uxmal Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 Mnie zwaliło to z nóg. Wzięłam ze sobą Dyzia na tę wizytę przedadopcyjną. Nic nie zauważyłąm- żadnego lęku do psa. żadnych ciągnięć za łapkę. Pan interesował się tresurą psów. Zdawali sobie sprawe ze nie można od psa wiele wymagać. Gadałam z nimi ponad godzinę. Czy aż tak można udawać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 Ux, może spodziewali się psa o innym charakterze, może ta tresura to taki "słomiany" zapał. Nie wiadomo... Albo za dużo od niego chcieli tak od razu. Przecież wiadomo, że początki są czasem trudne, może nie trzeba było go "tarmosić za mordkę" zaraz po przyjeździe, dać mu się oswoić z nowym domem, sytuacją... Dać spokój i tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 jeszcze raz:) text niewiele zmieniłam. Fliper ma dopiero 1,5 roku. Został wyrzucony z pędzącego samochodu i pozostawiony na środku drogi. To była tylko krótka chwila- pisk opon pędzącego wcześniej samochodu i trzask drzwi. Potem kurz i zapach spalin pozostał po czerwonym aucie. Przerażonego pieska przygarnęli dobrzy ludzie, którzy widzieli uciekające auto. Zaprowadzili do weterynarza, zaszczepili i pięknie ostrzygli. Fliper długo nie był w stanie uwierzyć w to co sie stało. Siedział w kąciku przestraszony i niepewny, zwijał się w kłebuszek i drżał. Jego psi smutek znikał tylko na spacerkach. Wtedy jak na prawdziwego foksika przystało jest ciekawski, radosny i uwielbia biegać. Grzecznie chodzi na smyczy. Fliperek już raz został adoptowany. Po jednym dniu pobytu w nowym domu właściciele postanowili oddać pieska. Podobno stał się agresywny. Jeśli chcesz zaopiekować się Fliperem zadzwoń: i jaki kontakt dać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 Ux, nie wiem tylko, czy to zdanie: "podobno stał się agresywny" mu nie zaszkodzi... Ja nie zauważyłam u niego cienia agresji do ludzi! /a do psów się tylko odszczekiwał jak one szczekały na niego.../ On nie lubi tylko jak się go bierze na ręce, ale przytulać się lubi! /przynajmniej lubił to w Uciechowie.../ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 29, 2007 Author Share Posted October 29, 2007 kurcze................. nie nawidze neiudanych adopcji najgorsze ze w neidziele pełen entuzjazm a w poniedziałek :placz: i dalej jesetm w szoku zmianą Foksiego zachowania :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 Ux, może napisać coś w stylu, że: "po jednym dniu państwo uznali, że nie spełnia ich oczekiwań...:angryy: Jakoś nie wierzę w tą agresję! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 oki wpiszę ze nie spełnił oczekiwań A co z kontaktem.? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 [quote name='uxmal']oki wpiszę ze nie spełnił oczekiwań A co z kontaktem.?[/quote] Chyba dalej do Justyny... Bo nie wiadomo co ta obecna pańcia może nagadać... I koniecznie trzeba zmienić dział...!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 29, 2007 Author Share Posted October 29, 2007 kontakt moze byc do mnie i do Roberta kurcze chyba jestem do niczego skoro w Foksie nie zauwazyłam agresji :shake::oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 No co ty justy [url]http://www.eoferty.com.pl/id55059.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 29, 2007 Author Share Posted October 29, 2007 ux :loveu: dziekuje :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 Ux, świetnie!:loveu: /[SIZE=1]a foxterier nie pisze się przez x...?/:roll:[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 [url]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=262627227[/url] ups. Solito chyba nie. Na eoferty jest dział foksteriery. Ale może tak profesjonalnie jest przez "x." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 aaa, nie ważne - sprawdzam tylko czy mi się coś nie pokiełbasiło...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 kurczę ... wiecie - jak do mojej mamy trafił na DS pies, znaleziony na przystanku pks co na początku wyglądał tak, że nazwałysmy go Bazylek - to po tygodniu mama prawie do mnie z płaczem dzwoniła, ze on ja gryzie po nogach, po rekach, ze sika, ze niszczy dywan, warczy na mojego ojca itd. I ja jej tłumaczyłam - że to młody pies, że to z nim jak zdzieckiem, zeby sobie np. siedmiolatka wyobraziła, ze ten siedmiolatek sie złości czy ze cos niszczy. Że pies sie musi przyyzwyczaić, uwierzyć, ze znalazł dom, poczuc sie bezpiecznie. Może jeszcez sie dotrą? ps. teraz pies nazywa się Bazyl i jest tak "dotarty" że spi w łózku i kopie metrowe dziury w ogródku pod jałowcem ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 Mi też się wydaje, że to tylko kwestia czasu..., ale żeby chociaż dali mu szansę...!:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted October 29, 2007 Share Posted October 29, 2007 z tego co pamiętam - to problemy trwały nie więcej niż tydzień! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 narazie Pani do mnie nie dzwoniła. Jakby coś sie działo miała dzwonić. Ehhh Fliperek na allegro ma 2 obserwatorów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 30, 2007 Author Share Posted October 30, 2007 do mnie tez na razie Pani nie dzwoniła przyszlo mi do glowy ze moze chcieli dobrze az przesłodzili pozwalajac Foksiowi na wszystko i pokazal ze owszem decyduje sie na pozycje Alfa zaoferowaną przez człowieka.... no sama nie wiem :-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 Może zmienią zdanie z czasem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yewcia1 Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 Szukamy domu, ale mam nadzieję, ze Pani zmieni decyzję i że to chwilowa niemoc, afoksi bedzie bardzo kochany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted October 30, 2007 Share Posted October 30, 2007 [quote name='yewcia1']Szukamy domu, ale mam nadzieję, ze Pani zmieni decyzję i że to chwilowa niemoc, afoksi bedzie bardzo kochany[/quote] Też mam taką nadzieję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 31, 2007 Author Share Posted October 31, 2007 cisza.......... moze udaje im sie znalezc nic porozumienia?// Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 u mnie tez cisza. Zdrojka, a czy umawiałaś się z Pania na odebranie paczki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 31, 2007 Share Posted October 31, 2007 jakaś kopertka na allegro zalicytowała Flipera. Czy kontaktować się z tą kopertką czy czekać? Aha aukcja nie jest w opcji "kup teraz". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.