Agnieszka Dębowska Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 No nareszcie udalo mi sie zalogowac . HURRA . Bede mogla wrszcie na bieżąco podawać informacje o Bajce . Właśnie teraz jesteśmy obie w pokoju . Naturalnie Ona wcina Sobie jedzonko , a ja piszę . Tak na marginesie wszystkich bardzo serdecznie pozdrawia . Czuje się coraz pewniej . Jest grzeczniutka , a jak potrafi patrzeć człowiekowi w oczy .... coś cudnego . Niestety jest bardzo nieufna do zwierząt . Zaskoczona jestem , że tak bardzo ufa ludziom , chociaż to właśnie oni Ją tak skrzywdzili . Kilka miesięcy tułaczki zrobiło swoje - ciągła czujność i strach . Śpi sobie na Swoim materacyku . Wychodzi pięć razy na dwór w ciągu dnia . No niestety nie jest to regularnie . Ma osiem godzin przerwy i wytrzymuje bez problemu . Nie szczeka , nic nie niszczy w mieszkaniu . Uwielbia wychodzić na dwór , a jeszcze jak Ją spuszczę ze smyczy - istne szaleństwo . Tak jak już wiecie w piątek idzie na szczegółowe badanie do weterynarza .( Relacje zda Tygra , bo to właśnie Beti ma tę przyjemność ) Wtedy zobaczymy co i jak . Jest fantastyczna . Jestem pewna , że osoba , która Ją zaadoptuje będzie miała z niej prawdziwą pociechę . Prawdziwy Przyjaciel . Troszkę wychowuje moją Pepsi , która notabene pogniewała się na mnie i to makabrycznie . Nawet jak próbuję Ją pogłaskać odwraca łepek . A i co jeszcze ważne - mam maleńkiego synka ( niecałe dwa latka ) . Jak do tej pory nie ma problemu . Moje dziecko jej nie oszczędza .... oj nie . Przechodzi tutaj prawdziwą szkołę życia . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 Agnieszko, nasze gratulacje - że udało Ci się w końcu zalogować :evil_lol:. Nie przejmuj się reakcjami Pepsi za bardzo, to normalne zachowanie. Za kilka dni powinno minąć. Pozdrawiamy całą rodzinkę :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Dębowska Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 Dzięki Dziewczyny . Pepsi się przejmuję to jest moje MALEŃSTWO . Zresztą taki pies to SKARB . Nie będę rozpisywała się o Pepsi , bo to nie jej wątek i oby nigdy nie musiała się tutaj pokazywać . Cieszę się , że umówiłyście się z Beti . Notabene zobaczycie Bajeczkę . A na pewno zrobi na Was wrażenie . Nie ukrywam , że chciałabuym , żeby Ja zaszczepiono ( boję się o Swojego Igorka ) . On jest bardzo odważny w stosunku do psów ( myśli , że to żywe maskotki ) , a Bajka jest u mnie kilka dni i boję się Jej reakcji . Tym bardziej , ze czuje się już coraz pewniej . Zapytajcie prosze tej Pani doktor , czy nie można tego jakoś przyspieszyć ( prosiłam również o to Beatę ) . Ważne . Dzięki z góry . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Dębowska Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 [quote name='Witokret']Agnieszko, nasze gratulacje - że udało Ci się w końcu zalogować :evil_lol:. Nie przejmuj się reakcjami Pepsi za bardzo, to normalne zachowanie. Za kilka dni powinno minąć. Pozdrawiamy całą rodzinkę :razz:[/quote] CZEGO SIĘ NIE ROBI , ŻEBY BAJECZKA JAK NAJSZYBCIEJ ZNALAZŁA DOCELOWY , DOBRY DOMEK Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Witokret Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 Agnieszka, masz to jak w banku, w piatek bedzie pelen zestaw - odrobaczenie, szczepienie wscieklizny i wirusowek, a jak zdazymy to i sterylke machniom :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
quasimodo Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 Pozdrowienia dla Bajeczki i jej DT. A więc panna jest tak miła jak ładna! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzena&Gusti Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 hopsaj na początek:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tygra Posted October 10, 2007 Author Share Posted October 10, 2007 [quote name='Witokret']Agnieszka, masz to jak w banku, w piatek bedzie pelen zestaw - odrobaczenie, szczepienie wscieklizny i wirusowek, a jak zdazymy to i sterylke machniom :evil_lol:[/QUOTE] w niedziele zaraz po znalezieniu, byłyśmy u weta i dał Agnieszce tabletki na odrobaczenie - wiec to już ma za sobą :). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tygra Posted October 10, 2007 Author Share Posted October 10, 2007 W IMIENIU BAJECZKI DZIEKUJE za wplaty na jej leczenie :) Dziewczyny jesteście wielkie!!! na razie naszymi wspaniałymi darczyńcami są: 1.Yona - dziś wpłynęło na Bajeczkę 100zł oraz 2.Samania - ktora czeka na aktywacje dogomaniackiego konta -20zł dalsza pomoc mile widziana, a w piątek dowiemy się kiedy Bajka trafi pod nóz i jaki dokładny koszt bedzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
samania Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 do góry Bajko Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzena&Gusti Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 hoop hoop :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 [quote name='Witokret']Kobitki, zanim udacie się z psinką na konsultację do onkologa dobrze byłoby żeby sunię obejrzał dokładnie jakiś DOBRY wet. Byłyśmy dzisiaj u naszej zaprzyjaźnionej wetki - leczymy u niej wszystkie swoje i bezdomne psy. Ona ma ogromne doświadczenie w wielu kwestiach. Stwierdziła, że raczej niemożliwe jest żeby 3-letnia suka miała zajęte guzami obydwie listwy sutków. Sunia musi być sporo starsza albo są to zwykłe zmiany mastodentyczne spowodowane ciążą i niemożliwością "ujścia dla mleka"... Oczywiście konkretną diagnozę można postawić tylko osobiscie widząc psa. Spytałyśmy przy okazji o koszt ewentualnego zabiegu sterylizacji i usunięcia obydwu listew sutków - u naszej wetki to koszt ok. 400 zł za całość - czyli dwa zabiegi (w jednym to za bardzo inwazyjne). Naszym zdaniem na tym etapie nie ma co wyrokowac i szukać onkologa.[/quote] Sonia z mojego podpisu też miała guzki na obu listwach. Wycieliśmy jedną listwę (całą plus węzeł) i daliśmy do zbadania. Guzy okazały się łagodne. Nie ma co pajacować i od razu szukać onkologa. W pełni zgadzam się z witokręt. Powodzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Dębowska Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 [quote name='Witokret']Agnieszka, masz to jak w banku, w piatek bedzie pelen zestaw - odrobaczenie, szczepienie wscieklizny i wirusowek, a jak zdazymy to i sterylke machniom :evil_lol:[/quote] Rozumiem , że to żart ......... . Oj Agniecha , Agniecha . :multi: A tak przy okazji Sunia ma dzisiaj fajny dzionek , ponieważ spędzamy go wspólnie w domku . Raptem 3 godzinki były same . Super pogoda , psinki szczęśliwe i natychmiast przełożyło się to na ich wspólne relacje - nawet rano się ganiały - cud . Poza tym Bajeczka boi się odkurzacza . Moja Pepsi patrzyła na Nią z niedowierzaniem . Pewnie pomyślala Sobie psów się nie boi , a przed " tym " się trzęsie . Wydaje mi się , że jest dużo starsza niż powiedział weterynarz . Sporo śpi i po dłuższym spacerze była bardzo zmęczona . A może to kwestia tego , że czuje się w miarę bezpieczna i odsypia swoją wędrówkę . W weekend zrobię kilka zdjęć to zobaczycie obecny żywot Bajki . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Dębowska Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 [quote name='quasimodo']Pozdrowienia dla Bajeczki i jej DT. A więc panna jest tak miła jak ładna![/quote] Domek Tymczasowy bardzo dziękuje i też pozdrawia , a Bajeczka w ramach podziękowań merda intensywnie ogonkiem . Dzięki . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Dębowska Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 [quote name='quasimodo']Pozdrowienia dla Bajeczki i jej DT. A więc panna jest tak miła jak ładna![/quote] Domek Tymczasowy bardzo dziękuje i też pozdrawia , a Bajeczka w ramach podziękowań merda intensywnie ogonkiem . Dzięki . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tygra Posted October 10, 2007 Author Share Posted October 10, 2007 QUASIMODO dziękujemy za wpłatę na Bajeczkę - 50zł już doszło :). W sumie narazie mamy 170zł od Was kochane. Dzięki w imieniu suni. ps czuję się jak jej księgowa :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzena&Gusti Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 Hop... Od dziś jestem hopkiem:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marzena&Gusti Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 i znów hoop:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natija Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 hopsaj do gory.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tygra Posted October 10, 2007 Author Share Posted October 10, 2007 cześć i ja zaglądam do Bajki. szukamy domku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natija Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 mykaj na gore...pomocy szukac..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnieszka Dębowska Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 :lol: Bajeczka właśnie najadła się i to bardzo , wypiła pół miski wody i zapadła w głęboki sen . Dzięki dziewczyny za wpłaty . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anna0211 Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 Bajeczka hop do góry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
natija Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 Bajeczka myslimy o Tobie.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olusia Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 Hop hop hop ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.