Halo (Alfa i Zuzia) Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 słodziutkie to one dopiero będą jak ktoś je posypie cukrem pudrem na tym talerzu:diabloti: piękny miot-gratuluję! Quote
supergoga Posted March 15, 2008 Author Posted March 15, 2008 No ładnie, tylko na chwile spuściłam Was z oczu i juz rozmnażalnia. Pieknie. Chociaż tatuaże załatw, zgłosic trzeba, zarejestrowac hodowle, a nie tak na dziko. Bo odbierzemy. ;) Sliczne sa małe mięczusie. A ten bez kawałka muszli, jak się czuje. Żeby mu nie wysychała ta końcówkla ciała, bo to będzie źle. Trzeba im zwiększyć wapno, albo dać 2-3 rodzaje. Te jajka - skorupki, mogą być też. I nie riozmnażać więcej, no hmmmmm :loveu: Quote
weszka Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 No jakoś tak wyszło... wstyd mi że ja dogomaniaczka prowadzę rozmnażalnię... Właśnie martwię się o tego z ubytkiem. Czytałam że można to jakoś czymś "zagipsować". Mnie się wydaje że to za duże żeby sam odbudował... Supergoga mam nadzieję, ze nie myślisz że one mają u mnie źle... Quote
supergoga Posted March 15, 2008 Author Posted March 15, 2008 Weszka, no co Ty. Wszak zamawiałas jednego - i to nie Twoja wina, że na dodatek teraz masz 3 i rozmnażalnię - choć nie wiem, czy nie powinnam przyjechac osobiście przeprowadzić rozmowę i umowe podpisać, może sterylkę zarządzić ;):evil_lol: A tak ogólnie - rzeczywiście duża ta dziura. Nie wygląda dobrze. Postaram się poszukac na ślimaczych stronach w necie - a jak możesz to też wejź przez google w ślimaki afrykańskie. Może jest jakies mięczakowe forum. Bo mnie się taki ubytek nie zdarzył, stąd nie wiem. A jak on się zachowuje, normalnie? Je i łazi chętnie? Dbaj o wilgotność - i wapno Quote
weszka Posted March 15, 2008 Posted March 15, 2008 Supergoga - zapraszam! Poszukam na tym forum i w necie. Zachowuje się normalnie, je, łazi, jest normalny. Pokruszyłam skorupki jaj i zamówiłam sepię. Mam nadzieję że będzie ok. Quote
weszka Posted March 16, 2008 Posted March 16, 2008 Znalazłam jakąś angielską stronę o klejeniu ślimaczych uszkodzonych muszli [URL]http://www.petsnails.co.uk/problems/broken_shell.html#repairarticle[/URL] Sama nie wiem co o tym myśleć. Może poczekam jeszcze parę dni czy coś się odbudowa ruszy - bo wcina skorupki z jajek jak oszalały więc moze sam odbuduje choć jakąś większą część :roll: Maluchów jest zatrzęsienie - są śmieszne ale co ja z nimi zrobię...:placz::shake: Quote
hop! Posted March 16, 2008 Posted March 16, 2008 Weszka, jeżeli masz możliwość, to oddziel tego "uszkodzonego" ślimaka od reszty do czasu aż odbuduje sobie muszelkę (wierzę, że odbuduje). Z tymi maluchami ciężka sprawa[I] - [/I]jest ich tak dużo... Quote
weszka Posted March 16, 2008 Posted March 16, 2008 Skoro radzisz oddzielić to będę coś kombinować. Tym sposobem będę miała 3 ślimacze mieszkanie - żłobek, dla dorosłych, a teraz jeszcze szpital ;) Quote
hop! Posted March 16, 2008 Posted March 16, 2008 Lepiej oddzielić, bo ślimory podgryzają "zranione" skorupki kumpli... Szpitalik może być prowizoryczny i niewielki - "jednoślimakowy". ;) Quote
malawaszka Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 [quote name='weszka']Skoro radzisz oddzielić to będę coś kombinować. Tym sposobem będę miała 3 ślimacze mieszkanie - żłobek, dla dorosłych, a teraz jeszcze szpital ;)[/quote] :roflt: tak jak jest Sims city to Ty masz Glucior City :roflt: hahahaha a tak serio to gdzie można poczytac o opiece nad tą glucią gadziną? Quote
malawaszka Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Weszko uważaj bo niedługo tak będzie wyglądało Twoje mieszkanie: [URL="http://www.swistak.pl/aukcje/2397846,slimaki-afrykanskie-helix-aspersa-matecznik-.html"]http://zdjecia.swistak.pl/00/02/39/78/2397846_2_b.jpg[/URL] a swoją drogą to karmisz je jakąś paszą? bo tu na aukcji koleś sprzedaje te ślimaki w tysiącach i m.in. też recepturę na paszę :/ Quote
malawaszka Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 [quote name='weszka']To całe szczęście bo nie chciałabym unieszczęśliwić ślimoka i zrobić z niego singla na siłę :roll::cool3: Bo ja jak się znam to obawiam się że nie dopilnuję kradzieży jajek albo sumienie mi nie pozwoli albo ciekawość jak takie małe ślimaczki wyglądają i zaraz będe mieć stado ślimaczysków :evil_lol:[/quote] przejrzałam wątek :roflt: i padłam jak znalazłam co Weszka pisała 5.11.2007 :turn-l: hahaha :evil_lol: Weszko ja chyba bym była chętna na ślimaka takiego, ale jak mówicie, że jeden sie nie rozmnoży to na jednego :lol: no i kochana zrób proszę fotkę całego Twojego terrarium :modla: robiłaś na zamówienie? Quote
monita Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Ja prowadzę rozmowy, ale narazie nikt nie jest chętny :shake: Quote
supergoga Posted March 17, 2008 Author Posted March 17, 2008 Nie martw się, z tych małych niestety nie wszystkie się odchowają - wiem, bo przerabiałam. Bardzo nagle malała ich ilość. Ktoś był chętny też w Koszalinie - a ogólnie one są cudowne. Nasze się nie mnożą - może już nie chcą/. A ludzie hodują je - do konsumpcji. W Poznaniu na Akademii Rolniczej opatentowano specjalną karmę dla afrykanów, żeby lepiej przyrastały, jako zwierzę do jedzenia. Fuj, ja bym nie mogła moich mięczusiów jeść. Quote
malawaszka Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 no jak szukałam dzisiaj info o nich to znalazłam sporo ogłoszeń o sprzedaży i hodowlach "hurtowych" do jedzenia ble :shake: Weszko - ja już jestem zdecydowana na jednego Gluciora Juniora :loveu::lol: Quote
weszka Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 Malawaszko gratuluję decyzji :p Poczekamy aż podrosną i wybiorę Ci dorodnego ślimiora :loveu: Uszkodzonemu zaczyna się chyba odbudowywać muszelka :multi: Pojawiła się taka cienka błonka, częściowo przylega do ciała, częściowo odstaje ale na moje oko idzie ku dobremu :lol: Quote
hop! Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 To super wiadomości. :lol: Nasze ślimaczki (zdjęcie z dnia 04.10.2007 r.) - miały wtedy około miesiąca. [IMG]http://img166.imageshack.us/img166/5773/04102007tw7.jpg[/IMG] Dla porównania zdjęcie zrobione 10.11.2007 r. [IMG]http://img209.imageshack.us/img209/8501/10112007qy0.jpg[/IMG] Zdjęcia zrobione dzisiaj. [IMG]http://img209.imageshack.us/img209/6343/170308wz8.jpg[/IMG] [IMG]http://img209.imageshack.us/img209/3486/17032008ow2.jpg[/IMG] Quote
KaRa_ Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 A ja mam jedną chętną, i dzisiaj sama też patrzyłam u siebie w pracy nad terrarium dla siebie:evil_lol:bo mam mniejsce na półce na większe terarrium ładnie :evil_lol: Quote
malawaszka Posted March 17, 2008 Posted March 17, 2008 [quote name='weszka']Malawaszko gratuluję decyzji :p Poczekamy aż podrosną i wybiorę Ci dorodnego ślimiora :loveu: [/quote] ja chcę już :placz: już go kocham i tęsknię :placz: :lol: no i pokaż fotkę całego terrarium swojego :cool3: bo muszę pomyśleć nad mieszkaniem dla Gluta Juniora :evil_lol: i zastanawiam się - może na początek zakupię mu po prostu takie plastikowe faunabox a jak ja się będę przeprowadzać to i on dostanie nowe M bo tam będę miała więcej miejsca :loveu: Weszko dbaj o dzieci :loveu::lol: Quote
koszalinianka Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 ja chcę ... chętnie zaopiekuję się ślimaczkamie ... mam wolne akwaria więc nawet kilka sztuk może zamieszkać u mnie bezpiecznie Quote
supergoga Posted March 18, 2008 Author Posted March 18, 2008 Myślę, że jakby trasę PKP pbejrzeć, można wysyłać. Malawaszka, proponuję jednak dwa, bo małe nie zawsze przeżywają. Wybierz takie największe i najżywotniejsze. Quote
malawaszka Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Weszka mi wybierze :loveu: ale myślisz, że powinnyśmy jeszcze poczekac czy może mogłaby mi przywieźć na katowicką wystawę za dwa tygodnie? :cool3: Quote
hop! Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Zanim pojawił się ten wątek na dogo, kupiłam za symboliczną kwotę nasze dwa maluchy - miały wtedy 7 dni. Sprzedawała je dziewczyna, która nie zauważyła jajek... Miała w osobnym akwarium mnóstwo maleńkich ślimaczków... Na ogłoszenia odpowiadała znikoma ilość osób a w sklepach zoologicznych chcieli je przyjąć, ale jako karmę... To nie takie proste znaleźć tylu maluchom dobre domy. One są niekłopotliwe i łatwe w hodowli. Jednak posiadanie takich ślimaków to również pewne obowiązki. Quote
supergoga Posted March 18, 2008 Author Posted March 18, 2008 Malawaszka, spokojnie mogą przyjechac do Ciebie za 2 tygodnie.Już im rodzice nie są potrzebni. Hop - masz rację, tożywe zwierzaki, choć mało kłopotliwe, ale jednak trzeba nimi się zająć. Jak ludziemyśla, że wstawić do akwarium i koniec, to niestety sięmylą. Ale takich amatorów pełno. Quote
malawaszka Posted March 18, 2008 Posted March 18, 2008 Weszko weszko słyszałaś??? :loveu: dałabyś radę zabrać okruszki do Katowic??? :cool3: Spokojna głowa - u mnie mają wikt i opierunek dożywotnio :loveu: od jakichś 9 lat mam aksolotle - tzn od tego roku aksolotla bo bracia odeszli już :placz: ale jeden się ostał i ma się świetnie :loveu: [IMG]http://img181.imageshack.us/img181/5213/aks4iz2.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.