olala86 Posted September 8, 2007 Share Posted September 8, 2007 Moja suczka była w nastepnym tygodniu umuwiona na sterylke a dzisiaj ndostała cieczki. Czy jest możliwosć wysterelizowania jej w takim stanie? W tej chwili ma krwistą wydzieline czy jeszcze można zrobić sterylke?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psowa Posted September 9, 2007 Share Posted September 9, 2007 Szczerze to ja nie mam pojęcia.. ale jak my się umawialisy to wetka nam mówiła, że suka nie może mieć objawów rui..a najlepiej żeby była w fazie spoczynku, ze 2 miesiace po cieczce, gdy hormony się uspokoją. Najlepiej sama zadzwoń i się zapytaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fridaoo Posted September 10, 2007 Share Posted September 10, 2007 Znam wirtualnie osobę, która sterylizowała swoją sunię podczas cieczki. Z tego co wiem od tej osoby- lekarz nie widział przeciwskazań. Ale zasięgnij opinii swojego wet., bo słyszłam, że jeden mówi tak- a drugi inaczej.pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted September 10, 2007 Share Posted September 10, 2007 Nie powinno się kastrować suczki w trakcie cieczki, lepiej poczekać, aż będzie ona w stanie ciszy hormonalnej i narządy płciowe nie będą tak obrzęknięte. Teraz to suni grozi przy kastracji nawet wykrwawienie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olala86 Posted September 12, 2007 Author Share Posted September 12, 2007 dzwoniłam do wetki noi czekamy6 az sunia przestanie mieć cieczke. Nasza wetka stwierdziła ze lepiej poczekać dla bezpieczęnstwa suni. Więc czekamy tylko że jestem pewna że teraz to będzie sterylka aborcyjna mam psa i suczke i nieda rady ich oddzieliś pracuje po 8 godz dziennie psiaki umieją otwierać sobie drzwi a o uwiazaniu niema mowy bo strasznie wyją i śasiedzi sie wkurzaja. Narazie jest w miare ciepło sunia jest zamykana na balkonie ale jak zrobi sie zimno niebędzie mogla tam pozostać mam nadzieje ze jakoś przetrwa tą cieczke Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anastazja55 Posted September 17, 2007 Share Posted September 17, 2007 sterylizacja powinna byc robiona 2 miesiace po cieczce,a teraz jak musisz zostawiac psiaki razem to zaloz majteczki suni tez mialam parke w domu,w dzien jak bylam w domu to pilnowalam,ale na noc zakladalam majteczki (do kupienia a sklepach weterynaryjnych) i to zdawalo egzamin:l : Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted September 18, 2007 Share Posted September 18, 2007 W najgorszym razie będzie to sterylka aborcyjna.. A co do tych majteczek, to myślę, że dla chcącego jednak nic trudnego :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olala86 Posted September 20, 2007 Author Share Posted September 20, 2007 Wczoraj dopiero mogłam kupić te majteczki w mojej miescinie w zoologicznym niebyło czegoś takiego dopiero do rzeszowa musialam pojechać . Ale chyba zapużno psiaki były oddzielone mój tato wzioł sunie wypuścił na pole bo chciała sie wysikać zawołał go sąsiad na chwile do siebie na pogaduchy i sobie zapomniał ze ozzy jest na podwórku iże niemoze zostać sama jakiś pies wlazł na podwórko przez płot i stało sie jak tato usłyszał pisk Ozzy przybiegł ale było już zapużno psiaki były złonczone więc pozostało tylkoi poczekać aż skończą po chwili jakoś sie rozłonczył ale co teraz? Kurde jak przyjechałam myślałam ze wyjde z siebie byłam tak wk.., na mojego tate że myslałam ze go udusze. No ale teraz po fakcie gadałam z wetką za 3 tygodnie sterylka aborcyjna mam moralniak zone szdz tego powodu bo zabije nienarodzone szczeniaki. Wiem ze niemoge pozwolić im sie urodzic ale tak cięzko mi z tym. Wogule wczoraj miałam jakiegos pecha kociak którego przygarnełam jakimś cudem zwiał na pole do wieczora niemogłam sie go dowołać dopiero sąsiadka go złapała porażka juz jest w domu cały i zdrowy ale strachu przez niego uzyłam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted September 27, 2007 Share Posted September 27, 2007 Ba, co teraz można poradzić... Niestety suni z cieczką trzeba pilnować jak oka w głowie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anastazja55 Posted September 30, 2007 Share Posted September 30, 2007 nie przejmuj sie na zapas,niekoniecznie zaszla w ciaze to ze byla z psem to jeszcze o niczym nie swiadczy,ja tez mialam parke i czasami takie sytuacje sie zdarzaly i nigdy nic z tego nie bylo w ciagu calej cieczki jest tylko jeden dzien kiedy moze zajsc w ciaze.moja sunia jest juz 2 lata po sterylce nie bylo zadnych komplikacji ,jestem zadowolona poniewaz ona raz rodzila i ma 2letniego syna a to duze psy (pointer) tych to napewno bym nie upilnowala,to nie to co male pieski w domu.Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olala86 Posted October 9, 2007 Author Share Posted October 9, 2007 ratujcie poradzcie coś byłam z ozzy u wetki wetka nizgodziła sie na sterylke aborcyjną stwierdziła ze to by była zeźnia i ze mam czekać az sie oszczeni i dopiero wtedy ją bedzie mogła wysterelizować 19 minie miesiąc domniemanej ciąży narazie nic niewidać nietyje nieje wcale wiecej wszystko po staremu ale jak jest w ciązy co ja zrobie z małymi?? Zastanawiam sie czy niepojechac gdzieś da;ej do weta może inny bylby w stanie ja wysterelizować bo znam siebie i wiem ze jak szczeniaki sie urodzą niepozwole ich uśpić niedam rady psychicznie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mch Posted October 9, 2007 Share Posted October 9, 2007 anastazia o czym ty piszesz ??? nie jeden ale czasem i 3 . bagatelizujesz problem !!! olala a nie masz innego weta w okolicy ? lepiej chyba usunąc tą ciąże niz potem usypuiac miot ,albo zeby szczeniaki wylądowaly w schronisku albo na łancuchu . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olala86 Posted October 9, 2007 Author Share Posted October 9, 2007 nie bagatelizuje tego poprostu niewiem co robić. Jutro pojade do innego weta może on sie zgodzi ale mu niebardzo ufam ale wyjscia niemam. Niewiem co zrobie ze szczeniakami niemam pojęcia dlatego mysli o uśpieniu przychodzą mi do głowy niemoge sobie wybaczyc ze dopuściłam do takiej sytuacjii Nadchodzi zima i wiadome ze na zime nikt niechce szczeniaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted October 10, 2007 Share Posted October 10, 2007 Wetka może po prostu obawia się, że mogą nastąpić komplikacje. W końcu macica jest bardzo duża, dobrze ukrwiona, więc ryzyko np. krwotoku jest większe. W sumie lepiej, że odmówiła niż miałaby ciąć jeśli nie jest przekonana. Poszukaj innego lekarza, ale nie takiego , który będzie ciąć byle ciąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted October 11, 2007 Share Posted October 11, 2007 Dobrze, że konsultujecie się z innym wetem. Dopóki ciąża nie jest zaawansowana, ryzyko nie jest aż tak duże. A ta wetka zbadała w ogóle sukę, uzasadniła jakoś przeciwwskazania? Czy to dla niej problem natury etycznej - w końcu płody będą musiały udać się za TM.. Jednak moim osobistym zdaniem lepiej tak, niż usypiać narodzony już miot albo skazywać gromadkę psiaków na niepewny los... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olala86 Posted October 11, 2007 Author Share Posted October 11, 2007 Wetka stwierdzila że za duże ryzyko że dopiero co po cieczce i ze grozi to krwotokiem. Nierobila jej usg bo niema unas takiej aparatury do tego. Stwierdziła że najprawdopodobniej niejest w ciaży bo nieprzytyła a już powinna coś przytyć inny wet powiedzial że bezproblemu ją wysterelizuje zażądal 300 zl i stwierdził ze pewnie przezyje ale niedaje pewnosci. Wole nieryzykować tymbardziej ze tego weta niecierpie i mu nieufam. Chyba czekamy choć sama niewiem czy dobrze robie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted October 12, 2007 Share Posted October 12, 2007 Jeśli masz wątpliwości do tego weta - nie ryzykuj. Może pomyśl o jeszcze innym? Z tym że to juz w zasadzie ostatni dzwonek - ryzyko rośnie z każdym tygodniem. A co ze szczeniakami? Masz choć jednego pewnego chętnego? Jeśli nie, to najlepszym rozwiązaniem będzie uśpienie. Jeśli koniecznie nie chcesz ich usypiać, zacznij szukać właścicieli juz gdy ciąża będzie widoczna. To nie takie łatwe.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.