olenka_f Posted December 29, 2007 Share Posted December 29, 2007 :-(:-(:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akadna Posted December 29, 2007 Share Posted December 29, 2007 [COLOR=royalblue]Limko..:(:(:([/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mathiasmezler Posted December 29, 2007 Share Posted December 29, 2007 Dziekuje Wam wszystkim za wsparcie! PS: Duzy list napisze na dniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagoda1 Posted December 29, 2007 Share Posted December 29, 2007 [quote name='mathiasmezler']Dziekuje Wam wszystkim za wsparcie! PS: Duzy list napisze na dniach.[/quote] Rozumiem, wspieram, wczoraj podjęliśmy podobną, b. bolesną decyzję...:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akadna Posted December 29, 2007 Share Posted December 29, 2007 [COLOR=royalblue]...jeszcze nie trace nadziei na lepsze jutro...:( Limko nie odchodź! :([/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jackson Posted December 29, 2007 Share Posted December 29, 2007 Nie traćmy nadzieji! To jedyne co możemy jej dać... Ps.wszyscy dogomaniacy - umieszczamy dziś to jako opis na gg. W formie prostestu przeciwko śmierci! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Akadna Posted December 29, 2007 Share Posted December 29, 2007 [COLOR=royalblue]Wiecie, ponoć cuda się zdarzają.....[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted December 29, 2007 Share Posted December 29, 2007 [quote name='GoniaP']Wybijają ostatnie godziny życia Limusi... Ostatnie badania nie pozostawiły złudzeń... Limka odejdzie w tą niedzielę, w swoim własnym domu, wśród ukochanych i kochających ludzi....[/quote] [FONT=Arial][COLOR=Red][B]:placz::placz::placz:i płaczę ...ja dorosla ....dojrzala kobieta ...........widzę Mojego umierajacego na moich rękach boxia Harleya .......LIMECZKO :loveu::loveu::loveu:....nie bój się ONE Nasze Boxie juz tam na ciebie czekaja :-(:-(:-([/B][/COLOR][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Folen Posted December 29, 2007 Share Posted December 29, 2007 Limeczko trzymaj się.. i Wy też się trzymajcie.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
margo001 Posted December 29, 2007 Share Posted December 29, 2007 Trzymajcie się :-(:-(:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 [IMG]http://img184.imageshack.us/img184/4778/limkakroplwka7ga5.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mm.templum Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 [quote name='GoniaP']http://img184.imageshack.us/img184/4778/limkakroplwka7ga5.jpg[/quote] [SIZE=4]Limko......................:-([/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]Limeczko ........Kochani ....trzymajcie się Cieplutko ..............:-(:-(:-([/B][/COLOR][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar....ka Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Jestem z Wami, tak bardzo mi przykro.............. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goldek Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Limeczko! Nie odchodź...:-(:placz: Wczoraj przeczytałam wątek choć nie cały,m dzisiaj doczytałam... i jestem całym sercem z wami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Przekazuję Wam od Mateusza ostatnie zdjęcia Limki... Limka miała dziś oczka szeroko otwarte, tyle, że przy błysku flesza je przymknęła... [IMG]http://img262.imageshack.us/img262/9660/limkaostatnidzie1aj8.jpg[/IMG] [IMG]http://img171.imageshack.us/img171/7025/limkaostatnidzie2rb4.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 [FONT=Arial][COLOR=Red][B]Mateuszu .................................:-(.....................dziękuję [/B][/COLOR][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zyzia Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 :-(:-(:-( okrutne życie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goldek Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Limeczko, kochanie...:-( Myślę o tobie cały czas... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aganiok Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Patrzyłam teraz na zdjęcia Limeczki ze schronu :( Ona już wtedy była chora...bardzo chora. Mateusz - wiem, że to tylko słowa, ale Twoja postawa, to że zaopiekowałeś się Limką zasługuje na najwyższy podziw i szacunek. Dałeś jej wspaniałe chwile i to biedne schorowane stworzenie mogło poczuć się kochane i potrzebne. Jakie to było szczęście widzieć fotki z uśmiechniętą Limką. I za to ogromne podziękowania od nas wszystkich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jackson Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Przepraszam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aganiok Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Zuzix....co Ty piszesz, daj spokój:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alaa Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Mateusz - SZACUNEK. :-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Czasem ciało jest tak chore i zmęczone życiem i bólem, ze śmierć jest po prostu wybawieniem. Mateusz, nie mam słów .....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GoniaP Posted December 30, 2007 Share Posted December 30, 2007 Zapalcie świeczkę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.