reszcie.

Weterynarz go obejrzała, nic nie jest w stanie powiedzieć na pewno, jak się nie poprawi/pogorszy do środy to weźmie wymaz na badania pod kątem chorób immunologicznych. Ale jej zdaniem bardziej prawdopodobna jest alergia kontaktowa bo bąble wyglądają jak od czegoś z zewnątrz a nie z organizmu psa. Nie wiem na jakiej podstawie to widzie, ale jak tak to tak. Popsikała mu tego nowego bąbla takim szarym proszkiem, przez co się zasklepił i wydaje mi się ze zmniejszył, miejmy nadzieję że się nie rozwali aż tak bardzo jak te pod oczami. No i na razie pozostaje nam obserwacja i musimy myśleć nad tym co może go uczulać. Ropuchy na podwórku nikt nie znalazł, ale to może być tak na prawdę wszystko- jakieś nawozy, środki chemiczne, rośliny.. Co prawda ostatnio nic nowego nie sadziliśmy, ale może Chester podszedł do czegoś co dawniej omijał, nie mam pojęcia. Jeszcze wywiad z dziadkiem zrobię czy jak ostatnio u nas był to czegoś na działce nie nawoził, bo wystarczy ze by przyszedł w rękawiczkach po takiej robocie i Chester by dotknął i mogłoby się takie coś zrobić. On ogólnie jest chorowity, jest alergikiem także po prostu silna reakcja na coś. Na razie jestem dobrej myśli.
Btw wczoraj rano był u nas dziadek, po czym wieczorem dzwoni i mówi, że rozmawiał z babcią i ciotką i stwierdzili że to jest nosówka. Na pytanie czy wie co to jest nosówka powiedział, że przecież na nosie ma Chester te bąble. Moi dziadkowie są specjalistami od psów po prostu xdd
A Krów czuje się dobrze, chyba dzięki temu proszku go nie swędzi, przynajmniej na razie.

Posted

[quote name='Aleksandra95']Hej.:hand::hand: my tu pierwszy raz.;-) Chester śliczny:loveu::loveu: bardzo podobają mi się owczarki długowłose.:lol:[/QUOTE]
hej :) dzięki za odwiedziny i komplementy.
mi tak sobie xd
[quote name='Paula03']Jak tam dzisiaj żyje Chester?[/QUOTE]
a już całkiem dobrze, ładnie się wszystko goi i póki co na szczęście nie widać nowych, mam nadzieję że już więcej się nie pojawią.
no i jeszcze fajnie by było jakby to ładnie zarosło, bo jak zostaną blizny to nie za dobrze to wygląda, ale najważniejsze żeby go nie bolało czy coś.

[quote name='sator_k_']No to niech bąbel zanika![/QUOTE]
dzięki, już na szczęście znikają :)

Dzisiaj byliśmy na szkoleniu, nawet nie chciałam z nim stawać do ćwiczeń bo rzadko ostatnio ćwiczymy na poważnie, ale w końcu stanęłam i nie było źle. Jak na Krowę i brak ćwiczeń to nawet dobrze :D była moja cudna Nadisia(borzoj) i Afryka(dog), ale tej drugiej nie miałam okazji wymiziać bo jest w drugiej grupie i akurat przerwy od ćwiczeń nam się minęły. No i cudowne siostry boerbol- Shiba i Shila, im starsze tym piękniejsze.
Pogoda była do kitu więc aparatu nie wzięłam, a jak zajechaliśmy wyszło słońce -.- następnym razem odrobię.
Idę się dalej uczyć xd

Posted

aktualnie majcy przed sprawdzianem z pieprzniętego prawdopodobieństwa xd
ale ogólnie by się przydało zabrać za siebie, czas ucieka, a maturka czeka..

a teraz olewam naukę, idę oglądać Czas Honoru i spać ;P

Posted

[quote name='przeszlus']Ciekawy ten czas honoru jest ?
to o wojnie prawda ?
na historii mi wojny wystarczy,i w książce i z nauczycielką :p[/QUOTE]

O wojnie , a jacy aktorzy :evil_lol:

ja uwielbiam filmy wojenne i gry mrrr:evil_lol:

Posted

Witajcie Iś & Chester. Mizianka od nas tj mnie i Dasko. Nie grzesz kochana i nie narzekaj tak na kochasia pozuje cacy i robi przy tym taką nieiwnna minkę :evil_lol: Mi też gadają to co Tobie na spacerach, ale już w przyzwoitych granicach, ale mnie to wkurza. Nie wiem też co w nim - Dasko widzą przecież on to nie Barry z nim nawet na ulicy nie mogłam się pokazać bo przejść nie można było bez karpi na twrzy, achów, ochów stawania gapiów i zaczepek nawet ze strony straży miejskiej i policji. Z Barrym łukiem mnie mijano, a z tym zaczepiają i mizianka im się zachciewa bo myslą że to misiu przytulanka. Czy Twojego Chesterka też chcą ciągle lelać i miziać nawet obcy na ulicy.

Posted

Ach zapomniałam. Nie patrz tylko na swój ogródek. Poobserwuj też sąsiadów. Oni też robią u siebie różne opryski i obsypki w ogródkach, a wiaterek niesie oj niesie. My nawet sąsiada, który opryski robił u siebie w odległości ok. 500 - 800 m od nas opiórkaliśmy bo wiatr wiał mocny w naszym kierunku jak akurat jedliśmy obiad i mieliśmy to w talerzach. Chociaż mają zakaz robić opryski w południe a mogą rano i wieczorem. A on mógłby poczekać na zmianę wiatru, a nie na inne zabudowania robić opryski zamiast na ziemię. Raz mój poprzedni pies poszedł na spacer z nami na łaki niby wszystko było ok oprysków nie robili w ostatnim czasie, a pies po powrocie wścieklizny dostawał lizał łapy jak nawiedzony aż w końcy dziwnie zaczął się zachowywać jakby cały drżał. Łapy my myłam wodą z mydłem nie pozwalałam mu ich lizać, a i tak musiał dostać leki histaminowe bo jednak nawóz był rozpylony chyba nocą.

Posted

[quote name='przeszlus']Ciekawy ten czas honoru jest ?
to o wojnie prawda ?
na historii mi wojny wystarczy,i w książce i z nauczycielką :p[/QUOTE]
mi się podoba :) zaczęłam oglądać dopiero jakoś koło początku 3 serii ale już w większości wiem o co chodzi i mnie wciągnął.
ja generalnie historii nie umiem, nie lubię i tak dalej (moja pani z korków od polskiego się załamuje jak omawiając jakaś lekturę czy wiersz nawiązujący do powstań nie potrafię podać daty żadnego xd) i za filmami wojennymi nie przepadam, ale to mi podpadło do gustu ;)

[quote name='dOgLoV']O wojnie , a jacy aktorzy :evil_lol:

ja uwielbiam filmy wojenne i gry mrrr:evil_lol:[/QUOTE]
ja tam części z nich ogólnie nie lubię, ale w tym serialu toleruję :diabloti:

[quote name='Aleksandra95'][B]i z nauczycielką :-P[/B]

od czego ??? :D[/QUOTE]
penie od historii xd

[quote name='wenia41']Witajcie Iś & Chester. Mizianka od nas tj mnie i Dasko. Nie grzesz kochana i nie narzekaj tak na kochasia pozuje cacy i robi przy tym taką nieiwnna minkę :evil_lol: Mi też gadają to co Tobie na spacerach, ale już w przyzwoitych granicach, ale mnie to wkurza. Nie wiem też co w nim - Dasko widzą przecież on to nie Barry z nim nawet na ulicy nie mogłam się pokazać bo przejść nie można było bez karpi na twrzy, achów, ochów stawania gapiów i zaczepek nawet ze strony straży miejskiej i policji. Z Barrym łukiem mnie mijano, a z tym zaczepiają i mizianka im się zachciewa bo myslą że to misiu przytulanka. Czy Twojego Chesterka też chcą ciągle lelać i miziać nawet obcy na ulicy.[/QUOTE]
dziękujemy za mizianka, przekazane :)
oj tam, oj tam :D
W sumie do miziania mało kto z przypadku Chestera chętny, raczej widzę u ludzi coś typu piękny, ale trzymaj go pani z daleka bo mnie zje. Jakieś pojedyncze przypadki i ludzie którzy go znają. Chociaż też są przypadki jak jedna z moich najbliższych koleżanek, która na jego widok dostaje paraliżu i ataku histerii łącznie ^^ w życiu jej nic nie zrobił, ale jest duży i ma zęby xd

ad post nr 2 xd
Widzisz, na to bym nie wpadła. Popytam rodziców może coś wiedzą na ten temat. Dzięki ;)

Krówcia już dobrze, bąble ładnie zeszły, chociaż dzisiaj zerwał strupa, ale już tylko łyse miejsca widać, nic poza tym :)
Ogólnie to zauważyłam że od wakacji mi się z Chesterem zdecydowanie poprawił kontakt. Dalej jest psem taty i to się zapewne nigdy nie zmieni, ale złapałam z nim wspólny język, i coraz lepiej jest. A poza tym to się chyba starzeje bo się przytulaśny zrobił jak nigdy xD

A ja pisałam dzisiaj i wczoraj próbne maturki ^^ podstawowy polski i majca. W sumie były niezłe, na polskim jak zobaczyłam z jakiej lektury([I]Zbrodnia i kara[/I] jakoś mi nie przypadła do gustu) jest wypracowanie to się przeraziłam, ale sam temat był prosty, dużo się dało z tekstu wyciągnąć i jakoś poszło. Za co czytanie ze zrozumieniem było trochę trudne, nie wiem na ile wbiłam się w klucz. O czas się obawiałam, ale wszystko spokojnie napisałam i jeszcze zostało. Z majcy o dziwo z 'abc' na czuja zaznaczałam tylko 2-3, resztę udało mi się wyliczyć, otwarte chyba spieprzyłam najprostsze, jedno wyjaśniłam słownie xd generalnie zrobiłam wszystko, ale nie wiem na ile dobrze. A skończyłam po godzinie xd.

zdjęcie sprzed dwóch dni :)
tym razem nie z photobloga a z facebooka :evil_lol: :
[IMG]http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs578.ash2/150028_166182680082719_100000729648573_368714_3256425_n.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...