Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 986
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]zima idzie.:placz::placz::placz:.... nie lubiam zim... bo zaraz myśle o tych niedomnych psach :placz::placz: i mi serce pęka że świat jest taki podły, a ludzie takie... [URL="http://www.coolspacetricks.com/smiles/angry/25030/"][IMG]http://img1.coolspacetricks.com/images/smiles/angry/ranting.gif[/IMG][/URL][/B][/COLOR][/FONT]

Posted

Oj widze ze ladny ruch u Ciebie Sauronku w przeciwienstwie do watku reszty naszych bulowatych :roll: spacerkow to chyba juz z 8 dzisiaj miales wiec ja tylko przytulic do snu wpadlam... Kurcze dlaczego nie mozemy Ci pomoc i zabrac do cieplego domku... 3maj sie kochanie...

Posted

[FONT=Arial][COLOR=Blue][B]ja sie tu dobijałam... ale dogomuł nie chcial mnie wpuścić :angryy:

Sauronku!!! gdzie Twój domek??



dziewczyny?? jak Sauron wogóle sie miewa?? nie zadam pytania czy służy mu schron, ale czy.. jakoś tam egzystuje ... daje radę?? [/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='clockwork'][FONT=Arial][COLOR=blue][B]ja sie tu dobijałam... ale dogomuł nie chcial mnie wpuścić :angryy:[/B][/COLOR][/FONT]

[B][FONT=Arial][COLOR=blue]Sauronku!!! gdzie Twój domek??[/COLOR][/FONT][/B]



[B][FONT=Arial][COLOR=blue]dziewczyny?? jak Sauron wogóle sie miewa?? nie zadam pytania czy służy mu schron, ale czy.. jakoś tam egzystuje ... daje radę?? [/COLOR][/FONT][/B][/quote]


Hmm... jak sie miewa, tak jak bandos bez domu, smutny i zrezygnowany... Powiem tak, jak go pierwszy raz zobaczylam wydawal mi sie takim duzym, poteznym psem, do ktorego wchodzilo sie z respektem, a teraz z kazda moja wizyta Sauron jakos mi tak maleje w oczach... Nie wiem czemu, fakt troche schudl, z reszta jak przechodzi sie kolo boksu to nie ten sam Sauron, teraz lezy wtulony w kraty i katem oka wypatruje swojego czlowieka...

Podnosze Cie kochanie, oby domek sie w koncu znalazl, ilez mozna czekac...

Posted

[quote name='natalia_aa']Hmm... jak sie miewa, tak jak bandos bez domu, smutny i zrezygnowany... Powiem tak, jak go pierwszy raz zobaczylam wydawal mi sie takim duzym, poteznym psem, do ktorego wchodzilo sie z respektem, a teraz z kazda moja wizyta Sauron jakos mi tak maleje w oczach... Nie wiem czemu, fakt troche schudl, z reszta jak przechodzi sie kolo boksu to nie ten sam Sauron, teraz lezy wtulony w kraty i katem oka wypatruje swojego czlowieka...

Podnosze Cie kochanie, oby domek sie w koncu znalazl, ilez mozna czekac...[/quote]

[FONT=Arial][COLOR=Red][B]:-(...jak przykro mi to czytać ....:shake:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

Oj tak... Marnieje jak każdy inny psiak, jedne jednak znoszą to lepiej inne gorzeć, na początku myślałam że wytrzyma, że po pierwsze szybko pójdzie do domu, a po drugie taki psiak szybko się odnajdzie. Ale porównując go teraz do tego jaki był... Strasznie się zmienił. Ja widuję go tylko za kratą, na spacery z nim nie chadzam, ale to i tak widać...
A teraz na poprawę humoru mizianko i spacerek;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...