yewcia1 Posted October 16, 2007 Share Posted October 16, 2007 O cioteczki co dwie głowy to nie jedna :lol: kiedyś musi być ten pierwszy raz:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 16, 2007 Share Posted October 16, 2007 Zdrojka, w tym tygodniu odpada. Mogę tylko ew. w weekendy tak narazie będe miec do 4-ego listopada. Umówiałam się na Wilanów ze znajomym i mnie tam zawiezie i odwiezie. Dokładnej daty i godz. jeszcze nie ustaliłam z Panią. Chcesz ze mną pojechać? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 16, 2007 Share Posted October 16, 2007 Yewcia i Justy... ja tych pierszych razów ostatnio mam dużo ( bez ew. skojarzeń prosze:):) JUsty, a czy mogę sie z Pania umowic na ten weekend? I co ze sterylką? Bedzie wysterylizowany? Musze sie jeszcze pouczyć o tej sterylizacji:) Czy Was tez dogo co chwila wywala? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 16, 2007 Author Share Posted October 16, 2007 dogo bardzo wywala :mad: mam wstepna oferte z dogo na transport 27 pazdziernika kastracja psa bedzie obowiazkiem zapisanym w umowie adopcyjnej Panią o tym uprzedziłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted October 16, 2007 Share Posted October 16, 2007 Ux, w sobotę pracuję 10-18, może dłużej, chyba, że w niedzielę. O sterylce, czy też kastracji nie ma się co uczyć, ma być i już :roll: Gdzieś na wątku mojej Małej... nie, nie na jej wątku, tylko którejś z wyżełek, którą miałam wziąć, jest taka ankieta dla nowego domku, zaraz poszukam. Pytania są bardzo dobrze opracowane, w niekrępujący sposób. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 16, 2007 Author Share Posted October 16, 2007 o super zdrojeczko :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 16, 2007 Share Posted October 16, 2007 Poszukaj Zdrojciu:) Czyli trzeba dać tę ankietę Pani do wypełnienia? ZAdzwonię jutro i zapytam się kiedy Pani pasuje. Nie będe za bardzo grzeczna jak się zapytam? Normalnie czuje się odpowiedzialna za to moje ogłoszenie na eoferty. W nocy wrzucone a rano juz PAni dzwoni do JUstyny. Przeżywam to jak mróFka okres :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 16, 2007 Author Share Posted October 16, 2007 ux ja tez sie czuje odpowiedzialna :) zawsze jak daje psa do adopcji to jakbym wlasne potomstwo oddawala :evil_lol: to jest nas dwie :) Pani chyba bedzie kazdy dzien pasowal z teo co mowila prawie zawsze jest w domu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 17, 2007 Share Posted October 17, 2007 Dzwoniłam do Pani:) Umówiłysmy się na 11:00. Mam Adres:) Przez tel. bardzo sympatyczna Pani.:) Przepraszam Zdrojka, :(że nie w niedzielę ale zapomniałam ze są wybory. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 17, 2007 Author Share Posted October 17, 2007 ja tez rozmawiałam z Pania dzisiaj ( dzwonila :lol:) jest bardzo przejeta i czekają juz na psiaka....... mysle ze wszystko bedzie dobrze a ux jak mozesz wspomnieć jeszcze w poczatkowym etapie adopcji zeby np nie rzucali sie psiakowi na szyję itp nagle zachowania ktore kazdy nieznany psiak moze odebrać rożnorako Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 17, 2007 Share Posted October 17, 2007 Oki.:) Czyli jak foksik schowa się w kąciku i skuli to co maja zrobić.? ZAwołac pieska z ciastkiem czy poczekać az sam wyjdzie z ukrycia? Aha i niech lepiej narazie nie obejmuja psa, co nie? Co jeszcze? piszcie.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 17, 2007 Author Share Posted October 17, 2007 Foksik raczej sie nie schowa bo lgnie do ludzi i merdoli ogonem a raczej jego koncówką uwielbia spacerki wiec tym go przekupią na pewno :) ważne tylko by unikali zachowan ktorych psiak moze nei zrozumieć lub sie wystraszyć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 17, 2007 Share Posted October 17, 2007 Zresztą jest krótko "poza domem". Więc będzie oki. Zostawie im swoj nr tel. Jakby co....."odpukać" AAA i o chipowaniu za darmo powiem.:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 17, 2007 Author Share Posted October 17, 2007 ux :loveu: a jeszzce coś mi przyszło do głowy adresówka :) to fajny wynalazek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 17, 2007 Share Posted October 17, 2007 a mi sie odkręca adresówka. na moim kurdupelku mam takie medaliki grawerowane. po polsku i angielsku. Zboczona jestem co nie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 17, 2007 Author Share Posted October 17, 2007 ux tyle psiakow sie gubi ze to fantastyczne "zboczenie" :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted October 17, 2007 Share Posted October 17, 2007 [quote name='uxmal'] Aha i niech lepiej narazie nie obejmuja psa, co nie? Co jeszcze? piszcie.:)[/quote] Flipper chyba nie lubi brania na ręce... Czuje się wtedy bardzo niepewnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yewcia1 Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 [quote name='uxmal']a mi sie odkręca adresówka. na moim kurdupelku mam takie medaliki grawerowane. po polsku i angielsku. Zboczona jestem co nie?[/quote] Oj troszkę - jak dopiszesz po japońsku to już bedzie odlot:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 Yewcia pomysle pomyśle,:) A mój Dyzio zeżarł dzisiaj rodzynki. Tragedia rodzynki sa toksyczne. Miał płukanko wodą utlenioną. Trzymały go 3-os u weta. Nie chciał pieron wlać sobie wody :) Ufff wszystko jest juz oki:). Wczoraj ryby a dzisiaj Dyzio. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zdrojka Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 Jak to toksyczne :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 Tak Zdrojka. Rozwalają nerki. Może pojawić się twz bezmocz. I jeszcze cebula. No i czekolada. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 Justyna, może dopisz w tytule, że potrzebny pilnie transport Wrocław-Warszawa... A zgłosiłaś potrzebę na wątku transportowym? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 18, 2007 Author Share Posted October 18, 2007 solito na transportowym zglosilam a w tytule jest :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
solito Posted October 18, 2007 Share Posted October 18, 2007 [quote name='justynavege']solito na transportowym zglosilam a w tytule jest :lol:[/quote] Ale chodzi mi o to, żeby było napisane skąd-dokąd, czyli "Wrocław-Warszawa", a nie tylko sam "transport" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted October 18, 2007 Author Share Posted October 18, 2007 :lol:mowisz i masz :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.